-
ArtykułyPlenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2
-
ArtykułyW świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4
-
ArtykułyZaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2
-
ArtykułyMa 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
To zbiór obsesji i nadinterpretacji sprytnego manipulatora. Aby zachować zdrowie psychiczne nie doczytałem do końca...
To zbiór obsesji i nadinterpretacji sprytnego manipulatora. Aby zachować zdrowie psychiczne nie doczytałem do końca...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toBardzo rozsądnie, rzeczowo, bez ideowych przekłamań opisana sprawa przypadkowej śmierci studenta (członka antysocjalistycznej opozycji), będącego pod wpływem alkoholu. Szkoda człowieka... Na ten temat jeszcze w roku 1977, nakręcił też film dokumentalny neutralny fiński reżyser Jaaskelainen. Niestety martyrologiczna interpretacji tej śmierci jest równie przekłamana jak "zamach smoleński".
Bardzo rozsądnie, rzeczowo, bez ideowych przekłamań opisana sprawa przypadkowej śmierci studenta (członka antysocjalistycznej opozycji), będącego pod wpływem alkoholu. Szkoda człowieka... Na ten temat jeszcze w roku 1977, nakręcił też film dokumentalny neutralny fiński reżyser Jaaskelainen. Niestety martyrologiczna interpretacji tej śmierci jest równie przekłamana jak...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPonadczasowe refleksje osadzone w krakowskim sosie. Smakowite.
Ponadczasowe refleksje osadzone w krakowskim sosie. Smakowite.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toWarstwa obyczajowa, historyczna - OK. Intryga kryminalna - słabiej niż zwykle u "Szymiczkowej".
Warstwa obyczajowa, historyczna - OK. Intryga kryminalna - słabiej niż zwykle u "Szymiczkowej".
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiestety. Pod koniec logika się sypie. Bardzo. Nie do obrony.
Niestety. Pod koniec logika się sypie. Bardzo. Nie do obrony.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDość wysoka pozycja tej książki w rankingach, to kolejny dowód na to, jak duże pieniądze włożone w marketing i reklamę przekładają się na tzw "sukces literacki". - Niestety wbrew jakimkolwiek walorom literackim, poznawczym itp. Smutno. P.S. Ale można to polecić osobom, które lubią czytać opisy kostiumów bikini bohaterek i umięśnienia bohaterów.
Dość wysoka pozycja tej książki w rankingach, to kolejny dowód na to, jak duże pieniądze włożone w marketing i reklamę przekładają się na tzw "sukces literacki". - Niestety wbrew jakimkolwiek walorom literackim, poznawczym itp. Smutno. P.S. Ale można to polecić osobom, które lubią czytać opisy kostiumów bikini bohaterek i umięśnienia bohaterów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toByłoby OK, gdyby autor nie zdecydował nagle i niespodziwanie zakończyć książkę pozostawiając luki logiczne i informacyjne...
Byłoby OK, gdyby autor nie zdecydował nagle i niespodziwanie zakończyć książkę pozostawiając luki logiczne i informacyjne...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDoprawdy fajne opowiadania fajnych autorów, które dają fajny reset od codziennosci. Imponuje różnorodność pomysłów z odlotem SF Grzegorzewskiej na czele! W końcu tzw. space opera to szczególna opera :) Oby ta książka była też zachętą do częstszych wizyt w operach i teatrach, nie tylko w Warszawie.
Doprawdy fajne opowiadania fajnych autorów, które dają fajny reset od codziennosci. Imponuje różnorodność pomysłów z odlotem SF Grzegorzewskiej na czele! W końcu tzw. space opera to szczególna opera :) Oby ta książka była też zachętą do częstszych wizyt w operach i teatrach, nie tylko w Warszawie.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toTo kpina z czytelnika! Książka jest drętwym streszczeniem jakiegoś niewydarzonego spektaklu teatralnego. Zaniechałem w połowie...
To kpina z czytelnika! Książka jest drętwym streszczeniem jakiegoś niewydarzonego spektaklu teatralnego. Zaniechałem w połowie...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Dziś w 2024 r.wychodzi na jaw jakim to "dziennikarzem śledczym" był Gmyz. Instrukcje i informacje otrzymywał wprost z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych itp, od osób skazanych prawomocnie za łamanie prawa... Nie musiał się trudzić śledztwem, a kasa płynęła... Jak nisko można upaść...
Dziś w 2024 r.wychodzi na jaw jakim to "dziennikarzem śledczym" był Gmyz. Instrukcje i informacje otrzymywał wprost z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych itp, od osób skazanych prawomocnie za łamanie prawa... Nie musiał się trudzić śledztwem, a kasa płynęła... Jak nisko można upaść...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to