Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Myślę że ta książka znajduje się w top trzy wszystkich książek Sparksa. Jest to opowieść o pięknej miłości, wyrzeczeniach, poświęceniu, złych decyzjach. Historia pokazuje jak bardzo ważne jest bycie z tymi, których się kocha póki jest na to szansa. I jak ogromna jest siła miłości.

Myślę że ta książka znajduje się w top trzy wszystkich książek Sparksa. Jest to opowieść o pięknej miłości, wyrzeczeniach, poświęceniu, złych decyzjach. Historia pokazuje jak bardzo ważne jest bycie z tymi, których się kocha póki jest na to szansa. I jak ogromna jest siła miłości.

Rzadko płaczę czytając książkę. A to już mówi wiele o tym jak bardzo właśnie ta mnie poruszyła. Książka wciąga od pierwszych stron i zaprasza czytelnika do pięknej historii dwojga ludzi. Jeśli lubicie książki Jojo Moyes, spokojnie możecie sięgnąć po tę pozycję.

Rzadko płaczę czytając książkę. A to już mówi wiele o tym jak bardzo właśnie ta mnie poruszyła. Książka wciąga od pierwszych stron i zaprasza czytelnika do pięknej historii dwojga ludzi. Jeśli lubicie książki Jojo Moyes, spokojnie możecie sięgnąć po tę pozycję.

Bardzo, bardzo słaby poradnik. Często po prostu powpisywane głupoty jak np. podnieś dziecko za nogi przy zmianie pieluszki (nigdy się tak nie robi)...

Bardzo, bardzo słaby poradnik. Często po prostu powpisywane głupoty jak np. podnieś dziecko za nogi przy zmianie pieluszki (nigdy się tak nie robi)...

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Z początku infantylna i drażniąca, z każdym kolejnym rozdziałem coraz więcej dramaturgii. Autorka powinna trzymać się jednego tonu choć niestety ani jeden, ani drugi nie za bardzo jej leży. Mam wrażenie, że książka była trochę za bardzo filozoficzna. Sama procedura in vitro jest jedynie tłem do wszystkich wydarzeń. Książka oczywiście porusza ważny temat, ale ponieważ sama teraz przechodzę przez tą jakże wspaniałą procedurę mam wrażenie, że ten temat jest traktowany po macoszemu. Jest coś takiego jak in vitro, ale nie skupiajmy się na tym. Jedyne co dam na plus to, że perypetie przedstawionych bohaterów pokazuje przed jak trudnymi decyzjami stają pary, które zrobią wszystko żeby mieć choć jedno upragnione dziecko.

Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tej książki. Z początku infantylna i drażniąca, z każdym kolejnym rozdziałem coraz więcej dramaturgii. Autorka powinna trzymać się jednego tonu choć niestety ani jeden, ani drugi nie za bardzo jej leży. Mam wrażenie, że książka była trochę za bardzo filozoficzna. Sama procedura in vitro jest jedynie tłem do wszystkich wydarzeń. Książka...

Mimo że nie pałam sympatią do pani Rozenek, muszę przyznać że jej książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Sama jestem w trakcie procedury in vitro i w książce znalazłam wiele cennych informacji. Forma wywiadów również mi się bardzo podoba ponieważ dzięki temu książka jest bardzo przystępna dla kogoś kto nie ma w ogóle pojęcia czym jest in vitro. Uważam że to książka dla każdego kto przechodzi przez ten trudny proces starania się o dziecko, ale też dla tych, którzy chcieliby zrozumieć na czym ten proces polega, jak jest widziany m.in: przez kościół, lekarzy czy też ludzi, którzy tej procedurze się poddali.

Mimo że nie pałam sympatią do pani Rozenek, muszę przyznać że jej książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Sama jestem w trakcie procedury in vitro i w książce znalazłam wiele cennych informacji. Forma wywiadów również mi się bardzo podoba ponieważ dzięki temu książka jest bardzo przystępna dla kogoś kto nie ma w ogóle pojęcia czym jest in vitro. Uważam że to książka dla...

Naprawdę świetna książka Moyes. Myślę że śmiało może znaleźć się w top 3 napisanych przez nią powieści. Książka bawi, wzrusza i szokuje. Angażuje widza i wciąga go w niesamowity wir emocjonalny. Moyes trafnie obnaża małomiasteczkowe myślenie, które zdaje się obowiązywać nie tylko w czasach przez nią opisywanych (tuż przed II Wojną Światową) ale i dziś. Silne i złożone charakterami bohaterki, które skradają serca czytelnika od pierwszej chwili. Zdecydowanie polecam dla wszystkich którzy chcą zacząć przygodę z Moyes, natomiast dla znających jej powieści, jest to pozycja obowiązkowa.

Naprawdę świetna książka Moyes. Myślę że śmiało może znaleźć się w top 3 napisanych przez nią powieści. Książka bawi, wzrusza i szokuje. Angażuje widza i wciąga go w niesamowity wir emocjonalny. Moyes trafnie obnaża małomiasteczkowe myślenie, które zdaje się obowiązywać nie tylko w czasach przez nią opisywanych (tuż przed II Wojną Światową) ale i dziś. Silne i złożone...

Bardzo ciekawa książka, okropnie wciągająca. Problem właśnie jest z dobrą książką taki, że z jednej strony chcesz ją czytać, a z drugiej nie chcesz za szybko skończyć. Tę akurat skończycie w max 3 dni. Do końca nie wiadomo jak tak naprawdę potoczyły się losy Andrei Bell, ale im dalej Pippa prowadzi śledztwo, tym więcej kłamstw i intryg wychodzi na jaw...

Bardzo ciekawa książka, okropnie wciągająca. Problem właśnie jest z dobrą książką taki, że z jednej strony chcesz ją czytać, a z drugiej nie chcesz za szybko skończyć. Tę akurat skończycie w max 3 dni. Do końca nie wiadomo jak tak naprawdę potoczyły się losy Andrei Bell, ale im dalej Pippa prowadzi śledztwo, tym więcej kłamstw i intryg wychodzi na jaw...

So noone told you life was gonna be this way... Przyznać się ilu z Was po tych słowach usłyszało charakterystyczne klaskanie? Ta książka to konieczność dla fanów kultowego serialu z Monicą, Rachel, Phoebe, Chandlerem, Joey'em i Rossem. Jest pełna ciekawostek z planu, ale i poza nim. Wciąga od pierwszej strony (nie wiem kiedy tak naprawdę nagle znalazłam się na 100 stronie...). Jest napisana lekkim i ciekawym językiem i naprawdę potrafi zaintrygować czytelnika. Niejednokrotnie dziwiłam się poznając coraz to nowsze ciekawostki o moim ulubionym serialu wszech czasów. Zdecydowanie polecam dla każdego fana "Przyjaciół", ale także dla osób, które interesuje świat kina/telewizji i jego kulis.

So noone told you life was gonna be this way... Przyznać się ilu z Was po tych słowach usłyszało charakterystyczne klaskanie? Ta książka to konieczność dla fanów kultowego serialu z Monicą, Rachel, Phoebe, Chandlerem, Joey'em i Rossem. Jest pełna ciekawostek z planu, ale i poza nim. Wciąga od pierwszej strony (nie wiem kiedy tak naprawdę nagle znalazłam się na 100...

Książka bardzo mi się podobała. Opowiada o przyziemnych sprawach i może właśnie dlatego urzekła mnie swoją zwyczajnością. Książka opowiada historię pary, która ma już 30-letni staż i, jak to zwykle bywa w tak długich związkach, płomień namiętności zgasł. Główny bohater Wilson Lewis stawia więc sobie za punkt honoru, aby na nowo wzbudzić miłość swojej żony.

Książka bardzo mi się podobała. Opowiada o przyziemnych sprawach i może właśnie dlatego urzekła mnie swoją zwyczajnością. Książka opowiada historię pary, która ma już 30-letni staż i, jak to zwykle bywa w tak długich związkach, płomień namiętności zgasł. Główny bohater Wilson Lewis stawia więc sobie za punkt honoru, aby na nowo wzbudzić miłość swojej żony.

Nudy nudy i jeszcze raz nudy. Oczekiwałam dobrego thrilleru a dostałam rozterki 35-letniej Caroline, która nie wie co zrobić w obliczu problemów w małżeństwie. Teksty typu "nie wiem co zrobić" "jestem tak zagubiona" "chciałabym ale boję się" są tak żałosne jak tylko być mogą. Historia jest okropnie rozciągnięta w czasie, płynie powoli, nie ma żadnego dynamizmu. Strata czasu... Można zasnąć nad książką. A chyba nie o to chodzi w thrillerze...

Nudy nudy i jeszcze raz nudy. Oczekiwałam dobrego thrilleru a dostałam rozterki 35-letniej Caroline, która nie wie co zrobić w obliczu problemów w małżeństwie. Teksty typu "nie wiem co zrobić" "jestem tak zagubiona" "chciałabym ale boję się" są tak żałosne jak tylko być mogą. Historia jest okropnie rozciągnięta w czasie, płynie powoli, nie ma żadnego dynamizmu. Strata...

Powiem tak: nie powaliła mnie, aczkolwiek nie można jej też dużo zarzucić. Jest śmieszna, ciekawa, wciąga. Taka typowa książka na wakacyjne leniuchowanie. Albo po prostu leniuchowanie ;) można się przy niej naprawdę miło odprężyć. I tyle.

Powiem tak: nie powaliła mnie, aczkolwiek nie można jej też dużo zarzucić. Jest śmieszna, ciekawa, wciąga. Taka typowa książka na wakacyjne leniuchowanie. Albo po prostu leniuchowanie ;) można się przy niej naprawdę miło odprężyć. I tyle.

Piszę na gorąco bo przed 15 minutami skończyłam czytać. Książka bardzo wciągająca i chyba taka jak każdy kriminał/thriller powinien być. Do końca nie wiadomo co się stanie, a gdy już się dzieje otwieramy oczy szeroko ze zdziwienia. Książka mnie zaskoczyła pozytywnie, szczególnie, że rzadko czytam thrillery, ale zdecydowanie polecam - najbardziej ze względu na świetnie zbudowane postaci i fajny "plot twist" ;)

Piszę na gorąco bo przed 15 minutami skończyłam czytać. Książka bardzo wciągająca i chyba taka jak każdy kriminał/thriller powinien być. Do końca nie wiadomo co się stanie, a gdy już się dzieje otwieramy oczy szeroko ze zdziwienia. Książka mnie zaskoczyła pozytywnie, szczególnie, że rzadko czytam thrillery, ale zdecydowanie polecam - najbardziej ze względu na świetnie...

Na okładce powinno się zawrzeć ostrzeżenie, że na książce można się nieźle popłakać. A tak na serio, książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Myślałam, że będzie to zwykła historia nastoletniej miłości takiej typowo do obrzydzenia. Ale nie - postaci niesamowite zróżnicowane, książka wciągająca, główna bohaterka zmagająca się z traumą sprzed lat. Ogólnie jazda emocjonalna bez trzymanki - śmiech, łzy, szok...
Zdecydowanie polecam. :)

Na okładce powinno się zawrzeć ostrzeżenie, że na książce można się nieźle popłakać. A tak na serio, książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Myślałam, że będzie to zwykła historia nastoletniej miłości takiej typowo do obrzydzenia. Ale nie - postaci niesamowite zróżnicowane, książka wciągająca, główna bohaterka zmagająca się z traumą sprzed lat. Ogólnie jazda emocjonalna...

Zaczynając książkę myślałam, że będzie to kolejna z serii dwie dziewczyny biją się o jednego faceta i któraś z nich wygrywa. Niemniej jednak, książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Zostałam wciągnięta przez autorkę do stworzonego przez nią świata, kibicowałam głównej bohaterce i pomstowałam na tytułową rywalkę. A zakończenie? Amerykanie określiliby to jako "jaw-dropping experience" i to chyba najlepsze wyrażenie na to, jak zakończyła się książka. Przeczytałam ją w dwa dni bo ciągle chciałam się dowiedzieć co jest dalej i jak się zakończy. Zdecydowanie polecam! Mega wciągająca, ciekawa i cholernie dobra.

Zaczynając książkę myślałam, że będzie to kolejna z serii dwie dziewczyny biją się o jednego faceta i któraś z nich wygrywa. Niemniej jednak, książka bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Zostałam wciągnięta przez autorkę do stworzonego przez nią świata, kibicowałam głównej bohaterce i pomstowałam na tytułową rywalkę. A zakończenie? Amerykanie określiliby to jako...

Książka zdecydowanie lepsza niż film. Autor świetnie pokazuje zakłamanie i fałsz władz rosyjskich. Świetnie rozegrane intrygi pozwalają utrzymywać czytelnika w ciągłym napięciu.
Dla fanów thrillerów i trochę mocniejszych wrażeń ;)

Książka zdecydowanie lepsza niż film. Autor świetnie pokazuje zakłamanie i fałsz władz rosyjskich. Świetnie rozegrane intrygi pozwalają utrzymywać czytelnika w ciągłym napięciu.
Dla fanów thrillerów i trochę mocniejszych wrażeń ;)

Historia kilku kobiet, których lost zostaje połączony przez serię różnych wydarzeń. Każda z nich boryka się z jakimś problemem: finansowym, zdradą czy porzuceniem.
Bardzo urocza historia o sile przyjaźni między kobietami, o drugich szansach i oczywiście o miłości i jej perypetiach. Idealna na letnie popołudnia, do odprężenia się.

Historia kilku kobiet, których lost zostaje połączony przez serię różnych wydarzeń. Każda z nich boryka się z jakimś problemem: finansowym, zdradą czy porzuceniem.
Bardzo urocza historia o sile przyjaźni między kobietami, o drugich szansach i oczywiście o miłości i jej perypetiach. Idealna na letnie popołudnia, do odprężenia się.

Zdecydowanie dla fanów Jojo Moyes ale nie tylko. Naprawdę wciągająca powieść, którą już po chwili czyta się z wypiekami na twarzy czekając na rozwiązanie sprawy. Zdecydowanie polecam szczególnie, że nie jest to sztampowa historyjka o miłości. ;)

Zdecydowanie dla fanów Jojo Moyes ale nie tylko. Naprawdę wciągająca powieść, którą już po chwili czyta się z wypiekami na twarzy czekając na rozwiązanie sprawy. Zdecydowanie polecam szczególnie, że nie jest to sztampowa historyjka o miłości. ;)

Druga część historii (po "Zanim się pojawiłeś") zwariowanej Lou, która stara się pozbierać po śmierci Willa.
Na początku nie za bardzo mnie wciągnęła, ale pod koniec nie mogłam się już od niej oderwać. Dla fanów Jojo Moyes ;)

Druga część historii (po "Zanim się pojawiłeś") zwariowanej Lou, która stara się pozbierać po śmierci Willa.
Na początku nie za bardzo mnie wciągnęła, ale pod koniec nie mogłam się już od niej oderwać. Dla fanów Jojo Moyes ;)