Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Przesyłkę" czyta się ekspresowo, trochę przekombinowana, ale do najgorszych nie należy. Jednak po bestsellerze spodziewałam się czegoś z efektem WOW.

"Przesyłkę" czyta się ekspresowo, trochę przekombinowana, ale do najgorszych nie należy. Jednak po bestsellerze spodziewałam się czegoś z efektem WOW.

Kupiłam, przeczytałam ale czy się zachwyciłam? Niekoniecznie. Pozycja nie jest zła, wciągnęła mnie do tego stopnia, że po dwóch wieczorach (a uwierzcie przy małym dziecku to wyczyn) była już na półce jako przeczytana. Przyznam, że kilka stron przeleciałam tylko szybko wzrokiem, ale nie było to nic istotnego:) Jak dla mnie "Czarna Madonna" jest połączeniem Browna i Kinga, zakończenie mnie nie urzekło za bardzo przekombinowane. Czy tego spodziewałam się po Mrozie? Zdecydowanie nie.

Kupiłam, przeczytałam ale czy się zachwyciłam? Niekoniecznie. Pozycja nie jest zła, wciągnęła mnie do tego stopnia, że po dwóch wieczorach (a uwierzcie przy małym dziecku to wyczyn) była już na półce jako przeczytana. Przyznam, że kilka stron przeleciałam tylko szybko wzrokiem, ale nie było to nic istotnego:) Jak dla mnie "Czarna Madonna" jest połączeniem Browna i Kinga,...

Uwielbiam kryminały, sensację im więcej zawiłych zagadek i lejącej się krwi oraz "pomysłowych" złoczyńców tym lepiej. Czasem muszę przeczytać coś lekkiego, zabawnego, tak do oczyszczenia myśli. Koleżanka poleciła mi całą serię p. Niny, sięgnęłam po wakacje [w wakacje] i nie zawiodłam się. Pierwszy tom pochłonęłam migiem. Bardzo wciągnęła mnie ta historia, do tego część z niej toczy się w przepięknej Barcelonie. I ci teściowie, kto z nas takich nie ma;] Bohaterowie kończą wakacje... i kończy się sielanka. Nie kończy się za to humor, szybkość akcji. Przyznam, że przeczytałam całą serię, niestety im dalej brnęłam tym gorzej było.

Uwielbiam kryminały, sensację im więcej zawiłych zagadek i lejącej się krwi oraz "pomysłowych" złoczyńców tym lepiej. Czasem muszę przeczytać coś lekkiego, zabawnego, tak do oczyszczenia myśli. Koleżanka poleciła mi całą serię p. Niny, sięgnęłam po wakacje [w wakacje] i nie zawiodłam się. Pierwszy tom pochłonęłam migiem. Bardzo wciągnęła mnie ta historia, do tego część z...

Zachęcona sukcesem "Dziewczyn które..." zakupiłam "Zabójcę z sąsiedztwa". Przeczytałam, rozczarowało mnie zakończenie, ale jakoś czepliwa jestem i wiele książek ostatnio mnie nie urzeka końcówką, chyba muszę pisać swoje zakończenia;D

Zachęcona sukcesem "Dziewczyn które..." zakupiłam "Zabójcę z sąsiedztwa". Przeczytałam, rozczarowało mnie zakończenie, ale jakoś czepliwa jestem i wiele książek ostatnio mnie nie urzeka końcówką, chyba muszę pisać swoje zakończenia;D