Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Jedyne czym ratuje się ta książka w moich oczach, to zakończenie. Niczym więcej. Według mnie, mocno przegadana, za dużo filozofii, i niezrozumiałych rozmyślań...w sumie nie wiem kogo. Fabuła, niby jest, ale jakby jej nie było. Wszystko zbyt poplątane i pogmatwane. Opis jest znacznie ciekawszy, niż sama książka. Czytanie jej było czymś naprawdę męczącym.

Jedyne czym ratuje się ta książka w moich oczach, to zakończenie. Niczym więcej. Według mnie, mocno przegadana, za dużo filozofii, i niezrozumiałych rozmyślań...w sumie nie wiem kogo. Fabuła, niby jest, ale jakby jej nie było. Wszystko zbyt poplątane i pogmatwane. Opis jest znacznie ciekawszy, niż sama książka. Czytanie jej było czymś naprawdę męczącym.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Czasem chaotyczna i jakby źle złożona, wydarzenia mieszają się i trzeba chwili, żeby zorientować się w jakim momencie historii się znajdujemy. Ale po za tym, bardzo fajny pomysł na książkę, chociaż mogłaby być nieco dłuższa. Nie jest to na pewno historia dla dzieci, chociaż na początku tak myślałam, jest dosyć mroczna i nieco brutalna, ale i przepełniona magią i czymś "czarodziejskim".

Czasem chaotyczna i jakby źle złożona, wydarzenia mieszają się i trzeba chwili, żeby zorientować się w jakim momencie historii się znajdujemy. Ale po za tym, bardzo fajny pomysł na książkę, chociaż mogłaby być nieco dłuższa. Nie jest to na pewno historia dla dzieci, chociaż na początku tak myślałam, jest dosyć mroczna i nieco brutalna, ale i przepełniona magią i czymś...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Górny Śląsk. Czy z czymś mi się kojarzy?? Chyba tak jak większości z kopalniami, roladami, gwarą śląską. Ta książka zaś pokazuje jak ten Śląsk jest niejednoznaczny, jak trudny w swojej historii, swojej tożsamości, a zarazem jak w niej piękny. Poznałam zupełnie inny regionu, o którym wiedziałam jak się okazuje nic.

Górny Śląsk. Czy z czymś mi się kojarzy?? Chyba tak jak większości z kopalniami, roladami, gwarą śląską. Ta książka zaś pokazuje jak ten Śląsk jest niejednoznaczny, jak trudny w swojej historii, swojej tożsamości, a zarazem jak w niej piękny. Poznałam zupełnie inny regionu, o którym wiedziałam jak się okazuje nic.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To była najdziwniejsza, najokrutniejsza i najbardziej męcząca część. Rin według mnie jest bohaterką, której nie da się polubić, albo po prostu ja nie umiałam. Nie rozumiałam jej postępowania do ostatniej strony, a w pewnym momencie miałam nadzieję, że zginie. Nie mniej jednak, jest to bardzo dobra seria, napisana z rozmachem, szczegółami, które budziły obrzydzenie i zgrozę, przez co wojna była bardziej realna.

To była najdziwniejsza, najokrutniejsza i najbardziej męcząca część. Rin według mnie jest bohaterką, której nie da się polubić, albo po prostu ja nie umiałam. Nie rozumiałam jej postępowania do ostatniej strony, a w pewnym momencie miałam nadzieję, że zginie. Nie mniej jednak, jest to bardzo dobra seria, napisana z rozmachem, szczegółami, które budziły obrzydzenie i zgrozę,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Martwy sezon" rzeczywiście jest nieco słabszy od pierwszej części, ale i moim zdaniem poważniejszy. Mimo typowego humoru Magdy Garstki i jej ekipy, tematy które były poruszane, nie pozwalały do końca mieć radochy z tej książki. Nie mówię, że to źle, wręcz przeciwnie, bo jednak temat tego czym zajmuje się Przystań nadal jest trochę tematem tabu i zamiatany pod dywan.

"Martwy sezon" rzeczywiście jest nieco słabszy od pierwszej części, ale i moim zdaniem poważniejszy. Mimo typowego humoru Magdy Garstki i jej ekipy, tematy które były poruszane, nie pozwalały do końca mieć radochy z tej książki. Nie mówię, że to źle, wręcz przeciwnie, bo jednak temat tego czym zajmuje się Przystań nadal jest trochę tematem tabu i zamiatany pod dywan.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Bardzo dziwna książka. Dosyć nierówna, i zagmatwana. Momentami bez ładu i składu, a zakończenie mocno rozczarowuje. Autor chyba sam nie wiedział o czym ma być ta książka.

Bardzo dziwna książka. Dosyć nierówna, i zagmatwana. Momentami bez ładu i składu, a zakończenie mocno rozczarowuje. Autor chyba sam nie wiedział o czym ma być ta książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyłka jak to Chyłka, pełno zwrotów akcji, absurdów, ale nadal czyta się błyskawicznie i całkiem przyjemnie. Chociaż liczę, że w którymś tomie poleci w kosmos, albo spotka dinozaury czy coś w tym stylu.

Chyłka jak to Chyłka, pełno zwrotów akcji, absurdów, ale nadal czyta się błyskawicznie i całkiem przyjemnie. Chociaż liczę, że w którymś tomie poleci w kosmos, albo spotka dinozaury czy coś w tym stylu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To była dziwna książka, napisana pięknym językiem, ale treścią mnie nie zachwyciła. Pierwsza część była dobra, reszta...no cóż słaba, i trochę bez sensu.

To była dziwna książka, napisana pięknym językiem, ale treścią mnie nie zachwyciła. Pierwsza część była dobra, reszta...no cóż słaba, i trochę bez sensu.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Co mogę powiedzieć o tej książce, to to, że pozwoliła mi szerzej poznać Kaszuby, ich kulturę i historię. Do tej pory znałam głównie kilka przyśpiewek, kilka słów i tyle. A okazuje się że Kaszuby to nie tylko piękny folklor ale również trudna i skomplikowana historia, którą odkrywa się na nowo. Ta książka zmusza do myślenia o tym co tak naprawdę wiem o poszczególnych regionach Polski

Co mogę powiedzieć o tej książce, to to, że pozwoliła mi szerzej poznać Kaszuby, ich kulturę i historię. Do tej pory znałam głównie kilka przyśpiewek, kilka słów i tyle. A okazuje się że Kaszuby to nie tylko piękny folklor ale również trudna i skomplikowana historia, którą odkrywa się na nowo. Ta książka zmusza do myślenia o tym co tak naprawdę wiem o poszczególnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zabrakło mi jakiegoś dopisku o tym co się dzieje z bohaterami reportażu teraz. Książka sama w sobie ciekawa, i dzięki temu, że była krótka, skupiała się na tym co najważniejsze czyli na całej sprawie. W całej tej historii jest bardzo dużo niedopowiedzeń, wątków niewyjaśnionych i dziwi mnie, że prawie nikt z ówczesnych detektywów i ludzi zajmujących się tą sprawą, nie zauważyli jak bardzo jest ona niespójna.

Zabrakło mi jakiegoś dopisku o tym co się dzieje z bohaterami reportażu teraz. Książka sama w sobie ciekawa, i dzięki temu, że była krótka, skupiała się na tym co najważniejsze czyli na całej sprawie. W całej tej historii jest bardzo dużo niedopowiedzeń, wątków niewyjaśnionych i dziwi mnie, że prawie nikt z ówczesnych detektywów i ludzi zajmujących się tą sprawą, nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Boże, jakie to było dobre. Pełne pasji, pragnienia, miłości, bólu, ale i determinacji w dążeniu do celu. W swoim dążeniu do sławy Evelyn jest okrutna, bezwzględna i cyniczna, ale jej motywy są szczere i według mnie przedstawia je w sposób racjonalny i zrozumiały. Historia Evelyn Hugo, bardzo mnie poruszyła, wzruszyła i sprawiła, że zarówno pokochałam ją i znielubiłam.

Boże, jakie to było dobre. Pełne pasji, pragnienia, miłości, bólu, ale i determinacji w dążeniu do celu. W swoim dążeniu do sławy Evelyn jest okrutna, bezwzględna i cyniczna, ale jej motywy są szczere i według mnie przedstawia je w sposób racjonalny i zrozumiały. Historia Evelyn Hugo, bardzo mnie poruszyła, wzruszyła i sprawiła, że zarówno pokochałam ją i znielubiłam.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To była bardzo ładna opowieść. Jest to ten typ książki, która się nie spieszy, ma swoje tempo, akcja rozwija się spokojnie i dosyć wolno, ale wcale to w niej nie przeszkadza. Według mnie to bardzo dobrze napisana powieść, nostalgiczna, pełna emocji i pięknych bohaterów, których widzimy jak dorastają, jak się zmieniają a jednak nadal pozostają tacy sami.

To była bardzo ładna opowieść. Jest to ten typ książki, która się nie spieszy, ma swoje tempo, akcja rozwija się spokojnie i dosyć wolno, ale wcale to w niej nie przeszkadza. Według mnie to bardzo dobrze napisana powieść, nostalgiczna, pełna emocji i pięknych bohaterów, których widzimy jak dorastają, jak się zmieniają a jednak nadal pozostają tacy sami.

Pokaż mimo to


Na półkach: , , , ,

Wstrząsający i poruszający reportaż głównie o tym jak cywile są bezbronni w obliczu wojny. O tym jak łatwo szafować życiem niewinnych ludzi dla własnych korzyści. O tym jak łatwo łamie się prawa człowieka, nawet pod nosem organizacji mających tych praw bronić. O tym, że sojusze, koalicję i dobre stosunku dyplomatyczne są ważniejsze niż życie tysięcy kobiet, dzieci, starców, ludzi, którzy chcieli po prostu żyć. Gorąco polecam, bo wojna w Sri Lance jest naprawdę wojną nieznaną.

Wstrząsający i poruszający reportaż głównie o tym jak cywile są bezbronni w obliczu wojny. O tym jak łatwo szafować życiem niewinnych ludzi dla własnych korzyści. O tym jak łatwo łamie się prawa człowieka, nawet pod nosem organizacji mających tych praw bronić. O tym, że sojusze, koalicję i dobre stosunku dyplomatyczne są ważniejsze niż życie tysięcy kobiet, dzieci, starców,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

To fajna książka, czyta się szybko, dosyć ciekawie, ale jest to dość typowa historia, z typowymi bohaterami i rozwojem akcji. Nic mnie w niej nie zaskoczyło i nic nazbyt zachwyciło. Taka ot sobie młodzieżówka, i do drugiego tomu jakoś mi nie spieszno.

To fajna książka, czyta się szybko, dosyć ciekawie, ale jest to dość typowa historia, z typowymi bohaterami i rozwojem akcji. Nic mnie w niej nie zaskoczyło i nic nazbyt zachwyciło. Taka ot sobie młodzieżówka, i do drugiego tomu jakoś mi nie spieszno.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

To było takie...takie piękne. Naprawdę, płakałam, śmiałam się, denerwowałam, cieszyłam się razem z bohaterami. Ta książka zostanie we mnie na długo.

To było takie...takie piękne. Naprawdę, płakałam, śmiałam się, denerwowałam, cieszyłam się razem z bohaterami. Ta książka zostanie we mnie na długo.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Ta książka jest zła. Po prostu. I nie wiem czy to jest kwestia tłumaczenia czy tak została napisana. I ja nie wiem czy to miała być bardziej naukowa książka czy ot taki sobie reportaż. Bo z jednej strony autorka cytuje filozofów, a z drugiej używa tak infantylnych porównań, że aż boli. Jeśli autorka ni rozumiała jakiejś tradycji, albo jakiegoś zwyczaju uznawała to za głupie, bezsensowne i niepotrzebne. W tłumaczeniu za to było tyle powtórzeń co w wypracowaniu z podstawówki.
Nie polecam!! Odradzam

Ta książka jest zła. Po prostu. I nie wiem czy to jest kwestia tłumaczenia czy tak została napisana. I ja nie wiem czy to miała być bardziej naukowa książka czy ot taki sobie reportaż. Bo z jednej strony autorka cytuje filozofów, a z drugiej używa tak infantylnych porównań, że aż boli. Jeśli autorka ni rozumiała jakiejś tradycji, albo jakiegoś zwyczaju uznawała to za...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że to jedna z najważniejszych książek o Holokauście. Opowiadana przez dzieci Ocalałych. I u każdego z tych ludzi widać odbicie historii swoich rodziców, jednych zniszczyły, innym pokazały drogę w życiu, inni próbują się odciąć. Każda z tych historii porusza, wzrusza i według mnie pokazuje obraz Holokaustu, jakiego do tej pory nie widziałam.

Zgadzam się ze stwierdzeniem, że to jedna z najważniejszych książek o Holokauście. Opowiadana przez dzieci Ocalałych. I u każdego z tych ludzi widać odbicie historii swoich rodziców, jednych zniszczyły, innym pokazały drogę w życiu, inni próbują się odciąć. Każda z tych historii porusza, wzrusza i według mnie pokazuje obraz Holokaustu, jakiego do tej pory nie widziałam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta historia tak bardzo boli. To co przeżywały "kobiety do towarzystwa" było tak okrutne, obrzydliwe, straszne i nieludzkie. To jak były traktowane później, o ile przeżyły było równie straszne. Bo jak można inaczej mówić o milczeniu w sprawie wielokrotnych gwałtów na tysiącach swoich rodaczek?
Przez część książki chciało mi się płakać nad losem Jae-hee, a przez resztę byłam zła na to jak bardzo jest karana za to że miała wolę życia i przeżycia, że chciała mówić co spotkało ją i tysiące innych kobiet.
Polecam każdemu, bo to historia, którą znać trzeba.

Ta historia tak bardzo boli. To co przeżywały "kobiety do towarzystwa" było tak okrutne, obrzydliwe, straszne i nieludzkie. To jak były traktowane później, o ile przeżyły było równie straszne. Bo jak można inaczej mówić o milczeniu w sprawie wielokrotnych gwałtów na tysiącach swoich rodaczek?
Przez część książki chciało mi się płakać nad losem Jae-hee, a przez resztę byłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka "kobiety wokół Stalina" jest bardzo ciekawą książką o tematyce mocno wciągającej. Książka przedstawia bardzo ciemną i w rzeczywistości nieznaną stronę okresu stalinizmu. Do tej pory mało wiedziałam o żonach prominentów Stalina i o ich dalszych losach. A ta lektura daje przynajmniej minimalny wgląd w sytuacje kobiet wokół Stalina. Ma ona jednak jeden mankament, który nie pozwala się nią "cieszyć" do końca. Jest to mianowicie narracja, którą prezentuje Autorka. Niestety jej wtrącenia i mocno nie obiektywne komentarze bardzo mocno irytują. Na dodatek liczne powtórzenia i momentami wręcz powtarzanie plotek, które przyjmuje za pewnik, stwarzają pewien dyskomfort podczas czytania.

Książka "kobiety wokół Stalina" jest bardzo ciekawą książką o tematyce mocno wciągającej. Książka przedstawia bardzo ciemną i w rzeczywistości nieznaną stronę okresu stalinizmu. Do tej pory mało wiedziałam o żonach prominentów Stalina i o ich dalszych losach. A ta lektura daje przynajmniej minimalny wgląd w sytuacje kobiet wokół Stalina. Ma ona jednak jeden mankament, który...

więcej Pokaż mimo to