Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Jak już zostało powiedziane wielokrotnie - taka sobie przeciętna zabawa intelektualna w wielką literacką metaforę, godną poziomu licealisty zafascynowanego legendami arturiańskimi. Morał oczywiście banalny, ale romantyczno-sentymentalny. Dialogi drętwo-patetyczne, średnio stylizowane. Niemniej czyta się całość całkiem znośnie. Nie polecam jednak zaczynać od tej książki przygody z noblistą.

Jak już zostało powiedziane wielokrotnie - taka sobie przeciętna zabawa intelektualna w wielką literacką metaforę, godną poziomu licealisty zafascynowanego legendami arturiańskimi. Morał oczywiście banalny, ale romantyczno-sentymentalny. Dialogi drętwo-patetyczne, średnio stylizowane. Niemniej czyta się całość całkiem znośnie. Nie polecam jednak zaczynać od tej książki...

Książka bardzo dobrze przemyślana, krok po kroku tłumacząca najważniejsze zagadnienia dotyczące współczesnego świata mody opartego na konsumpcjonizmie. Jedna z najbardziej ekologicznych pozycji, która pozwala sobie wszystko poukładać w głowie. Autorka nie pomija żadnego procesu redukcji, także dużo miejsca poświęca temu, jak mądrze pozbyć się rzeczy (nie po prostu wrzucić do śmietnika!). Genialna rzecz, do której będę wracać bardzo często. Świetne infografiki (np. podział materiałów!). Polecam każdemu.

Książka bardzo dobrze przemyślana, krok po kroku tłumacząca najważniejsze zagadnienia dotyczące współczesnego świata mody opartego na konsumpcjonizmie. Jedna z najbardziej ekologicznych pozycji, która pozwala sobie wszystko poukładać w głowie. Autorka nie pomija żadnego procesu redukcji, także dużo miejsca poświęca temu, jak mądrze pozbyć się rzeczy (nie po prostu wrzucić...

Doskonale wyważona, trzymająca w napięciu, krótka, ale piękna powieść. Po pierwszej części nie byłam przekonana, ale teraz, powoli, zaczynam rozumieć zarówno Krogulca, jak i Tenar, której z całego serca współczuję. Piękny świat Ziemiomorza :)

Doskonale wyważona, trzymająca w napięciu, krótka, ale piękna powieść. Po pierwszej części nie byłam przekonana, ale teraz, powoli, zaczynam rozumieć zarówno Krogulca, jak i Tenar, której z całego serca współczuję. Piękny świat Ziemiomorza :)

Moja ulubiona część HP.

Moja ulubiona część HP.

Druga część zdecydowanie lepsza, niż początek - za duży temat mam wrażenie, podejmuje autorka, w bardzo skrótowy sposób - mało tam wprowadzenia czytelnika, jakiś refleksji, dużo, bardzo dużo, oddawania głosu bohaterom. W pewnym momencie to cytat, na cytacie - taka nowa moda w pisaniu reportaży, rozumiem, sama Aleksijejewicz oddaje głos po prostu bohaterom, niemniej, nie jestem przekonana do tej formy. Temat bardzo interesujący, co widać w drugiej części, gdy mowa o roli kobiet w PRL - i nie, nie chodzi o słynne "kobiety na traktory".
Myślę, że mimo wad, książkę warto przeczytać, żeby wreszcie sobie uzmysłowić znaczenie włókniarek w historii polski. W ramach uzupełnienia polecam jeszcze "Anioł w domu, mrówka w fabryce" Alicji Urbanik-Kopeć.

Druga część zdecydowanie lepsza, niż początek - za duży temat mam wrażenie, podejmuje autorka, w bardzo skrótowy sposób - mało tam wprowadzenia czytelnika, jakiś refleksji, dużo, bardzo dużo, oddawania głosu bohaterom. W pewnym momencie to cytat, na cytacie - taka nowa moda w pisaniu reportaży, rozumiem, sama Aleksijejewicz oddaje głos po prostu bohaterom, niemniej, nie...

Przez pierwsze 30-40 stron właściwie nie wiele rozumie się z tej książki, ale stopniowo, gdy odkrywa się wszystkie aspekty tej historii, nagle dociera do człowieka, jaki okrutny to świat, w którym żyją bohaterki. "Kolej podziemna" przy tej książce to tanie czytadło.

Przez pierwsze 30-40 stron właściwie nie wiele rozumie się z tej książki, ale stopniowo, gdy odkrywa się wszystkie aspekty tej historii, nagle dociera do człowieka, jaki okrutny to świat, w którym żyją bohaterki. "Kolej podziemna" przy tej książce to tanie czytadło.

Te opowiadania są jak muzyka - podobna fraza i melodia, próbne sceny z życia. Nie wszystkie opowiadania są tak samo dobre, ale każde z nich ma swój klimat i swoją formę. Dziadek Rysiek i Mućka super.

Te opowiadania są jak muzyka - podobna fraza i melodia, próbne sceny z życia. Nie wszystkie opowiadania są tak samo dobre, ale każde z nich ma swój klimat i swoją formę. Dziadek Rysiek i Mućka super.

Bardzo dobry wybór opowiadań, zwłaszcza gdy zestawi się go z biografią Szymborskiej, wtedy wyraźnie widać pewne wątki autobiograficzne, np. łowienie ryb. Ostatnie dwa opowiadania z tomu to jak poezja noblistki ujęta w prozę.

Bardzo dobry wybór opowiadań, zwłaszcza gdy zestawi się go z biografią Szymborskiej, wtedy wyraźnie widać pewne wątki autobiograficzne, np. łowienie ryb. Ostatnie dwa opowiadania z tomu to jak poezja noblistki ujęta w prozę.

Niebywałe napięcie, jakie autor potrafi wykreować, to coś, czego rzadko doświadcza się w literaturze.

Niebywałe napięcie, jakie autor potrafi wykreować, to coś, czego rzadko doświadcza się w literaturze.