-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać245
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik14
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
2017-06-08
2017-03-12
2017-02-19
2017-02-12
2017-02-07
2017-01-29
2017-01-25
2017-01-16
2017-01-08
2016-12-30
2016-12-18
2016-12-14
2016-12-08
2016-12-04
2016-11-26
2016-11-21
2016-11-19
„Smoleńsk” Piotra Kraśko jest relacją z wydarzeń jakie miały miejsce od 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem do 18 kwietnia tego samego roku w Krakowie. Nie znajdziemy w niej żadnych tajemnic, kulis, domysłów czy ocen. Dla osoby która śledziła w mediach wydarzenia, jakie zapoczątkowała katastrofa prezydenckiego samolotu, książka będzie jedynie zbiorem faktów które mogliśmy obserwować w mediach.
Nie wiem co Kraśko miał na celu pisząc tę opowieść, bo chyba niewielu spośród czytelników brak jest orientacji w wydarzeniach z kwietnia 2010 roku. Być może za kilkadziesiąt lat, kiedy opadną emocje i temat Smoleńska przejdzie do historii, stanie się ona ciekawą relacją z tamtych dni. Na ten moment, przynajmniej dla mnie nie, niewiele wnosi.
Książkę czyta się sprawnie, jest napisana przyjaznym językiem, co jest niewątpliwą zaletą.
„Smoleńsk” Piotra Kraśko jest relacją z wydarzeń jakie miały miejsce od 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem do 18 kwietnia tego samego roku w Krakowie. Nie znajdziemy w niej żadnych tajemnic, kulis, domysłów czy ocen. Dla osoby która śledziła w mediach wydarzenia, jakie zapoczątkowała katastrofa prezydenckiego samolotu, książka będzie jedynie zbiorem faktów które mogliśmy...
więcej mniej Pokaż mimo to2016-11-14
Zbiór reportaży Barbary Włodarczyk jest przeniesieniem na strony książki jej doświadczeń z kamerą. Polecam z resztą obejrzenie cyklu "Szerokie tory" jako wizualne uzupełnienie tego tytułu. "Nie ma jednej Rosji" to opowieść o kontrastach w Rosji, o obcych naszej kulturze obyczajach, niezwykłych ludziach, rzeczach dziwnych, czasem absurdalnych. Dla kogoś zainteresowanego tym co dzieje się za naszą wschodnią, kontakt z tą książką z pewnością nie będzie czasem straconym.
Zbiór reportaży Barbary Włodarczyk jest przeniesieniem na strony książki jej doświadczeń z kamerą. Polecam z resztą obejrzenie cyklu "Szerokie tory" jako wizualne uzupełnienie tego tytułu. "Nie ma jednej Rosji" to opowieść o kontrastach w Rosji, o obcych naszej kulturze obyczajach, niezwykłych ludziach, rzeczach dziwnych, czasem absurdalnych. Dla kogoś zainteresowanego...
więcej Pokaż mimo to