-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Biblioteczka
2023-01-09
2022-12
Koncepcja ok, ale poglądy autora na sprawy społeczne czy gospodarcze powiedziałbym, że naiwne np: jakby był wolny rynek to byłoby super.
Szybko się czyta.
Koncepcja ok, ale poglądy autora na sprawy społeczne czy gospodarcze powiedziałbym, że naiwne np: jakby był wolny rynek to byłoby super.
Szybko się czyta.
2022-11
Świetna. Fabuła, fabuła fabuła... To co lubię u Nessera to opowieść z różnych punktów widzenia. Mnóstwo wątków i dużo znaków zapytania. I to co najciekawsze, że pomimo iż to jest kryminał to policja pojawia się tak na serio dopiero pod koniec książki.
Świetna. Fabuła, fabuła fabuła... To co lubię u Nessera to opowieść z różnych punktów widzenia. Mnóstwo wątków i dużo znaków zapytania. I to co najciekawsze, że pomimo iż to jest kryminał to policja pojawia się tak na serio dopiero pod koniec książki.
Pokaż mimo to2022-11
To lubię u Nessera.. Leniwie rozwijająca się akcja. Dużo pobocznych wątków, świetne dialogi.. życie się toczy i atmosfera powoli robi się gęściejsza. Dużo fabuły a mniej spraw kryminalnych. To lubię!
To lubię u Nessera.. Leniwie rozwijająca się akcja. Dużo pobocznych wątków, świetne dialogi.. życie się toczy i atmosfera powoli robi się gęściejsza. Dużo fabuły a mniej spraw kryminalnych. To lubię!
Pokaż mimo to2022
2022
2022
2022
2022
2020-10-19
Bardziej przegadana niż pierwszy tom no i robi się nudnawa. Brakuje akcji, deptania po piętach, nie czyje się żadnego zagrożenia.
I znowu poglądy autora są żenujące: unia europejska jako utrata suwerenności? czy te dot. LGBT...
Bardziej przegadana niż pierwszy tom no i robi się nudnawa. Brakuje akcji, deptania po piętach, nie czyje się żadnego zagrożenia.
Pokaż mimo toI znowu poglądy autora są żenujące: unia europejska jako utrata suwerenności? czy te dot. LGBT...