Mała książeczka o mniej znanej u nas kulturze Żydów pochodzących z Hiszpanii („Sefarad”), mówiących wariantem kastylijskiego („ladino”), żyjących w basenie Morza Śródziemnego. Zepchnięci w Izraelu do niejako drugiej ligi przez Żydów Aszkenazyjskich, rzadko goszczą na kartach wydawanych u nas książek (chyba tylko w „Przybyszu z Narbony” Juliana Stryjkowskiego), o innych mediach kultury nie wspominając. A szkoda, bo chociażby literatura zawdzięcza im takich noblistów jak Elias Canetti czy Partick Modiano.
Książka składa się z 48 pytań dotyczących historii i dnia dzisiejszego Sefardyjczyków. Niestety, mają one formę szkicu do pogadanki radiowej, bez wystarczającej ilości danych. To może być ciekawe dla kogoś zaczynającego od zera, ale nie dla osób posiadających już bazową wiedzę, możliwą do znalezienia w internecie.
Jest to zatem pozycja, która nie zadowoli osób zainteresowanych kulturą Żydów sefardyjskich i językiem ladino. Natomiast dobrze, że mimo to wyszła. Szkoda, że nie wydano u nas nic ciekawszego o tej kulturze, tak różnej od znanej nam z książek i filmów aszkenazyjskiej, najczęściej przedstawianej w najbardziej malowniczej – chasydzkiej - formie.

Mała książeczka o mniej znanej u nas kulturze Żydów pochodzących z Hiszpanii („Sefarad”), mówiących wariantem kastylijskiego („ladino”), żyjących w basenie Morza Śródziemnego. Zepchnięci w Izraelu do niejako drugiej ligi przez Żydów Aszkenazyjskich, rzadko goszczą na kartach wydawanych u nas książek (chyba tylko w „Przybyszu z Narbony” Juliana Stryjkowskiego), o innych...