Rakietowe Szlaki tom 1: Antologia klasycznej SF
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Rakietowe szlaki (tom 1)
- Wydawnictwo:
- Solaris
- Data wydania:
- 2011-06-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-06-14
- Liczba stron:
- 468
- Czas czytania
- 7 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375900286
- Tłumacz:
- Piotr W. Cholewa, Irena Lewandowska, Zofia Uhrynowska-Hanasz, Lech Jęczmyk, Bożena Jóźwiak, Julian Stawiński, Blanka Kuczborska, Aleksander Glondys
- Tagi:
- Rakietowe szlaki
Reaktywacja kolejnej legendarnej antologii Lecha Jęczmyka, po Krokach w nieznane. O ile jednak ten drugi tytuł jest przeglądem najnowszej światowej fantastyki, to Rakietowe szlaki mają być antologią klasycznych opowiadań.
Lech Jęczmyk to legendarny selekcjoner antologii, tłumacz (m.in. Heller, Le Guin, Dick, Vonnegut), redaktor licznych serii książkowych, redaktor miesięcznika "Fantastyka".
Wybór ma zawierać takie opowiadania SF, które nic nie utraciły ze swojej świeżości, nadal są kapitalnymi perełkami literackimi opartymi na dobrym pomyśle.
W antologii znajdą się opowiadania po części znane polskiemu czytelnikowi, ale publikowane dotąd tylko w prasie (Literatura na świecie, Problemy, Fantastyka) lub nigdzie nie publikowane.
Kluczem do wyboru są dwa słowa: OPOWIADANIA NIEZAPOMNIANE. Czyli takie, które pomimo upływu lat wciąż stoją nam przed oczami, choć często zapomnieliśmy ich tytuł i autora. I wciąż wywołują w nas dreszczyk emocji.
To po prostu dobra literatura. Dla każdego. Niezależnie od upodobań literackich, przekonań czy wyznania.
Większość tych opowiadań przetłumaczył sam Lech Jęczmyk.
ZAWARTOŚĆ:
Varley John „Porwanie w powietrzu”
Lafferty R. A. „Najdłuższy obraz świata”
Watson Ian „Powolne ptaki”
Sturgeon Theodore „Skalpel Occama”
Bayley Barrington J. „Rejs po promieniu”
Tenn William „Bernie Faust”
Zacks Robert „Kontrolex”
Bilenkin Dymitr „To niemożliwe”
Aldiss Brian W. „Człowiek ze swoim czasem”
Jablokov Alexander „Strażnik śmierci”
Nagibin Jurij „Tajemniczy dom”
Kuttner Henry „Profesor opuszcza scenę”
Kupferberg Tuli „Tęsknota”
White James „Ubranie na miarę”
Sheckley Robert „Bitwa”
Zelazny Roger „Róża dla Eklezjastesa”
Le Guin Ursula K. „Ci, którzy odchodzą z Omelas”
Warszawski Ilja „Ucieczka”
Dickson Gordon R. „Mów mu, panie”
Wolfe Gene „Jak przegrałem II wojnę światową i pomogłem powstrzymać niemiecką inwazję”
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 279
- 232
- 119
- 19
- 12
- 12
- 9
- 6
- 4
- 3
Cytaty
...celem jest pisać wystarczająco ciekawie, żeby móc konkurować z piwem.
Opinia
Rakietowego odlotu część pierwsza
Wszyscy, którzy wierzą w Boga, powinni Go chwalić, a ci, którzy w Niego nie wierzą, powinni chwalić Chaos, bądź cokolwiek innego, czemu wiarę dają, że w Polsce pojawił się Lech Jęczmyk. Śmiało mogę powiedzieć, że między innymi dzięki niemu pokochałem fantastykę. To on pokazał mi najlepsze rzeczy fantastyczno-naukowe, które powstały na świecie. To właśnie Lech Jęczmyk tłumaczył i redagował „Kroki w nieznane”, drugie wydanie „Rakietowych szlaków”, jak i wiele, wiele innych pozycji.
Lata temu, kiedy skończył się socjalizm i reglamentacja papieru, kiedy nadszedł upragniony kapitalizm, okazało się, że reglamentacja i przymus wyboru, przed którym stali wtedy redaktorzy wydawnictw, wyszedł nam na dobre. W tym czasie poznaliśmy większość najlepszych dokonań z dziedziny fantastyki, zarówno z Zachodu, jak i ze Wschodu. Osobą, która bardzo się do tego przyłożyła, jest właśnie Lech Jęczmyk - tłumacz i redaktor, który w tym roku obchodzi 75 rocznicę urodzin. Fantastyka w latach ’70 i ’80 ubiegłego wieku (jak to brzmi!) pozwoliła „nie zwariować” wielu tysiącom ludzi. Wyjaśnię młodemu pokoleniu: To nie żart. Ludzie chcieli czytać fantastykę, żeby oderwać się od dołującej rzeczywistości. Każda pozycja z fantastyki była wykupywana na pniu. Nawet mniejsze nakłady mieściły się w granicach 30 tysięcy, z reguły były to nakłady 50-tysięczne, a niektóre książki serii „z dżdżownicą” dochodziły nawet do 150 tysięcy egzemplarzy!
„Rakietowe szlaki”, w odróżnieniu od „Kroków w nieznane”, nie były pomysłem Lecha Jęczmyka. Pierwsze wydanie tej antologii, jednotomowe, miało miejsce w 1958 roku, a redaktorami zbioru byli Jan Zakrzewski i Julian Stawiński. Antologia ta, chyba ewenement na polskim rynku wydawniczym, była wydawana już trzy razy, i za każdym razem ilość opowiadań w niej zamieszczonych rośnie. W 1978 roku, to właśnie Lech Jęczmyk wznosił jej wydanie, dokładając drugi tom. Obecnie, w 2011 roku, Lech Jęczmyk i Wojtek Sedeńko z wydawnictwa Solaris ponownie wzięli się za „odkurzenie” znanego tytułu (tak jak to zrobili kilka lat wcześniej z „Krokami w nieznane”, corocznie już wydawanej antologii opowiadań) i reaktywowali „Rakietowe szlaki”. Antologia ta, to ich autorski wybór. W wydawnictwie szeptają, że zostanie wydanych przynajmniej pięć tomów.
Z tego co pamiętam, większość opowiadań zamieszczonych w omawianej antologii była już publikowana w Polsce. Jednak to nie nowość dla polskiego czytelnika miała być podstawowym kryterium wyboru, a wybitność opowiadania, oraz to, czy dane opowiadanie nie zestarzało się przez lata, jak często się zdarza w przypadku literatury fantastycznonaukowej. Zebrano tutaj opowiadania z „Rakietowych szlaków”, dawnych „Kroków w nieznane”, jak i „żółtych kartek” z Problemów, Fantastyki/ Nowej Fantastyki, zbiorów autorskich i pewno kilku innych. To też stanowiło zarzut ze strony wielu: po co wyciągać i zamieszczać w nowej, bądź co bądź, antologii opowiadania, które były już wcześniej publikowane. Przecież w każdej chwili każdy z nas może do nich sięgnąć. Nie zgadzam się z tym. Po pierwsze, kupiłem antologię i jestem z tego zadowolony, pomimo tego, że mam dużą biblioteczkę złożoną z samych antologii (w tym poprzednie „Rakietowe szlaki”). I bardzo cieszę się, że znalazł się ktoś, kto to chciał wydać je jeszcze raz, ładnie podane. (Ja oczywiście kupiłem egzemplarz w twardej oprawie, bo ja maniak jestem). Po drugie, książka jest przede wszystkim adresowana do młodych ludzi, którzy wcześniej nie mieli okazji spotkać się z opowiadaniami w niej zamieszczonymi. A nigdy dość przypominania i podawania czytelnikom rewelacyjnych, klasycznych opowiadań.
Tyle wspomnień, przejdźmy do pierwszego tomu, który właśnie przeczytałem. Nie będę szczegółowo omawiał każdego z opowiadań. Zamieszczę tylko krótkie notki na temat każdego z nich. Większość czytałem wcześniej, pamiętałem i lubiłem. Część była dla mnie nowością. W mojej ocenie, prawie każde opowiadanie jest świetne lub co najmniej bardzo dobre. Jest też kilka ocierających się o ideał. Są i takie, których ja na pewno nie zamieściłbym w tym zbiorze. Aha, wypada także wspomnieć o ładnym wydaniu, notkach autorskich przed i po każdym opowiadaniu. Po kolei więc:
ciąg dalszy na stronie:
http://szortal.com/node/678
Rakietowego odlotu część pierwsza
więcej Pokaż mimo toWszyscy, którzy wierzą w Boga, powinni Go chwalić, a ci, którzy w Niego nie wierzą, powinni chwalić Chaos, bądź cokolwiek innego, czemu wiarę dają, że w Polsce pojawił się Lech Jęczmyk. Śmiało mogę powiedzieć, że między innymi dzięki niemu pokochałem fantastykę. To on pokazał mi najlepsze rzeczy fantastyczno-naukowe, które powstały na...