Państwo Gucwińscy. Zwierzęta i ich ludzie
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- Znak
- Data wydania:
- 2021-05-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-24
- Liczba stron:
- 400
- Czas czytania
- 6 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788324061945
- Tagi:
- wspomnienia Gucwińscy zwierzęta
- Inne
W tajemniczym ogrodzie państwa Gucwińskich.
W ich mieszkaniu drzwi gościom otwierał goryl, a w wannie kąpał się pyton. Za pośrednictwem ich programu egzotyczne zwierzęta gościły również w domach milionów Polaków. Nie dzielili swojego życia na dom i ogród – to ogród był ich domem. Dzięki tej książce możemy dziś poznać jego liczne tajemnice.
Wrocławskie zoo jest areną zwierzęcych i ludzkich dramatów, historii miłosnych i kryminalnych, sensacji z biznesem i polityką w tle. Tu krzyżują się ludzkie losy: w szalecie pracuje hrabina, a w królikarni azyl znajduje niemiecki pastor. Tu żyją, czują i umierają konkretne, znane po imieniu zwierzęta.
Dwie biografie szybko stają się jedną, ta zaś przekształca się we wnikliwe reporterskie śledztwo. Widzimy błyskawiczne kariery państwa Gucwińskich i narastające wokół nich kontrowersje – aż do głośnego odejścia z zoo. Marek Górlikowski oddaje głos bohaterom i świadkom minionych wydarzeń. Stawia pytania o naturę człowieka, zwierzęcia i zmieniające się przez lata relacje między nimi.
Bo co to właściwie znaczy: kochać zwierzęta?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Państwo Gucwińscy. Zwierzęta i ich ludzie
Absolutnie genialna biografia pełna ciekawostek o dzikich zwierzętach, ich życiu w zoo i opiekunach, którzy poświęcili im całe swoje istnienie. Dokładnie tak jak mówi tytuł ,,Zwierzęta i ich ludzie” - to zwierzęta są tutaj najważniejsze i historie o nich grają pierwsze skrzypce, a jest o czym opowiadać, bo Państwo Gucwińscy przebyli bardzo długą drogę zanim dobrze rozpoznali zwierzęce instynkty i umieli opanować temperamenty małp, wilków i wszelkiego stworzenia. Na przykład historia pierwszych w Polsce orangutanów Romeo i wytwornej samicy Cato, do których po przybyciu ustawiały się tłumy gapiów. Romeo był łobuziakiem, nie był agresywny, ale lubował się w straszeniu swoich opiekunów, a jak trzeba było uciekał się do bardziej drastycznych metod odstraszania wrogów (nie zdradzę, bo naprawdę warto przeczytać!). Opowiem Wam za to o Tarzanie, który stał się legendą z wielu powodów. Jednym z nich było jego upodobanie do rzucania w zwiedzających własnymi odchodami i nijak nie dało się go od tego odwieść, a ludzie zamiast go unikać jeszcze chętniej przybywali do zoo w nadziei na wielkie show! Jest tu też wiele nazwisk mniej i bardziej osobliwych pracowników wrocławskiego ogrodu zoologicznego, z których najbardziej zapadła mi w pamięć opowieść o Niemcu, który został po wojnie we Wrocławiu. Był pastorem, wykluczonym przez wielu Polaków ze względu na pochodzenie, przesiadującym godzinami w królikarni. Opiekował się zwierzętami skazanymi na śmierć, przeznaczonymi na pokarm dla węży i większych drapieżników. Z nimi czuł się najlepiej, dlatego jak wyrzucono go z pracy, jeszcze tego samego wieczora nagle zmarł… Sięgając po tę książkę nie spodziewałam się, że aż tak mnie poruszy, rozbawi i zasmuci. Tekst wzbudził wachlarz emocji i wielki sentyment. Państwo Gucwińscy to wyjątkowi ludzie, nie bez skazy, ale bez wątpienia całkowicie oddani swojej pracy. Należy im się szacunek, troska i tak wybitnie opowiedziana historia ich barwnego, nietuzinkowego życia. Marek Górlikowski stworzył reporterską biografię, która oprócz barwnie przedstawionego życia głównych bohaterów mówi nam o minionych bezpowrotnie czasach i o zwierzętach, o których inaczej świat szybko by zapomniał. Warto, z całego serca warto!
Oceny
Książka na półkach
- 341
- 289
- 45
- 26
- 18
- 8
- 4
- 4
- 4
- 4
Cytaty
Ogrody zoologiczne nie są stworzone dla zwierząt, są stworzone dla ludzi - to prawda z XIX wieku aktualna do dziś. Istnieją po to, by lepiej zobaczyć zwierzęta.
Opinia
Uważam, że Marek Górlikowski stanął na wysokości zadania i rzetelnie sportretował życie małżeństwa Gucwińskich. Sięgając po opinie na ich temat, dał głos ludziom stojącym po obu stronach barykady. I, co najważniejsze, pozwolił czytelnikowi samemu zdecydować co o tym wszystkim sądzi.
Tak naprawdę dopiero z tej książki dowiedziałam się o wszystkich zoologicznych i poza zoologicznych działaniach i akcjach, a także, nazwę to eufemistycznie - animozjach państwa Gucwińskich. W mojej pamięci utrwalił się bowiem obraz pary sympatycznych miłośników zwierząt i tych wszystkich łaszących się do nich, tulących i wijących w okienku telewizora egzotycznych stworzeń.
Jest w tej opowieści sporo o tym jak narodził się program "Z kamerą wśród zwierząt", o jego olbrzymiej popularności, jest trochę zakulisowych "przygód", które wydarzyły się podczas kręcenia poszczególnych odcinków. No i nie ma co ukrywać - Gucwińscy, to celebryci tamtych czasów, nawet jeden z rozdziałów brzmi: "Zawiść rośnie jak oglądalność".
Jest oczywiście o niedźwiedzim skandalu, o którym ja dowiedziałam się dopiero z książki.
Mnie najbardziej ujął początek, a tak naprawdę ostatnie dwa zdania prologu.
„Zaczyna się w roku 1932. W zoo w Breslau rodzi się mrówkojad, w rodzinie warszawskiego policjanta Hanna Jurczak, a w wiejskiej chacie w Porębie Małej - Antoni Gucwiński".
Prawie jak początek baśni.
WYZWANIE CZYTELNICZE II 2022
Przeczytam książkę z Plebiscytu Książka Roku 2021
Uważam, że Marek Górlikowski stanął na wysokości zadania i rzetelnie sportretował życie małżeństwa Gucwińskich. Sięgając po opinie na ich temat, dał głos ludziom stojącym po obu stronach barykady. I, co najważniejsze, pozwolił czytelnikowi samemu zdecydować co o tym wszystkim sądzi.
więcej Pokaż mimo toTak naprawdę dopiero z tej książki dowiedziałam się o wszystkich zoologicznych i poza...