Krew na rękach moich
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 2021-05-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-12
- Liczba stron:
- 320
- Czas czytania
- 5 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381961820
- Tagi:
- Królestwo Polskie Królestwo Kongresowe powstanie styczniowe literatura polska
"Krew na rękach moich" to czwarta powieść Wacława Holewińskiego, która ukazuje się nakładem Państwowego Instytutu Wydawniczego. Czytelnicy odnajdą w tej książce to, co u Holewińskiego najlepsze: oszczędny styl, bogactwo historycznego detalu, a także sugestywnie odmalowane portrety bohaterów. Tym razem są nimi dwaj Polacy mieszkający w Warszawie. Jednak zdecydowanie więcej ich dzieli, niż łączy. Pierwszy to Emanuel Szafarczyk, uczestnik powstania styczniowego, skrytobójca-sztyletnik, naczelnik Straży Zbrojnej i organizator zamachów na Aleksandra Wielopolskiego oraz Fiodora Fiodorowicza Trepowa. Drugim jest zaś Andriej Konstantynowicz Różycki, pułkownik, który służy w rosyjskiej policji i wypiera się swojej polskości. Podczas zażartego pojedynku, jaki przez wiele miesięcy toczyć będą ze sobą mężczyźni – pojedynku o tragicznym zakończeniu – obaj zmuszeni będą zadać sobie pytania, na które nie znajdą odpowiedzi. Co to znaczy być Polakiem? Ile można poświęcić dla własnej ojczyzny? Czym właściwie jest ojczyzna? Przede wszystkim zaś: jak w czasach zła, terroru i wszechobecnej krzywdy pozostać dobrym człowiekiem?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 12
- 4
- 1
Cytaty
- Moje pytanie było o to, kto ma prawo, kto ma prawo decydować?
Nie ma bezkrwawych rewolucji.
Opinia
Przywódca tzw. sztyletników, zabijających zdrajców i Moskali, Emanuel Szafarczyk to jedna z najciekawszych – a zupełnie niezasłużenie kompletnie nieznanych - postaci Powstania Styczniowego. Aż się prosiło, aby został bohaterem powieści, która dość dobrze udała się Wacławowi Holewińskiemu.
Choć z drugiej strony nie jest to aż tak dobra rzecz, jak klasyczne już dzieło „Dwie głowy ptaka” Władysława Terleckiego sprzed lat, o ostatnim dowódcy Powstania Aleksandrze Waszkowskim (powieszonym na Cytadeli razem z Szafarczykiem).
Tak czy inaczej, Szafarczyk – prawdziwy ”wyklęty i niezłomny”, w odróżnieniu od tych tak tylko nazywanych - świetnie jest tu przedstawiony, wraz ze swą niepewnością i obwinianiem się o sprowadzenie śmierci na swych ludzi, tego polskiego wydania słynnych średniowiecznych asasynów.
- ”Moje pytanie było o to, kto ma prawo, kto ma prawo decydować?” – zwierza się przyjacielowi, od którego słyszy: ”Nie ma bezkrwawych rewolucji” i „Wojna nie dotyka tylko tych, którzy walczą”:
Bardzo wiernie ta książka oddaje realia w Warszawie ostatniej fazie powstania, czyli jego wygasania, zmęczenia, świadomości beznadziei (atmosfera jakby z arcydzieła „Gorączka” Agnieszki Holland). Autor ma dar narracji, może nie przesadnie wyrafinowanej - jak choćby Terlecki - ale dzięki temu może trafić do szerszego grona czytelników, co zapewne było jego celem, wykorzystując obecny czas wzmożenia .
Mam tylko wątpliwość, czy nasz bohater nie został aby nieco przysłonięty przez swego adwersarza płk. żandarmów Andrieja Konstantynowicza Różyckiego, zruszczonego Polaka prowadzącego śledztwo w jego sprawie, a który raczej nie odnosi zwycięstwa w tym odwiecznym pojedynku śledczego i jego więźnia. Sylwetka pułkownika również jest znakomicie skreślona. A mimo wszystko pozostaje on jednak człowiekiem....
W sumie, żadna to wielka literatura, ale niczego nie udaje, a ostatecznie miłośników historii bynajmniej nie zawodzi. Zdaje też egzamin jej powściągliwy styl.
PS Autorowi zawdzięczam informacje, że warszawskim policmajstrem w tych latach był Zygmunt Iwanowicz Piłsudski, daleki krewny Marszałka. Jego też sztyletnicy mieli na muszce….
Przywódca tzw. sztyletników, zabijających zdrajców i Moskali, Emanuel Szafarczyk to jedna z najciekawszych – a zupełnie niezasłużenie kompletnie nieznanych - postaci Powstania Styczniowego. Aż się prosiło, aby został bohaterem powieści, która dość dobrze udała się Wacławowi Holewińskiemu.
więcej Pokaż mimo toChoć z drugiej strony nie jest to aż tak dobra rzecz, jak klasyczne już dzieło ...