rozwińzwiń

Dwunasta planeta

Okładka książki Dwunasta planeta Zecharia Sitchin
Okładka książki Dwunasta planeta
Zecharia Sitchin Wydawnictwo: Prokop Cykl: Kroniki Ziemi (tom 1) astronomia, astrofizyka
398 str. 6 godz. 38 min.
Kategoria:
astronomia, astrofizyka
Cykl:
Kroniki Ziemi (tom 1)
Tytuł oryginału:
12th planet
Wydawnictwo:
Prokop
Data wydania:
1996-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1996-01-01
Liczba stron:
398
Czas czytania
6 godz. 38 min.
Język:
polski
ISBN:
8386096217
Tłumacz:
Marcin Pisarski
Tagi:
marduk planety
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
126 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
958
49

Na półkach:

Książka przybliża z "dreszczykiem" mitologie kolebki naszej cywilizacji dla takiego laika jak ja w tej tematyce. Co do samych teorii... : wiele jest takich w ostatnich latach, a teoria jak to teoria :)

Książka przybliża z "dreszczykiem" mitologie kolebki naszej cywilizacji dla takiego laika jak ja w tej tematyce. Co do samych teorii... : wiele jest takich w ostatnich latach, a teoria jak to teoria :)

Pokaż mimo to

avatar
1869
155

Na półkach: ,

Banialuki. Punkt za potencjalne wzbudzenie zainteresowania mitologią Żyznego Półksiężyca u czytelników.

Banialuki. Punkt za potencjalne wzbudzenie zainteresowania mitologią Żyznego Półksiężyca u czytelników.

Pokaż mimo to

avatar
821
600

Na półkach:

Książka o poszukiwaniu prawdy o powstaniu ludzkości.
Autor przestudiował Stary Testament oraz zabytki starożytnych kultur bliskowschodnich. Między innymi Sumerów, Asyryjczyków, Hetytów, Kananejczyków.
W źródłach tych odnalazł zapiski o planecie- Dwunastej Planeci, z której przybyli starożytni bogowie.

Ciekawa jestem następnych części.

Książka o poszukiwaniu prawdy o powstaniu ludzkości.
Autor przestudiował Stary Testament oraz zabytki starożytnych kultur bliskowschodnich. Między innymi Sumerów, Asyryjczyków, Hetytów, Kananejczyków.
W źródłach tych odnalazł zapiski o planecie- Dwunastej Planeci, z której przybyli starożytni bogowie.

Ciekawa jestem następnych części.

Pokaż mimo to

avatar
383
83

Na półkach: ,

Książka jest zbiorem hipotez i pobożnych życzeń autora.Do każdego znaleziska zaprezentowanego w tej książce autor znajduje "dowody" na istnienie pozaziemskiej cywilizacji. Po kilkunastu stronach zaczyna być to irytujące.Za dużo danych, za mało konkretów.

Jeżeli coś wygląda jak kaczka, chodzi jak kaczka, pływa jak kaczka i kwacze jak kaczka, to chyba można pokusić się o wysunięcie hipotezy, że prawdopodobnie jest to kaczka nie kosmici .I to by było na tyle.

Książka jest zbiorem hipotez i pobożnych życzeń autora.Do każdego znaleziska zaprezentowanego w tej książce autor znajduje "dowody" na istnienie pozaziemskiej cywilizacji. Po kilkunastu stronach zaczyna być to irytujące.Za dużo danych, za mało konkretów.

Jeżeli coś wygląda jak kaczka, chodzi jak kaczka, pływa jak kaczka i kwacze jak kaczka, to chyba można pokusić się o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
22
11

Na półkach:

Traktując to dzieło jako fantasy z elementami legend wchodzi się w naprawdę fajny świat a ta myśl z tyłu głowy, że może jest w tym choć źdźbło prawdy powoduje u czytelnika, (ale raczej konesera gatunku) że książka na długo zapada w pamięć i nie przechodzi bez echa.

Traktując to dzieło jako fantasy z elementami legend wchodzi się w naprawdę fajny świat a ta myśl z tyłu głowy, że może jest w tym choć źdźbło prawdy powoduje u czytelnika, (ale raczej konesera gatunku) że książka na długo zapada w pamięć i nie przechodzi bez echa.

Pokaż mimo to

avatar
170
170

Na półkach:

Tytułowa, mityczna "dwunasta planeta" (jej inne nazwy to Marduk, Nibiru, Planeta X ) – czy istnieje naprawdę ? Jeśli tak – to gdzie jest obecnie ? Czy i kiedy ponownie zbliży się do Układu Słonecznego, siejąc grozę i zniszczenie ? Te niezbyt skomplikowane pytania do dziś nie mają jednoznacznej odpowiedzi, przynajmniej oficjalnie. A szkoda, bo mogą być kluczowe dla dalszych losów istot zamieszkujących naszą piękną, Błękitną Planetę.

Do szeroko rozumianej kultury masowej nazwy Nibiru/Marduk trafiły właśnie dzięki Z. Sitchinowi i jego "Dwunastej planecie ". To on bowiem przetłumaczył teksty wyryte kilka tysięcy lat temu na glinianych tabliczkach przez Sumerów. Prawdopodobnie jako pierwszy na tak dużą skalę, ale czy przetłumaczył właściwie – tu już zdania są podzielone. W każdym razie w swoich książkach opisywał, że prócz znanych nam dziś planet, Układ Słoneczny posiada jeszcze jedną – właśnie Nibiru/Marduka . Ten przybysz z mrocznych otchłani kosmosu ponoć co ok. 3.600 lat pojawia się w naszym pobliżu, doprowadzając m.in. do różnorakich kataklizmów na Ziemi. To z niego miałyby pochodzić istoty, które po przybyciu na naszą planetę wypowiedziały słynne zdanie : ” Stwórzmy człowieka na obraz i podobieństwo nasze ” – tak ochoczo włączone później do Biblii. Książki Sitchina czyta się nieźle, stąd pewnie jego duża popularność. Niestety na pytanie, kiedy możemy spodziewać się kolejnej wizyty Nibiru – nie potrafił odpowiedzieć. W jednym z wywiadów pod koniec życia stwierdził, że poprzednie takie zdarzenie gotów jest umiejscowić w biblijnych czasach – za życia Jezusa. Od tego momentu w znanej nam historii miało jednak miejsce kilka reform kalendarzowych i ogólnie pojęte liczenie czasu zostało poplątane na tyle, że dziś chyba nie sposób dociec, który rok tak naprawdę mamy – licząc od konkretnych zdarzeń w dawnych czasach. Zamiast przeliczania zostaje więc baczna obserwacja Kosmosu. A po książkę -warto sięgnąć...

Tytułowa, mityczna "dwunasta planeta" (jej inne nazwy to Marduk, Nibiru, Planeta X ) – czy istnieje naprawdę ? Jeśli tak – to gdzie jest obecnie ? Czy i kiedy ponownie zbliży się do Układu Słonecznego, siejąc grozę i zniszczenie ? Te niezbyt skomplikowane pytania do dziś nie mają jednoznacznej odpowiedzi, przynajmniej oficjalnie. A szkoda, bo mogą być kluczowe dla dalszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
44
4

Na półkach:

Bardzo dobra ksiazka! Polecam!

Bardzo dobra ksiazka! Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
158
110

Na półkach:

Ciekawa książka. Autor analizuje pierwsze cywilizacyjne zapiski (pismo klinowe) Sumerów oraz Pismo Święte. Sposób w jaki na Ziemi tak szybko pojawił się gatunek ludzki, jest do dnia dzisiejszego dla wielu naukowców zagadką. Autor książki wskazuje na możliwość pojawienia się w odległej przeszłości obcej rasy, systematycznie odwiedzającej Ziemię w celu pozyskiwania niezbędnych surowców. "Kosmici" mieliby genetycznie zmodyfikować istniejące wówczas istoty człekokształtne, tak aby były w stanie wykonywać proste i zarazem ciężkie prace fizyczne, tym samym uwalniając obcą rasę od katorżniczej pracy. Autor jednocześnie wskazuje na pochodzenie Starego Testamentu, który szeroko czerpał z zapisków Sumerów, i w którym również można doszukać się autentycznych wydarzeń z odległej przeszłości jak np: "mityczny" potop.
Pomimo, iż wielu potencjalnych czytelników może zrazić się do tej (jak i innych książek tego autora) z powodu wskazywania na możliwość istnienia obcej, pozaziemskiej rasy, to książka ta jest naprawdę ciekawa, ze względu na bogaty opis pierwszych cywilizacji jakie powstały na dorzeczach rzek Tygrys i Eufrat.
Wiele wątków wydaje się nielogicznych czy wręcz absurdalnych, bo dlaczego obca rasa, która jest w stanie odbywać podróże międzyplanetarne, tudzież manipulować genami i tworzyć nowe "gatunki", posiadała tak prymitywną technologię wydobywania surowców a jej statki były napędzane produktami ropopochodnymi, jak ma to obecnie miejsce w naszych czasach? Autor wykazuje pojawienie się pierwszych kosmitów, (cywilizacji wysoce rozwiniętej!) na Ziemi około 450 tyś lat temu, która po opuszczeniu(?) Ziemi niewiele ponad kilka tysięcy lat temu, niewiele rozwinęła się technologicznie. Dlaczego? Skoro my, jako gatunek ludzki będący jej "wytworem", w 7 tysięcy lat-to jest od pierwszego pisma (klinowego),do dnia dzisiejszego kiedy jesteśmy w stanie wysłać sondy na granice Układu Słonecznego- dokonaliśmy takiego skoku technologicznego, to kosmici powinni rozwinąć się niewyobrażalnie dalej niż my. Książka jest tym ciekawsza, że wskazuje na pochodzenie obcej cywilizacji. Miała by ona pochodzić z odległej, dwunastej planety o bardzo wydłużonej orbicie, która pojawia się co kilka tysięcy lat w okolicy Ziemi, powodując różnego rodzaju ziemskie "kataklizmy". W 2016 roku pojawiły się kolejne badania sugerujące istnienie takowej planety.
Pomimo wszystko polecam książkę, zwłaszcza osobom, które nie posiadają wiedzy na temat Sumeru, jako ciekaœą książkę traktującą o pierwszych, znanych nam ziemskich cywilizacjach. Mnie temat Sumeru zainteresował na tyle, ze sięgnąłem do innych, typowo naukowych źródeł. Należy czytać z otwartym umysłem i dzielić przez cztery :)

Ciekawa książka. Autor analizuje pierwsze cywilizacyjne zapiski (pismo klinowe) Sumerów oraz Pismo Święte. Sposób w jaki na Ziemi tak szybko pojawił się gatunek ludzki, jest do dnia dzisiejszego dla wielu naukowców zagadką. Autor książki wskazuje na możliwość pojawienia się w odległej przeszłości obcej rasy, systematycznie odwiedzającej Ziemię w celu pozyskiwania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
680
82

Na półkach: , ,

Jestem przerażony wysokimi oceanami tej książki. Sam czytam je tylko dlatego, że lubię motyw kolonistów wysłanych na obcym im świat, a to, że tym światem miałaby być nasza Ziemia tylko dodaje smaku. Traktuje je jako dobrą space operę - i stąd te trzy gwiazdki. Innym powodem dla którego lubię czytać taką literaturę jest to, że sam mam pewną wiedzę o starożytności i niejako pojedynkuję się z autorami. Łapię ich na kłamstwie, czy specjalnym pominięciu jakiegoś faktu, uśmiecham się pod nosem i czytam dalej - teraz już wiecie, dlaczego dałem tej książce tylko 3 gwiazdki.

Przeraża mnie jak ludzie bezrefleksyjnie łykają Sitchina, zachwycając się tym, że autor to sumerolog i jak wspaniale argumentuje swoje tezy.

Apfff.

Zacznijmy od tego, że Sitchin kręci ze swoją znajomością starożytnych języków, często wymyślając co oznacza dane słowo, tak by pasowało mu to do jego teorii. W momencie wydania książki mało kto potrafił czytać pismo klinowe, więc całkiem łatwo przyszło mu przedstawianie starożytnych eposów tak, by opowiadały o rakietach, śmigłowcach i bogach-astronautach. Z setek zachowanych pieczęci przedstawia kilka i pisze: przedstawiają to, to i to. I wy to łykacie, przekonani pewnością siebie z jaką pisze o tym autor.

Nie chcę mi się pisać o potknięciach Sitchina, kiedy zrobiło to już wiele innych, mądrzejszych w temacie ludzi. Zostawię was jednak z kilkoma przemyśleniami:

Anunnaki pojawili się na Ziemii około 450 000 tysięcy lat temu. Ich miasta istniały przez tak długi okres, lecz potop sprzed 13 tysięcy lat miał je zniszczyć zupełnie, tak, że nie pozostał żaden ślad. Bardzo ciekawe i wygodne dla autora, prawda?

Anunnaki przebywali na Ziemi ponad 400 000 lat, a jednak nic w książce nie opisuje jak zmieniła się ich technologia - nadal jest dość prymitywna jak na cywilizacje zdolną do regularnych podróży kosmicznych. Pomyślcie o tym w kontekście tego, jak nasza cywilizacja rozwinęła się przez ostatnie 100 lat.

Po Potopie Anunnaki mieli pozwolić ludzkości się usamodzielnić, nauczając ich uprawy zbóż itd. Odtąd co 3600 lat, gdy ich ojczysta planeta Nibiru-Marduk przechodziła przez centrum Układu Słonecznego (to jest tak głupie, że mam ochotę zgrzytać zębami) mieli oni powodować kolejne impulsy w rozwoju cywilizacji ludzkiej i tak oto w roku 3800 p.n.e doprowadzili do "nagłego" powstania cywilizacji w Sumerze. Moje pytanie brzmi: gdzie podziała się planeta Nibiru-Marduk, ten władca nieba, większy od Jowisza, którego przejście blisko Ziemi miało wywołać biblijny potop, w roku 200 p.n.e? Jakoś nie mamy o tym żadnych wzmianek w źródłach Egiptu Ptolemeuszy, państw hellenistycznych, czy Rzymu. Czy Rzymianie byli naprawdę aż tak pragmatyczni i pochłonięci wojną z Hannibalem, że nie zauważyli cholernie wielkie planety przechodzącej przez układ Słoneczny?

I jeszcze odrywając się od treści książki - dlaczego Nibiru, która ostatni raz miała być widoczna w 200 p.n.e i której czas obiegu wokół słońca to 3600 lat, była przez wielu oczekiwana w 2012 roku?

Jestem przerażony wysokimi oceanami tej książki. Sam czytam je tylko dlatego, że lubię motyw kolonistów wysłanych na obcym im świat, a to, że tym światem miałaby być nasza Ziemia tylko dodaje smaku. Traktuje je jako dobrą space operę - i stąd te trzy gwiazdki. Innym powodem dla którego lubię czytać taką literaturę jest to, że sam mam pewną wiedzę o starożytności i niejako...

więcej Pokaż mimo to

avatar
223
51

Na półkach:

Bardzo ciekawa książka, chociaż mam wrażenie, że sprawą o wiele lepiej zajął się Erich von Daniken, który dużo ciekawiej opisał wiele śladów pozaziemskich cywilizacji w starożytnych kulturach. Szkoda tylko, że wszystko oparte jest na swego rodzaju hipotezach, których nie można obiektywnie potwierdzić.

Bardzo ciekawa książka, chociaż mam wrażenie, że sprawą o wiele lepiej zajął się Erich von Daniken, który dużo ciekawiej opisał wiele śladów pozaziemskich cywilizacji w starożytnych kulturach. Szkoda tylko, że wszystko oparte jest na swego rodzaju hipotezach, których nie można obiektywnie potwierdzić.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    262
  • Przeczytane
    175
  • Posiadam
    40
  • Teraz czytam
    19
  • Ulubione
    10
  • Popularno-naukowe
    2
  • Chcę w prezencie
    2
  • Historia
    2
  • Do kupienia
    2
  • Paleoastronautyka
    2

Cytaty

Więcej
Zecharia Sitchin Dwunasta planeta Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także