Odsypiając przeszłość

Okładka książki Odsypiając przeszłość Piotr Prokopiak
Okładka książki Odsypiając przeszłość
Piotr Prokopiak Wydawnictwo: Papierowy Motyl literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Papierowy Motyl
Język:
polski
ISBN:
978-83-62222-20-9
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
153
125

Na półkach: ,

Chciałam Wam zwrócić uwagę na specyficzną w swoim przekazie książkę. Już od pierwszej strony na swoją uwagę zasługują iście malownicze zwroty poetyckie wplecione w prozę, jak na przykład:

"Piasek skowytał pod stopami"
"Zawisłem na ławce, trzymając się resztek drzemiącego poczucia przyzwoitości"
"(...) zbieracze opróżnionego z goryczy aluminium"
"Chwytając pajęcze szczeble mroku (...)"

Jesteśmy w momencie przyznania się narratora do ZAMULENIA, czyli momentu, w którym człowiek przestaje mieć nad sobą kontrolę według norm ogólnie przyjętych w społeczeństwie. Jako zdiagnozowany człowiek z problemami alkoholowymi, zostaje przyjęty do "Soteriona" - Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej. Tutaj poznaje towarzyszy niedoli, pacjentów na odwyku, którzy przez niepowodzenia w życiu trafili w to miejsce ze swoimi problemami.
Wkrótce okazuje się, że wraz z problemami pacjenci przywlekli do Soteriona swoje poglądy polityczne, wyznaniowe, filozoficzne, z całym bagażem historii i obecnego podziału politycznego Polski w tle. To bardzo ciekawe rzeczy i polecam, by się z nimi zapoznać i zastanowić. Zwłaszcza, że codzienna walka ze słabościami fizycznymi i psychicznymi wyzwala w bohaterach potrzebę wyrzucenia z siebie całej zalegającej myśli egzystencjalnej. Bo czy warto wyleczyć się i wyjść z ośrodka w świat pełen wątpliwości, kłamstwa, zdrad i straconych nadziei?

Chciałam Wam zwrócić uwagę na specyficzną w swoim przekazie książkę. Już od pierwszej strony na swoją uwagę zasługują iście malownicze zwroty poetyckie wplecione w prozę, jak na przykład:

"Piasek skowytał pod stopami"
"Zawisłem na ławce, trzymając się resztek drzemiącego poczucia przyzwoitości"
"(...) zbieracze opróżnionego z goryczy aluminium"
"Chwytając pajęcze szczeble...

więcej Pokaż mimo to

avatar
116
58

Na półkach:

Niestety nie polubiłam się z tą książką. Kiedy zaczęłam ją czytać, pomyślałam, że pewnie początek jest dosyć nudny. Z każdą kolejną stroną było coraz gorzej. Brnęłam, brnęłam... i nic z tego nie wyszło. Jak dla mnie to poetycki bełkot - w tym wykonaniu nie do przetrawienia.

Niestety nie polubiłam się z tą książką. Kiedy zaczęłam ją czytać, pomyślałam, że pewnie początek jest dosyć nudny. Z każdą kolejną stroną było coraz gorzej. Brnęłam, brnęłam... i nic z tego nie wyszło. Jak dla mnie to poetycki bełkot - w tym wykonaniu nie do przetrawienia.

Pokaż mimo to

avatar
873
602

Na półkach: ,

http://miqaisonfire.wordpress.com/2011/06/02/15-odsypiajac-przeszlosc-piotr-prokopiak-2/

http://miqaisonfire.wordpress.com/2011/06/02/15-odsypiajac-przeszlosc-piotr-prokopiak-2/

Pokaż mimo to

avatar
164
45

Na półkach: , ,

"Przypomnij sobie gdzie twój ogród , i wracaj tam zawsze, ilekroć źle się dzieje, zawsze znajdziesz coś, dla czego warto żyć, choćby miało być to tylko wspomnienie, sentymentalizm w najbardziej ckliwej postaci..."

Bohaterem powieści „Odsypiając przeszłość” jest człowiek o poetyckiej duszy, heretyk nie potrafiący odnaleźć się we współczesnym świecie. Znający Pismo Święte na pamięć zagubił się w bezsensie własnego powołania. Poczucie lęku wzmaga widok otaczających go ludzi, pędzących na łeb, na szyję ku zdobyciu dóbr materialnych. Niemożność pogodzenia się z cywilizacyjnym oderwaniem od natury, czyni z niego człowieka zamulonego. Pewnego dnia postanawia zakończyć swe cierpienie. Osobiście i na własne życzenie zgłasza się do „Soterionu”. Jako pacjent doświadcza tam przedziwnych sytuacji. Miewa wizje, które sprawiają, iż nie potrafi odróżnić snu od jawy. Słyszy ludzkie głosy, widzi postacie zmarłych, którzy byli mu bliscy. Zatraca się we wspomnieniach najlepszych z życia chwil, nie potrafiąc pogodzić się z teraźniejszością. Ośrodek, w którym się znalazł, tylko z pozoru jest zwykłym zakładem opieki zdrowotnej. Pod jego nazwą kryje się tajemnica, którą poznajemy podczas wnikliwego czytania.
Dzięki zapiskom prowadzonym przez Zamulonego mamy okazję do głębszej analizy tego, co dzieje się za progiem starego poniemieckiego budynku. Poznajemy resztę mieszkańców przebywających tam w celu odmulenia. "Oto Gdaś, wiecznie nienajedzony, kochający życie i swojego Kalaputa. Janusz o smutnym spojrzeniu, zatopiony w gazetach i sobie...Przeżywająca schizofreniczną miłość Aga. Wytapirowana jak gejsza Pudernica. Wróblowaty Arek. Znający się na wszystkim Mirek. Mesjańsko cierpiący Alimenciarz. Piękna Helena..." Jak również dwie barwne postacie o imionach: Moher i Towarzysz. Tak naprawdę w tych postaciach odnajdujemy samych siebie. Nasze poglądy religijne i polityczne, jak również problemy egzystencjalne obecnych czasów i tych z epoki PRL'u.

W polskiej literaturze nieczęsto mamy możliwość zetknięcia się z tak bezpośrednim przedstawieniem spraw wywołujących wiele kontrowersji w społeczeństwie. "Czasem zazdroszczę sytym, mającym głowy zapchane papką z banału, którym wszystko jedno w dobrodusznej niewiedzy." Piotr Prokopiak podjął się nieprostego zadania poruszając sprawy ustroju politycznego Polski, w której kapitalizm i komunizm po dziś dzień są powodem zagorzałych dyskusji. Do tego dochodzi stanowisko Kościoła i jego odwieczna chęć wywierania wpływu. Dobro i zło współdziałają ku rozwojowi człowieka. W powieści obserwujemy jak Towarzysz uderzony w twarz przez Mohera nastawia drugi policzek. Słyszymy narzekania, że Era Kaczorów nie stwarza możliwości sensownego wyboru lepszej rzeczywistości. Nijakość i zakłamanie bywają gorsze niż surowy reżim. Demokracja, która powinna być wolnością, jest ułudą, w której trudno żyć. "Kłamstwo stało się kapitałem społeczeństw. Hasło „telewizja kłamie” jest bardziej na czasie, niż kiedykolwiek." To kilka ważniejszych tematów, które porusza autor zestawiając ze sobą bohaterów o skrajnie różnych poglądach. Prowadzi tę dysputę w sposób bezpieczny. Nie opowiadając się po żadnej ze stron daje do zrozumienia, że "życie weryfikuje nie tylko poglądy, ale także postawę serca, dla którego najbardziej dotkliwym doświadczeniem jest lekcja pokory."

„Odsypiając przeszłość” to książka zasługująca na szczególną uwagę. Wyróżnia się wśród literatury współczesnej nie tylko stylem, lecz również poruszanymi w niej sprawami.
Przepełniona metaforami poetyckiej prozy zachęca do powolnego czytania, do delektowania się słowami i znaczeniami, które są w nich ukryte. Powieść warta jest kilku wieczorów poświęconych na refleksję i głębokie rozważanie kwestii życia i śmierci. Nie powinno czytać się jej jednym tchem. Oprócz nawiązań biblijnych, zawiera również sentencje o charakterze moralnym i filozoficznym stworzone przez Nietzschego, Kierkegaarda, Dostojewskiego czy Platona.

Pisząc recenzję „Odsypiania przeszłości” miałam ochotę wyjawić wszystko, co odkryłam podczas czytania. Taki zabieg byłby jednak zbyt egoistyczny. Postanowiłam zatem dać Wam możliwość poczucia zadowolenia z własnych interpretacji. Są książki, które do końca trzymają czytelnika w niepewności. Tak działo się i tym razem. Pełni domysłów przechodzimy przez kolejne strony szukając potwierdzeń, że rozgryźliśmy zamysły autora. Już sama okładka zawiera wiele ważnych symboli, których odkrycie dopełnia zrozumienie treści książki. Na każdego przyjdzie czas, by zrobił rachunek sumienia i odespał przeszłość. Tyle podpowiedzi z mojej strony. Ciekawej lektury życzę.

„Bo moje oczy ujrzały Twoje zbawienie” ŁK2/30

Joanna Markowska

"Przypomnij sobie gdzie twój ogród , i wracaj tam zawsze, ilekroć źle się dzieje, zawsze znajdziesz coś, dla czego warto żyć, choćby miało być to tylko wspomnienie, sentymentalizm w najbardziej ckliwej postaci..."

Bohaterem powieści „Odsypiając przeszłość” jest człowiek o poetyckiej duszy, heretyk nie potrafiący odnaleźć się we współczesnym świecie. Znający Pismo Święte na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
153

Na półkach: ,

Uff. Nawet nie wyobrażacie sobie jak ciężko jest mi ocenić tę książkę .W opisie możemy przeczytać,że jest ona nieszablonową prozą wymykającą się ogólnie przyjętym ramom estetyki literackiej i z tym się jak najbardziej zgadzam . Szczerze mówiąc po raz pierwszy czytałam "coś takiego".

Nigdy nie przepadałam za czytaniem poezji ,owszem w podstawówce chodziłam i jeździłam na konkursy recytatorskie ,w gimnazjum i w liceum chodziłam /chodzę na konkursy poezji i prozy francuskiej ( piękna jest) ,ale nigdy nie ciągnęło mnie do czytania wierszy dla przyjemności .

Skąd ten wstęp o poezji ? Jako ,że myślę ,że pan Piotr Prokopiak nie jest zbyt znany ,mimo swoich imponujących osiągnięć ;przytoczę wam kawałek jego biografii Piotr Prokopiak urodził się w 1973r w Szczecinku. Jest członkiem Stowarzyszenia Autorów Polskich. W latach 2004 - 2006 należał do Stowarzyszenia Kołobrzeskich Poetów. Laureat wielu konkursów poetyckich m. in. im. Leszka Bakuły, im. Jana Śpiewaka i Anny Kamieńskiej, im. Wł. Pietrzaka, "O Srebrną Łuskę Pstrąga"."Poeta Regionu" w XI edycji OKP "Malowanie Słowem". Swoją twórczość prezentował w licznych almanachach poetyckich oraz zbiorach poezji: Narodzeni z wiatru ( 2007 ),Przedcisze (2008),Pastwisko losu (2009),Homo Hereticus (2010). Pewnie zapytacie ,czy osoba ,która specjalizuje się w poezji ,może napisać dobrą prozę? Ja wam zdecydowanie odpowiem,że owszem :-)

Długo zwlekałam z lekturą tej książki zwłaszcza dlatego,że przeczytałam wcześniej jej opis i niezbyt mnie on zachęcił i zaciekawił .Kiedy już zasiadłam do lektury nie mogłam się od niej oderwać.Czułam się jakbym czytała "mega" płynny i przyjemny wiersz ,który autor napisał jako metaforę do mojego życia.

Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda życie ludzi znajdujących się w oddziałach psychiatrycznych i jakie uczucia towarzyszą tym osobom? Ja się przyznaję ,że z czystej ciekawości zadawałam sobie tylko to pierwsze pytania , a odpowiedź na to drugie nigdy mnie jakoś zbytnio nie interesowała. Ci,którzy chcą otrzymać odpowiedź na jedno lub oba te pytania według mnie będą usatysfakcjonowani. Pan Piotr pokazuje nam "psychiatryczny świat" oczyma jednego z pacjentów . Pokazuje nam on ten świat "od środka". Możemy dowiedzieć się jak wygląda codzienna rutyna mieszkańców oddziału , jaki stosunek mają do nich lekarze , a nawet dowiadujemy się o czym rozmawiają pacjenci między sobą .Rzeczywistość ta odbiega oo wszelkich moich, wcześniejszych wyobrażeń.

Bohaterzy tej książki wbrew pozorom prowadzą życie bardzo zbliżone do naszego.Mają jednak o wiele więcej czasu na rozmyślania i rozmowy. W dyskusjach poruszają tematy związane z Bogiem i religią ,polityką,a także konwersują o tym co dzieje się poza murami szpitala.Tak naprawdę bardzo ciężko jest dostrzec różnicę między tymi ludźmi a "normalnymi'' obywatelami.Owszem nasi bohaterzy są "odchyleni" od rzeczywistości za sprawą leków jednak borykają się z takimi samymi problemami i rozterkami jak inni ludzie.

Zdecydowanie polecam tę książkę wszystkim tym ,którzy szukają nietuzinkowej prozy oraz tym ,którzy lubią nowe i oryginalne powieści,które skłaniają do refleksji na temat życia i przemijania ludzkiego. Przekonacie się ,że między "normalnością",a chorobą istnieje tylko cieniutka granica , niczym między miłością ,a nienawiścią, którą bardzo łatwo zerwać

Uff. Nawet nie wyobrażacie sobie jak ciężko jest mi ocenić tę książkę .W opisie możemy przeczytać,że jest ona nieszablonową prozą wymykającą się ogólnie przyjętym ramom estetyki literackiej i z tym się jak najbardziej zgadzam . Szczerze mówiąc po raz pierwszy czytałam "coś takiego".

Nigdy nie przepadałam za czytaniem poezji ,owszem w podstawówce chodziłam i jeździłam na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1722
1568

Na półkach:

http://kasandra-85.blogspot.com/2011_04_01_archive.html

http://kasandra-85.blogspot.com/2011_04_01_archive.html

Pokaż mimo to

avatar
2653
1551

Na półkach:

Jak dla mnie miejscami ciut za bardzo poetycka. Momentami też autor prześmiewa "mohery" z natarczywością wprost pszenno-buraczaną.. Arcydzieła może nie spłodził, ale czyta się nieźle i w sumie polecam, zwłaszcza fanom tej tematyki

Jak dla mnie miejscami ciut za bardzo poetycka. Momentami też autor prześmiewa "mohery" z natarczywością wprost pszenno-buraczaną.. Arcydzieła może nie spłodził, ale czyta się nieźle i w sumie polecam, zwłaszcza fanom tej tematyki

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    38
  • Przeczytane
    13
  • Posiadam
    10
  • Nie ma w bibliotekach
    1
  • Z autografami od Autorów
    1
  • Do kupienia
    1
  • Literatura polska
    1
  • E-BOOKi
    1
  • E-book
    1
  • 2011
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odsypiając przeszłość


Podobne książki

Przeczytaj także