Miejsce początku
Wydawnictwo: Wydawnictwo Iskry literatura piękna
172 str. 2 godz. 52 min.
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Beginning Place
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Iskry
- Data wydania:
- 1987-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1987-01-01
- Data 1. wydania:
- 1981-02-01
- Liczba stron:
- 172
- Czas czytania
- 2 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-2070-942-3
- Tłumacz:
- Maciej Buszewicz
- Tagi:
- Miejsce początku
Kolejna powieść Ursuli K. Le Guin jest trochę inna niż proza tej autorki znana polskiemu czytelnikowi z przekładów. Światy fantastyczny i realny współistnieją tutaj przenikając się nawzajem. Baśniowy świat miejsca początku to tło romantycznej historii dwojga młodych, którzy w ucieczce od koszmarnego świata realnego spotykają się tutaj i wiążą uczuciem. W gruncie rzeczy ta mądra i piękna książka amerykańskiej pisarki mówi o samotności człowieka we współczesnym świecie, o trudności wzajemnego porozumienia i frustracjach wprowadzając czytelnika w subtelny świat wnętrza psychiki ludzkiej, którą ukazuje jako jedną z możliwych dróg „ucieczki”.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 271
- 139
- 76
- 16
- 11
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Książka jest wartościowa i głęboka.
Ale powinna być oznaczona "uwaga! książka wartościowa i głęboka"
Książka jest wartościowa i głęboka.
Pokaż mimo toAle powinna być oznaczona "uwaga! książka wartościowa i głęboka"
Le Guin, Card, Goodkind- moi ukochani autorzy fantasy, na których się nigdy nie zawiodłam. Nawet nie wiem jak opisać tę książkę. Może zacznę od końca i powiem, że przeczytać ją warto. Naprawdę, nie raz i nie dwa. Bardzo nietypowy utwór dla tej autorki, gdzie jedna rzeczywistość przeplata się z inną, alternatywną rzeczywistością. Bohaterowie są prawdziwi do bólu, poznajemy ich i przyjmujemy takimi, jacy są- ze wszystkimi problemami i niedoskonałościami. Ich dążenie do akceptacji i szczęścia jest przecież też naszym pragnieniem. Każdy chciałby mieć krainę ain, dokąd uciekałby przed prozą życia, trudami egzystencji. Gdzie mógłby być sobą, gdzie nikt go nie ocenia przez pryzmat wyglądu czy charakteru. Z pozoru to prosta powieść, a jednak doskonała w swojej prostocie. Powiem banalnie: tam gdzie jest jasność, istnieje ciemność, gdzie świeci słońce, są zawsze cienie. Ale pojawia się też nadzieja. To wszystko przeplata się ze sobą w "Miejscu początku" Jako nastolatka byłam zafascynowana tą książką. Teraz przeczytałam ją ponownie, jako dorosła kobieta po przejściach. I wiecie co? Nic się nie zmieniło. Nadal przyciąga, zachwyca i oferuje obietnice możliwe do spełnienia. Są na wyciągnięcie ręki. Może na tym polega czar...
Le Guin, Card, Goodkind- moi ukochani autorzy fantasy, na których się nigdy nie zawiodłam. Nawet nie wiem jak opisać tę książkę. Może zacznę od końca i powiem, że przeczytać ją warto. Naprawdę, nie raz i nie dwa. Bardzo nietypowy utwór dla tej autorki, gdzie jedna rzeczywistość przeplata się z inną, alternatywną rzeczywistością. Bohaterowie są prawdziwi do bólu, poznajemy...
więcej Pokaż mimo toAutorka niby świetna, a jednak zawiodłam się na tej książce. Miejsce początku napisane przez Ursulę Le Guin zdecydowanie potwierdza tezę, że każdy autor ma swoje wzloty i upadki. Tę książkę można zaliczyć do upadków.
Przede wszystkim książka jest nierówna. Na początku nudzi. W stosunku do tego ile ma stron, to fabuła rozkręca się bardzo długo. Historia generalnie nie jest zła. Dotyczy młodego chłopaka, raptem dwudziestoparoletniego, który potrzebuje odmiany w swoim życiu. Mieszka z apodyktyczną matką, pod którą musi on układać swoje życie. Aż pewnego dnia ma tego dość i przypadkiem trafia do lasu, który rośnie kilka kilometrów od jego domu.
Okazuje się, że miejsce jest niezwykłe, a bohater czuje się jakby znalazł nowy dom. Wraca tam raz po raz i odkrywa, że w tym lesie czas płynie wolniej. Dzięki temu może przebywać tam tak długo, jak mu się podoba, nie zaniedbując zanadto obowiązków w “prawdziwym życiu”. Sprawy jednak szybko obierają zaskakujący obrót i Hugh przekonuje się, że nie jest w tym lesie sam.
Fabuła zapowiadała się całkiem interesująco. Niestety im mniej kartek zostawało mi do zakończenia tym bardziej przekonywałam się, że autorka chciała zapewne czym prędzej mieć ją z głowy. Ostatnie wątki są zamykane w pośpiechu, dosłownie kilkoma zdaniami, bez żadnej finezji. Wszystko spłycone i spłaszczone. Zupełnie zepsuło to przyjemność czytania. Jedyny plus, że agonia kończy się bardzo szybko.
INNY ŚWIAT
Motyw przejścia do innego świata jest dość popularny w literaturze fantasy. Od razu przychodzą mi do głowy przynajmniej dwie książki i to polskich twórców, które wykorzystali podobny pomysł. Fabuła nie jest więc jakoś specjalnie odkrywcza.
Za to fajnie jest pokazany klimat świata zmierzchu. Miękki styl opisywania przyrody, który ma Le Guin pasuje tu świetnie. Gdyby nie to okropne zakończenie, książka miałaby swój urok. A tak, to niestety. Moim zdaniem nie warto po nią sięgać, bo jest wiele innych o podobnej tematyce, a do tego znacznie lepszych.
Autorka niby świetna, a jednak zawiodłam się na tej książce. Miejsce początku napisane przez Ursulę Le Guin zdecydowanie potwierdza tezę, że każdy autor ma swoje wzloty i upadki. Tę książkę można zaliczyć do upadków.
więcej Pokaż mimo toPrzede wszystkim książka jest nierówna. Na początku nudzi. W stosunku do tego ile ma stron, to fabuła rozkręca się bardzo długo. Historia generalnie nie jest...
Tak się złożyło że to pierwsza książka nestorki Le Guin (ur. 1929) recenzowana przeze mnie. Znajduję, że publikuje od 1968 roku, że największą popularność przyniósł jej cykl „Ziemiomorze” publikowany sukcesywnie od 1968 do 2001 roku (6 tytułów) i że ta omawiana powstała w 1980 r.. Na jej temat anglojęzyczna Wikipedia dużo podaje, a ja z tego zrozumiałem, że gatunkowo jest mieszaniną realizmu i fantasy, że jest porównywana C. S. Lewisa „Kronikami z Narni”, Lewisa Carrolla „Po drugiej stronie lustra” i Szekspira „Jak wam się podoba”. I jeszcze, że akcja skupia się na podróży dwojga głównych bohaterów z wieku dojrzewania do dojrzałości w dwóch alternatywnych światach: rzeczywistym i sielankowym Tembreabrezi..
Lektura pierwszych stron budzi zaciekawienie, bo nadopiekuńcza mamusia skłoniła już niejednego zdesperowanego syneczka do próby ucieczki, a pomysł tej jest oryginalny i sympatyczny. Co dalej nie powiem, a ocenię całość po dojściu do ostatniej strony.
No i dojechałem, właściwie zadowolony, że autorka zaniechała rozbudowania „fantasy” (którego ostatnio o wiele za wiele) na rzecz sympatycznego przekroczenia progu dojrzałości. Autorka podbudowuje psychicznie młodych czytelników, że każdego na to stać, skoro dokonał tego nawet spasiony maminsynek, do którego własna matka, sprawczyni jego psychicznego kalectwa, przemawia tak (s. 99):
„- Zabłądziłes w lesie? A po co poszedłeś do lasu? Jeśli ktoś jest taką ofermą, to głupota, głupota, głupota pchać się tam... ...Nie nadajesz się na harcerza. Co chcesz w ten sposób udowodnić?...”
I on, i ona mieli szczęście, ze znaleźli „miejsce początku” i wykorzystali szansę otwarcia na drugiego człowieka, dzięki czemu nie potrzebują już uciekać od rzeczywistosci (samotności, niespełnienia, niedowartościowania etc) przechodząc przez bramę czy na drugą stronę lustra. Osiągneli poczucie własnej wartości poprzez drugiego człowieka.
Muszę przyznać, że w trakcie lektury obawiałem się, że autorka zbłądzi i zrobi z Hugha - Zbawiciela, a z Ireny ofiarę na wzór akedy Izaaka. Szczęśliwie skończyło się na zabiciu smoka i wkroczeniu w dorosłe, dojrzałe życie.
Miłe, nieźle napisane opowiadanie, więc na początek znajomości z Le Guin dam gwiazdek 7.
Tak się złożyło że to pierwsza książka nestorki Le Guin (ur. 1929) recenzowana przeze mnie. Znajduję, że publikuje od 1968 roku, że największą popularność przyniósł jej cykl „Ziemiomorze” publikowany sukcesywnie od 1968 do 2001 roku (6 tytułów) i że ta omawiana powstała w 1980 r.. Na jej temat anglojęzyczna Wikipedia dużo ...
więcej Pokaż mimo toŚwietna opowieść o poszukiwaniu sensu w życiu, o odnalezieniu siebie i zaakceptowaniu oraz o miłości... Książka jest w bardzo wyjątkowy sposób ułożona. Polecam
Świetna opowieść o poszukiwaniu sensu w życiu, o odnalezieniu siebie i zaakceptowaniu oraz o miłości... Książka jest w bardzo wyjątkowy sposób ułożona. Polecam
Pokaż mimo toDziwne są koleje losu - najważniejsze, że w końcu ludzie się odnajdują :)
Dziwne są koleje losu - najważniejsze, że w końcu ludzie się odnajdują :)
Pokaż mimo toDokończyłem by ocenić >:D Moim zdaniem bezwartościowa. Ale podejrzewam, że płci pięknej może się bardziej spodobać. Lepiej jednak sięgnąć po "Las ożywionego mitu" Roberta Holdstocka - tytuł bazujący na podobnym pomyśle.
Dokończyłem by ocenić >:D Moim zdaniem bezwartościowa. Ale podejrzewam, że płci pięknej może się bardziej spodobać. Lepiej jednak sięgnąć po "Las ożywionego mitu" Roberta Holdstocka - tytuł bazujący na podobnym pomyśle.
Pokaż mimo tozagubienie, ukojenie, cierpliwość, nadzieja, ---nieźle napisany dialog z własną podświadomością , pozwalający określić : czego się chce? , czego się pragnie?, czy można coś zmienić?,
zagubienie, ukojenie, cierpliwość, nadzieja, ---nieźle napisany dialog z własną podświadomością , pozwalający określić : czego się chce? , czego się pragnie?, czy można coś zmienić?,
Pokaż mimo toKsiążka zaczęła się dobrze, diabelnie dobrze. Strumienie świadomości Hugha, atmosfera tajemniczości i grozy, niepewności, bycia otoczonym przez nieznane - nie tylko doświadczane przez bohaterów, ale i przez czytelnika. Pierwszą połowę książki przeczytałam nie mogąc się oderwać od niej ani na chwilę. A później zaczęły się zbędne retrospekcje, akcja zaczęła się nieco wlec, poczułam się przez tę książkę, pisaną właściwie dosyć lekkim językiem, przygnieciona, prawie że zmiażdżona. Oprócz tego niektóre postaci, jak choćby matka Ireny, zdawały mi się nieco papierowe i sztuczne, wymyślane na siłę. Dopiero pod sam koniec akcja rusza na nowo, wydarzenia przyspieszają, powraca do nas mistyczna aura towarzysząca początkowi. Jednak nawet ten powrót nie może pomóc w niczym, kiedy pojawia się to, co wszyscy kochają najbardziej - wpleciony zupełnie bez powodu, bez najmniejszego uzasadnienia w tekście, wątek miłosny - jedyna rzecz zdolna zniszczyć nawet najlepszą historię.
Słowem: genialny pomysł, genialne przesłanie, tylko nieumiejętność sprecyzowania przez autorkę, czego chce - wspaniałego dzieła czy poczytnego bestselleru. Jak dla mnie trafiła idealnie pośrodku tych dwóch, w pustkę.
Książka zaczęła się dobrze, diabelnie dobrze. Strumienie świadomości Hugha, atmosfera tajemniczości i grozy, niepewności, bycia otoczonym przez nieznane - nie tylko doświadczane przez bohaterów, ale i przez czytelnika. Pierwszą połowę książki przeczytałam nie mogąc się oderwać od niej ani na chwilę. A później zaczęły się zbędne retrospekcje, akcja zaczęła się nieco wlec,...
więcej Pokaż mimo toLubię książki Ursuli K. Le Guin. Za atmosferę, którą tworzy, za tą tajemnicę z nutką grozy. A w tej szczególnej powieści za bohaterów, których stworzyła. A właściwie wzięła gdzieś "spod ręki", bo tacy jakich wielu wokół nas na pierwszy rzut oka a jednocześnie niezwykli. Hugh i Irena. Ciekawe połączenie osobowości i charakterów. Oprócz połączenia ludzi fajnie wyszło połączenie dwóch światów. Każdy chyba miał w życiu takie uczucie znużenia tym, co nas otacza i pragnienie ucieczki, gzieś dalej, gdzie może jest lepiej, inaczej. I tak właśnie autorka stawia obok siebie naszą często brudną i trudną rzeczywistość z "krainą ain". Jeden i drugi świat przedstawia przejmująco. Życie Hugh i Irene naprawdę nie jest łatwe, radzą sobie najlepiej jak potrafią. A kraina ain? Nie tworzy Le Guin rozbudowanego fantastycznego świata. Kilka charakterystycznych postaci, kilka znaczących elementów: woda -czysty, zimny strumień, z którego piją bohaterowie, jakby pili świętą wodę; las, góry i oczywiście ścieżki, drogi, które gdzieś prowadzą lub powodują, że bohaterowie błądzą. W końcu znajdują wyjście - dosłowne i w przenośni. Jak w baśni wiele tu znaczeń. Polecam
( Ciekawe dlaczego w krainie ain nie śpiewały ptaki ani nikt z mieszkańców?:))
Lubię książki Ursuli K. Le Guin. Za atmosferę, którą tworzy, za tą tajemnicę z nutką grozy. A w tej szczególnej powieści za bohaterów, których stworzyła. A właściwie wzięła gdzieś "spod ręki", bo tacy jakich wielu wokół nas na pierwszy rzut oka a jednocześnie niezwykli. Hugh i Irena. Ciekawe połączenie osobowości i charakterów. Oprócz połączenia ludzi fajnie wyszło...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to