Powolność

Okładka książki Powolność Milan Kundera
Okładka książki Powolność
Milan Kundera Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy literatura piękna
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
La Lenteur
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1997-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
8306025725
Tłumacz:
Marek Bieńczyk
Tagi:
kundera absurd kondycja ludzka
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
191 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
260
34

Na półkach:

Co kto lubi, ale jakoś nie porwała. Kilka prostych konceptów utopionych w przeintelektualizowanych dyrdymałach, z których zasadniczo bije pustka. Za dużo i za mało, jednocześnie. Żart nie śmieszy, ironię można czasem pomylić z prostactwem, a z bohaterów to, wiadomo, autor najfajniejszy.

Co kto lubi, ale jakoś nie porwała. Kilka prostych konceptów utopionych w przeintelektualizowanych dyrdymałach, z których zasadniczo bije pustka. Za dużo i za mało, jednocześnie. Żart nie śmieszy, ironię można czasem pomylić z prostactwem, a z bohaterów to, wiadomo, autor najfajniejszy.

Pokaż mimo to

avatar
882
13

Na półkach:

...Strumieniem whisky wypłukuje drzazgę ze swojej duszy...🥃

...Strumieniem whisky wypłukuje drzazgę ze swojej duszy...🥃

Pokaż mimo to

avatar
288
247

Na półkach:

Dwie historie z zupełnie odległych sobie czasów, które zlewają się w jedną całość. W tle powolność, która dziś jest towarem deficytowym. Do tego kongres, na którym pomylono kulturę czeską z polską i porywające rozważania o... dziurce w dupie. Jeśli książkę można tak opisać, wiadomo, że powieść stworzył mistrz Milan Kundera.

"Szybkość jest formą ekstazy, którą rewolucja techniczna złożyła człowiekowi w darze"

"Istnieje tajemna więź między powolnością a pamięcią, między szybkością a zapomnieniem"

Dwie historie z zupełnie odległych sobie czasów, które zlewają się w jedną całość. W tle powolność, która dziś jest towarem deficytowym. Do tego kongres, na którym pomylono kulturę czeską z polską i porywające rozważania o... dziurce w dupie. Jeśli książkę można tak opisać, wiadomo, że powieść stworzył mistrz Milan Kundera.

"Szybkość jest formą ekstazy, którą rewolucja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
512
99

Na półkach:

Ironia. Sarkazm tak trafny, że chwilami doskonały.
Hmm. Przypomniał mi się Gombrowicz i Ferdydurke. Muszę wrócić do uwielbianej kiedyś przeze mnie lektury.

Ironia. Sarkazm tak trafny, że chwilami doskonały.
Hmm. Przypomniał mi się Gombrowicz i Ferdydurke. Muszę wrócić do uwielbianej kiedyś przeze mnie lektury.

Pokaż mimo to

avatar
72
42

Na półkach:

nierówna. zapowiadała się lepiej, pierwszą połowę za jakiś czas przeczytam ponownie.

nierówna. zapowiadała się lepiej, pierwszą połowę za jakiś czas przeczytam ponownie.

Pokaż mimo to

avatar
509
230

Na półkach:

Tak potrafi tylko Kundera. Niby jest to powieść, ale intryguje jako filozofia. Niby dużo tu refleksji, ale czyta się jak kryminał z morałem. A temat jest wdzięczny: powolność czyli sztuka przeżywania rozkoszy. Na początku jest Epikur i hedonizm ostrożny, taki który wie, że przyjemności są źródłem cierpienia i dlatego zaleca powściągliwość. Potem są trzy przeplatające się historie. Pierwsza własna Kundery. Skromna, cicha i powolna. Druga ważna pędzącego na motocyklu Vincenta z dygresją o czeskim etnologu. Głośna i zwariowana, na krawędzi orgietki. Trzecia kluczowa o XVIII wiecznym romansie Vivanta Denona, grze namiętności nie mającej nic wspólnego z miłością, a jeśli już to tylko z jej fizycznym wariantem. Na końcu są wnioski, które wyciąga się samemu, choć propozycji, sugestii, wskazówek Kundery nie brakuje.
Niby wystarczy tylko zwolnić, ograniczyć potrzeby, wydłużyć wstęp, przeciągnąć rozmową, panować rozumem, a wszystko da się szczęśliwie ułożyć. Tylko jak to „niby” ziścić? Gdzie, kiedy, z kim i po co?
Rewelacyjna książeczka….

Tak potrafi tylko Kundera. Niby jest to powieść, ale intryguje jako filozofia. Niby dużo tu refleksji, ale czyta się jak kryminał z morałem. A temat jest wdzięczny: powolność czyli sztuka przeżywania rozkoszy. Na początku jest Epikur i hedonizm ostrożny, taki który wie, że przyjemności są źródłem cierpienia i dlatego zaleca powściągliwość. Potem są trzy przeplatające się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
11

Na półkach:

Demony szybkości, dziurki w dupie i satysfakcjonująca analiza hedonizmu.

Demony szybkości, dziurki w dupie i satysfakcjonująca analiza hedonizmu.

Pokaż mimo to

avatar
415
30

Na półkach: ,

https://www.instagram.com/p/Ca-oipJsF3B/

https://www.instagram.com/p/Ca-oipJsF3B/

Pokaż mimo to

avatar
201
114

Na półkach: ,

Tak jak moja miłość do Kundery jest bezkrytyczna, tak ta pozycja jakoś do mnie nie przemówiła.
Forma groteski i bezczelnego dowcipu autora jako próba ukazania dążeń do zmysłowej przyjemności. Nie przypadło mi do gustu.
Ale moja ślepa miłość i podziw do posarza pozostaje niezmienna. Po prostu nie jestem fanką tej formy.

Tak jak moja miłość do Kundery jest bezkrytyczna, tak ta pozycja jakoś do mnie nie przemówiła.
Forma groteski i bezczelnego dowcipu autora jako próba ukazania dążeń do zmysłowej przyjemności. Nie przypadło mi do gustu.
Ale moja ślepa miłość i podziw do posarza pozostaje niezmienna. Po prostu nie jestem fanką tej formy.

Pokaż mimo to

avatar
369
358

Na półkach: ,

Kompletnie jej nie rozumiem i nie rozumiem po co autor to napisał. Ta gmatwanina różnych myśli jest dla mnie jedną wielką abstrakcją i raczej nigdy nie pojmę co autor chciał przez to przekazać. W pewnym momencie, mniej więcej w połowie myślałam, że już rozumiem, ale później coś klapło i totalnie zdechło. No i ta wymowna "dziurka w dupie"... Nie wiem i chyba nie chcę wiedzieć.

Kompletnie jej nie rozumiem i nie rozumiem po co autor to napisał. Ta gmatwanina różnych myśli jest dla mnie jedną wielką abstrakcją i raczej nigdy nie pojmę co autor chciał przez to przekazać. W pewnym momencie, mniej więcej w połowie myślałam, że już rozumiem, ale później coś klapło i totalnie zdechło. No i ta wymowna "dziurka w dupie"... Nie wiem i chyba nie chcę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    837
  • Chcę przeczytać
    749
  • Posiadam
    169
  • Literatura czeska
    16
  • Ulubione
    12
  • Teraz czytam
    12
  • Chcę w prezencie
    10
  • 2018
    9
  • 2021
    8
  • Milan Kundera
    5

Cytaty

Więcej
Milan Kundera Powolność Zobacz więcej
Milan Kundera Powolność Zobacz więcej
Milan Kundera Powolność Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także