Uciekinier
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- The Running Man
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 336
- Czas czytania
- 5 godz. 36 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 978-83-7359-822-5
- Ekranizacje:
- Uciekinier (1987)
- Tagi:
- powieść gra ofiara strach
Rok 2025. Gra "Uciekinier" jest uwielbianym przez wszystkich wielkim show telewizyjnym. Główna nagroda - niezwykle kusząca – to okrągły miliard dolarów. Uczestnik zdobędzie ją, o ile wcześniej nie dopadną i nie zabiją go łowcy. Transmitowany na żywo pościg angażuje całą Amerykę, co znacznie utrudnia ściganemu ucieczkę. W końcu jednak scenariusz gry ulega zmianie – ofiara staje się katem, a ścigający nie są tak pewni swego. „Zwierzynie” udaje się przechytrzyć „myśliwych”...
Zdesperowany Ben Richards, by zdobyć pieniądze na lekarstwa dla 18-miesięcznej córeczki, zgłasza się do udziału w grze Free-Vee. Po przejściu licznych badań pod kątem wytrzymałości ciała i psychiki bohater zostaje skierowany do Windy nr 6, co oznacza przydział do Uciekiniera. Zarówno stawka jak i nagroda są tu bardzo wysokie. Sukces oznacza życie w luksusie, porażka – śmierć. Dotychczas tylko kilku śmiałkom udało się wygrać, a w ciągu ostatnich sześciu lat żaden z uczestników gry nie przeżył. Dopiero determinacja Bena odwróci bieg wydarzeń.
Stepehn King napisał Uciekiniera we wczesnym etapie swojej pisarskiej kariery (dokładnie w 1982 r., pod pseudonimem Richard Bachman),tuż po wydaniu takich hitów jak Carrie i Lśnienie. Książka wyróżnia się w dorobku Mistrza, jest melanżem thrillera i powieści z gatunku science-fiction. Bez trudu można odczytać złośliwy komentarz autora do zjawisk społecznych, zachodzących pod wpływem wszechobecnych mediów. Fikcyjne, telewizyjne gry Free-Vee opanowały społeczeństwo do tego stopnia, iż ludzie poświęcają swe życie, by wziąć w nich udział, widzowie natomiast nie odrywają się od ekranów i aktywnie uczestniczą w utrudnianiu zawodnikom osiągnięcia celu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 5 259
- 1 863
- 1 549
- 184
- 150
- 59
- 44
- 39
- 38
- 31
OPINIE i DYSKUSJE
Znakomicie trzymający w napięciu, przerażający, dystopijny.
Znakomicie trzymający w napięciu, przerażający, dystopijny.
Pokaż mimo tofajny zamysł, dobrze się czyta, protagonista bez zalet, czyli king w pigułce
fajny zamysł, dobrze się czyta, protagonista bez zalet, czyli king w pigułce
Pokaż mimo toświetna, czyta się bardzo szybko, ale jakby mi tu czegoś brakowało
świetna, czyta się bardzo szybko, ale jakby mi tu czegoś brakowało
Pokaż mimo toChyba najbardziej naładowana akcją książka, jaką King napisał. I arsenał właściwie na tym się kończy. Uczuć nie ma tu za wiele, ale emocji jest co nie miara. Na tyle, że ta książka bardziej przypomina grę wideo albo film akcji.
Od razu przechodzimy do rzeczy, świat przedstawiony funkcjonuje tylko jako tło fabularne, skromna ekspozycja, bohaterowie mało wrażliwi, motywacje proste, duża umowność właściwe we wszystkim, a zakończenie zupełnie jedzie po bandzie i pewnie wielu czytelnikom się nie spodoba.
Ale ja to kupuje. I jeszcze płacę napiwek za dystopię, za czarny humor i za pesymizm (tak charakterystyczny dla stylu Bachmana).
Chyba najbardziej naładowana akcją książka, jaką King napisał. I arsenał właściwie na tym się kończy. Uczuć nie ma tu za wiele, ale emocji jest co nie miara. Na tyle, że ta książka bardziej przypomina grę wideo albo film akcji.
więcej Pokaż mimo toOd razu przechodzimy do rzeczy, świat przedstawiony funkcjonuje tylko jako tło fabularne, skromna ekspozycja, bohaterowie mało wrażliwi, motywacje...
Bardzo wciąga, szybko się czyta, końcówka niezła.
Bardzo wciąga, szybko się czyta, końcówka niezła.
Pokaż mimo toCiekawy pomysł na książkę, szybko się czyta.
Początek super wciągający.
Ciekawy pomysł na książkę, szybko się czyta.
Pokaż mimo toPoczątek super wciągający.
Plusem są krótkie rozdziały, które się szybko czyta.
Plusem są krótkie rozdziały, które się szybko czyta.
Pokaż mimo toKrótka, dystopijna i treściwa. Jak do żadnej innej pasuje proste określenie "fajna"
Krótka, dystopijna i treściwa. Jak do żadnej innej pasuje proste określenie "fajna"
Pokaż mimo toWartka akcja, szybko się czytało, zaskakujące zakończenie
Wartka akcja, szybko się czytało, zaskakujące zakończenie
Pokaż mimo toNiby wiedziałem, w co się pakuję (przeczytałem ze względu na motyw śmiertelnego gameshow),a mimo to niedosyt pozostał.
Minusy:
- Niezbyt polubiłem głównego bohatera, nie dostałem zbytnio powodów by go polubić. Owszem, miał szlachetny powód, by wziąć udział w programie, ale to wszystko.
- Pierwsze 60% książki dość miałkie, zlepek mniej lub bardziej łączących się ze sobą scen. Postaci pojawiają się i szybko znikają, brak większego zaangażowania emocjonalnego i ciekawego wykorzystania motywu 'Uciekiniera'.
- Większość akcji wręcz zbyt efektowna, Ben bez powodu ma cela niczym Terminator.
Plusy:
- Ostatnie 30% książki (w końcu!) zaczyna być interesująco, zwłaszcza w finalnej 'lokacji'.
- O ile King raczej nie słynie z trafnych zakończeń, to tutaj nie narzekałem (choć gdybym musiał, to powiedziałbym, że przewidywalne).
Z podobnym motywem, też Kinga, bardziej przypadł mi Wielki Marsz.
Niby wiedziałem, w co się pakuję (przeczytałem ze względu na motyw śmiertelnego gameshow),a mimo to niedosyt pozostał.
więcej Pokaż mimo toMinusy:
- Niezbyt polubiłem głównego bohatera, nie dostałem zbytnio powodów by go polubić. Owszem, miał szlachetny powód, by wziąć udział w programie, ale to wszystko.
- Pierwsze 60% książki dość miałkie, zlepek mniej lub bardziej łączących się ze sobą...