rozwińzwiń

Willa przy Perłowej

Okładka książki Willa przy Perłowej Paulina Molicka
Okładka książki Willa przy Perłowej
Paulina Molicka Wydawnictwo: Dragon literatura obyczajowa, romans
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Dragon
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-04-24
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788382744026
Tagi:
literatura polska
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
16 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
847
575

Na półkach: , , , , , ,

To moje pierwsze spotkanie z książką Pauliny Molickiej, pt. "Willa przy Perłowej"- udane📖📙
Piękna okładka, duża czcionka, to wielkie plusy na początek.
Głównych bohaterów jest wielu, tj: Michalina i Mikołaj
Sarneccy, Ola Szulc, Grażyna, Adam, Krystyna Wolscy, Irena Kodecka.
Akcja dzieje się w malowniczym, uzdrowiskowym Nałęczowie.
Pierwsza ważna postać w powieści, to Michalina. Pewnego dnia niespodziewanie przyjeżdża do wuja, aby się tutaj chwilowo zatrzymać i zapomnieć o zawirowaniach życiowych. Szuka pracy i znajduje ją w willi przy Perłowej. Właścicielka Grażyna ma kłopoty i Michalina stara się jej pomóc w odzyskaniu dawnej świetności pensjonatu.
Zaznajamia się z pozostałymi mieszkańcami, choć to nie jest łatwe. Zwłaszcza syn Grażyny- Adam nie traktuje jej poważnie.
Dwie przyjaciółki: Krystyna i Irena wspominają swoje dawne czasy i miłości. Szykują się na zjazd absolwentów z okazji 50-lecia matury.
Każdy z bohaterów książki skrywa jakieś sekrety, tajemnice.
Wzajemnie mieszkańcy darzą się szacunkiem, pomagają, wspierają dobrym słowem. Ale Adam do takich nie należy.
Rozpieszczony przez matkę i babcię, nienauczony samodzielnego życia, zarobkowania na siebie bywa krnąbrny, lekkomyślny.
Jak potoczą się dalsze losy mieszkańców, czy willa odzyska dawny blask?
Na te i inne pytania zapraszam już do lektury lekkiej, przyjemnej, ale skłaniającej do refleksji💕
Książkę czyta się szybko, ponieważ autorka ma dobre pióro i trafiający łatwo do czytelnika sposób pisania😊📗
Piękny cytat na koniec:

"Miłość zawsze ma szanse- dopóki biją dwa serca. Dopóki lacza sie we wspólnym rytmie czułości, namiętności, troski i wzajemnego szacunku"

Wydawnictwu Dragon pięknie dziękuję za egzemplarz recenzencki💝

To moje pierwsze spotkanie z książką Pauliny Molickiej, pt. "Willa przy Perłowej"- udane📖📙
Piękna okładka, duża czcionka, to wielkie plusy na początek.
Głównych bohaterów jest wielu, tj: Michalina i Mikołaj
Sarneccy, Ola Szulc, Grażyna, Adam, Krystyna Wolscy, Irena Kodecka.
Akcja dzieje się w malowniczym, uzdrowiskowym Nałęczowie.
Pierwsza ważna postać w powieści, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
628
315

Na półkach: , , ,

Tym razem autorka zabiera nas na ulicę Perłową, przy której stoi stara willa. Mieści się w niej pensjonat i mała restauracja, ale niestety interesy nie idą tak dobrze, jakby sobie tego właścicielka, Grażyna Wolska, życzyła.

Michalinę Sarnecką poznaliśmy przy okazji wizyty w księgarni Oli, w poprzednim tomie. Dziewczyna przyjechał nieoczekiwanie do stryja, z którym od lat nie utrzymywała kontaktu, zmuszona sytuacją życiową i problemami, które nieoczekiwanie na nią spadły.

Szczęśliwym zbiegiem okoliczności drogi Michaliny i rodziny Wolskich krzyżują się. Sarnecka pomaga podnieść z kolan upadły biznes Wolskiej, w zamian oprócz pensji i pokoju, otrzymuje coś bardziej wartościowego. Życzliwość, uwagę i może również coś, co każe się jej zastanowić nad dalszą przyszłością.

*

Książka nie jest długa i posiada dużą czcionkę, co dodatkowo przyspiesza czytanie. Zdarzały się długie (za długie) akapity, które skutecznie zniechęcały mnie do brnięcia przez nie, więc po prostu najczęściej po przeczytaniu pierwszych linijek dawałam sobie z nimi spokój.

Paulinie Molickiej nie mogę odmówić lekkości pióra, wyraźnie wyczuwalnej frajdy z tworzenia tej historii oraz umiejętności kreowania wyrazistych, charakterystycznych postaci, które zapisują się w pamięci poprzez swoje słowa i działania. Przy czym mam wrażenie, że najmniej wyrazista w tym wszystkim jest Michalina.

Byłam też o wiele bardziej krytyczna niż w przypadku debiutu autorki i nawet jeśli trochę się podczas lektury irytowałam to finalnie całkiem mile spędziłam czas z tą książką. W obliczu nerwowego tygodnia, w którym ją czytałam przyniosła mi chwile, może nie ukojenia, ale pewnego spokoju płynącego z pozytywnych wibracji tej historii, a w takiej sytuacji na dalszy plan schodzi bardzo prosty styl czy zbyt długie akapity. I tak zawsze najbardziej liczą się dla mnie emocje i to, co zostaje we mnie po skończonej lekturze.

*
„Willa przy Perłowej” to ciepła, otulająca opowieść o dobrym miejscu, pełnym dobrych, życzliwych ludzi; o tym, że coś dobrego może nas spotkać w najmniej oczekiwanym momencie i nic nie dzieje się przypadkowo.

Autorka nie pozwala zapomnieć o swoich wcześniejszych bohaterach i co jakiś czas pojawiają się w powieści, nie zabraknie również wizyty w księgarence Oli - bohaterki wcześniej powieści. I aż się przyjemnie w sercu zrobiło, gdy przypomniałam sobie chwile spędzone w tym miejscu, przy okazji czytania „Księgarenki na Miłosnej”.

Zdecydowanie polecam czytanie według kolejności. Jednakże, jeśli nie zamierzacie czytać pierwszego tomu, jego nieznajomość w niczym nie przeszkodzi wam w poznawaniu wydarzeń zawartych w „Willi…”

Polecam osobom lubiącym spokojne powieści obyczajowe, niepozbawione wzruszeń i przekazywania dobrych wartości, pełnych pozytywnych bohaterów, otulających swym przesłaniem.

Tym razem autorka zabiera nas na ulicę Perłową, przy której stoi stara willa. Mieści się w niej pensjonat i mała restauracja, ale niestety interesy nie idą tak dobrze, jakby sobie tego właścicielka, Grażyna Wolska, życzyła.

Michalinę Sarnecką poznaliśmy przy okazji wizyty w księgarni Oli, w poprzednim tomie. Dziewczyna przyjechał nieoczekiwanie do stryja, z którym od lat...

więcej Pokaż mimo to

avatar
561
457

Na półkach:

"Willa przy Perłowej" to kontynuacja "Księgarenki na Miłosnej", debiutu Pauliny Molickiej, który bardzo miło wspominam.

Ponownie wracamy do małego urokliwego miasteczka i bohaterów znanych z poprzedniej części. Tym razem pierwszoplanową postacią jest Michalina Sarnecka. Dziewczyna zjawia się nagle i wprowadza się do stryja, z którym już od dawna nie miała kontaktu. Powoli zaprzyjaźnia się z mieszkańcami. Przypadek sprawia, że trafia do Willi przy Perłowej. Miejsce to od lat boryka się z dużymi kłopotami i wszystko zmierza do jego zamknięcia. Michalina oferuje swoją pomoc i robi wszystko, aby je uratować. Czy będzie w stanie to zrobić? Jakie niespodzianki jeszcze szykuje dla niej los?

Autorka stworzyła kolejną uroczą, klimatyczną powieść, od lektury której ciężko mi się było oderwać. Z ogromną przyjemnością powróciłam do małego miasteczka, postaci, których już co nieco poznałam. A dzięki tej książce mogłam zaznajomić się z kolejnymi. Z wielkim zainteresowaniem śledziłam ich losy, przepełnione troskami, codziennymi problemami, ale również tymi radosnymi chwilami. To taka słodko-gorzka opowieść o życiu, które przecież takie właśnie jest. Autorka opisuje je bez koloryzowania, pokazuje naszą rzeczywistość. Raz usłaną różami, a raz cierniami. Dodaje również do historii wiele mądrości życiowych, które mogą się przydać niejednemu z nas.

Autorka wykreowała także bardzo ciekawych bohaterów. Tym razem pierwsze skrzypce gra Michalina, która na początku była człowiekiem zagadką. Nie wiadomo, z jakiego powodu zjawiła się w miateczku, co nią kierowało, aby z dnia na dzień odwiedzić stryja, z którym od dawna się nie widziała. Okazuje się, że to bardzo zraniona, pragnąca miłości, bliskości i zrozumienia osoba. Pomimo tego, że to postać pierwszoplanowa, losy innych bohaterów są równie ciekawe. W tej historii nie zabraknie także tajemnic z przeszłości, błędów, złych decyzji, miłości. Wszystko to sprawia, że książkę czyta się z wielką ciekawością.

To historia, która pokazuje, jak czasem w najmniej spodziewanym momencie nasze życie może się odmienić. Jak w jednej chwili proponuje nam nowe doznania, wyzwania czy emocje. Przede wszystkim jednak uczy, że nigdy nie jest za późno na zmianę, a szczera rozmowa jest kluczem do rozwiązania wielu problemów, a z pewnością najlepszym początkiem. Jestem ponownie pod wrażeniem tej niezwykle wartościowej i uroczej historii, która skłania do refleksji nad własnym życiem. Polecam!

"Willa przy Perłowej" to kontynuacja "Księgarenki na Miłosnej", debiutu Pauliny Molickiej, który bardzo miło wspominam.

Ponownie wracamy do małego urokliwego miasteczka i bohaterów znanych z poprzedniej części. Tym razem pierwszoplanową postacią jest Michalina Sarnecka. Dziewczyna zjawia się nagle i wprowadza się do stryja, z którym już od dawna nie miała kontaktu. Powoli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
346
325

Na półkach:

„Willa przy Perłowej” to powieść obyczajowa, której akcja dziej się w małym miasteczku, gdzie wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą. Przybycie młodej dziewczyny z czerwoną walizką budzi ciekawość, a u niektórych niepokój. Długo autorka pozostawia czytelnika w niepewności, co spowodowało, że Michalina opuściła Lublin i pojawiła się u dawno niewidzianego stryja. Powieść rozpoczyna się od pogrzebu, a kończy weselem, czyli od smutku do radości. Podobnie dzieje się z willą, od obawy bankructwa do rozkwitu hotelu. Poznajemy bohaterów powieści i ich skrywane sekrety. Wszyscy bohaterowie, może oprócz Adama, są sympatyczni i przyjaźni wobec siebie. Chciałoby się poznać ich osobiście i zaprzyjaźnić z nimi. A o przyjaźni napisała autorka pięknie. „Przyjaźń nie polega na ciągłym dawaniu. I jeszcze, i jeszcze. Żadna studnia najgłębszego serca nie jest bez dna. Przyjaźń to wymiana - emocji, uczuć, pewnego rodzaju doładowania wewnętrznych akumulatorów.” Takich maksym na kartach powieści można znaleźć więcej. Do tego śmieszne przepychanki słowne i humorystyczne dialogi. Wciągająca historia, którą strona po stronie czyta się z przyjemnością.
Autorka daje receptę, jak rozwinąć upadający rodzinny interes i jak rozwiązywać rodzinne problemy.
Książka została pięknie wydana przez Wydawnictwo Dragon. Na skrzydełkach okładki znajduje się krótka informacja o autorce ze zdjęciem, a w środku książki piękna zakładka.
Dziękuję Wydawnictwu Dragon za książkę, a autorce za przyjemność przeczytania.

„Willa przy Perłowej” to powieść obyczajowa, której akcja dziej się w małym miasteczku, gdzie wszyscy się znają i wszystko o sobie wiedzą. Przybycie młodej dziewczyny z czerwoną walizką budzi ciekawość, a u niektórych niepokój. Długo autorka pozostawia czytelnika w niepewności, co spowodowało, że Michalina opuściła Lublin i pojawiła się u dawno niewidzianego stryja....

więcej Pokaż mimo to

avatar
2785
1523

Na półkach: , , , ,

#Wyzwanie LC kwiecień 2024

„Willa przy Perłowej” to kontynuacja powieści Pauliny Molickiej „Księgarenka na Miłosnej”. Co prawda, nie czytałam pierwszej części, ale mimo to nie odczułam zbytnio tego, w zasadzie można nawet potraktować ja jako zupełnie odrębną opowieść. Chociaż ja wrzuciłam już poprzednią część na swoją wirtualną półkę na Legimi...

Wielokrotnie już wspominałam, że jestem okładkową sroczką, więc i ta niemal cukierkowa i bajeczna okładka przyciągnęła mój wzrok. A gdy dzisiaj moja wnuczka zobaczyła jak czytam książkę, również się nią zachwyciła, myśląc, że to bajka, którą dla niej przygotowałam. Jednak nie jest to tak różowa historia, jak mogłaby wskazywać okładka. To opowieść poruszająca wiele trudnych tematów, pełna emocji i wzruszeń, mądra i niejako zmuszająca do refleksji.
Czyta się ją bardzo lekko i przyjemnie, aż chce się przewracać kolejne kartki. Dla mnie to był prawdziwy relaks i odpoczynek od własnych problemów.

Co można zrobić gdy zranią nas najbliższe nam osoby? Każdy z pewnością miałby jakiś pomysł, lecz najlepszym chyba sposobem jest... ucieczka. Od wszystkiego i od wszystkich.
Nie jest to chyba dobry pomysł, chociaż właściwie każdy nie byłby w takiej sytuacji dobry...
Michalina zawiodła się nie tylko na przyjaciółce, którą traktowała jak siostrę, ale również na ojcu. Dwie najbliższe jej osoby tak mocno ja zraniły, że dziewczyna nie miała już ochoty ani z nimi rozmawiać, ani tym bardziej na nich patrzeć. Spakowała się w małą walizkę i wyjechała do miasteczka, w którym mieszka brat ojca. Ojciec już jakiś czas temu zerwał kontakty z bratem, więc Michalina nie miała pewności, jak stryj na jej widok zareaguje i czy w ogóle przyjmie ją pod swój dach.

"Uciekła, to był fakt. Jedyna pewność w ostatnich tygodniach."
"Przyjeżdżając do miasteczka, miała poczucie, że spakowała do niej tylko żal, rozgoryczenie, poczucie samotności, może zalążki nienawiści."
Przypadkowo spotyka Krystynę, starszą kobietę, która zasłabła. Odprowadza ją do domu i w taki sposób trafia do willi na ulicy Perłowej, która dawniej nie tylko lśniła blaskiem, ale gdzie przez kilka pokoleń odbywały się także różne spotkania i imprezy towarzyskie, to miejsce tętniło życiem i przyciągało do siebie rzesze klientów. Obecnie willa świeci, ale pustkami, a właścicielka nie radzi sobie z problemami finansowymi a na pomoc syna liczyć zbytnio nie może. Co prawda, matka (Krystyna) wspiera ją, ale tylko duchowo, bo nie ma innych możliwości. Powoli dociera do niej, że musi zamknąć swój pensjonat...

"Wiedziała, że Grażyna potrzebuje oddechu. Tak, była roztrzepana, ale miała też dobre serce, które w biznesie na dłuższą metę przestało być opłacalne, a z czasem zaczęło przynosić coraz większe długi."
Michalinie spodobał się ten mały, ale klimatyczny pensjonat i zaproponowała Grażynie (właścicielce) swoją pomoc. Marketing i media społecznościowe to przecież to, na czym znała się najlepiej, tym się zajmowała w korporacji. Grażyna daje szansę i Miśce i swojej willi, mając nadzieję, że pomysł dziewczyny wypali. Zatrudnia ją tymczasowo i jak część wynagrodzenia oferuje jeden z pokoi do zamieszkania. Michalina zgadza się na taki układ, nie chciałaby ciągle "wisieć" u stryja, woli go odwiedzać...
W willi dziewczyna spotyka Adama, mężczyznę, który już niejednokrotnie zdenerwował ją szybką jazdą samochodem po miasteczku. To syn Grażyny i wnuk Krystyny, więc będzie go spotykała częściej. Jednak im dłużej mieszkała w willi, tym bardziej sam jego widok podnosił jej ciśnienie, nie musiał nawet nic mówić. Zresztą Adam również nie pała zbytnią sympatią do dziewczyny i podważa jej pomysły na ratowanie biznesu matki.
Michalina nie dość, że musi mierzyć się z własnymi problemami rodzinnymi, to jeszcze wzięła sobie na głowę problemy innych.
Czy uda się Michalinie przywrócić popularność pensjonatu? Jak potoczą się jej relacje z synem właścicielki? Dlaczego właściwie Michalina uciekła od ojca?

Ta powieść praktycznie czyta się sama dostarczając jednocześnie tak wiele dobrych emocji, że znakomicie poprawia humor nawet w pochmurne i złe dni.

Dziękuję Wydawnictwu DRAGON za otrzymany egzemplarz książki.

#Wyzwanie LC kwiecień 2024

„Willa przy Perłowej” to kontynuacja powieści Pauliny Molickiej „Księgarenka na Miłosnej”. Co prawda, nie czytałam pierwszej części, ale mimo to nie odczułam zbytnio tego, w zasadzie można nawet potraktować ja jako zupełnie odrębną opowieść. Chociaż ja wrzuciłam już poprzednią część na swoją wirtualną półkę na Legimi...

Wielokrotnie już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1114
299

Na półkach: ,

Urokliwa historia pełna ciepła i humoru – smakuje ciastem drożdżowym i podnosi na duchu. Powieść, która przypomina, jak ważni są ludzie i więzi, które tworzymy. I że na miłość i nowy początek nigdy nie jest za późno.

Urokliwa historia pełna ciepła i humoru – smakuje ciastem drożdżowym i podnosi na duchu. Powieść, która przypomina, jak ważni są ludzie i więzi, które tworzymy. I że na miłość i nowy początek nigdy nie jest za późno.

Pokaż mimo to

avatar
149
150

Na półkach:

„Willa przy Perłowej” to kontynuacja powieści „Księgarenka na Miłosnej”. Mimo że nie czytałam pierwszej części, zdecydowałam się na książkę, by poznać twórczość autorki.
Michalina Sarnecka przyjeżdża do małego miasteczka, zamieszkując u dawno niewidzianego stryja. Okolica bardzo przypadła jej do gustu nawiązuje przyjaźnie i poznaje mieszkańców. Przypadkowo pomaga starszej pani, którą odprowadza do willi przy Perłowej. Pensjonat, który się w niej znajduje jest prowadzony przez trzypokoleniową rodzinę. Niestety to wyjątkowe miejsce niedługo może zostać zamknięte, bo kłopoty finansowe i utrzymanie willi przerosły rodzinę Wolskich.
Michalina jako specjalistka od marketingu, oferuje swoją pomoc, przeprowadza się tam, a towarzystwo wnuka właścicielki, Adama wprowadza w jej plany tylko chaos. Dlaczego Michalina przyjechała niespodziewanie do stryja? Czy uda jej się uratować pensjonat?
Miasteczko stworzone przez autorkę bardzo przytulne, mieszkańcy życzliwi, ciekawi i naturalni. Oczami wyobraźni zamieszkałam w pensjonacie razem z Michaliną i dałam się wciągnąć w codzienność i problemy tamtejszej społeczności. Pojawiają się sekrety głównej bohaterki, które wzbudzają zaciekawienie. Przyjaźnie, które zawiera, wspólne chwile z nowo poznanymi osobami, dają wiarę w dobrych ludzi. W powietrzu unosi się również miłość, która budzi się powili, dając czas ustrzelonym strzałą amora na oswojenie się z tą sytuacją. Bohaterka mierzy się z własnymi problemami osobistymi, rodzinnymi, a w małym miasteczku stara się uporządkować swoje życie i odnajduje to, co najważniejsze.
Ciepło bijące z kart powieści jest oczywiste, a zbudowane relacje międzyludzkie koją duszę, dając spokój przy lekturze. Oprócz poważnych spraw, autorka wplata sporą dawkę uśmiechu, bo nieco wiekowe, ale bardzo charakterne bohaterki, umieją doskonale przykuć uwagę czytelnika swoim wesołym usposobieniem. Powieść dostarczyła mi samych dobrych emocji i sprawdziła się na zimne wiosenne wieczory wraz z przytulnym fotelem i dobrą herbatą.

„Willa przy Perłowej” to kontynuacja powieści „Księgarenka na Miłosnej”. Mimo że nie czytałam pierwszej części, zdecydowałam się na książkę, by poznać twórczość autorki.
Michalina Sarnecka przyjeżdża do małego miasteczka, zamieszkując u dawno niewidzianego stryja. Okolica bardzo przypadła jej do gustu nawiązuje przyjaźnie i poznaje mieszkańców. Przypadkowo pomaga starszej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
169
40

Na półkach: , , ,

“Willa przy Perłowej” Pauliny Molickiej jest powieścią obyczajową która zawiera kontynuację losów bohaterów z “Księgarenki przy Miłosnej”. W pierwszej książce śledziliśmy losy Oli - pracownicy księgarni do której niespodziewanie wpadła nieznana dziewczyna z czerwoną walizką. Tą dziewczyną była Michalina, której losy będziemy śledzić na kartach “Willi przy Perłowej”
Michalina postanawia uciec od danego życia i bez zapowiedzi przyjeżdża do stryja, którego od lat nie widziała. Zaprzyjaźnia się z Olą i poznaje innych mieszkańców. Przypadek sprawia, że poznaje starszą panią, której rodzina ma kłopoty finansowe. I tak Michalina trafia do willi przy Perłowej, gdzie okazuje się, że jej doświadczenie zawodowe jest ostatecznym kołem ratunkowym dla rodziny Wolskich. Dziewczyna postanawia im pomóc. Tam też poznaje wnuka starszej Pani - Adama, który nie jest zbyt przychylnie nastawiony do dziewczyny. Co z tego wyniknie…?
“Willa przy Perłowej” przyciąga nas swoim niepodważalnie ciepłym klimatem, który dało się odczuć również w poprzedniej książce autorki. Michalina jest dziewczyną zagadką. Dziewczyna czuje się zdradzona, zraniona i bardzo pielęgnuje w sobie te uczucia. Długo nie wiadomo co skłoniło Michalinę do ucieczki z Lublina, co dodatkowo wciąga czytelnika. W tej historii podoba mi się wszystko. Autorka sprawnie prowadzi nas przez losy nie tylko Michaliny, ale również innych bywalców willi. Dawna miłość, tajemnice, niedopowiedzenia, błędy przeszłości. Tak, pani Molicka wie jak tworzyć historie, aby wciągnęła czytelnika. Jak poruszyć ważny temat, ale żeby nie było to zbyt nachalne. Dodatkowym plusem jest też delikatne wplecenie losów Oli, dzięki czemu wiemy co dalej z bohaterami “Księgarenki przy Miłosnej”.
Najnowsza książka Pauliny Molickiej przyciąga nas czułością, dobrocią, otula niczym ramiona ukochanej babci. Pozwala odciąć się od codzienności i z kubkiem gorącego kakao porywa nas do małego miasteczka w którym czas jakby wolniej płynie. Autorka bardzo dobrze przedstawiła klimat miejscowości, gdzie wszyscy się znają i zawsze wspólnie znajdą rozwiązanie problemu. Gdyby nie wzajemna znajomość i sympatia mieszkańców to czy Bal absolwentów miałby możliwość się odbyć? Z pewnością byłoby z tym o wiele ciężej. Jedno jest pewne, nad bohaterami tej miejscowości czuwają bardzo dobre anioły.
Mam nadzieję, że ich losy będą kontynuowane i będę miała jeszcze szansę na spotkanie z mieszkańcami jak i ich aniołami.

“Willa przy Perłowej” Pauliny Molickiej jest powieścią obyczajową która zawiera kontynuację losów bohaterów z “Księgarenki przy Miłosnej”. W pierwszej książce śledziliśmy losy Oli - pracownicy księgarni do której niespodziewanie wpadła nieznana dziewczyna z czerwoną walizką. Tą dziewczyną była Michalina, której losy będziemy śledzić na kartach “Willi przy Perłowej”...

więcej Pokaż mimo to

avatar
953
944

Na półkach:

Lubicie bajkowe okładki? Czasem skrywają też bajkowe wnętrza. Ale ta książka bajkowa nie jest. Jest życiowa, pełna emocji, mądrości, przemyśleń. Z przyjemnością się ją czyta, a czytając zastanawiamy się nad tym, co znajduje się pomiędzy stronami.
Michalina Sarnecka stanęła na rozdrożu, zagubiona, oszukana i rozżalona.
Czego może się spodziewać po przyjeździe do stryja, z którym od lat był skłócony jej ojciec? Jak zostanie przyjęta i co czeka ją w Miasteczku? Odpowiedzi tkwią pomiędzy stronami.
Gdy zranią nas najbliższe osoby, czasem jedynym wyjściem jest ucieczka. Ale czy uciekając nie zabieramy swojego bólu ze sobą, czy nie lepsza byłaby rozmowa i wyjaśnienie żali? Nie każdy tak potrafi, czasem potrzeba czasu, by odbudować nadwątlone fundamenty.
Niekiedy jednak ucieczka może być czymś dobrym, bo los często stawia nam takie wyzwania, które zupełnie zmieniają optykę naszego życia.
Podobała mi się ta historia. Bo jest mądra, pełna ciepła i taka moja... Otuliłam się nią i z przyjemnością wraz z Michaliną ratowałam Pensjonat rodziny Wolskich przy Perłowej. Autorka tak pięknie pisze o tym miejscu, tak obrazowo, że widzi się wręcz przed oczyma, to co znajdujemy w książce.
To bezsprzecznie historia, którą warto przeczytać, bo pokazuje, co tak naprawdę się liczy w życiu.
Gorąco Was zachęcam, sięgnijcie po tę książkę.

Lubicie bajkowe okładki? Czasem skrywają też bajkowe wnętrza. Ale ta książka bajkowa nie jest. Jest życiowa, pełna emocji, mądrości, przemyśleń. Z przyjemnością się ją czyta, a czytając zastanawiamy się nad tym, co znajduje się pomiędzy stronami.
Michalina Sarnecka stanęła na rozdrożu, zagubiona, oszukana i rozżalona.
Czego może się spodziewać po przyjeździe do stryja, z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3697
1547

Na półkach: , ,

Rozpostarta między nostalgia za przeszłością a nadziejami na przyszłość "Willa przy Perłowej" Pauliny Molickiej zaprasza czytelnika w malownicze zakamarki małego miasteczka, gdzie historie splatają się niczym nitki w kolorowym kobiercu. Autorka powraca z uroczą kontynuacją swojego debiutu literackiego "Księgarenka na Miłosnej" i sprawia, że czytelnik, zapoznając się z treścią może choć na chwilę zapomnieć o swojej codzienności, a ciekawa fabuła przesiąknięta optymizmem i nadzieją z pewnością poprawi humor.

W "Willi przy Perłowej" poznajemy specjalistkę od marketingu Michalinę Sarnecką, która z czerwoną walizką w ręku stanie na rozstaju dróg w małym miasteczku. Szybko zakocha się w tym nowym miejscu, gdzie znajdzie schronienie u dalekiego stryja i nawiąże przyjaźnie z lokalnymi mieszkańcami, w tym z Olą z księgarenki przy ulicy Miłosnej. Jednak to spotkanie z tajemniczą starszą panią i jej willą przy ulicy Perłowej zmieni życie Michaliny nieodwracalnie. Willa przy Perłowej, prowadzona przez trzy pokolenia rodziny Wolskich, niestety znajdzie się w bardzo trudnym finansowym położeniu i właściciele już w tym momencie myślą o najgorszym scenariuszu, zamknięciu interesu. Czy warto wierzyć w przypadki? Wizyta Michaliny będzie szansą na przywrócenie tytułowej willi świetności, w końcu na marketingu główna bohaterka doskonale się zna. Wkrótce dziewczyna przeprowadzi się do willi, gdzie spotka Adama, wnuka właścicielki. Ale czy ich relacja będzie tak łatwa? Czy Michalina przekona Adama do swoich pomysłów? I czy uda się ożywić Willę przy Perłowej?

Paulina Molicka w swojej najnowszej powieści zgrabnie snuje wątki miłosne, rodzinne i zawodowe, tworząc pełne uroku opowieści o niespodziewanych zwrotach losu. Bohaterowie, choć wykreowani z delikatnością, są pełni życia, a ich wzajemne relacje sprawiają, że czytelnik nie może oderwać się od lektury. Molicka doskonale operuje emocjami i relacjami między postaciami, tworząc zawiłe i interesujące konflikty, które trzymają czytelnika w napięciu. Od razu też polubiłam główną bohaterkę i w sumie bardzo szybko stwierdziłam, że rozdziały związane z pracą bohaterki mogłyby być właśnie o mnie, tak wiele w tym momencie życia mam wspólnego z Michaliną. W przeciwieństwie do mnie ona uciekła, ruszyła do przodu i postawiła wszystko na jedną kartę. W trakcie czytania pojawią się pytania o przeszłość Michaliny i powody jej ucieczki od rodziny, te fragmenty dodają powieści głębi i tajemniczości. Jedynym małym minusem tej książki jest dla mnie relacja między główną bohaterką a Adamem, za brakło tu mi głębi i jakiejś większej chemii. Ucieszyłoby mnie bardzo pogłębienie wątku między Michaliną w przystojnym mężczyzną, jego przemiana wydaje mi się też trochę naciągana i mało wiarygodna. Ale to tylko mały minus, który nie odebrał mi przyjemności z tej lektury.

Język, którym posługuje się autorka, jest płynny i barwny, co sprawia, że świat "Willi przy Perłowej" staje się realny i łatwo wciąga czytelnika. Paulina Molicka z łatwością kreśli atmosferę małego miasteczka, gdzie każdy mieszkaniec kryje swoje tajemnice, a każdy dom skrywa historię. Może jeszcze uda nam się wrócić do tego miejsca, wszak wiele domów ma wiele do zaoferowania czytelnikom, choćby pewien niebieski? Kontynuacja "Księgarenki na Miłosnej" okazała się równie udana, jak debiut autorki. "Willa przy Perłowej" to lektura, która czytelnika wciągnie od pierwszych stron i nie pozwali oderwać się aż do zaskakującego finału. Dla miłośniczek literatury obyczajowej to pozycja obowiązkowa — pełna uroku, emocji i niezapomnianych bohaterów.

Rozpostarta między nostalgia za przeszłością a nadziejami na przyszłość "Willa przy Perłowej" Pauliny Molickiej zaprasza czytelnika w malownicze zakamarki małego miasteczka, gdzie historie splatają się niczym nitki w kolorowym kobiercu. Autorka powraca z uroczą kontynuacją swojego debiutu literackiego "Księgarenka na Miłosnej" i sprawia, że czytelnik, zapoznając się z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    33
  • Przeczytane
    19
  • Posiadam
    6
  • Teraz czytam
    6
  • Recenzenckie
    3
  • 2024
    3
  • Legimi
    2
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Otrzymałam w prezencie, posiadam w domowej biblioteczce
    1
  • Wygrane w konkursie/recenzenckie
    1

Cytaty

Więcej
Paulina Molicka Willa przy Perłowej Zobacz więcej
Paulina Molicka Willa przy Perłowej Zobacz więcej
Paulina Molicka Willa przy Perłowej Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także