"Traciłam nad wszystkim kontrolę. Wyżej i wyżej, moje całe ciało było tak spięte, że modliłam się o rozbicie. Rozpadłam się niczym głaz zrzucony z krawędzi klifu. Upadek na ziemię był nie mniej katastroficzny czy wyjątkowy."

To wyjątkowa książka 🥹 Tak samo wyjątkowa jak poprzednie dwie, choć pod zupełnie innym kątem 🙈
Za horyzontem uosabia sobą prostotę i wdzięk, co po burzliwych początkach tej serii jest potrzebną nam dawką oddechu 🥺 Jednak każda ze stron tej książki nadal ocieka wręcz emocjami, których nie potrafimy się pozbyć z krwiobiegu choćbyśmy próbowali z całych sił 😍 Historia tej dwójki nie zaskoczy was niczym szczególnym - zdrada, ból, szukanie siebie i jutra - przewidywalna a jednak piękna i urocza pod każdym względem 🥹 Pokochacie tych bohaterów tak samo jak poprzednich, zżyjecie się z nimi by kibicować na każdym powolnym, lub mniej powolnym kroku ❤️ Słowne utarczki, urocze momenty i gorące chwilę przeplatają się w ludzkimi słabościami i granicami, których przekroczenie może wywołać huragan💔 Nie dajcie się jednak zwieść tej spokojnej i przewidywalnej otoczce, podczas czytania na pewno nie będziecie się nudzić 😂 Czytanie jej to przyjemność, do której człowiek już po krótkiej chwili chce wrócić choć przecież dopiero odłożyło się ją na półkę 🙈

"Traciłam nad wszystkim kontrolę. Wyżej i wyżej, moje całe ciało było tak spięte, że modliłam się o rozbicie. Rozpadłam się niczym głaz zrzucony z krawędzi klifu. Upadek na ziemię był nie mniej katastroficzny czy wyjątkowy."

To wyjątkowa książka 🥹 Tak samo wyjątkowa jak poprzednie dwie, choć pod zupełnie innym kątem 🙈
Za horyzontem uosabia sobą prostotę i wdzięk, co po...

„Ona mówi mi „nie”. I to wiele razy. Przez kilka tygodni uganiałem się za tą kobietą niczym słońce goniące za horyzontem i ani razu nie ułatwiła mi niczego”

Rita Laughin (wkrótce Hartley) najlepsza przyjaciółka Charlotte właśnie przeżywa bardzo trudny czas w życiu osobistym. Okazało się, że mąż ją zdradził. Z Gregiem byli razem przeszło dziewięć lat, z czego siedem jako małżeństwo. Kobieta jest na rozdrożu, nie wie czego dalej chce od życia, wie jedynie, że chce rozwodu. Niestety przyszły były mąż niczego jej nie ułatwia. Czarę goryczy przelała jednak wiadomość, że była kochanka jest w ciąży.
Podczas festynu organizowanego przez Centrum Pulmonologiczne zostaje zmuszona do rozmowy z byłym mężem i jego kochanką. Aby wybrnąć z sytuacji rzuca się na pewnego przystojnego mężczyznę.

„Czasami los sprowadza cię do pewnego miejsca w życiu z jakiegoś powodu. To nie do ciebie należy rozgryzienie, co jest tym powodem. Do ciebie należy jedynie decyzja, co z tym zrobisz”

Tanner Reese znanym szefem kuchni, który prowadzi własny program „Wrzenie” na Food Channel. Ponadto razem z bratem Porterem prowadzą sieć restauracji. Jego ulubionym zajęciem jest działanie na nerwy swojemu bratu. Pewnego dnia by pomóc bratu zgadza się na wzięcie udziału w festynie organizowanego przez Centrum Pulmonologiczne. Jeszcze wtedy nie wie, że jego życie diametralnie się zmieni. Ratuje pewną kobietę z opresji, a potem ciągnie tę farsę dalej i dalej….

„Szczęście jest trudne. Rozumiem pomysł pokochania siebie, zanim pokochasz kogoś innego. To ważne. Ale żałowanie czegoś nie równa się nienawidzeniu siebie. Świat jest ciemny i bezlitosnym miejscem”

Kolejna świetna książka autorki, która wciąga od pierwszych stron. Ciekawa fabuła z dobrze wykreowanymi bohaterami, którzy są totalnymi przeciwieństwami. Tanner to sławna gwiazda, rozpoznawalna, chodząca po restauracjach i klubach. Obecnie nie bawiąca się w jakiekolwiek związki, a jego najlepszą przyjaciółką jest jego mama. Rita natomiast to domatorka, lubiąca spędzać czas w domu, najlepiej w swoim hamaku w spodniach do jogi i kieliszkiem wina w pobliżu.
Tych dwoje połączył przypadek. Jak jednak wiadomo przeciwieństwa się przyciągają. Bohaterowie spędzają ze sobą coraz więcej czasu i dobrze się przy tym bawią. Między tą dwójką niespodziewanie pojawia się uczucie. Jednak zarówno Rita jak i Tanner mają wiele spraw na głowie co ostatecznie przedkłada się na to, że to co dopiero zbudowali zaczyna chwiać się w posadach.
Historia tej dwójki dzieje się w tym samym czasie co historia Charlotte i Portera.

„Czasami miłość nie jest wyznacznikiem tego, czy powinno się czy też nie, być z jakąś osobą (…) Podjęłam głupią decyzję, poślubiając go, była ona napędzana moją gównianą przeszłością. Teraz, z perspektywy czasu, widzę to bardzo dokładnie”
💔
„(...) przez siedem lat pozwoliłam mu kształtować mnie jako kobietę, której teraz nawet już nie poznaję. Nie wiem też, czy lubię osobę, którą ze mnie zrobił. Pozwoliłam mu na to wszystko, ponieważ jego wersja mnie była o wiele lepsza niż to, kim myślałam, że mogę być”

„Ona mówi mi „nie”. I to wiele razy. Przez kilka tygodni uganiałem się za tą kobietą niczym słońce goniące za horyzontem i ani razu nie ułatwiła mi niczego”

Rita Laughin (wkrótce Hartley) najlepsza przyjaciółka Charlotte właśnie przeżywa bardzo trudny czas w życiu osobistym. Okazało się, że mąż ją zdradził. Z Gregiem byli razem przeszło dziewięć lat, z czego siedem jako...

Aly jak to Aly - pisze świetnie. Ale ta podobała mi się mniej niż inne. Nie było BUM jak w innych jej książkach, po którym zbierasz się do kupy. No i trochę za słodka. A już najbardziej przeszkadzało mi ciągłe podkreślanie kaloryfera Tannera. Niemniej przeczytałam. Ale nie wrócę i nie wspomnę.

Aly jak to Aly - pisze świetnie. Ale ta podobała mi się mniej niż inne. Nie było BUM jak w innych jej książkach, po którym zbierasz się do kupy. No i trochę za słodka. A już najbardziej przeszkadzało mi ciągłe podkreślanie kaloryfera Tannera. Niemniej przeczytałam. Ale nie wrócę i nie wspomnę.

Aly Martinez jest autorką, po której książki sięgam z miłą chęcią. Pisze książki z morałem, w których porusza także ciężkie tematy.
Bardzo lubię jej pióro i przy czytaniu jej historii zawsze świetnie się bawię, chociaż nieraz zdarza mi się uronić łzę. Tak było i z tą książką. Nie raz śmiałam się na głos, by potem trochę popłakać.
W poprzednich dwóch tomach z tej serii, poznaliśmy historię przyjaciółki Rity – Charlotte i brata Tannera – Portera.
Bardzo polubiłam tych bohaterów już w poprzednich tomach i jestem bardzo szczęśliwa, że mogłam poznać historię tych dwojga. Zasługiwali na swoją opowieść.
Rita naprawdę miała pecha w życiu. Gdy po ciężkim dzieciństwie w końcu myślała, że już jest na prostej drodze do szczęścia, okazuje się, że życie ma dla niej inne plany. Przyłapuje męża na zdradzie. Co gorsza, jego kochanka zachodzi w ciążę. Jej marzenia legną w gruzach. Pokonana i upokorzona Rita postanawia się odegrać na swoim byłym, przymilając się do przystojniaka na pikniku charytatywnym. Działa pod wpływem impulsu i ma pecha, bo tym przystojniakiem okazuje się nikt inny, tylko sławny kucharz z telewizji – Tanner Reese. Kobieta rzuca się na niego, zupełnie go nie poznając, co Tannerowi podoba się do tego stopnia, że zaprasza ją na randkę.
Muszę przyznać, że Tanner naprawdę nie potrafi działać powoli, nie, on skacze na główkę w związek z kobietą, która jeszcze nawet nie ma rozwodu.
Bardzo podobało mi się, jak Tanner zabiegał o Ritę. Jak starał się jej pomóc się pozbierać i na nowo odnaleźć siebie. Jest przy tym tak czarujący i słodki, że nie sposób go nie polubić. Wręcz uwielbiałam ich sarkastyczne odzywki i podobne poczucie humoru, dzięki któremu pomiędzy bólem serca, mogłam się trochę pośmiać.
Autorka jak zwykle nie zawiodła i jestem wręcz przekonana, że i ta historia spodoba się także i wam.

Aly Martinez jest autorką, po której książki sięgam z miłą chęcią. Pisze książki z morałem, w których porusza także ciężkie tematy.
Bardzo lubię jej pióro i przy czytaniu jej historii zawsze świetnie się bawię, chociaż nieraz zdarza mi się uronić łzę. Tak było i z tą książką. Nie raz śmiałam się na głos, by potem trochę popłakać.
W poprzednich dwóch tomach z tej serii,...

Aly Martinez należy do mojej top listy autorek. Trzeci tom #thedarkestsunrise możecie spokojnie czytać bez znajomości poprzednich części.

Zdradzona przez męża Rita tak naprawdę zostaje z niczym. Nie chodzi tu o dom,auto czy konieczność zmiany pracy. To coś znacznie więcej. Z chwilą wyjścia na światło dzienne brudnego sekretu męża Rita rozpoczyna grę,w której jedną z głównych ról powierza... światowej sławie szefowi kuchni.

Tanner Reese dzielnie podejmuje rzuconą rękawicę i tym samym daje do zrozumienia, że on zawsze wszystko robi na poważnie. Jak wielkim zdziwieniem okazuje się, że ten gwiazdor kulinarnego programu chce zrealizować to,co obiecał w obecności (wkrótce) byłego męża.

C*U*D*O*W*N*A

Poczucie humoru Tannera nadało lekkości tej jakże trudnej sytuacji życiowej Rity. W każdej relacji najważniejsza jest szczerość,nawet gdyby miała zranić. Rozwód to w połowie uczucie porażki, drugą część stanowi bowiem nowa szansa na lepsze życie. Bohaterów czeka nie tylko trud związany z biurokracją. Droga do szczęścia musi być nieco wyboista.

Bawiłam się wyśmienicie przy niej. Były to zupełnie inne emocje niż przy poprzedniej historii. Ta była zdecydowanie lżejsza, traktująca o innych rozterkach. Niemniej jednak chcę więcej.

Aly Martinez należy do mojej top listy autorek. Trzeci tom #thedarkestsunrise możecie spokojnie czytać bez znajomości poprzednich części.

Zdradzona przez męża Rita tak naprawdę zostaje z niczym. Nie chodzi tu o dom,auto czy konieczność zmiany pracy. To coś znacznie więcej. Z chwilą wyjścia na światło dzienne brudnego sekretu męża Rita rozpoczyna grę,w której jedną z...

Zarówno twórczość Aly Martinez, jak i serię "The Darkest Sunrise" znam i uwielbiam nie od dziś. Pierwsze dwa tomy to losy Charlotte i Portera. Historia pełna bólu, który rozrywa serce czytelnika na strzępy, ale również nadziei, którą może przynieść każdy następny dzień. I chociaż ich dzieje zostały zamknięte, autorka postanowiła dać swoim czytelnikom swego rodzaju bonus i ostatni tom swojej serii poświeciła dwóje dotąd pobocznych bohaterów. A mowa tutaj oczywiście o Tannerze — bracie Portera oraz najlepszej przyjaciółce Charlotte — Ricie. Czy ich historia również przypadła mi do gustu? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Postacie Tannera i Rity zwróciłam już uwagę podczas czytania losów Charlotte i Portera. Nawet sporo myślałam o tym, że z chęcią poznałabym od podszewki również ich historię, dlatego, kiedy dowiedziałam się, że autorka poświęciła im trzeci tom serii, a wydawnictwo postanowiło wydać również tę część, byłam ukontentowana.

Rita to osoba, której świat, jaki znała, w jednej chwili rozpadł się jak domek z kart. Kiedy dowiedziała się, że jej mąż ją zdradził, niemal od razu zażądała rozwodu. I popieram jej decyzję w stu procentach. Myślę, że gdyby z nim została, wpadłaby w wir domysłów i podejrzeń, który w końcu sprawiłby, że popadłaby w paranoję. Niestety jej mąż miał zupełnie inne zdanie na ten temat, więc za wszelką cenę starał się wpłynąć na jej decyzję. Czy mu się to udało?

Na szczęście los postanowił postawić na drodze Rity wyjątkowego mężczyznę — Tannera Reese'a — światowej sławy szefa kuchni, który postanowił zagrać w zaproponowaną przez kobietę grę i zdecydował się udawać jej nowego partnera. Czy przysługa, jaką jej wyświadczył, przerodziła się w coś więcej? Tego dowiecie się, sięgając po "Za horyzontem" autorstwa Aly Martinez.

Muszę przyznać, że podczas lektury tej części bawiłam się równie dobrze, jak wtedy, gdy czytałam poprzednie tomy "The Darkest Sunrise". Chociaż w przypadku Tannera i Rity do głosu dochodzą zupełnie inne emocje, niż te towarzyszące Charlotte i Porterowi, ich historia była dla mnie równie wciągająca.

Rita to postać, której po prostu nie da się nie lubić. Skrzywdzona i zdruzgotana tym, co zrobił jej mąż, ale również pełna nadziei, że na jej niebie kiedyś zaświeci jeszcze słońce. Natomiast Tanner to właśnie takie słoneczko. Niesamowicie ciepły i wrażliwy mężczyzna, który zdecydowanie zasługuje na to, aby w końcu odnaleźć swoje szczęście. Myślę, że to kolejny przykład idealnego książkowego męża. I chociaż ich historia ma zarówno wzloty, jak i upadki, uważam, że nie mogli trafić lepiej, ponieważ razem tworzą naprawdę niezwykłą parę.

"Za horyzontem" opiera się głównie na budowaniu i pielęgnacji rozwijającego się uczucia głównych bohaterów oraz na mierzeniu się z przeciwnościami losu i własnymi słabościami. Myślę, że jest to idealne uzupełnienie serii "The Darkest Sunrise", która skradła moje serce. Dlatego, jeżeli nie mieliście jeszcze okazji się z nią zapoznać, serdecznie Was do tego zachęcam.

Zarówno twórczość Aly Martinez, jak i serię "The Darkest Sunrise" znam i uwielbiam nie od dziś. Pierwsze dwa tomy to losy Charlotte i Portera. Historia pełna bólu, który rozrywa serce czytelnika na strzępy, ale również nadziei, którą może przynieść każdy następny dzień. I chociaż ich dzieje zostały zamknięte, autorka postanowiła dać swoim czytelnikom swego rodzaju bonus i...

📚Za horyzontem📚
Od Aly Martinez 🥰

[współpraca reklamowa] @niezwyklezagraniczne ✨

„Czasami los sprowadza cię do pewnego miejsca w życiu z jakiegoś powodu. To nie do ciebie należy rozgryzienie, co tym powodem jest. Do ciebie należy jedynie decyzja, co z tym zrobić.”

🌸Przed nami trzeci tom z trylogii „The Darkest Sunrise.” „Za horyzontem” opowiada historię Tanner’a i Rity. Byłam ogromnie ciekawa jak potoczą się ich losy i muszę przyznać, że jestem miło zaskoczona!
Zacznę od tego, że uwielbiam styl pisania Aly Martinez. Jest bardzo przyjemny, lekki i zrozumiały. Potrafi zaintrygować czytelnika i wywołać w nim przeróżne emocje.
Doskonale prowadzi fabułę. Jest interesująco. Akcja dzieje się tu całkiem szybko, a jednocześnie jest to tak dobrze wyważone, że wcale nam nie doskwiera, wręcz przeciwnie. Każdy wątek jest wyjaśniony, a my usatysfakcjonowani. Wszystko jest tu idealnie dopracowane, przez co książkę czytamy szybko i z ogromną przyjemnością.
Bohaterów, których wykreowała Aly Martinez są ciekawi i intrygujący. Autorka dokonała wszelkich starań, aby zyskali oni naszą sympatię. Bardzo się z nimi polubiłam.
Tanner Reese odnosi sukces w gotowaniu. Jest cenionym i szanowanym kucharzem. Prowadzi swój program kulinarny. Wszystko wskazuje, że jego życie jest idealne, ale czy to prawda? Tanner to mężczyzna o dobrym sercu. Jest sympatyczny, czarujący, uparty, zabawny, kochany, czuły, troskliwy, opiekuńczy, odważny i pewny siebie. Dosłownie jest idealny! Chętnie dopisuje go do listy książkowych mężów.
Rita jest postacią, która ma całą moją sympatię. Jest bardzo charyzmatyczna. To takie słoneczko, które rozjaśnia drogę każdego. Jest przyjacielska, sympatyczna, zabawna, urocza, waleczna, odważna, silna, kochana i troskliwa. Nie da nikomu sobą pomiatać i zawsze stanie na wysokości zadania. Rita to bohaterka, z którą chętnie bym się zaprzyjaźniła.
Ta dwójka poznaje się całkowicie przypadkowo. Tanner zupełnie z zaskoczenia pojawił się w momencie, w którym pomógł wyjść z niezręcznej sytuacji, w której znajdowała się Rita. Połączyło ich przyciąganie, namiętność i chemia, którą czuć na każdym kroku. Potrafią ze sobą rozmawiać. Wzajemnie dbali o swój komfort. Byli dla siebie wsparciem i darzyli się troską. Ich wzajemne przekomarzanki były urocze i zabawne. Ta dwójka pomimo zranionych serc, znalazła w swoich ramionach szczęście i komfort. Ich wspólna droga nie była zbyt łatwa, ale warta wszystkiego.
Podobał mi się również przedstawiony wątek celebryty kulinarnego. Jak wpływa sława na głównego bohatera oraz jego rodzinę. Autorka pokazała nam pozytywne i negatywne skutki. Nigdy nie jest tak kolorowo jak zawsze jest nam przedstawione.
„Za horyzontem” to bardzo przyjemna książka. Spędziłam z nią wspaniały czas. Wywołała we mnie ogrom emocji i byłam zawzięcie wciągnięta w świat bohaterów.
Ten tom możemy spokojnie czytać bez znajomości poprzednich. Choć uważam, że warto zapoznać się z całą trylogią! Ogromnie polecam! 🌸

📚5/5
🌶️2,5/5

📚Za horyzontem📚
Od Aly Martinez 🥰

[współpraca reklamowa] @niezwyklezagraniczne ✨

„Czasami los sprowadza cię do pewnego miejsca w życiu z jakiegoś powodu. To nie do ciebie należy rozgryzienie, co tym powodem jest. Do ciebie należy jedynie decyzja, co z tym zrobić.”

🌸Przed nami trzeci tom z trylogii „The Darkest Sunrise.” „Za horyzontem” opowiada historię Tanner’a i Rity....

🍝 Gdyby najlepszy szef kuchni mógł wam coś przyrządzić, o co byście go poprosili?

• pożegnanie z serią 𝙏𝙝𝙚 𝘿𝙖𝙧𝙠𝙚𝙨𝙩 𝙎𝙪𝙣𝙧𝙞𝙨𝙚

❤️‍🩹𝑹𝒊𝒕𝒂 𝑯𝒂𝒓𝒕𝒍𝒆𝒚 marzyła o lepszym życiu niż to, które jako dziecko, wiodła u boku uzależnionej matki. Gdy zakochała się w Gregu - przyszłym lekarzu, uwierzyła w swoje "i żyli długo i szczęśliwie". Przez siedem lat małżeństwa była idealną partnerką dla kogoś o jego statusie, ale najwyraźniej jego happy end kończył się tam, gdzie zaczynała się... inna kobieta. Zdradzona i wkurzona Rita chciała jedyne rozwodu, ale oczywiście Pan NIEwierny nie zamierzał jej tego ułatwiać. Niezręczności dodawał fakt, że pracowali w tej samej klinice - on jako lekarz, a ona jej menagerka.

❤️‍🩹Ostatnią rzeczą, jakiej w całym tym życiowym bałaganie potrzebowała Rita był... nowy facet.

❤️‍🩹𝑻𝒂𝒏𝒏𝒆𝒓 𝑹𝒆𝒆𝒔𝒆 od zawsze kochał gotować. Podczas, gdy jego brat jeździł z ich ojcem na ryby, on wolał spędzać ten czas z mamą w kuchni. To właśnie talent i i pasja zaprowadziły na kulinarny szczyt. Dzięki prowadzeniu restauracji i programowi telewizyjnemu Wrzenie, Tanner odniósł nie tylko zawodowy, ale i finansowy sukces. Jednak jak wszystko w życiu, także i to miało swoją cenę.

❤️‍🩹Jedno niewinne kłamstewko na firmowym evencie zapewniło Ricie chwilowy triumf nad mężem. Jedyne czego nie była świadoma, to fakt, że mężczyzna którego poprosiła o udawanie jej nowego faceta, to 𝘁𝗲𝗻 TANNER REESE.

•
Ta historia jest prosta i nieskomplikowana. Na pewno daleko jej do emocjonalnych, pełnych plot-twistów książek Martinez. Ale... wiecie co? Ta prostota stała się w jakiś sposób jej zaletą. Może i brak tu fabularnego szaleństwa i rozbudowanych postaci, ale pomimo to dobrze spędziłam z nią czas.

Bez wątpienia najlepszym elementem historii jest postać głównego protagonisty. Aww... ♡

Reese był czarujący. Nie chodzi tylko o jego wygląd (dołeczki drogie Panie),ale podejście do głównej bohaterki. Był uparty w kwestii ich relacji, ale jednocześnie w żaden sposób nachalny. Nie narzucał się, ale doskonale wiedział, że z "tej mąki może być świetny chleb" i starał się jej to pokazać.

•

🍽

🍝 Gdyby najlepszy szef kuchni mógł wam coś przyrządzić, o co byście go poprosili?

• pożegnanie z serią 𝙏𝙝𝙚 𝘿𝙖𝙧𝙠𝙚𝙨𝙩 𝙎𝙪𝙣𝙧𝙞𝙨𝙚

❤️‍🩹𝑹𝒊𝒕𝒂 𝑯𝒂𝒓𝒕𝒍𝒆𝒚 marzyła o lepszym życiu niż to, które jako dziecko, wiodła u boku uzależnionej matki. Gdy zakochała się w Gregu - przyszłym lekarzu, uwierzyła w swoje "i żyli długo i szczęśliwie". Przez siedem lat małżeństwa była idealną...

„𝐌𝐢ł𝐨 𝐛𝐲ł𝐨 𝐳 𝐧𝐢𝐚̨ 𝐛𝐲𝐜́.
𝐃𝐨𝐛𝐫𝐚, 𝐭𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐜𝐚ł𝐚 𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐚. 𝐒́𝐰𝐢𝐞𝐭𝐧𝐢𝐞 𝐛𝐲ł𝐨 𝐳 𝐧𝐢𝐚̨ 𝐛𝐲𝐜́.”

[książkę można czytać bez znajomości poprzednich części!!]

Chciałabym bardzo podziękować wydawnictwu NieZwykłemu za możliwość patronowania historii Rity i Tannera 🥹 To więcej niż o czym mogłabym śnić ❤️‍🩹

Życie Rity legło w gruzach po tym gdy dowiedziała się o zdradzie męża. Mężczyzny, z którym spędziła wiele lat swojego życia. Dzieliła te dobre, jak i te złe momenty. Był najważniejszą osobą w jej życiu, jednak ona już od dawna nie była takową dla niego.

Złość, smutek i poczucie zdrady to właśnie uczucia, które w niej dominują. Pragnie zemsty i upokorzenia niewiernego męża. Jej przyjaciółka staje na wysokości zadania, jednak większą robotę wykonuje pewien tajemniczy mężczyzna, którego Rita zaczepiła podczas kłótni z Gregiem, a on zaczął udawać jej nowego partnera. Dopiero po jakimś czasie Rita dowiaduje się, że nieznajomy jest celebrytą kulinarnym, za którym szaleje wiele kobiet 🤭 Tanner Reese od samego początku wpadł po uszy, a pewna rudowłosa kobieta nie chciała wyjść z jego głowy…

Rita jest bardzo charakterną bohaterką; nie da sobie w kaszę dmuchać, a jeśli ktoś będzie chciał skrzywdzić jej bliskich to nie zawaha się i wkroczy do walki. Kiedy wchodzi w jakąś relację, to angażuje się w stu procentach. Rita jest idealnym przykładem bohaterki bardzo uczuciowej 🥹 Jej po prostu nie da się nie pokochać ❤️‍🩹

Tanner to idealny książkowy mąż! Gdyby ktoś chciałby mi wyciągnąć jakiegoś faceta książki to zdecydowanie jednym z moich wyborów byłby Tanner! To jak on dba o Ritę, jak patrzy czy czuję się komfortowo 🥹 On jest istnym ideałem i kocham go nad życie 💛

Rita i Tanner to para bardzo ikoniczna. Ich przekomarzanki nie jeden raz doprowadzały mnie do śmiechu 🙈

Akcja książki dzieje się raczej szybko, nie ma zbędnego przedłużania, ale też nie jest nic zbyt szybko. Jak dla mnie wszystko działo się w idealnym tempie. Książka nie jest długa, bo liczy trochę ponad 300 stron, ale bardzo wciąga! Nie obejrzycie się, a już będziecie na ostatnich stronach pragnąc coraz więcej i więcej historii miłośników hamaków 🥹

Uwielbiam to, jak Tanner starał się o Ritę i robił wszystko, aby czuła się dobrze w jego towarzystwie 🥹 To był po prostu miód na moje serce i kolejny powód do kochania Tannera. Pokazał Ricie, że świat nie skończył się na zdradzie męża.

Wątek celebryty kulinarnego został w bardzo fajny sposób poprowadzony. Autorka przedstawiła te pozytywne aspekty takiego życia, jak i skutki uboczne bycia rozpoznawalnym. To jak sława odbija się na rodzinie i znajomych oraz to, że nie można sobie pozwolić na ani chwili prywatności. Potrzebuję więcej książek, w których jeden z bohaterów należy do świata show biznesu!!

Styl pisania autorki jest niesamowity. Polubiłam go już w poprzednich częściach serii, a 𝐙𝐚 𝐡𝐨𝐫𝐲𝐳𝐨𝐧𝐭𝐞𝐦 tylko mnie utwierdziło mnie w tym przekonaniu. Aly posiada ogromny talent i go trzeba przyznać. Jej książki są w doskonały sposób poprowadzone i opisane! Jeśli jeszcze nie poznaliście jej twórczości to nie macie na co czekać tylko zacząć czytać książki Aly Martinez 🩶

Gdyby tylko była taka możliwość to z chęcią przeczytałabym jeszcze jedną książkę o Ricie i Tannerze, bardzo ich pokochałam i trudno było mi się z nimi pożegnać 🥺 Mimo to uważam, że 𝐙𝐚 𝐡𝐨𝐫𝐲𝐳𝐨𝐧𝐭𝐞𝐦 stanowi idealne zakończenie trylogii. Poznajemy bliżej postacie drugoplanowe, a z głębokiego bólu, jaki zaznaliśmy w poprzednich dwóch częściach, wpadamy w wir śmiechu i rumieńców 💖

Koniecznie dajcie znać czy macie w planach 𝐙𝐚 𝐡𝐨𝐫𝐲𝐳𝐨𝐧𝐭𝐞𝐦 albo czy już jesteście po lekturze ✨

Na koniec pragnę ponownie podziękować wydawnictwu za taką szansę 🥹💛

~with love,
P. 🎀

„𝐌𝐢ł𝐨 𝐛𝐲ł𝐨 𝐳 𝐧𝐢𝐚̨ 𝐛𝐲𝐜́.
𝐃𝐨𝐛𝐫𝐚, 𝐭𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐣𝐞𝐬𝐭 𝐜𝐚ł𝐚 𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐚. 𝐒́𝐰𝐢𝐞𝐭𝐧𝐢𝐞 𝐛𝐲ł𝐨 𝐳 𝐧𝐢𝐚̨ 𝐛𝐲𝐜́.”

[książkę można czytać bez znajomości poprzednich części!!]

Chciałabym bardzo podziękować wydawnictwu NieZwykłemu za możliwość patronowania historii Rity i Tannera 🥹 To więcej niż o czym mogłabym śnić ❤️‍🩹

Życie Rity legło w gruzach po tym gdy dowiedziała się o zdradzie męża....

styl pisania autorki, jak i postać głównego bohatera miałam okazję poznać już w dwóch poprzednich tomach z serii, mimo, że tam odgrywał role pobocznego bohatera, już wtedy czekałam z niecierpliwością na jego historię i wgłębienie się bardziej w jego życie. mimo, że to historia Charlotte i Portera zostaje w moim sercu na dłużej, tak historia Tannera i Rity też była świetna!

zaczynając czytać tą pozycję liczyłam, że akcja będzie dziać się w póżniejszym czasie niż wydarzenia z poprzednich dwóch tomów, ale niestety trochę się przeliczyłam bo historia Rity i Tannera rozwijała się równo z tą Charlotte i Portera. oprócz tego jednego mankamentu, nie mam książce kompletnie nic do zarzucenia! całość czytało się naprawdę dość szybko, bo od pierwszych stron niesamowicie wciągnęłam się w całą fabułę, która poprowadzona została w bardzo fajny sposób.

mimo, że relacja głównych bohaterów na początku rozgrywała się dość szybko, póżniej zwolniła i to jak została przedstawiona bardzo mi się podobała! mimo, że Rita i Tanner, możemy mieć wrażenie, że kompletnie się od siebie różnią okazuje się, że są do siebie bardzo podobni, oboje skrzywdzeni przez byłych partnerów czy partnerki i oboje szukający swojego miejsca w tym wielkim świecie!

styl pisania autorki, jak i postać głównego bohatera miałam okazję poznać już w dwóch poprzednich tomach z serii, mimo, że tam odgrywał role pobocznego bohatera, już wtedy czekałam z niecierpliwością na jego historię i wgłębienie się bardziej w jego życie. mimo, że to historia Charlotte i Portera zostaje w moim sercu na dłużej, tak historia Tannera i Rity też była...