KsiążkaWPigułce

Profil użytkownika: KsiążkaWPigułce

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 7 godzin temu
565
Przeczytanych
książek
674
Książek
w biblioteczce
550
Opinii
4 155
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 3 książki
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

W końcu nadarzyła się okazja sięgnąć po jedną z pierwszych i podobno tę najbardziej popularną oraz polecaną książkę autora. Piszący pod pseudonimem dziennikarz zaoferował czytelnikowi kilka (podobno) dość udanych thrillerów, a "Jedyne ocałe" to wznowienie debiutu sprzed kilku lat. A jeśli debiut... to może być różnie.

Trzy kobiety. Jedyne Ocalałe. Każda z ciągnącą się od lat traumą, każda po dramatycznych wydarzeniach, w których pozostała ogromna rysa w psychice uniemożliwiająca normalne życie, zwyczajne funkcjonowanie. Prócz łączących kobiety przeżyć jest fakt, że na tle wielu ofiar to właśnie im udało się przeżyć. Quincy wiedzie zwyczajne życie u boku partnera prowadząc kulinarnego bloga, odcina się grubą kreską od wydarzeń sprzed dziesięciu lat. Jest to o tyle proste, że nie pamięta niczego znaczącego z tamtej nocy. Jaki wpływ na jej współczesne życie mają dwie inne ocalałe z podobnych, dramatycznych wydarzeń? Bohaterka dość szybko się o tym przekona będąc poinformowaną o śmierci jednej z "trójcy". Losy kobiety splatają się, ale naiwny jest ten, kto sądzi, że autor powierzył wszystko przypadkowi.

Jeśli miałabym tę książkę oceniać wyłącznie przez pryzmat debiutu, byłby to dość udany tytuł. Jednak wiedząc już co nieco, czego można się po autorze spodziewać, książka wydaje się być dość powierzchowna. Gryzą mi się tutaj wątki dotyczące współżycia. Główna bohaterka zdaje się być osobą niestabilną emocjonalnie, do końca nie wiedzącą, czego tak naprawdę potrzebuje. Podejmuje bezmyślne decyzje, dlatego gdy jej działanie nabiera w końcu sensu, czytelnik szuka w tym drugiego dna. Sager miota czytelnikiem serwując na początku dość przewidywalną historię, by później dawkować emocje i je podkręcać. "Jedyne ocalałe" nie mija się ze standardowym schematem thrillerów, czyli "jeśli nie wiadomo, kto jest winny to na pewno ta postać pojawi się już w pierwszych rozdziałach" i rzeczywiście tu autor nie zawiódł. Mam jednak wrażenie, że w dorobku autora można znaleźć lepsze, godne uwagi propozycje.

W końcu nadarzyła się okazja sięgnąć po jedną z pierwszych i podobno tę najbardziej popularną oraz polecaną książkę autora. Piszący pod pseudonimem dziennikarz zaoferował czytelnikowi kilka (podobno) dość udanych thrillerów, a "Jedyne ocałe" to wznowienie debiutu sprzed kilku lat. A jeśli debiut... to może być różnie.

Trzy kobiety. Jedyne Ocalałe. Każda z ciągnącą się od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Do tej pory autorka kojarzyła mi się wyłącznie z literaturą z gatunku thrillerów. Zatem biorąc znane nazwisko w ciemno, jakież było moje zdziwienie, gdy od pierwszych stron wyczułam kryminalne nuty zamiast ulubionego gatunku. Czy pierwsza część serii z komisarz Fox w roli głównej to zmiana wiatru w dorobku autorki?

Spuścizna rodzinna wiedzie Cię w konkretnym kierunku: zboczyć na złą, ale intratną drogę. Masz również wybór zerwania więzów krwi na poczet uczciwości i sprawiedliwości. Możesz nawet mieć osobisty wpływ na równowagę w świecie przestępczości, a także poniekąd wymierzać sprawiedliwość. Co jednak w przypadku, gdy pewne odziedziczone zdolności ścierają się w świecie dobra i zła? Na przeciwstawnych biegunach są przyrodnie siostry, a seria morderstw sięga daleko w przeszłość sprawiając, że czy rodzeństwo chce czy nie, bez połączenia wspólnie sił nie uda się rozwiązać kryminalnej zagadki.

Kryminał w wykonaniu Blackhurst jest dość typowy, jak na autorkę. Jest krótko, konkretnie, na temat, jest tajemica, wodzenie czytelnika za nos, plot twisty oraz zakończenie, które może i mocno nie zaskakuje, ale zachęca do sięgnięcia po kontynuację odwołując się do czysto psychologicznych pobudek ocierających się bardziej o dramat rodzinny niż o kryminał. To, co na pewno łączy tę powieść z wcześniejszymi książkami autorki to to, że ponownie nie można narzekać na zmarnowany czas, a jednak historia nie zapada zbyt mocno w pamięci. Na szczęście planowana kontynuacja pozwoli na nowo odnieść się do życia skonfliktowanych sióstr.

Do tej pory autorka kojarzyła mi się wyłącznie z literaturą z gatunku thrillerów. Zatem biorąc znane nazwisko w ciemno, jakież było moje zdziwienie, gdy od pierwszych stron wyczułam kryminalne nuty zamiast ulubionego gatunku. Czy pierwsza część serii z komisarz Fox w roli głównej to zmiana wiatru w dorobku autorki?

Spuścizna rodzinna wiedzie Cię w konkretnym kierunku:...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"W stanie ogromnego zagubienia jedyną kotwicą jest to, co mówią inni ludzie"

"Miłość mojego życia" to nie jest na pewno książka dla niecierpliwego czytelnika, który od pierwszy stron spodziewa się silnych emocji. W rzeczywistości historia ta zaczyna rozkręcać się dobrze po setnej stronie. Do tego czasu kłębią się różne, na pozór niepowiązane ze sobą wydarzenia, bohaterka zdaje się już nieco irytować czytelnika, a ten nabiera przekonania, że nic interesującego i przyprawiającego o szybsze bicie serca raczej się tutaj nie wydarzy. A jednak dochodzi do tąpnięcia, bohaterowie w końcu się rozkręcają, ci, co do których czytelnik myśli, że nie pełnią w historii żadnej roli, okazują się postaciami kluczowymi, a za etykietką poczucia fikcyjnego małżeństwa kryje się bardzo bolesna z punktu rodzica historia.

Rodzicielski trójkąt, rodzina, jakich wiele, ona, on i córka. Tę codzienność przepełnioną opieką nad dzieckiem, zobowiązaniami zawodowymi nawiedza strach w związki ze śmiertelną chorobą. Leo z racji niecodziennej pracy zaczyna przyglądać się przeszłości żony, a ta zdaje się być zgoła inna od tej, o której mówiła mu Emma. Czy są sekrety, które można wybaczyć? Jak bardzo bolesna przeszłość może wpływać na codzienność? Czy są tajemnice, dla których lepiej, by zawsze nimi pozostały?

"Miłość mojego życia" może już samym tytułem zwieść na manowce, ponieważ nie jest to kolejny thriller psychologiczny, który trawi o rozczarowaniu miłością dwojga dorosłych ludzi. O ile wątek rozczarowania w zakresie zaufania między małżonkami jest, o tyle nie gra on pierwszych skrzypiec, a jest tłem dla podstawy, innego rodzaju miłości, która podyktowała bohaterce podjęcie jednej z najtrudniejszych życiowych decyzji. Jest tutaj bardzo wątpliwy czarny charakter, który w efekcie końcowym budzi skrajnie różne emocje od pogardy po współczucie. Jest także element nieszczerości, niewypowiedzianych pragnień, lęków i sekretów, które wychodzą na światło dzienne, sączą wątpliwości i stawiają na szali wartość małżeństwa, rodziny i macierzyństwa.

Po głębszej analizie i skończeniu książki dochodzę do wniosku, że uwierający mnie początek książki był bardzo istotny dla dalszych wydarzeń. "Miłość mojego życia" nawet po tym początkowym falstarcie studzącym emocje, zaliczam do thrillerów (może skłaniających się ku dramatom) takich, jakie lubię i po jakie sięgam celem relaksu.

"W stanie ogromnego zagubienia jedyną kotwicą jest to, co mówią inni ludzie"

"Miłość mojego życia" to nie jest na pewno książka dla niecierpliwego czytelnika, który od pierwszy stron spodziewa się silnych emocji. W rzeczywistości historia ta zaczyna rozkręcać się dobrze po setnej stronie. Do tego czasu kłębią się różne, na pozór niepowiązane ze sobą wydarzenia, bohaterka...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika KsiążkaWPigułce

z ostatnich 3 m-cy
KsiążkaWPigułce
2024-05-14 01:40:26
KsiążkaWPigułce dodał książkę Jedyne ocalałe na półkę i dodał opinię:
2024-05-14 01:40:26
KsiążkaWPigułce dodał książkę Jedyne ocalałe na półkę Przeczytane i dodał opinię:

W końcu nadarzyła się okazja sięgnąć po jedną z pierwszych i podobno tę najbardziej popularną oraz polecaną książkę autora. Piszący pod pseudonimem dziennikarz zaoferował czytelnikowi kilka (podobno) dość udanych thrillerów, a "Jedyne ocałe" to wznowienie debiutu sprzed kilku lat. A jeśli ...

Rozwiń Rozwiń
Jedyne ocalałe Riley Sager
Średnia ocena:
6.8 / 10
1527 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-14 01:14:40
KsiążkaWPigułce dodał książkę Do trzech razy śmierć na półkę i dodał opinię:
2024-05-14 01:14:40
KsiążkaWPigułce dodał książkę Do trzech razy śmierć na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Do tej pory autorka kojarzyła mi się wyłącznie z literaturą z gatunku thrillerów. Zatem biorąc znane nazwisko w ciemno, jakież było moje zdziwienie, gdy od pierwszych stron wyczułam kryminalne nuty zamiast ulubionego gatunku. Czy pierwsza część serii z komisarz Fox w roli głównej to zmiana...

Rozwiń Rozwiń
Do trzech razy śmierć Jenny Blackhurst
Średnia ocena:
6.5 / 10
221 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-06 22:30:34
KsiążkaWPigułce dodał książkę Miłość mojego życia na półkę i dodał opinię:
2024-05-06 22:30:34
KsiążkaWPigułce dodał książkę Miłość mojego życia na półkę Przeczytane i dodał opinię:

"W stanie ogromnego zagubienia jedyną kotwicą jest to, co mówią inni ludzie"

"Miłość mojego życia" to nie jest na pewno książka dla niecierpliwego czytelnika, który od pierwszy stron spodziewa się silnych emocji. W rzeczywistości historia ta zaczyna rozkręcać się dobrze po setnej stronie....

Rozwiń Rozwiń
Miłość mojego życia Rosie Walsh
Średnia ocena:
7.5 / 10
62 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-05-04 21:23:07
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Szkarłatna litera na
6 / 10
i dodał opinię:
2024-05-04 21:23:07
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Szkarłatna litera na
6 / 10
i dodał opinię:

W przypadku klasyki mam ogromne braki, gdyż poza standardowymi lekturami raczej po nie nie sięgałam. Zatem gdy pojawiła się możliwość przeczytania "Szkarłatnej litery" potraktowałam to, jak odrobienie zaległej, istotnej lekcji, ponieważ dotychczas tytuł ten kojarzył mi się wyłącz...

Rozwiń Rozwiń
KsiążkaWPigułce
2024-04-28 12:43:42
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Dzień zero na
6 / 10
i dodał opinię:
2024-04-28 12:43:42
KsiążkaWPigułce ocenił książkę Dzień zero na
6 / 10
i dodał opinię:

Książki autorki zawsze biorę w ciemno, jeżeli chodzi o zaspokojenie moich literackich kubków smakowych. Ruth Ware nawet dla doświadczonego czytelnika thrillerów jest w stanie przygotować coś świeżego, nieoczywistego i zaskakującego. Tak było i tym razem. "Dzień zero" traktuje o niebezpiecz...

Rozwiń Rozwiń
Dzień zero Ruth Ware
Średnia ocena:
6.8 / 10
279 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-04-24 22:26:46
KsiążkaWPigułce dodał książkę W mojej rodzinie każdy kogoś zabił na półkę i dodał opinię:
2024-04-24 22:26:46
KsiążkaWPigułce dodał książkę W mojej rodzinie każdy kogoś zabił na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Nieszablonowe poczucie humoru, jakim obdarzony jest autor, a jednocześnie z zamiłowania stand-uper dało doskonałe tło tej nieco przytłaczającej historii. Bowiem tak jak w tytule, każdy kogoś zabił. Czy zatem mówiąc o pozbawieniu życia może być zabawnie? Autor pokazuje, że jak najbardziej. ...

Rozwiń Rozwiń
KsiążkaWPigułce
2024-04-20 23:01:02
KsiążkaWPigułce dodał książkę Jak złodziej przyszła. Reportaże i rozmowy o starości na półkę i dodał opinię:
2024-04-20 23:01:02
KsiążkaWPigułce dodał książkę Jak złodziej przyszła. Reportaże i rozmowy o starości na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Starość to temat rzeka, temat dotyczący każdego z nas, a jednak podchodzimy do niego po macoszemu wierząc naiwnie, że w ogóle nas nie dotyczy. Nie chcemy myśleć o starości jako nieodłącznym elemencie życia każdego. Przez pryzmat starości patrzymy na własnych dziadków, może już rodziców. Ży...

Rozwiń Rozwiń
KsiążkaWPigułce
2024-04-20 22:51:10
KsiążkaWPigułce dodał książkę Złe dziecko na półkę i dodał opinię:
2024-04-20 22:51:10
KsiążkaWPigułce dodał książkę Złe dziecko na półkę Przeczytane i dodał opinię:

Za takie książki uwielbiam czytanie, bo "Złe dziecko" to historia z rodzaju tych, które bardzo lubię. To nuta niepokoju, dwa na pozór niepowiązane ze sobą zdarzenia, dwie linie czasowe, każda na pozór inna i finał, który wszystko pięknie odsłania. Jest wątek trudnego rodzicielstwa, porwani...

Rozwiń Rozwiń
Złe dziecko Camilla Way
Średnia ocena:
8.2 / 10
145 ocen
KsiążkaWPigułce
2024-04-20 22:50:18
KsiążkaWPigułce i Fawaris są teraz znajomymi
2024-04-20 22:50:18
KsiążkaWPigułce i Fawaris są teraz znajomymi
KsiążkaWPigułce
2024-04-13 17:12:30
KsiążkaWPigułce dodał książkę Czas ucieczki na półkę i dodał opinię:
2024-04-13 17:12:30
KsiążkaWPigułce dodał książkę Czas ucieczki na półkę Przeczytane i dodał opinię:

"Czas ucieczki" to kontynuacja "Sekretnego domu" z cyklu "Matki rzeszy". Dalsze losy bohaterki, Ruth, która zaślepiona wiarą w swój kraj, we włodarza była skłonna podporządkować swoje życie jedynej, słusznej idei, jaką było oddanie się woli narodu. Niemiecka kobieta przesiąknięta ideałami ...

Rozwiń Rozwiń
Czas ucieczki Sabina Waszut
Cykl: Matki Rzeszy (tom 2)
Średnia ocena:
7.6 / 10
43 ocen
Tomasz Serzysko Synowie światłości Zobacz więcej
Roma Nowicz Zapomnij o mnie Zobacz więcej
Łukasz Mularski Oświecony Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
565
książek
Średnio w roku
przeczytane
94
książki
Opinie były
pomocne
4 155
razy
W sumie
wystawione
537
ocen ze średnią 7,2

Spędzone
na czytaniu
3 238
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
1
godzina
39
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
3
książek [+ Dodaj]