rozwińzwiń

Marcel Na skraju mroku Tom 3

Średnia ocen

8,8 8,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,8 / 10
58 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
162
162

Na półkach:

Tytuł : Marcel. Na skraju mroku. Tom 3
Autor : Iwona Feldmann
Wydawnictwo Krople Czasu Studio Wydawnicze.
Data premiery : 06.11.2023r.
#współpracarecenzencka

Opis książki :
Myślisz, że to bajka?
Może to i bajka…
Marcel przejmuje władze po Felixie i nie licząc się z nikim, po kolei eliminuje swoich wrogów. Nie ma żadnych sentymentów, a już na pewno nie dla niektórych znajomych i dla byłych kobiet swoich kumpli. Kieruje się swoimi zasadami i twardą ręką rządzi półświatkiem. Jednak pewnego dnia dowiaduje się, że Zara ‒ dawna dziewczyna jego kuzyna Vigo, chce odzyskać wszystko, co jej należne. Marcel wie, że nie odda zdobytej władzy i gotowy jest do konfrontacji. Nie spodziewa się jednak tego, co spotka go w czasie rozmowy z uzurpatorką. Czy rozegra tę grę według swoich zasad, czy spłonie?
Karolina po trzech latach wychodzi z więzienia. Spłaciła swój dług wobec półświatka i jedynym jej marzeniem jest uczciwa praca i zamieszkanie w domku po babci. Jakie jest jej zdziwienie, gdy okazuje się, że połowę domku przejął Oskar – jej daleki krewny. Wbrew wielu obawom okazuje się, że Oskar jest świetnym facetem. Jednak przeszłość zakrada się do jej nowego życia po cichu i niepostrzeżenie w osobie Marcela Karczewskiego, który pewnego dnia stanął na progu jej domu.
Czy Karolina obroni się przed dwiema potężnymi instytucjami, tą państwową i tą przestępczą, kierowaną przez Marcela? Czy rozpozna to, co czai się tak blisko, w blasku dnia?
Los nie jest ślepy, tak jak mówią niektórzy.
On z premedytacją wybiera z tłumu swoich ulubieńców i to między nich dzieli to co ma najlepszego.

„Wiecie, co to jest nadzieja?
To coś tak wielkiego, że nie jesteś w stanie dostrzec jej krańców, coś, co przepełnia cię bezgranicznie i utrzymuje twoją duszę i ciało w przekonaniu, że stanie się cud i odmieni twoje życie. To wiara w dobro tak silne i wszechogarniające, że nawet największe przeszkody tego świata nie potrafią zgasić tlącego się w tobie światełka. Ono gaśnie dopiero na końcu, razem z twoim oddechem".

Nie czytałam dwóch pierwszych tomów tej serii, co trochę mi przeszkadzało w czytaniu i wybijało z rytmu, ale dałam radę przeczytać książkę że zrozumieniem, na pewno nadrobię dwa pierwsze tomy. Bo przecież kto powiedział, że nie można zacząć czytać serii od ostaniego tomu? 🤣
Wracając do historii :
Marcel przejmuje władzę, gdy Felix postanawia wyjechać z kraju i zająć się swoją rodziną. Teraz to Marcel musi zdobyć zaufanie w półświatku. Zaczyna od zlikwidowana swoich wrogów.
W końcu nadchodzi dzień, w którym
Zara - dziewczyna jego nieżyjącego kuzyna wychodzi z więzienia, więc postanawia sprawdzić jakie ma ona zamiary. Nie spodziewał się tylko jednego, że wraz z ujrzeniem kobiety powrócą do niego skrywane uczucia.

Książka pełna emocjii, namiętności, akcjii, niebezpieczeństwa i mroku, nie da się przejść obojętnie obok tej książki. Bohaterowie są charakterni i zróżnicowani.
A pióro autorki jest lekkie i sympatyczne.
Gorąco polecam.
Dziękuję Ci droga autorko za egzemplarz recenzencki.
#książkoweimpresje

Tytuł : Marcel. Na skraju mroku. Tom 3
Autor : Iwona Feldmann
Wydawnictwo Krople Czasu Studio Wydawnicze.
Data premiery : 06.11.2023r.
#współpracarecenzencka

Opis książki :
Myślisz, że to bajka?
Może to i bajka…
Marcel przejmuje władze po Felixie i nie licząc się z nikim, po kolei eliminuje swoich wrogów. Nie ma żadnych sentymentów, a już na pewno nie dla niektórych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
521
394

Na półkach: , , , , , ,

Moja przygoda z Władcami półświatka dobiegła końca. Czy była to emocjonująca seria? Zdecydowanie tak. Iwonka na końcu książki napisała, że ,,Marcel" powstał w wyniku próśb wielu ludzi, którzy chcieli poznać losy jednej z bohaterek serii, Karoliny. I tak też zrobiła, napisała świetną książkę, która kończy tą serię.

A o czym jest ten ostatni tom? To historia o miłości, o szukaniu siebie, o powrocie do normalnego i spokojnego życia.

Vigo nie żyje, Felix wraz z rodziną chce wyjechać z kraju. Swoje interesy przekazuje w zaufane ręce Marcela, swojego kuzyna. Marcel to człowiek z zasadami, który twardą ręką kieruje biznesem i całym półświatkiem. Kiedy dowiaduje się, że z więzienia wychodzi Zara, nie wie czy może jej ufać. Niby udowodniła swoją lojalność, ale Marcel uważa, że lepiej być podejrzliwym niż potem wdepnąć w jakieś kłopoty.

Karolina-Zara po trzech latach odsiadki wychodzi z więzienia. Nie zdradziła rodziny Viga, jest winna państwu wielkie miliony, jednak mimo to nie chce wracać do starego życia. Chce się gdzieś zaszyć, znaleźć pracę i żyć sobie spokojnie. Los jednak ma wobec niej inne plany. Stawia na jej drodze Oskara, który odziedziczył część domu po jej babci. Karola zamieszkuje z Oskarem, który okazuje się miłym i sympatycznym chłopakiem. Znajduje pracę i już myślała, że będzie dalej spokojnie żyć, kiedy do jej domu przychodzi Marcel.
Od tej pory w jej życiu będzie się dużo działo. Przeszłość wkroczyła w poukładane życie Karoli, żeby zamieszać w nim ponownie.

Czy przeszłość zagarnie całe poukładane życie Karoli? Czy obroni się przed miłością, która tak po prostu do niej przyszła? Czy rozpozna zło, które czai się niedaleko?

To była świetna książka. Napisana tak, że nie mogłam się od niej oderwać, płynęłam przez nią. Fabuła wciągnęła mnie od pierwszych stron, aż do zakończenia, które zakończyło serię. Muszę przyznać, że końcówka książki wycisnęła ze mnie kilka łez.

Iwonka sporą część książki poświęciła Karolinie, która została brutalnie potraktowana jeszcze w pierwszym tomie przez Viga. W drugim było o niej bardzo mało, ale trzeci tom jest poświęcony praktycznie jej samej. No ale żeby było spójnie z poprzednimi tomami pojawia się bohater z poprzedniej części, Marcel. Nie trzeba być orłem, żeby się domyślić, że Iwona będzie chciała połączyć ze sobą tą dwójkę.

Niebezpieczny, zabójczo przystojny Marcel i delikatna, drobna Karolina. Marcel nie będzie miał łatwego zadania, bo Karola zna jego świat, czym się zajmuje i jakie są konsekwencje z życia w ten sposób. Dlatego że to wszystko wie, obiecała sobie już nigdy nie wchodzić w takie życie. Na szali jej szczęścia jest Marcel i miłość jaką go obdarzyła, a z drugiej życie bez niego, z dala od mafijnego świata. Co wybierze Zara? To będzie trudna decyzja, bo Marcel wcale jej nie ułatwia zadania. Sam też miota się między swoimi uczuciami a zasadami, które sobie zarzucił. Też nie wie jak wszystko ułożyć, żeby mógł być z ukochaną mimo wszystko.

Jak przystało na romans mafijny, mamy tu sporo scen erotycznych, momentami brutalnych. Jednak Iwona potrafi je tak napisać, żeby nie były ordynarne, a przedstawione ze smakiem. Erotyki jest tu sporo, ale nie przytłacza ona fabuły, więc czyta się to z przyjemnością.
Kończąc mogę Wam z czystym sumieniem polecić całą trylogię Władców półświatka.

Dziękuję Ci Iwonko za Marcela do recenzji. Mam nadzieję, że jeszcze coś poczytam Twojego, bo bardzo polubiłam Twoje pióro.

Polecam

Moja przygoda z Władcami półświatka dobiegła końca. Czy była to emocjonująca seria? Zdecydowanie tak. Iwonka na końcu książki napisała, że ,,Marcel" powstał w wyniku próśb wielu ludzi, którzy chcieli poznać losy jednej z bohaterek serii, Karoliny. I tak też zrobiła, napisała świetną książkę, która kończy tą serię.

A o czym jest ten ostatni tom? To historia o miłości, o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1678
1669

Na półkach:

Karolina odsiedziała wyrok, nikogo nie zdradziła i liczy na to, że już nigdy nic jej nie będzie łączyć z tamtym światem. Pragnie w spokoju zamieszkać, w domku po babci, zacząć legalną pracę i po prostu żyć. Niestety nie wszystko idzie po jej myśli. Okazuje się, że domek nie należy tylko do niej, a również do Oskara, który obecnie tam mieszka i go remontuje. Chociaż nie takie były plany, nie zrażając się tym za bardzo, zamierza zamieszkać wspólnie z nim, mając nadzieję, że się dogadają. Na dodatek, pomimo że z poprzednim życiem skończyła, nadal ludzie uważają ją za tą złą, co ma nieraz niemiłe konsekwencje i to jeszcze nie koniec, a wręcz przeciwnie, to dopiero początek jej problemów.
Marcel kiedyś pracował z Vigo, później stał się prawą ręką Felixa, a teraz ma zostać szefem. Nie każdemu się to spodobało, a mężczyzna musi udowodnić, że Felix podjął dobrą decyzję, przekazując mu władzę. Kiedy dowiaduje się o wyjściu Karoliny, zamierza tylko dowiedzieć się, czy aby na pewno zamierza siedzieć cicho i nic nie zdradzić. Kiedyś dążył ją uczuciem, jednak zarówno wtedy, jak i teraz, nie jest kobietą dla niego i to z wielu powodów.
Spotkanie tej dwójki nie przebiega tak, jakby chcieli, zresztą ona nie chciałaby spotykać kogokolwiek z przeszłości. Niestety jest inaczej i to nie będzie ich jedyne spotkanie. Chociaż bardzo chciała, nie do końca udaje jej się uwolnić od świata, w którym żyła dalej, na dodatek nie każdy w jej otoczeniu jest z nią szczery, a jej będzie grozić niebezpieczeństwo. Jakie? Kto jej zagraża? Czy uda jej się uwolnić ze świata, w którym wcześniej żyła? Co ją połączy z Marcelem?

Od razu przyznaję, że nie czytała poprzednich tomów i z jednej strony mi to nie przeszkadzało, aby wiedzieć, o co chodzi. Z drugiej na tyle książka mi się podobała, że na pewno po nie sięgnę. Historia ciekawa, wciągająca, pełna mroku, niebezpieczeństwa, namiętności (było kilka naprawdę gorących scen). Wciągnęła mnie praktycznie od samego początku i nie mogłam się od niej oderwać, aż do ostatnich stron. Akcja dość szybka, pełna zwrotów, szczególnie pod koniec książki, mocno zaskakujących.

Bohaterowie ciekawi, dobrze wykreowani.
Karolina to kobieta, która przeszła bardzo wiele. Kochała z wzajemnością, jednak nie była to piękna, bajkowa miłość, a taka, która niszczy, która łamie życie. To już za nią, teraz pragnie tylko spokojnego życia. Tylko czy będzie jej to dane? Jest bohaterką, którą bardzo polubiłam, za odwagę, lojalność, to jak mimo przeciwności próbowała poukładać sobie życie, iść do przodu z podniesioną głową.
Marcel to mężczyzna, którego lepiej nie spotkać na swojej drodze. Niebezpieczny, bezwzględny, a jednocześnie odważny, taki na którego można liczyć.

„Marcel Na skraju mroku” to świetna książka, która niejednokrotnie mnie zaskoczyła. Z przyjemnością polecam.

Recenzja pojawiła się również na moim blogu - https://anka8661.blogspot.com/2024/01/marcelnaskrajumrokuiwonafeldmann.html

Karolina odsiedziała wyrok, nikogo nie zdradziła i liczy na to, że już nigdy nic jej nie będzie łączyć z tamtym światem. Pragnie w spokoju zamieszkać, w domku po babci, zacząć legalną pracę i po prostu żyć. Niestety nie wszystko idzie po jej myśli. Okazuje się, że domek nie należy tylko do niej, a również do Oskara, który obecnie tam mieszka i go remontuje. Chociaż nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
896
678

Na półkach: ,

Współpraca reklamowa z @krople_czasu @iwonafeldmann_pisarz

Niech was moi drodzy nie zwiedzie to przenikliwe spojrzenie pana z okładki o odcieniu niebiańskiego błękitu. Marcel, czyli tytułowy bohater trzeciego tomu serii Władcy półświatka nie ma nic wspólnego z aniołkiem, wręcz przeciwnie. Mężczyzna bezwzględny, z głową na karku, ale nie zawaha się też ubrudzić swoich rąk krwią tych którzy wejdą mu w paradę.

Karolina to kobieta za którą mimo odpokutowanych win ciągnie się łatka przestępczyni której nie można ufać. Znajomość tych dwojga mimo kilkuletniej przerwy wciąż nie wygasła. "Przypadkowe" czy też nie, spotkanie zapoczątkowuje pomiędzy nimi coraz większą żeby nie powiedzieć narastającą jak tsunami falę pożądania i niczym niezmąconych wybuchów namiętności. Tych scen pomiędzy Karolą i Marcelem tutaj nie zabraknie. Będzie gorąco, to wam gwarantuję.

Ale żeby nie było, że mamy tu do czynienia tylko z bunga bunga, wątki sensacyjno- kryminalne z najmroczniejszych zakamarków miasta pozwolą czytelnikowi z jednej strony odetchnąć od pikanterii a zająć myśli mniej lub bardziej legalnymi poczynaniami głównych bohaterów.

Muszę przyznać bez bicia, że na początku całej tej historii dałam się autorce wystrychnąć na dudka. Wszystko przez to,że bardziej Oskar niż Marcel mnie omamił. Z biegiem czasu jednak fabuła zweryfikowała moje opinie o obu panach.

"Marcel. Na skraju mroku" poruszył też motyw relacji friends to lovers bo znajomość naszej dwójki zaczęła się właśnie od przyjaźni. Czy w ogóle istnieje coś takiego jak przyjaźń damsko męska bez podtekstu seksualnego? Osobiście nie wierzę w prawdziwość takiej przyjaźni w życiu ale w książkach jak widać to się zdarza i ma rację bytu.

Współpraca reklamowa z @krople_czasu @iwonafeldmann_pisarz

Niech was moi drodzy nie zwiedzie to przenikliwe spojrzenie pana z okładki o odcieniu niebiańskiego błękitu. Marcel, czyli tytułowy bohater trzeciego tomu serii Władcy półświatka nie ma nic wspólnego z aniołkiem, wręcz przeciwnie. Mężczyzna bezwzględny, z głową na karku, ale nie zawaha się też ubrudzić swoich rąk...

więcej Pokaż mimo to

avatar
541
540

Na półkach:

Pierwsza recenzja w tym roku. Za mną trzeci tom serii Na skraju mroku. Poznany tu historie Marcela kuzyna Vigo i Felixa. Kim jest wiemy ale, czy jego pełna historia nas zaskoczy?

Marcela poznaliśmy w poprzednich tomach. Od lat siedzi w mrocznym świecie mafii. Najpierw pracował z Vigo, a następnie stał się prawą ręka Felixa. Jego pozycja jest wysoka zwłaszcza po śmierci Vigo staje się następcą Felixa, który chce skupić się na innych planach. Marcel musi udowodnić, że jako szef zasługuje na szacunek i jest odpowiednim człowiekiem na tym miejscu. Nie wszystkim się podoba decyzja Felixa o oddaniu władzy Marcelowi. Jego życie zmienia się też gdy odwiedza Karolinę, była dziewczynę Vigo i kobietę, która wzbudzała w nim uczucia, które ukrywał przed światem. Chciał sprawdzić tylko, czy nie zagraża im po wyjściu z więzienia. Jednak wszystko się wkrótce komplikuje.

Karolina zwana kiedyś Zarą odsiedziała wyrok. Kto czytał poprzednie części wie, kto nie musi nadrobić. Jedyne czego pragnie to uciec od tamtego świata, zacząć życie na nowo i wieść zwyczajne życie. Wszystko jednak idzie nie tak jak zakłada. Na wstępie okazuje się, ze domek jej babci należy tylko w połowie do jej rodziny, a druga "odziedziczy" Oskar. Kim jest? Musicie dowiedzieć się z książki. Karolina musi sobie radzić sama , szukanie pracy nie jest takie proste a mieszkanie i współdzielenie domku z Oskarem to nie jest to, czego chciała. W dodatku nie bardzo rozumie czym zasłużyła na wizyty Marcela. Początkowo nawet si cieszy ale wszystko się wkrótce komplikuje.

Historia wciąga od samego początku. Akcja dynamiczna, sporo się dzieje i choć tej mafii tu mammy mniej to jednak czyta się ja rewelacyjnie. Osobiście uwielbiam Marcela, od początku wzbudzał we mnie sympatię. I choć z nich wszystkich najbardziej moje serce skradł czarny charakter Vigo to jednak Marcel klasyfikuje się na drugiej pozycji. Książka skupia się bardziej na relacji głównych bohaterów niż wydarzeń w świecie mafii ale są one wyraźnie zaznaczone.

Postacie są świetnie wykreowane mocne i zarazem czuć ich charakter. Do tego autorka zrobiła coś, co ja jako czytelnik uwielbiam. Wprowadziła totalny zamęt na koniec. Nie przewidziałam, że Oskar i jego "koledzy" to skrupulatnie przeprowadzona akcja policji. Tylko że nie do końca wszystko jest zgodnie z prawem. Kto stoi za tym wszystkim? Czy Karlina znowu poniesie konsekwencje przeszłości? Czego chcą od niej ludzie, którzy powinni działać w świetle prawa a go łamią? Kim był tak naprawdę Oskar i czego chciał? Historia świetnie przemyślana, akcja dynamiczna, sporo tajemnic i zaskakujących zwrotów akcji. Wszystko to przeplatane scenami erotycznymi, które są świetnie napisane. Ostatnio sporo książek, gdzie ta erotyka jest niesubtelna, męcząca co powoduje niesmak i pomniejsza ocenę książek. Tu jest idealnie wkomponowana jako tło i dodatek do historii.

Zakończenie ciekawe pełne temperamentu, intrygujące i pomimo tego, że w pewnym sensie przewidywalne to jednak idealnie podsumowuje książkę. Zakończenie idealnie podsumowuje trylogie i choć żal mi się rozstawać z bohaterami to z drugiej strony trylogia jest idealna jako seria przynajmniej według mnie. Uwielbiam serie ale im dłuższe, tym trudniej utrzymać poziom. Polecam wszystkie trzy tomy i choć czyta się ej bez problemu oddzielnie to mimo wszystko całość daje nam zupełnie inny obraz na ta historie.

Pierwsza recenzja w tym roku. Za mną trzeci tom serii Na skraju mroku. Poznany tu historie Marcela kuzyna Vigo i Felixa. Kim jest wiemy ale, czy jego pełna historia nas zaskoczy?

Marcela poznaliśmy w poprzednich tomach. Od lat siedzi w mrocznym świecie mafii. Najpierw pracował z Vigo, a następnie stał się prawą ręka Felixa. Jego pozycja jest wysoka zwłaszcza po śmierci...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1004
946

Na półkach:

"Co je­że­li mu­sisz zła­mać wszyst­kie swoje za­sa­dy, aby być szczę­śli­wym?".

"...w życiu nie ma nic pew­ne­go. Nawet tego, że się od­dy­cha i że wróci się kie­dyś do domu".

▪️Tytuł: Marcel Na Skraju Mroku. Tom 3
▪️Seria: Władcy Półświatka
▪️Autor: Iwona Feldmann Iwona Feldmann - strona dla czytelników
▪️Wydawnictwo: Krople Czasu @krople_czasu
▪️Premiera: 06.11.2023 r.
▪️▪️▪️▪️▪️
Współpraca reklamowa @krople_czasu )
▪️▪️▪️▪️▪️

Iwona Feldmann. Autorka znana nam dotąd z powieści naładowanej poczuciem humoru tym razem odsłania przed nami zupełnie inny charakter swojego pióra...

Gdy sięgnęłyśmy po Marcela sądziłyśmy, że będzie to zwyczajna powieść mafijna jednak musimy Wam powiedzieć, że bardzo się pomyliłyśmy. Zwyczajnie to tu na pewno nie było. Autorka stworzyła powieść która łączy w sobie brutalność, namiętność, emocje oraz uknute intrygi 🔥

Przyznajemy, że nie czytałyśmy poprzednich tomów serii czyli Viga oraz Felixa jednak kompletnie nie przeszkadzało nam to w odbiorze tej historii. W pewnym sensie pokusimy się nawet o stwierdzenie, że nakręciło nas to na ich poznanie!

Zarówno Marcel jak i Karolina żyją w świecie w którym nie można niczego ani tym bardziej nikogo być pewnym. Choć czasami wydaje nam się, że ktoś jest przyjacielem może okazać się, że będzie czyhającym na nasze życie wrogiem i na odwrót. Karolina po paroletniej odsiadce wychodzi na wolność chcąc zacząć żyć na nowo z czystą kartą i zarazem odcinając się od dawnego życia oraz znajomości jakie wtedy posiadała. Niestety problem ze światem przestępczym jest taki, że mimo iż my bardzo możemy chcieć go opuścić oni niekoniecznie nam na to pozwoli. Czy mimo wszystko Karolinie się to uda? A co najważniejsze czy będzie mieć na tyle silną wolę aby trzymać się od niego z daleka zwłaszcza w momencie gdy ponownie w jej życiu zjawi się pewien przystojniak?

"Marcel" w naszym odczuciu będzie świetną powieścią, która będzie walką z pragnieniami, uczuciami oraz własnymi przemyśleniami. Książka mająca w sobie ogień i naprawdę świetnie wykreowanych bohaterów ❤️ każde z nich ma swój charakter i wie czego chce 😍 co z tego wyniknie? Musicie o tym przekonać się sami! 😎 dodać natomiast musimy także, że autorka pokaże Wam co to znaczy zdrada i knucie w świecie mafii gdzie każdy czyn pociąga za sobą pewne konsekwencje...🔥 To jednak nie wszystko 😎 zostanie Wam też pokazane co to znaczy prawdziwa miłość i oddanie! ❤️ My polecamy bardzo! 😍

"Mi­łość to nie tylko se­ro­to­ni­na i do­pa­mi­na. To mno­gość uczuć, emo­cji, cza­sa­mi trud­ne i nie­przy­jem­ne roz­mo­wy, in­tym­ność chwil ta­kich jak ta, gdy po­ma­gam ro­dzi­com w kuch­ni, gdy wy­cią­ga­my ze zmy­war­ki na­czy­nia. Śmie­je­my się i roz­ma­wia­my; o nich, o nas, o przy­szło­ści. O tym, co było i mi­nę­ło, o tym, co boli. Świad­czy to o tym, że komuś za­le­ży na tobie naj­bar­dziej na świe­cie. I je­że­li nawet po­le­ją się łzy, a wasz umysł bę­dzie się bun­to­wał prze­ciw­ko temu, co po­wie­dzie­li, zwol­nij, przy­stań i za­sta­nów się, jakie bę­dzie twoje życie, je­że­li znik­ną z niego naj­bliż­si ci lu­dzie. Kto cię wtedy przy­tu­li i powie, że i tak cię kocha?".

Iwona Feldmann pięknie dziękujemy za możliwość towarzyszenia Ci przy tym tutule a także egzemplarz oraz współpracę! 🖤❤️😍

Książka dostępna na stronie:
https://www.taniaksiazka.pl/marcel-iwona-feldmann-p-1903328.html

"Co je­że­li mu­sisz zła­mać wszyst­kie swoje za­sa­dy, aby być szczę­śli­wym?".

"...w życiu nie ma nic pew­ne­go. Nawet tego, że się od­dy­cha i że wróci się kie­dyś do domu".

▪️Tytuł: Marcel Na Skraju Mroku. Tom 3
▪️Seria: Władcy Półświatka
▪️Autor: Iwona Feldmann Iwona Feldmann - strona dla czytelników
▪️Wydawnictwo: Krople Czasu @krople_czasu
▪️Premiera: 06.11.2023...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1068
626

Na półkach:

Znacie już Władców półświatka - serię mafijną Iwony Feldmann ?
Mafia to nie bajka... Może fikcja literacka. Ale zdecydowanie nie bajka. Nie ma tu księżniczek i królewiczów, latających serduszek, słodkich i uroczych deklaracji miłości. Ale mimo tego mroku, mimo okrucieństwa i brutalności, której nie brakuje w takich książkach, może jednak jest szansa na miłość ?
Pierwszy tom zachwycał równie mocno jak szokował i finalnie ...złamał serce 🥺
Drugi był już zupełnie inny i teraz, po trzecim wiem, że główni bohaterowie każdego z nich, są totalnie różni. Nie szukajcie więc tu schematu, bo autorka żadnego się nie trzyma. Nie chwytajcie za tę książkę z przekonaniem, że to kolejny romans, który niczym nie zaskoczy, bo też się pomylicie. Bądźcie za to gotowi na przejmującą na swój brutalny sposób, piękną i pełną zmysłowości, książkę, która jestem pewna, że Was zachwyci.
Marcel przejął władzę. Felix chcąc wyjechać z kraju z rodziną, oddał mu tron, pewien, że nikt lepiej się w tej roli nie sprawdzi.
Przyznam, że choć wiem, że Marcel przewinął się przez poprzednie tomy, to nie zapadł mi w pamięć i ciekawiło mnie jakie tu zrobi na mnie wrażenie. No i zrobił ogromne.
Z kolei Karolina, zwana także Zarą, to bohaterka, która w każdym tomie odegrała istotną rolę. Przeszła...bardzo wiele. Jej postać pokazuje, że miłość potrafi narobić wielu szkód. I choć mężczyzna, którego kochała z wzajemnością, który poturbował ją na wszelkie możliwe sposoby, już nie żyje, konsekwencje jego pojawienia się w jej życiu, wciąż się za nią ciągną. Nawet po latach spędzonych w więzieniu.
" Co z tego, że on mnie kochał, skoro krzywdził mnie, wykorzystywał i obciążył długami ? Co z tego, że potem mnie zabezpieczył i zostawił pieniądze, skoro nie jestem w stanie z nich korzystać ? Co z tego, że żyje, skoro życie po tym, co mi zaserwował, ciągle mnie kasą i rzuca kłody pod nogi ?"
Chciała zacząć nowy rozdział, nie oglądając się za siebie, nie wracając do tego świata.

Jednak okazuje się, że nie tylko z tego półświatka, czai się na nią zagrożenie. Czasem atak nadchodzi z tej strony, z której najmniej się go spodziewamy.

Iwona pokazała tu jak wiele ma ze sobą wspólnego mafia z ...ludźmi z pozoru mającymi stać na straży sprawiedliwości. Aż łatwo zwątpić w to, kto tu jest dobry, a kto zły. Podobno właśnie mafia, przekracza granice tego co wolno, łamią prawa, krzywdzą ludzi. Ale czy aby na pewno tylko kryminaliści i bandyci sobie na to pozwalają ?

Kolejny bohater, kolejny Władca półświatka, ale w niczym nie przypominający swoich poprzedników. Uwielbiam to w książkach Iwony, że zawsze zaskakuje i każdy wykreowany przez nią bohater, to zupełnie nowa, inna historia. Co prawda tu też nie mamy miłości jak z bajki, ale jednak jest ona wyraźna, boleśnie piękna i ... zachwycająca. Od początku do końca.

Nie da się nie zauważyć, że przez wszystkie tomy, Iwona nadała Karolinie szczególnego wyrazu. Poświęcone jej rozdziały, pisane z jej perspektywy, zawsze poruszały takie mocno emocjonujące kwestie, życiowe tematy. Tu również jest skarbnicą przejmujących sentencji. I nie brak jej doświadczeń życiowych by takowe tworzyć, w końcu to bohaterka wybitnie poturbowana przez ...los.

Zna Marcela, jest jednym z elementów jej przeszłości. Dobrym wspomnieniem, przyjacielem. Troskliwy, opiekuńczy, nigdy jej nie skrzywdził. Ale jest po tej drugiej stronie, należy do tego świata, do którego nie chce wracać. Od którego chce być jak najdalej, ale niezaprzeczalnie ją tam wciąż ciągnie. I do niego szczególnie. A on ? Ma swoje zasady, kobiety (nawet już byłe) jego przyjaciół są nietykalne. Jednak jego serce nigdy tego nie szanowało. Ma to ewidentnie gdzieś 😅

Czy tych dwoje będzie słuchało głosu rozsądku? Czy miłość wygra tę walkę ?

To już sprawdźcie sami. Przygotujcie się na moc wrażeń. Poruszającą historię, z dawką mroku tak typowego dla mafii i niesamowitej erotyki, która rozgrzewa do czerwoności. Przyznam, że choć wiele książek z pikantnymi scenami mam za sobą, te tu... Są rewelacyjnie napisane i niezmiernie mi się podobały. Ciekawe jakie sny będę po nich dziś miała 😈

Aż żal, że to już za mną. Ale jeśli Wy wciąż nie znacie tej książki, albo - o zgrozo - serii, to ... Naprawdę warto to przeczytać. Sama teraz nie wiem, który tom kocham najmocniej, ale do każdego mam wyjątkowy sentyment i szczerze polecam. Po raz kolejny dziękuję Iwonko, za to, że mogłam doświadczyć tych emocji. Jesteś niesamowita ❤️

Znacie już Władców półświatka - serię mafijną Iwony Feldmann ?
Mafia to nie bajka... Może fikcja literacka. Ale zdecydowanie nie bajka. Nie ma tu księżniczek i królewiczów, latających serduszek, słodkich i uroczych deklaracji miłości. Ale mimo tego mroku, mimo okrucieństwa i brutalności, której nie brakuje w takich książkach, może jednak jest szansa na miłość ?
Pierwszy tom...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1009
535

Na półkach:

„(…) w życiu nie ma nic pewnego. Nawet tego, że się oddycha i że wróci się kiedyś do domu.”
Dzisiejszego wieczoru przychodzę z recenzją powieści „Marcel. Na skraju mroku” od Iwony Feldmann. Vigo nie żyje, Feliks założył rodzinę i wybrał swojego następcę, Marcel zaczyna dowodzić a Zara wychodzi z więzienia, co półświatek im zgotuje?

„Gdybym wiedział, co tam zastanę, pewnie nigdy bym nie ruszył tej sprawy.”
Felix oddaje dowodzenie w ręce Marcela co nie do końca spodoba się jego wspólnikom, czy podoła temu zadaniu?
Marcel nigdy nie łamie swoich zasad czy tym razem zrobi wyjątek?
Karolina „Zara” opuszcza więzienie i zaczyna życie od nowa.
Wie, że nie chce wracać do starego życia jednak czy tak się da?
Co zrobi kiedy w jej życiu znów wkroczy Felix i Marcel?
Kim jest Oskar Praski i co go połączy z Karoliną?
Czy przeszłość można zostawić za sobą, a może ona wróci i nie pozwoli Karolinie zacząć życia od nowa?

„(…) ich los i tak był przesądzony.”
Z czystą przyjemnością wróciłam do tej historii i do tego półświatka. Iwona Feldmann w tym tomie pozamykała niezakończone wątki, dopięła wszystko i dała czytelnikowi ogrom emocji. Historia Zary momentami pełna romantycznej miłości, a momentami zaskakująca. To opowieść o uczeniu się życia na nowo, o walce o lepsze jutro wbrew doświadczeniom z przeszłości choć wiadomo, że będą się one za nią ciągnęły jak ogon. Rodzina na którą zawsze można liczyć, zaufanie którego nie można zawieść, dług który trzeba spłacić.

„(…) w życiu nie ma nic pewnego. Nawet tego, że się oddycha i że wróci się kiedyś do domu.”
Dzisiejszego wieczoru przychodzę z recenzją powieści „Marcel. Na skraju mroku” od Iwony Feldmann. Vigo nie żyje, Feliks założył rodzinę i wybrał swojego następcę, Marcel zaczyna dowodzić a Zara wychodzi z więzienia, co półświatek im zgotuje?

„Gdybym wiedział, co tam zastanę, pewnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
675
506

Na półkach:

„Wiecie, co to jest nadzieja?… To coś tak wielkiego, że nie jesteś w stanie dostrzec jej krańców, coś, co przepełnia cię bezgranicznie i utrzymuje twoją duszę i ciało w przekonaniu, że stanie się cud i odmieni twoje życie. To wiara w dobro tak silne i wszechogarniające, że nawet największe przeszkody tego świata nie potrafią zgasić tlącego się w tobie światełka. Ono gaśnie dopiero na końcu, razem z twoim oddechem".
🖤
Felix, wyjeżdżając z kraju powierza władzę swojemu kuzynowi Marcelowi. Jest pewny, że nikt nie poradzi sobie lepiej od niego i tylko jemu może całkowicie zaufać.
Marcel wie, że aby zdobyć szacunek w półświatku nie może pozwolić sobie na żadne sentymenty. Z kamienną twarzą po kolei eliminuje swoich wrogów. Nie ma litości nawet dla znajomych.
Pewnego dnia dowiaduje się, że Zara, dziewczyna jego nieżyjącego kuzyna Vigo, wyszła z więzienia i postanawia wybadać, jakie dziewczyna ma plany. Nie spodziewał się, że kiedy tylko ją ujrzy odżyją dawno skrywane uczucia.
🖤
Karolina po odsiadce pragnie już tylko świętego spokoju. Chce raz na zawsze zamknąć tamten etap swojego życia i zacząć wszystko od początku. Marzy o uczciwej pracy i zamieszkaniu w domku po babci, tam jednak czeka ją niespodzianka. Okazuje się bowiem, że połowę domu przeją Oskar – jej daleki krewny. Na szczęście szybko łapią wspólny język i Karolinie nie przeszkadza mieszkanie z mężczyzną pod jednym dachem.
W czasie, gdy dziewczyna przemeblowuje swoje nowe życie do jej drzwi puka przeszłość. Czy otworzy i wpuści ją do środka?
🖤
Matko, jak ja czekałam na tę książkę.
Iwona Feldman jest niezawodna i po raz kolejny i po raz kolejny składa na nasze ręce książkę dopieszczoną w każdym calu.
🖤
Co tu się dzieje kochani to głowa mała. Jest niebezpiecznie, mrocznie, zaskakująco i niesamowicie pociągająco.
🖤
Zarę lubię od samego początku, i to się nie zmieniło. Kibicowałam jej z całych sił i chciałam by życie przestało w końcu kopać ją w tyłek. Swoje już przeszła… Ale nie, autorka postanowiła ją jeszcze trochę pomęczyć.
Ogromnym zaskoczeniem był dla mnie Marcel. Facet niebezpieczny to fakt, ale też lojalny i odważny. Nie boi się okazywać swoich uczuć, co znając postacie jego pokoju jest czymś nowym. Osobliwy z niego człowiek z o dość intrygujących potrzebach… Nie chcę zdradzać wam za dużo, bo skoro mnie ta postać tak bardzo zafascynowała to podejrzewam, że i was zaskoczy, ale tylko wtedy będziecie poznawać go sami.
🖤
Powiem, tylko że kreacja bohaterów w tej książce to mistrzostwo świata. A relacja między nimi jest tak intensywna i namiętna, że dziwię się, że karty tej powieści nie zajęły się żywym ogniem.
🖤
Rewelacja. Jeżeli nie czytaliście jeszcze tej serii, a lubicie połączenie romansu i mafii, to zachęcam was do lektury. Gwarantuję, że szybko o niej nie zapomnicie.

„Wiecie, co to jest nadzieja?… To coś tak wielkiego, że nie jesteś w stanie dostrzec jej krańców, coś, co przepełnia cię bezgranicznie i utrzymuje twoją duszę i ciało w przekonaniu, że stanie się cud i odmieni twoje życie. To wiara w dobro tak silne i wszechogarniające, że nawet największe przeszkody tego świata nie potrafią zgasić tlącego się w tobie światełka. Ono gaśnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
649
646

Na półkach:

“Życie nie znosi jednostajności, zmienia się i wymusza na nas działanie.”

Marcel, przejmując władzę po Felixie, nie ma żadnych sentymentów. Swoich wrogów wybija, nie licząc się z niczym. Władze sprawuje twardą ręką.
Gdy dowiaduje się, że Zara dawna dziewczyna Vigo, chce upomnieć się o swoje, Marcel wie, że nie odda władzy i gotowy jest na spotkanie z dziewczyną.

Karolina spłaciła swoje długi wobec półświatka i teraz jedynym jej marzeniem jest normalne życie.

“Wiecie co to jest radość? Ja dopiero się jej uczę. Uczę się tego uczucia i zaczynam wierzyć w to, że jednak można być szczęśliwym i cieszyć się z małych rzeczy.”

Tylko czy będzie jej ono dane, kiedy na jej drodze stanie Marcel Karczewski oraz Oskar jej daleki krewny?

Kiedy tylko dowiedziałam się, że będę mogła zostać patronką “Marcela” bardzo się ucieszyłam.
Uwielbiam tę serię.
Tu akcja pędzi, emocje sięgają zenitu.
Autorka potrafi trzymać czytelnika w napięciu, nic tu nie jest wiadome, myślisz, że już wiesz coś się stanie, a tu autorka raptem odwraca kota ogonem i już nic nie wiemy🤭.
Fabuła to świat, w którym nie brakuje przemocy, magnetycznego przyciągania i wielkiej dawki niebezpieczeństwa.
Bohaterowie są silnymi postaciami. Ona, choć spędziła trochę czasu w więzieniu nie straciła woli walki. On pewny siebie, niebezpieczny i arogancki.
Razem tworzą mieszankę wybuchową.
Cała książka to romans mafijny z elementami kryminału, który potrafi zaskakiwać.
Styl autorki jest lekki, przyjemny i nietuzinkowy. Książkę czyta się dzięki temu bardzo szybko i z wielką przyjemnością a kartki chyba są zaczarowane, bo przekręcają się same, więc jeżeli chcecie się wyspać nie sięgajcie po nią przed snem, bo jak was wciągnie w swoje sidła, to już nie wypuści do ostatniej strony.
Tak więc Polecam czytacie.

Książkę znajdziecie równie na empik go.

“Życie nie znosi jednostajności, zmienia się i wymusza na nas działanie.”

Marcel, przejmując władzę po Felixie, nie ma żadnych sentymentów. Swoich wrogów wybija, nie licząc się z niczym. Władze sprawuje twardą ręką.
Gdy dowiaduje się, że Zara dawna dziewczyna Vigo, chce upomnieć się o swoje, Marcel wie, że nie odda władzy i gotowy jest na spotkanie z dziewczyną.

Karolina...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    65
  • Chcę przeczytać
    36
  • Posiadam
    6
  • Legimi
    5
  • Ulubione
    3
  • Teraz czytam
    2
  • Współpraca recenzencka
    2
  • 2023
    2
  • Patronat medialny
    2
  • Romans
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Marcel Na skraju mroku Tom 3


Podobne książki

Przeczytaj także