rozwińzwiń

Walka zmysłów

Okładka książki Walka zmysłów Victoria Black
Okładka książki Walka zmysłów
Victoria Black Wydawnictwo: Amare literatura obyczajowa, romans
360 str. 6 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Amare
Data wydania:
2023-09-20
Data 1. wyd. pol.:
2023-09-20
Liczba stron:
360
Czas czytania
6 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383136370
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
82 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1336
475

Na półkach: ,

nawet fajna

nawet fajna

Pokaż mimo to

avatar
259
259

Na półkach:

Leona Torres to kobieta po przejściach. Po śmierci brata jest zdana sama na siebie, lecz nie boi się wyzwań. Jest niezależna, pewna siebie, a w swojej pracy nie ma sobie równych. Podczas jednej ze służbowych podróży poznaje Maddoxa, z którym spędza upojną noc. Obojgu pasuje seks bez zobowiązań, którego nie mają w planach powtarzać. Gdy kobieta wraca do siedziby swojego miejsca pracy, nie przypuszcza, że historia z Maddoxem nie jest jeszcze skończona. Co jeszcze czeka Leone?

Z autorką, a raczej jej piórem styczność mam po raz pierwszy (choć, tu ciekawostka, mieszka dosyć blisko mnie). Jej książki od dawna mnie intrygowały i jako pierwszą miałam przyjemność poznać "Walkę Zmysłów". Czytanie jej, tak jak wspomniałam, było prawdziwą przyjemnością. Autorka pokusiła się tu o pare ciekawych motywów, jak chociażby wątek mafijny, fiends with benefits czy bad boy. Bardzo ważnym motywem jest motyw domu i rodziny - będzie on silnie oddziaływał w tej historii na losy bohaterów. Najbardziej charakterystycznym jest tu motyw walki, więc czytelniczki, które uwielbiają bijących się mężczyzn będą bardzo usatysfakcjonowane. Sama kreacja bohaterów jest bardzo na plus, bowiem postać i męska i żeńska to mocne i odważne jednostki. Oboje skrzywdzeni, oboje żyjący w poczuciu straty i oboje walczący z własnymi demonami, nad którymi nie do końca potrafią zapanować. Praca i seks - to trzyma ich życie w stabilnym poczuciu szczęścia, a wypieranie uczuć jest dla nich najlepszą formą obrony przed ponownym bólem.

"Walka Zmysłów" trafiła do mojego serca! Napisana jest ze strony kobiecej i męskiej, co bardzo cenie w takich historiach. Ponadto walki w klatkach to tło tej historii, a ja nie ukrywam, że lubię walczących mężczyzn, którzy nie boją się bólu i rozlewu krwi, której też tu nie zabraknie. Kropką nad i tej historii jest kartel meksykański, a i erotyzmu jest wystarczająco. Podsumowując: świetna historia!

Leona Torres to kobieta po przejściach. Po śmierci brata jest zdana sama na siebie, lecz nie boi się wyzwań. Jest niezależna, pewna siebie, a w swojej pracy nie ma sobie równych. Podczas jednej ze służbowych podróży poznaje Maddoxa, z którym spędza upojną noc. Obojgu pasuje seks bez zobowiązań, którego nie mają w planach powtarzać. Gdy kobieta wraca do siedziby swojego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
784
845

Na półkach: , , , , ,

Ta książka była kompletnie normalna, w sensie nie wzbudziła we mnie żadnych emocji, a takie książki są najgorsze. Kompletnie nie wiem co o niej powiedzieć. Po prostu była.

Ta książka była kompletnie normalna, w sensie nie wzbudziła we mnie żadnych emocji, a takie książki są najgorsze. Kompletnie nie wiem co o niej powiedzieć. Po prostu była.

Pokaż mimo to

avatar
1032
898

Na półkach: , , , ,

„Gdy dwa żywioły się ze sobą ścierają, świata nie może spotkać nic dobrego”

Powieść „Walka zmysłów” sygnowana nazwiskiem pani Victorii Black od razu zwróciła moją uwagę, ale nie okładką, która akurat nie jest zbyt zachwycająca, ale ze względu na osobę autorki. Miałam już styczność z jej twórczością trzykrotnie i każda z lektur była dla mnie wciągająca. Pierwsza z nich dylogia „Związani z lojalnością” w ramach, której ukazały się „Na tropie sensacji” i „Na krawędzi prawdy”, które zabrały nas w świat nielegalnych wyścigów samochodowych. Kolejna to „Pragnienia serc”, której akcja działa się w świecie cele brytów, a teraz wkraczamy w niebezpieczne rejony nielegalnych walk w klatce.

Leona Torres rok temu straciła brata bliźniaka. Diego zginął w czasie nielegalnej walki w klatce prowadzonej w klubie Jacoba, z którym łączą ją serdeczne, przyjacielskie więzy. Od tamtego czasu Leona pracuje w jego klubie, jako łowca talentów, co w brutalnym męskim świecie jest ewenementem. Ona jednak udowodniła, że nie jest przeciętną kobietą i świetnie radzi sobie z powierzonymi zadaniami. Gorzej wychodzi jej w życiu damsko-męskim. Ma swoje zasady w tej kwestii, których nie zamierza łamać i do tej pory jej się udawało. Podstawowa reguła dotyczy seksu z zawodnikami z własnego klubu. To jednak będzie musiało ulec wersyfikacji w przypadku Maddoxa Chaveza, gdy spotyka go w czasie, gdy przebywa poza San Francisco, w Nowym Jorku, by zwerbować nowych zawodników. Maddox nie był brany pod uwagę, gdyż Jacob zastrzegł, że on nie wchodzi w rachubę w procesie łowienia talentów. Od pierwszego spotkania zaczyna między nimi toczyć się gra pozorów otoczona pożądaniem, którego nie spodziewali się czuć wobec siebie. Leona wiedząc, że nie Maddox nie będzie zawodnikiem w jej klubie, poddaje się jego urokowi i żarowi namiętności. Oboje nie zamierzają tego powtórzyć, ale wkrótce ich drogi ponownie się łączą, a wówczas ich deklaracja wydaje się nie mieć możliwości przetrwania.

Są takie dyscypliny sportowe, które jednoznacznie kojarzą się z męskim charakterem, ale Victoria Black stworzyła postać kobiecą, którą życie nauczyło radzić sobie z przeciwnościami losu. Walczy ona nie tylko z pojawiającymi się problemami, ale też ze swoimi demonami. Podobnie jest z Maddoxem, który doskonale wie, czym jest bieda, przemoc, głód, więc nie jest mu łatwo zaufać pojawiającemu się uczuciu. Oboje są popapranymi osobowościami, ukształtowanymi wcześniejszymi doświadczeniami i sytuacjami, jakie przyszło im przeżyć. W tym są do siebie podobni, ale nie tylko, bo oboje deklarują, że nie interesują ich związki, że potrzebują tylko jednorazowych wyskoków z przygodnymi osobami, nie chcąc się angażować w głębsze związki. Każde z nich skrywa głęboko w duszy rany, które nie chcą się zagoić, a o niektórych wydarzeniach z przeszłości nie chcą nikomu wyjawić.

Nie znam się na walkach, nie oglądam, gdyż nie lubię tego rodzaju rywalizacji, więc nie wiem, czy opisy scen związanych z tą dyscypliną, zwłaszcza nielegalną, są rzetelne, czy nie. Nie mniej czytałam je z zapartym tchem, gdyż autorka bardziej skupiła się na emocjach, jakie wyzwala w zawodniku starcie z przeciwnikiem, niż na samej technice walki.

„Walka zmysłów” jest, zatem powieścią, którą można zaliczyć do romansu ze sportem w tle i lekkim erotycznym podtekstem, zwłaszcza w pierwszej połowie fabuły. O wiele groźniej i bardziej ekspresyjnie akcja toczy się w ostatnich kilku rozdziałach, gdyż daje o sobie znać przeszłość bohaterów, który jest związany z wątkiem mafijnym. Oczywiście są sceny erotyczne, których jednak nie ma zbyt dużo i być może niektórych mogą one zniechęcać do lektury, ale opisane są w ładny sposób, bez wulgaryzmów i prostackich zwrotów, więc czyta się o tym bez żenady i zawstydzenia. Przede wszystkim jest to opowieść o dwóch osobach, które mają za sobą ciężkie traumy i próbują odciąć się od przeszłości. Jednak cały czas ma ona wpływ na ich działania.

Śledziłam ich wzajemne zmagania z ciekawością, chociaż można było spodziewać się, jak to wszystko się skończy, co mi nie przeszkadzało, gdyż lubię tego rodzaju zakończenia. Nie mniej intrygująco było podążać za kolejnymi epizodami, by poznać zdarzenia, które spowodowały transformację u osób, które wydawały się nieprzejednane w kwestii uczuć. To pokazuje, że nie jest możliwe obojętne traktowanie kogoś, z kim przebywa się w intymnych relacjach, bo prędzej lub później do głosu dochodzą uczucia. Podobało mi się, że mogłam poznać tę historię z dwóch perspektyw, ponieważ jeszcze bardziej rozumiałam ich uprzedzenia, rozterki, problemy i postawę, którą pokazują światu. W świecie, w którym oboje się obracają, wydaje się, że nie ma miejsca na miłość, ale okazuje się, że miłość potrafi dotrzeć do najbardziej zatwardziałych serc.

Książkę przeczytałam w ramach współpracy z wydawnictwem Amare

„Gdy dwa żywioły się ze sobą ścierają, świata nie może spotkać nic dobrego”

Powieść „Walka zmysłów” sygnowana nazwiskiem pani Victorii Black od razu zwróciła moją uwagę, ale nie okładką, która akurat nie jest zbyt zachwycająca, ale ze względu na osobę autorki. Miałam już styczność z jej twórczością trzykrotnie i każda z lektur była dla mnie wciągająca. Pierwsza z nich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
109
109

Na półkach:

Moimi ulubionymi motywami w książkach są przede wszystkim bokserzy/zawodnicy MMA, gwiazdy rocka i mafia.

Bardzo byłam ciekawa tej książki, szczególnie, że miała dotyczyć nielegalnych walk. Czyli coś co uwielbiam. Trochę odkładałam przeczytanie i teraz bardzo żałuję. To co dostałam w Walce Zmysłów, przerosło moje oczekiwania. Było to coś fantastycznego. Dość mało jest książek z moim ulubionym motywem, ale ta książka na długo zostanie w mej pamięci.  Tu wszystko jest dopracowane od początku do końca.
Począwszy od bohaterów. Leona to silna kobieta, która mimo walki ze swoimi demonami nie poddaje się i robi wszystko by przetrwać każdy dzień. Jest zdeterminowana, waleczna i pracowita, a przede wszystkim niezależna. Stroni też od ludzi, ponieważ nie chce, aby ścigająca ją przeszłość zraniła kogoś jej bliskiego. 

Maddox to wysportowany, silny mężczyzna biorący udział w nielegalnych walkach. Jest to jego sposób na walkę z własnymi demonami i przetrwanie. Postrzegany jest jako nieobliczalny i taki w sumie też jest. Pokręcony na swój sposób.

Gdy dochodzi do poznania tych dwoje ludzi o jakże silnych charakterach dużo się dzieje. W powietrzu czuć iskry i to nie tylko pożądania. Czy osoby walczące z własnymi demonami są w stanie pomóc sobie nawzajem? A może wręcz przeciwnie, zniszczą siebie?

To było tak dobre, że ciężko było się oderwać. Relacja tych dwoje była ognista i popieprzona, a ja uwielbiam takie.
Imponowała mi odwaga Leony w stosunku do Maddoxa, szczególnie kiedy łamała wytyczone przez niego zasady nie bacząc na konsekwencje.
Emocje sięgały zenitu, a ja czułam się jakbym uczestniczyła w tym wszystkim.

Ale to co autorka zrobiła po połowie książki czyli połączenie dwóch światów i moich ulubionych motywów to było coś. Tego się nie spodziewałam. Ilość emocji zaczęła mnie przerastać i bałam się czytać dalej, bo moje serce pękało.

To był mega fajnie spędzony czas. Jako, że było to moje pierwsze i jakże udane spotkanie z twórczością @victoria_black_autor ,z ciekawością sięgnę po inne jej dzieła.

Moimi ulubionymi motywami w książkach są przede wszystkim bokserzy/zawodnicy MMA, gwiazdy rocka i mafia.

Bardzo byłam ciekawa tej książki, szczególnie, że miała dotyczyć nielegalnych walk. Czyli coś co uwielbiam. Trochę odkładałam przeczytanie i teraz bardzo żałuję. To co dostałam w Walce Zmysłów, przerosło moje oczekiwania. Było to coś fantastycznego. Dość mało jest...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach: ,

„Walka zmysłów” to prawdziwa petarda ! Victoria Black stworzyła emocjonującą historię, która mnie pochłonęła od pierwszych stron. Akcja jest niesamowicie porywająca, a bohaterowie, Leona i tajemniczy mężczyzna, wnoszą do powieści nutę tajemnicy i fascynacji.
Fabuła, osadzona w świecie nielegalnych walk, toczy się wokół Leony Torres – silnej i niezależnej kobiety, która odnajduje swoje miejsce w brutalnej rzeczywistości. Jej związek z tajemniczym mężczyzną jest jak burza emocji, gdzie adrenalina miesza się z uczuciami.

Autorce udało się stworzyć naprawdę wyjątkowy duet bohaterów, którzy przykuwają uwagę czytelnika od pierwszej strony. Sprawiają, że trudno oderwać się od lektury. To nie tylko walka fizyczna, ale także walka zmysłów, emocji i pragnień.

Walka zmysłów to lektura dla tych, którzy szukają mocnych wrażeń i historii pełnej napięcia. Victoria Black potrafi podnieść adrenalinę do maksimum, tworząc coś, co trudno zapomnieć! ☺️

„Walka zmysłów” to prawdziwa petarda ! Victoria Black stworzyła emocjonującą historię, która mnie pochłonęła od pierwszych stron. Akcja jest niesamowicie porywająca, a bohaterowie, Leona i tajemniczy mężczyzna, wnoszą do powieści nutę tajemnicy i fascynacji.
Fabuła, osadzona w świecie nielegalnych walk, toczy się wokół Leony Torres – silnej i niezależnej kobiety, która...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
401

Na półkach:

📚Victoria Black "Walka zmysłów"
📖wyd. @amare
Leona jest silna i odważna kobietą, która pracuje jako poszukiwacz talentów. Werbuje mężczyzn do walk bokserskich i znajduje talenty.
Nie jest w żadnym związku a seks traktuje jako jednorazowy. Niedługo potem poznaje Maddoxa, który ją oczarował. Nie wie jednak, że on kiedyś miał bliski kontakt z jej szefem. Wszystko wychodzi na jaw kiedy spotykają się we trójkę.
Czy ta dwójka będzie razem ? Jakie tajemnice skrywa dziewczyna?
Jest to kolejna powieść z pod pióra autorki, którą udało mi się przeczytać i powiem wam, że pozytywnie mnie zaskoczyła. Uwielbiam sport w tle i tutaj także był on istotny w fabule. Leona skrywała bardzo ważną prawdę o swojej przeszłości przed Maddoxem i światem. Nie chciała aby ktokolwiek o tym wiedział, ponieważ nie chciała aby przeszłość ją dorwała w swoje ręce. Podobało mi się to jak walczyła i była odważna. Nie bała się stawić czoła zagrożeniu i chciała żyć pełnią życia. Mimo, że straciła brata w walce to dalej trwa przy tym sporcie.
Maddox natomiast to mężczyzna, który nie pokazuje swoich uczuć każdej osobie. Ukrywa je i stara się je trzymać na wodzy. Bardzo podobało mi się to jak tylko Leonie pozwolił na odkrycie jego prawdziwego wnętrza. To właśnie ona jako jedyna potrafiła pozbyć się jego demonów z przeszłości.
Cała ta książka jest owiana tajemnicą, którą musimy powoli odkrywać. To właśnie sprawia, że powieść nabiera charakteru i rozpędu. Z każdym kolejnym zdaniem czytelnik ma coraz więcej emocji i uczuć. Strach także towarzyszy nam tutaj podczas czytania i boimy się o głównych bohaterów.
Mafia także jest tutaj kluczowym elementem powieści i to także mi się podoba. Uwielbiam kiedy podczas czytania czuję ten dreszczyk emocji. Także wielkie gratulacje dla autorki a ja juz niedługo sięgnę po kolejną jej książkę.

📚Victoria Black "Walka zmysłów"
📖wyd. @amare
Leona jest silna i odważna kobietą, która pracuje jako poszukiwacz talentów. Werbuje mężczyzn do walk bokserskich i znajduje talenty.
Nie jest w żadnym związku a seks traktuje jako jednorazowy. Niedługo potem poznaje Maddoxa, który ją oczarował. Nie wie jednak, że on kiedyś miał bliski kontakt z jej szefem. Wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
101
101

Na półkach:

@victoriablack wykreowała głównych bohaterów na mocne i pewnie siebie charaktery. Obydwoje noszą bagaż doświadczeń z przeszłości i to właśnie on jest odpowiedzialny za to, jakimi obecnie są ludźmi. Każdy z nich pod swoją maską skrywa wielkie sekrety, które powoli wypływają na światło dzienne.

Relacja Leony i Maddoxa jest gorąca. Scen erotycznych jest tu niezliczona ilość, co z pewnością nie każdemu przypadnie do gustu. Jednak znajdą się wśród Was pewnie i tacy, którzy będą tym zachwyceni.

Autorka miała fajny pomysł na tę historię, taki nietypowy. Nie czytałam nigdy czegoś podobnego, i szczerze mówiąc był to pierwszy raz, kiedy czytałam książkę, której fabuła osadzona jest w świecie nielegalnych walk. Bardzo mi się to podobało, taki dodatkowy dreszczyk emocji towarzyszył mi podczas czytania.

Było to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Ma ona przyjemne lekkie pióro, dzięki czemu czytanie to sama przyjemność.

@victoriablack wykreowała głównych bohaterów na mocne i pewnie siebie charaktery. Obydwoje noszą bagaż doświadczeń z przeszłości i to właśnie on jest odpowiedzialny za to, jakimi obecnie są ludźmi. Każdy z nich pod swoją maską skrywa wielkie sekrety, które powoli wypływają na światło dzienne.

Relacja Leony i Maddoxa jest gorąca. Scen erotycznych jest tu niezliczona...

więcej Pokaż mimo to

avatar
341
340

Na półkach:

„… człowiek tak naprawdę ma niewiele możliwości, by stać się wolnym. Ciągle coś nas ogranicza. Po ucieczce nie chciałam być kolejną podporządkowaną społeczeństwu osobą.”. Leona to twardo stąpająca po ziemi kobieta, która żyje według własnych zasad, swoje miejsce odnalazła w świecie nielegalnych walk. Kontroluje wszystko wokół, nawet swoje uczucia. Kiedy poznaje Maddoxa i spędza z nim noc, nieświadomie łamie jedną ze swoich ustalonych zasad. Mężczyzna okazuje się zawodnikiem jej szefa, a ona z nimi nie sypia. Jednak większym problemem jest to, że nie potrafi o nim zapomnieć, pożądanie sprawia, że chce więcej, a miała to być jednorazowa przygoda, przecież nie uznawała powtórek. Walka z wzajemnym przyciąganiem okazuje się coraz trudniejsza. Czy będą potrafili sobie zaufać, gdy powrócą demony z przeszłości? „Walka zmysłów” to książka, która rozgrzeje w coraz chłodniejsze jesienne wieczory. Pożądanie, które wygrywa z rozsądkiem, nielegalne walki dodające emocji i bohaterzy dźwigający bagaż doświadczeń. Leona, jak i Mad dox nie chcieli, żeby między nimi pojawiło się uczucie, ale działali na sobie kojąco, rozumieli się, chociaż próbowali się powstrzymać, nie dopuszczać do siebie to w rezultacie przyciągali się jak magnes. „Leona jako jedyna nie bała się mi pomóc, a ja nienawidziłem się za to, że nie potrafiłem jej odepchnąć.”. Książka wpisze się w gusta osób, którzy lubią szybki rozwój wydarzeń, tajemnice do odkrycia, zwroty akcji, sceny zbliżeń, historie pisane z dwóch perspektyw, no i oczywiście świat nielegalnych walk. To moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i podoba mi się to, jaki stworzyła klimat. Widać, że historia jest przemyślana i dopracowana, także pomimo trudnych tematów, czyta się szybciutko.
Polecam

„… człowiek tak naprawdę ma niewiele możliwości, by stać się wolnym. Ciągle coś nas ogranicza. Po ucieczce nie chciałam być kolejną podporządkowaną społeczeństwu osobą.”. Leona to twardo stąpająca po ziemi kobieta, która żyje według własnych zasad, swoje miejsce odnalazła w świecie nielegalnych walk. Kontroluje wszystko wokół, nawet swoje uczucia. Kiedy poznaje Maddoxa i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
283
148

Na półkach:

“Walka zmysłów” to historia przepełniona emocjami i zwrotami akcji, które niejednokrotnie wbiły mnie w fotel. Jest to również historia, w której główną rolę odgrywają nielegalne walki. Jest ona również lekturą dla osób, które lubią mocno erotyczne fabuły. Głowni bohaterowie nie szczędzą sobie zbliżeń.

Życie Leony wywróciło się po raz kolejny do góry nogami, jednak tym razem nie było przy niej brata bliźniaka, który wyciągnąłby do niej pomocną dłoń. Z pomocną przyszedł jej szef brata, dał jej prace. Jako jedna z nielicznych kobiet odnalazła się idealnie w świece nielegalnych walk. Podczas jednego ze zleceń poznała Maddoxa, który po nocy pełnej wrażeń miał zostać jedynie wspomnieniem. Jednak los ponownie postawił ich na wspólnej drodze.

“Czasem… człowiek odnajdzie szczęście tam, gdzie inni zupełnie by się tego nie spodziewali”

Moim zdaniem książka została napisana prostym i przystępnym językiem. Bardzo szybko zżyłam się z bohaterami. Tajemniczy klimat wzbudził moje zainteresowanie, do takiego stopnia, że nie potrafiłam oderwać się od lektury. A masa wątków nie pozwala na nudę, a ich ilość nie wprowadza chaosu. Wszystko zostało perfekcyjnie połączone w pobudzającą zmysły i emocje historię. Fabuła została poprowadzona w taki sposób że główny wątek jak i te poboczne dostarczały niemałej rozrywki.

Niejednokrotnie siedziałam z otwartą buzią czy miałam ochotę wejść do książki i przemówić bohaterom do rozsądku.

Zachwyciła mnie kreacja bohaterów. Zarówno ci pierwszo jak i drugoplanowi mieli elementy, które ich wyróżniały. Bardzo spodobało mi się to, że Leoan została wykreowana na silną postać, która w świecie przepełnionym mężczyznami z wysokim ego, odnajdywała się wyśmienicie. Zarówno ona jak i Maddox mieli za sobą przeszłość, która niosła ze sobą ogromny bagaż doświadczeń.

Historia została przedstawiona z perspektywy obu bohaterów, co umożliwiło na dokładniejsze poznanie ich myśli, pragnień czy motywów działania. Ten zabieg również idealnie pokazał walkę dwóch silnych, ale i jednocześnie zranionych charakterów.

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl.

“Walka zmysłów” to historia przepełniona emocjami i zwrotami akcji, które niejednokrotnie wbiły mnie w fotel. Jest to również historia, w której główną rolę odgrywają nielegalne walki. Jest ona również lekturą dla osób, które lubią mocno erotyczne fabuły. Głowni bohaterowie nie szczędzą sobie zbliżeń.

Życie Leony wywróciło się po raz kolejny do góry nogami, jednak tym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    96
  • Chcę przeczytać
    50
  • 2023
    14
  • Posiadam
    8
  • Legimi
    5
  • 2024
    2
  • Audiobook
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Ulubione
    2
  • Jednotomówki
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Walka zmysłów


Podobne książki

Przeczytaj także