rozwińzwiń

Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk

Okładka książki Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk Stuart Gibbs
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk
Stuart Gibbs Wydawnictwo: Agora Cykl: Szkoła szpiegów (tom 6) literatura dziecięca
328 str. 5 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Cykl:
Szkoła szpiegów (tom 6)
Tytuł oryginału:
Spy School Goes South
Wydawnictwo:
Agora
Data wydania:
2023-09-06
Data 1. wyd. pol.:
2023-09-06
Liczba stron:
328
Czas czytania
5 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788326842009
Tłumacz:
Jarek Westermark
Tagi:
szpieg zagadka szkoła
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Wyróżniona opinia i

Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk



przeczytanych książek 812 napisanych opinii 521

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
99
99

Na półkach:

Zapytałam Alę (12 lat) co mogłaby polecić swoim rówieśnikom na ferie, bo niektórzy je dopiero zaczynają. W ułamku sekundy powiedziała, że całą serię Szkoły szpiegów. Ala ostatnio czytała „Szkołę Szpiegów: kierunek Meksyk”. Mówi, że jest to tak ciekawa książka, że trudno się oderwać, ciągle są jakieś zwroty akcji, a sympatyczni bohaterowie zawsze się w coś wplączą. Dodatkowo jest przezabawna i niejednokrotnie słyszałam chichot gdy ją czytała. Nasi bohaterowie w wyniku nieszczęśliwego wypadku lądują w Meksyku. I choć wpadają z jednej zawiłej sytuacji w kolejną nie poddają się i prą do przodu by rozwikłać sprawę. Krokodyle, piramidy, zamachy, rekiny, podziemne tunele pełne kości i gruba afera szpiegowska to wszystko nastolatkom i nie tylko na pewno się spodoba.

Zapytałam Alę (12 lat) co mogłaby polecić swoim rówieśnikom na ferie, bo niektórzy je dopiero zaczynają. W ułamku sekundy powiedziała, że całą serię Szkoły szpiegów. Ala ostatnio czytała „Szkołę Szpiegów: kierunek Meksyk”. Mówi, że jest to tak ciekawa książka, że trudno się oderwać, ciągle są jakieś zwroty akcji, a sympatyczni bohaterowie zawsze się w coś wplączą. Dodatkowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
388
36

Na półkach:

Kolejny tom bardzo równej serii. Ta książka ma wszystko to co zawierały poprzednie tom. Jest pełna akcji, ciekawych postaci i ma humor specyficzny dla autora. I właśnie z powodu tego ostatniego czynnika jest to mój drugi ulubiony tom, tuż za tomem trzecim.

Kolejny tom bardzo równej serii. Ta książka ma wszystko to co zawierały poprzednie tom. Jest pełna akcji, ciekawych postaci i ma humor specyficzny dla autora. I właśnie z powodu tego ostatniego czynnika jest to mój drugi ulubiony tom, tuż za tomem trzecim.

Pokaż mimo to

avatar
380
105

Na półkach:

kryminalnie da młodzieży

kryminalnie da młodzieży

Pokaż mimo to

avatar
1450
980

Na półkach: , , ,

Wiele razy słyszałam pytanie, jak zachęcić dziecko do czytania. Wszyscy wiemy, że przykład idzie z góry, ale czasem to za mało. Nawet dzieci, którym w dzieciństwie czytano, nie zawsze chcą samodzielnie czytać albo - zwłaszcza w starszych klasach szkoły podstawowej - czytanie przestaje być dla nich istotne. I to jest ten moment, kiedy - zamiast zmuszać do lektury - warto podsuwać dziecku ciekawe pozycje, zwłaszcza takie, które pomagają zbudować obraz czytania jako atrakcyjnej rozrywki. Oczywiście nie ma tu jednej złotej listy, która się sprawdzi, bo dla każdego dziecka atrakcyjne będzie coś innego. Może kosmos? Może piraci? A może na przykład szpiedzy? A tu - cały w kamuflażu - wchodzi Stuart Gibbs ze swoją serią Szkoła szpiegów, której najnowszy tom - Kierunek: Meksyk - niedawno pojawił się w księgarniach.

Nie ma co kryć - oboje z Wojtkiem jesteśmy wiernymi fanami Stuarta Gibbsa. Jednak o ile mnie bliższa okazała się historia rozgrywająca się na Księżycu (polecam pierwszy tom pt. Śledztwo w kosmosie),o tyle Wojtek rzuca się na każdy tom Szkoły szpiegów niczym Reksio na szynkę ;) Oboje ogromnie lubimy pełne emocji przygody młodocianych szpiegów i sporą dawkę humoru wpisaną nieodłącznie w każdy kolejny tom.

Choć schemat fabuły wydaje się typowy dla serii - Pająk wciąga Bena w kolejną niebezpieczną misję, w której towarzyszy mu Erica - autorowi udało się mnie zaskoczyć. Mam wrażenie, że to najbardziej dojrzała książka w cyklu. Humor wciąż jest w niej obecny, jednak stał się mniej slapstickowy i bardziej wyważony, a sama intryga opiera się na bardzo uniwersalnym problemie, jakim są zmiany klimatyczne.

To niesamowite, jak mądrze i z wyczuciem zostały w fabułę wprowadzone wątki związane z globalnym ociepleniem i wykorzystane jako klucz do szpiegowskiej intrygi, jednocześnie nie osłabiając ani na jotę atrakcyjności fabuły i rozrywkowego wydźwięku powieści. To wciąż pełna przygód i emocji opowieść z nastoletnimi szpiegami w roli głównej, a jednocześnie zwrócenie uwagi na jedno z największych wyzwań współczesności. Gibbs udowodnił, że da się zwracać uwagę młodych czytelników na kwestie, które dotyczą ich bardziej niż może im się wydawać, w sposób subtelny acz czytelny przy okazji tekstów bądź co bądź rozrywkowych. Bez demagogii i poczucia wyższości, zachęcić czytelników do obserwacji i refleksji.

Jednocześnie nie brak w książce tego, co zawsze wyróżniało serię - czyli młodych, interesujących bohaterów, którzy walcząc z tajną organizacją mierzą się z osobistymi, typowymi do wieku nastoletniego problemami. Akcja jest odpowiednio atrakcyjna, wartka i pełna zwrotów, dialogi żywe, ilustracje ciekawe, a humor czytelny. Bohaterowie uczą się nie tylko wykorzystywać swoje mocne strony, ale także współpracować i wspierać. Mamy dobrze zbudowane napięcie i ciekawą zagadkę do rozwiązania. No i kolejne miejsce, w którym rozgrywają się wydarzenia.

Jeśli jeszcze nie znacie tego cyklu, polecam nadrobić. Śmiech i emocje gwarantowane. A także atrakcyjnie spędzony czas z książkami, które są niczym dobry film sensacyjno-komediowy. W nieprawdopodobnych perypetiach Bena i innych uczniów Akademii Szpiegostwa czytelnicy dostrzegą też echa własnych szkolnych czy rówieśniczych problemów. Jeśli mamy szukać alternatywy dla telewizora czy tabletu - to (jak powiedziałby Mando) "this is the way".

Wiele razy słyszałam pytanie, jak zachęcić dziecko do czytania. Wszyscy wiemy, że przykład idzie z góry, ale czasem to za mało. Nawet dzieci, którym w dzieciństwie czytano, nie zawsze chcą samodzielnie czytać albo - zwłaszcza w starszych klasach szkoły podstawowej - czytanie przestaje być dla nich istotne. I to jest ten moment, kiedy - zamiast zmuszać do lektury - warto...

więcej Pokaż mimo to

avatar
794
522

Na półkach:

Lubicie ziejące nudą powieści, w których nic się nie dzieje? A płaskich, nijakich bohaterów, którzy nic nie wnoszą do opowieści? A może sztampowe rozwiązania, powtarzalne wątki i nieskalaną zwrotami akcję? Nie? To dobrze, bo mam Wam do zaoferowania coś zgoła odmiennego!

Dynamizm, szalone zwroty akcji, charyzmatyczni bohaterowie i zewsząd czyhające na nich niebezpieczeństwo – to te elementy Szkoły Szpiegów, które sprawiają, że od książek z tej serii nie sposób się oderwać! Geniusz pisarski Stuarta Gibbsa skrywa się tu w umiejętności tworzenia porywającej fabuły, kreowania ponadprzeciętnych postaci i utrzymywania emocji na wysokim poziomie od początku do końca. Oj, nie daje on złapać czytelnikowi oddechu. A jedyne czego można się po „Szkole szpiegów. Kierunek: Meksyk” spodziewać, to że za chwilę wydarzy się niespodziewane!

W 6 już tomie świetnej serii młodzi szpiedzy dają się w banalny sposób wpuścić w maliny i znajdują się w sytuacji bez wyjścia. Katastrofa lotnicza, atak głodnych krokodyli, podziemny tunel pełen szkieletów i upadek z piramidy – sporo jak na grupkę nastolatków? A to dopiero początek! Będzie się działo, aż będziecie przecierać oczy ze zdziwienia!

Młodzi szpiedzy i szpieżki ze Szkoły Szpiegów wpadają wprost do gniazda Pająka – tajnej siedzimy największej światowej szumowiny i po raz kolejny przyjdzie im się zmierzyć z nim i jego ludźmi na śmierć i życie. Wielokrotnie znajdą się w sytuacji bez wyjścia, ale bądźcie czujni, bo autor nie da skrzywdzić swoim ulubionych bohaterów.

W dodatku w perfekcyjny sposób w tę prędką akcję jeżącą się do zagrożeń wplótł rozważania dotyczące młodzieńczych miłostek, które dodają całości nieco smaczku. Jak odrobina lukru na idealnie wypieczonym pączku 😉

Serię o Szkole Szpiegów po prostu trzeba znać! Nie wahajcie się i czytajcie.

Lubicie ziejące nudą powieści, w których nic się nie dzieje? A płaskich, nijakich bohaterów, którzy nic nie wnoszą do opowieści? A może sztampowe rozwiązania, powtarzalne wątki i nieskalaną zwrotami akcję? Nie? To dobrze, bo mam Wam do zaoferowania coś zgoła odmiennego!

Dynamizm, szalone zwroty akcji, charyzmatyczni bohaterowie i zewsząd czyhające na nich niebezpieczeństwo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
173

Na półkach:

Nie martwcie się nadciągającym chłodem. Ta jesień będzie gorąca! Zabieram Was bowiem do dalekiego Meksyku! Tam, gdzie żar leje się z nieba, a emocje sięgają zenitu! Przed Wami 6. część genialnej „Szkoły szpiegów”. Serii, którą mój dziesięciolatek pochłonął w całości, kompletnie zapominając, że zwykł marudzić na małe litery i objętość książki powyżej 300 stron. Główny bohater, Benjamin Ripley ma 12 lat, gdy zamienia nudną, szkolną codzienność na supertajną Akademię Szpiegostwa CIA. Z miejsca trafia w sam środek grubej afery szpiegowskiej, a szalona akcja z każdą stroną, ba (!) z każdym tomem, tylko nabiera tempa. Znajdziecie tu wszystko, co przyprawia czytelnika o emocje - pościgi, udaremnione zamachy, podwójnych agentów, organizację przestępczą, wielkie przyjaźnie i pierwsze miłości. A wszystko to okraszone solidną dawką poczucia humoru! Tym razem, tajną misją Bena i Eriki jest namierzenie centrali odwiecznego wroga CIA - Pająka. Ich przewodnikiem będzie Murray Hill - chłopak, który przez długie miesiące był kretem w szkole szpiegów i który teraz zgodził się rozmawiać wyłącznie z Benem. Ostatecznie, do samolotu, którym udają się na akcję, zakradają się też Mike i Zoe. I tak, przyjaciele, po raz kolejny razem stawią czoła niebezpieczeństwu. A będzie się działo, bo do zdrajców, zestrzelonego samolotu, wytrenowanych bandytów i handlarzy bronią, dołączą także głodne krokodyle, groźnie wyglądające iguany i chmary krwiożerczych komarów! Jak skończy się ta przygoda? Jaką rolę odegra w niej mama Eriki? I jaki związek ma upalny Meksyk ze skutą lodem Antarktydą? Koniecznie przekonajcie się sami! Uwielbiam tę serię! Jest doskonałą mieszanką akcji i komedii! Główni bohaterowie mają wyraziste, rozbudowane charaktery, a treść zaskakuje nagłymi zwrotami akcji. Cenią ją też za idealny balans. Te książki nie są bowiem ani zbyt dziecięce, ani zbyt dorosłe. Pierwsze, rodzące się uczucia opisane są tu z wyczuciem i smakiem. Nie znajdziecie też wulgaryzmów, a sceny walki nie będą epatować nadmierną brutalnością. Gorąco polecam!

Nie martwcie się nadciągającym chłodem. Ta jesień będzie gorąca! Zabieram Was bowiem do dalekiego Meksyku! Tam, gdzie żar leje się z nieba, a emocje sięgają zenitu! Przed Wami 6. część genialnej „Szkoły szpiegów”. Serii, którą mój dziesięciolatek pochłonął w całości, kompletnie zapominając, że zwykł marudzić na małe litery i objętość książki powyżej 300 stron. Główny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
323
300

Na półkach:

Ten tom najnowszy stał się póki co moim ulubionym z serii całej! Może dlatego, że Meksyk od zawsze jest u mnie na liście podróżniczych marzeń? A może dlatego, że każde moje dotychczasowe spotkania z Meksykanami były pełne uśmiechu i pozytywnej energii? Przyczyn jest z pewnością wiele, ale przede wszystkim to po prostu wybuchowa mieszanka przygodowa, która wciąga (i tych całkiem dużych też)! Dzieje się tu non stop, więc to nie literatura na wyciszenie, ale to chyba wiecie, sięgając po Szkołę Szpiegów. Za to zarazić może czytelniczą pasją, za to nie nudzi i sprawia, że odkładać się nie chce, a w naszym świecie morza bodźców to sztuka.

Zaczynamy od faktu, że informacje na temat Pająka to priorytet nad priorytetami i wokół tego wszystko kręcić się będzie. Dalej spotykamy staruszkę z wyrwaną torebką i jawi się pytanie "czy tajny agent powinien pozostać tajny?". A za sprawą Adama Zaremboka, wszystko nabiera tylko tempa. Ruszamy więc w nieznane! Pęd powierza szarpie mocno i upadek samolotu sprowadza. Chwilę potem witają nas krokodyle o paszczach niczym pułapki na niedźwiedzie. Czy to już przystanek? Nie, to dopiero początek, więc łapcie się za głowy! Tylko czy to na pewno ten Meksyk, o którym myślicie?

Iguan, rekinów, śmiertelnych niebezpieczeństw i sensacyjnych zrotów akcji tu na tony! Przygód, ale i balansowania na krawędzi cała masa. Jest bieg na orientację, tajemnicza eksploracja jaskiń ze szkieletami i archeologiczne zagadki. Są pościgi, infiltracja, ale i chwila na sporty wodne się znajdzie. Jest ukrywanie się, ale i dążenie do spotkań. Tajemnicze zniknięcia Zoe i Mike'a, ale i odnajdywanie. Cisza, hałas, zdrady i lojalność. A nawet drzemka, o "Sole mio" pod prysznicem i pistolet wycelowany prosto w śpiewaka-amatora. Wreszcie orzechy kokosowe niczym deszcz z nieba. Wszystko po to by tajne dane pozyskać. Nie obędzie się bez petrtaktacji, elektronicznych nowinek, a nawet detonacji, choć nie zdradzę Wam sekwencji tych licznych wydarzeń. Tylko kołacze mi się w głowie, czy komuś można tu jeszcze zaufać?

Choć wakacje już za nami, to wrócimy do ich klimatu i będzie to wyprawa all inclusive z całym spektrum doznań. Ben Ripleya i Erica Hale pokażą co potrafią. Jak zwykle. Bo nastolatkowie mają moc ratowania świata! Bez dwóch zdań. Nie wierzycie? Ruszajcie ze Szpiegami do Meksyku, a przekonacie się na skórze własnej.

Ten tom najnowszy stał się póki co moim ulubionym z serii całej! Może dlatego, że Meksyk od zawsze jest u mnie na liście podróżniczych marzeń? A może dlatego, że każde moje dotychczasowe spotkania z Meksykanami były pełne uśmiechu i pozytywnej energii? Przyczyn jest z pewnością wiele, ale przede wszystkim to po prostu wybuchowa mieszanka przygodowa, która wciąga (i tych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajna książka. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Fajna książka. Ładne ilustracje. Szybko się czyta. Polecam

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    45
  • Chcę przeczytać
    37
  • Teraz czytam
    4
  • Dla dzieci
    3
  • Posiadam
    2
  • Brak Legimi A
    1
  • Szpiegowskie
    1
  • TheBestBooks
    1
  • Nowe serie kontynuacja
    1
  • Słuchane z Hanią
    1

Cytaty

Więcej
Stuart Gibbs Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk Zobacz więcej
Stuart Gibbs Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk Zobacz więcej
Stuart Gibbs Szkoła szpiegów. Kierunek: Meksyk Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,7
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...
Okładka książki Pani wiatru Lisa Aisato, Maja Lunde
Ocena 8,0
Pani wiatru Lisa Aisato, Maja L...
Okładka książki Książka o górach Patricija Bliuj-Stodulska, Robb Maciąg
Ocena 9,3
Książka o górach Patricija Bliuj-Sto...

Przeczytaj także