Książka narzuca konkretne schematy myślenia, które mają nam pomóc w różnych sytuacjach np,, poczucie bogactwa stwarza bogactwo - nie zapominaj o tym''. Szybko się czyta choć momentami ciężko uwierzyć we wszystko co jest napisane np. ,,Mam dostęp do nieskończonego bogactwa mojej podświadomości. Mam prawo do dostatku i szczęścia''

Czy jest przydatna i zmienia coś w życiu to już każdy musi sam osądzić :)

Książka narzuca konkretne schematy myślenia, które mają nam pomóc w różnych sytuacjach np,, poczucie bogactwa stwarza bogactwo - nie zapominaj o tym''. Szybko się czyta choć momentami ciężko uwierzyć we wszystko co jest napisane np. ,,Mam dostęp do nieskończonego bogactwa mojej podświadomości. Mam prawo do dostatku i szczęścia''

Czy jest przydatna i zmienia coś w życiu to...

Dobra, napawająca miłością książka. Dla osób, które chcą wierzyć w idee głoszone przez autora- super, osoby, które oczekiwałyby konkretów niestety ich nie dostaną. Książki pana Mruphy’ego pokazały mi Boga w innej odsłonie. Myślę, że lektura tej książki dodaje poczucia sprawczości w życiu. Psychologicznie bardzo pozytywnie, trochę, jak oszukać swój umysł (lub matrix).

Dobra, napawająca miłością książka. Dla osób, które chcą wierzyć w idee głoszone przez autora- super, osoby, które oczekiwałyby konkretów niestety ich nie dostaną. Książki pana Mruphy’ego pokazały mi Boga w innej odsłonie. Myślę, że lektura tej książki dodaje poczucia sprawczości w życiu. Psychologicznie bardzo pozytywnie, trochę, jak oszukać swój umysł (lub matrix).

Jeśli ktoś czytał „Potęgę podświadomości”, to w tej książce nie znajdzie nic nowego.
Teorie głoszone przez autora niby oczywiste, banalne ale prawdziwe. Bogactwo, jak wszystko inne, rodzi się w głowie.

Jeśli ktoś czytał „Potęgę podświadomości”, to w tej książce nie znajdzie nic nowego.
Teorie głoszone przez autora niby oczywiste, banalne ale prawdziwe. Bogactwo, jak wszystko inne, rodzi się w głowie.

Po książce "Potęga podświadomości" liczyłam na coś więcej. Wyobrażałam sobie pójście podobna drogą, dużo przykładów, cytatów. Tutaj znacznie mi tego zabrakło. Niby wszystkiego jest po troszeczkę, jednakże jak dla mnie to książka o niczym. Powtarza się wciąż to samo, nie doszłam do żadnych przełomowych wniosków. Zawiodłam się, ale na pewno dam temu autorowi jeszcze jedna szansę.

Po książce "Potęga podświadomości" liczyłam na coś więcej. Wyobrażałam sobie pójście podobna drogą, dużo przykładów, cytatów. Tutaj znacznie mi tego zabrakło. Niby wszystkiego jest po troszeczkę, jednakże jak dla mnie to książka o niczym. Powtarza się wciąż to samo, nie doszłam do żadnych przełomowych wniosków. Zawiodłam się, ale na pewno dam temu autorowi jeszcze jedna...

Przecież ta książka to jakiś żart... Można ją postawić na równi wszystkich szarlatanów, chcących leczyć ludzi tylko pozytywnym nastawieniem, co z resztą raz zostało podane w książce. Owszem, nastawienie i myśli często mają duże znaczenie, ale niestety to nie jedyny element w tej układance. Samo pozytywne myślenie nie jest receptą na wszystko.

Przecież ta książka to jakiś żart... Można ją postawić na równi wszystkich szarlatanów, chcących leczyć ludzi tylko pozytywnym nastawieniem, co z resztą raz zostało podane w książce. Owszem, nastawienie i myśli często mają duże znaczenie, ale niestety to nie jedyny element w tej układance. Samo pozytywne myślenie nie jest receptą na wszystko.

Zamierzam popracować w tym roku nad rozwojem własnej marki oraz poprawą poziomu życia stosując zasady opisane w tej książce oraz w "Potędze podświadomości. Polecam te lektury wszystkim ludziom świadomym.

Zamierzam popracować w tym roku nad rozwojem własnej marki oraz poprawą poziomu życia stosując zasady opisane w tej książce oraz w "Potędze podświadomości. Polecam te lektury wszystkim ludziom świadomym.

Jest to poradnik, który próbuje wyjaśnić, dlaczego często spotyka nas odwrotność tego, czego pragniemy.

Według autora wiele zależy od tego jak myślimy oraz, że afirmacja to klucz do bycia bogatszym (w sensie materialnym i duchowym),wysuwa też założenie, że wszystko może zależeć od istoty wyższej w którą wierzysz

Jest to poradnik, który próbuje wyjaśnić, dlaczego często spotyka nas odwrotność tego, czego pragniemy.

Według autora wiele zależy od tego jak myślimy oraz, że afirmacja to klucz do bycia bogatszym (w sensie materialnym i duchowym),wysuwa też założenie, że wszystko może zależeć od istoty wyższej w którą wierzysz

Kolejna książka, podobnie jak "Moc przyciągania szczęścia", będąca czymś w rodzaju streszczenia "Potęgi podświadomości" - w tym przypadku w kontekście bogactwa. Nie ma w niej niczego nowego, a nawet niektóre fragmenty wydają się być żywcem wyciągnięte z bestsellerowej książki autora, dlatego ewidentnie jest to skok na kasę, zwłaszcza że ta książka jest cieniutka, a cena bardzo droga jak na jej objętość. Chociaż nie będę ukrywał, że wydawnictwo "Świat Książki" robi akurat piękne okładki, o wiele lepsze od oryginalnych. Dlatego jeśli ktoś jest aż takim fanem autora, to może sobie zakupić te książki do kolekcji, bo na pewno będą się ładnie prezentować.

Pozostałym osobom mogę polecić tę publikację jako przypomnienie kluczowych idei z "Potęgi podświadomości" - do przesłuchania godzinny audiobook w abonamencie chyba w większości cyfrowych bibliotek (a na pewno na ten moment jest w: Audioteka, Legimi, Storytel, Bookbeat).

Chociaż znakomity lektor i tak tego nie ratuje, gdyż zwykła Potęga podświadomości za 1 razem to było coś wspaniałego i wyjątkowego - już bez znaczenia, czy te historyjki były zmyślone, naciągane i czy "prawo przyciągania" to jedna wielka bzdura. Po prostu fajnie było chociaż spróbować w to uwierzyć i przynajmniej odrobinę dać się nabrać (niektórzy aż za bardzo, a inni zbyt krytyczni),ponieważ autor chciał wszczepić motywację, pozytywne myślenie i ogółem bardzo dobre wartości moralne. A samo to jak dla mnie jest wystarczającym powodem, żeby zapoznać się z oryginalną "Potęgą podświadomości". Natomiast słuchanie czy czytanie tego samego w okrojonym i nowym wydaniu to po prostu odgrzewany kotlet, który nie jest już zbyt smaczny. A i tym bardziej, że nie będziecie bogatsi po jakichś afirmacjach, modlitwach czy wizualizacjach, więc to oszukiwanie czytelnika, który traktowałby taką pozycję zbyt dosłownie.
Ale z drugiej strony jest to bardzo krótka publikacja, dlatego nie będzie się dłużyć jak to mogła robić Potęga podświadomości, gdyż tam było właściwie wałkowane jedno i to samo od początku do końca.

Jako że książki tego autora są napisane bardzo lekkim i prostym językiem, to idealnie nadają się do odsłuchania np. na spacerze, zwłaszcza że na ten moment ukazało się bodajże 15 audiobooków (i zanosi się, że w przyszłości pojawi się ich jeszcze więcej),wliczając w to świeżą "Potęgę podświadomości 2.0", która została wzbogacona o nową treść od C. Jamesa Jensena.
No ale minusem książek Josepha Murphy'ego jest to, że treść albo się powiela, albo dotyczy tego samego - prawa przyciągania, lecz podanego w innej formie i innym kontekście (np. o szczęściu, bogactwie, zdrowiu, pewności siebie itd.). Dlatego zagorzali fani powinni być zadowoleni z jego książek, a dla reszty czytelników nie będzie w nich nic nowego, jeśli zapoznali się z "Potęgą podświadomości". Tak czy owak ja mam zamiar zapoznać się z innymi publikacjami autora, ponieważ większość jest dostępna w abonamentach cyfrowych bibliotek, chociaż podejrzewam, że będzie w nich jedno i to samo, ale tak jakoś polubiłem autora, pomimo iż wiem, że prawo przyciągania to jedna wielka bzdura, lecz jest w tym pewien przyciągający urok.

Kolejna książka, podobnie jak "Moc przyciągania szczęścia", będąca czymś w rodzaju streszczenia "Potęgi podświadomości" - w tym przypadku w kontekście bogactwa. Nie ma w niej niczego nowego, a nawet niektóre fragmenty wydają się być żywcem wyciągnięte z bestsellerowej książki autora, dlatego ewidentnie jest to skok na kasę, zwłaszcza że ta książka jest cieniutka, a cena...