rozwińzwiń

Upadek Ognia

Okładka książki Upadek Ognia Elise Kova
Okładka książki Upadek Ognia
Elise Kova Wydawnictwo: Galeria Książki Cykl: Przebudzenie powietrza (tom 2) fantasy, science fiction
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Przebudzenie powietrza (tom 2)
Tytuł oryginału:
Fire Falling
Wydawnictwo:
Galeria Książki
Data wydania:
2021-11-18
Data 1. wyd. pol.:
2021-11-18
Data 1. wydania:
2015-11-19
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366173996
Tłumacz:
Anna Studniarek-Więch
Tagi:
fantasy superpowers
Średnia ocen

7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
428 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
298
26

Na półkach: ,

Tak jak się spodziewałam, drugi tom był w porównaniu do pierwszego lepszy, na pewno bardziej rozbudowany i zawarto w nim więcej akcji, kiedy pierwszy był właściwie zwykłym wprowadzeniem w ten cudowny świat.

Wraz z tym tomem jeszcze bardziej pokochałam główną bohaterkę, która pomimo rozwoju i znacznego przybrania na sile, nie zmieniła swojego charakteru. Nie jest kolejną sassy główną bohaterką, która jest nie wiadomo jak silna, ma swoje słabości i gorsze momenty, za co ją doceniam.

Nie powiem, w pewnych momentach zakręciła się łezka w oku, kto przeczytał ten pewnie wie o co chodzi. Na pewno moje serce zostało delikatnie złamane wraz z sercem Vhalli. Relacje między bohaterami są tak dobrze napisane, że czułam jej ból, strach i nieliczne momenty szczęścia w podróży.

Czytając drugi tom zadawałam sobie pytanie, czemu tak długo zwlekałam z tą serią, ponieważ nie spodziewałam się czegoś tak ciekawego. Nie mogę się doczekać aż dowiem się, jak kończy się historia Vhalli i Aldrika.

Tak jak się spodziewałam, drugi tom był w porównaniu do pierwszego lepszy, na pewno bardziej rozbudowany i zawarto w nim więcej akcji, kiedy pierwszy był właściwie zwykłym wprowadzeniem w ten cudowny świat.

Wraz z tym tomem jeszcze bardziej pokochałam główną bohaterkę, która pomimo rozwoju i znacznego przybrania na sile, nie zmieniła swojego charakteru. Nie jest kolejną...

więcej Pokaż mimo to

avatar
465
136

Na półkach: , ,

Niezmiennie mnie zaskakuje, że można przejść od czystej przyjemnosci czytania pierwszego tomu do męczenia drugiego. Bo, że kolejne są lepsze to rozumiem, ale żeby były gorsze? No jak tak można?!

Dlaczego uważam „Upadek ognia” za gorszy od „Przebudzenia powietrza”? Otóż ile można czytać o ciągłych dywagacjach Vhalli o uczuciach do księcia i samego Aldrika. No serio, ile można? Dajcie jej stokrotkę, niech sobie powyrywa płatki i miejmy temat z głowy, ale nie, będzie się ciągnąć strona po stronie… Do tego kompleks mniejszości. Ona, dziewczyna z ludu, a on książę, i taka nic nie warta, i jest własnością korony i bla bla bla. Serio męcząca część. Dotrwanie do tych fragmentów gdzie w końcu coś się dzieje wymaga nie lada wytrwałości.

No i mamy też kolejne piąte koło u wozu. Był Sareem, teraz jest Daniel, ehh… dlaczego tyle książek ma dramy z trójkątami miłosnymi, tak tego nie cierpię. Powinien być na to trigger warning….

Sama końcówka jest Wow! Szczękę trzeba zbierać z podłogi, ale po męczarni jaką funduje reszta książki ja potrzebowałam od serii przerwy.

„Upadek ognia” klimatycznie jest trochę mroczniejszy i smutniejszy niż pierwszy tom, który w porównaniu nazwałabym radosnym i słonecznym, a przynajmniej takie wrażenie odnosiłam w trakcie czytania.

Na dzień pisania tej recenzji, zdążyłam już przeczytać trzeci tom i mogę zdradzić że znów jest lepiej, ale najpierw trzeba przemęczyć ten. Taki w sumie zapychacz, bo nic istotnego się w nie dzieje.

Moja ocena 5/10.

Niezmiennie mnie zaskakuje, że można przejść od czystej przyjemnosci czytania pierwszego tomu do męczenia drugiego. Bo, że kolejne są lepsze to rozumiem, ale żeby były gorsze? No jak tak można?!

Dlaczego uważam „Upadek ognia” za gorszy od „Przebudzenia powietrza”? Otóż ile można czytać o ciągłych dywagacjach Vhalli o uczuciach do księcia i samego Aldrika. No serio, ile...

więcej Pokaż mimo to

avatar
432
54

Na półkach:

Dałam tej książce szanse po przeciętnym pierwszym tomie. I były to pieniądze i czas wyrzucone w błoto. Główna bohaterka jest miałka i bojaźliwa, łatwo nią manipulować, jest męcząca i po prostu nudna. Główna postać męska ma chyba dwubiegunowość. A relacja między nimi dziwna, kopiowany styl walki i połączenie umysłów kompletnie mnie nie przekonało. Po kolejne tomy nie sięgnę. 4 gwiazdki tylko za to, że poboczne postacie były ciekawe.

Dałam tej książce szanse po przeciętnym pierwszym tomie. I były to pieniądze i czas wyrzucone w błoto. Główna bohaterka jest miałka i bojaźliwa, łatwo nią manipulować, jest męcząca i po prostu nudna. Główna postać męska ma chyba dwubiegunowość. A relacja między nimi dziwna, kopiowany styl walki i połączenie umysłów kompletnie mnie nie przekonało. Po kolejne tomy nie sięgnę....

więcej Pokaż mimo to

avatar
138
88

Na półkach:

Dużo lepsza niż pierwsza część. Sporo zaskakujących momentów i trochę miłych zaskoczeń, że nie wszystko idzie jak po maśle głównej bohaterce.
Końcówka mnie załamała. Jak tylko dostanę kolejną część do ręki to chyba nikt mnie nie odciągnie od czytania.

Dużo lepsza niż pierwsza część. Sporo zaskakujących momentów i trochę miłych zaskoczeń, że nie wszystko idzie jak po maśle głównej bohaterce.
Końcówka mnie załamała. Jak tylko dostanę kolejną część do ręki to chyba nikt mnie nie odciągnie od czytania.

Pokaż mimo to

avatar
168
35

Na półkach:

Druga część sagi Przebudzenie powietrza skupia się na rozwoju relacji Vahli i Aldrika, choć wszystko toczy się w warunkach polowych, w trakcie przemarszu armii cesarskiej na Północ. Pojawiają się nowi bohaterowie drugiego planu, Vahla zdobywa kolejnych przyjaciół, zaczyna akceptować swoje beznadziejne położenie, jest przecież własnością Cesarstwa, jednocześnie rozwija swoją moc oraz pozwala sobie na miłość. W końcu Aldrik zrzuca swoją maskę i przestaje się zachowywać, jakby cierpiał na rozdwojenie jaźni. Także młodszy książe pokazuje się naprawdę z dobrej strony. Niestety Cesarz wypada kiepsko, jak polityk z krwi oraz kości, który kieruje się własnym interesem a uczucia są dla niego słabością. Przyjemnie czyta się o determinacji Vahli i kroczy się z nią i jej wiatrem. Niestety traci kolejną ważną dla niej osobę, a okoliczności zmuszają ją do przyjęcia nowej tożsamości. Także w pewien sposób upodobnia się do swojego księcia i ukrywa swoje prawdziwe ja. Nadal mam chęć poznania dalszej historii, także Zniszczenie ziemi już czeka.

Druga część sagi Przebudzenie powietrza skupia się na rozwoju relacji Vahli i Aldrika, choć wszystko toczy się w warunkach polowych, w trakcie przemarszu armii cesarskiej na Północ. Pojawiają się nowi bohaterowie drugiego planu, Vahla zdobywa kolejnych przyjaciół, zaczyna akceptować swoje beznadziejne położenie, jest przecież własnością Cesarstwa, jednocześnie rozwija swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
231
156

Na półkach:

Muszę przyznać, że od dawna nie spotkała mnie sytuacja, kiedy książkę przeczytałam w jeden dzień.
Z jednej strony mam świadomość, że lektura jest nieco sztampowa i przewidywalna, a sam warsztat pisarski Autorki nie jest wybitny. Ale czyta się szybko, fabuła wciąga, wszystko trzyma się kupy, nic się nie gryzie.
Z bohaterami czasem mam mieszane uczucia, ale bardziej na plus. Postaci mają indywidualne charaktery, każdy czymś się wyróżnia, nie ma nudy.
Świat nadal nie do końca do mnie przemawia, ale im głębiej go poznaje, tym jest lepiej i łatwiej.

Muszę przyznać, że od dawna nie spotkała mnie sytuacja, kiedy książkę przeczytałam w jeden dzień.
Z jednej strony mam świadomość, że lektura jest nieco sztampowa i przewidywalna, a sam warsztat pisarski Autorki nie jest wybitny. Ale czyta się szybko, fabuła wciąga, wszystko trzyma się kupy, nic się nie gryzie.
Z bohaterami czasem mam mieszane uczucia, ale bardziej na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
241
9

Na półkach:

W mordkę jeża, dawno nie czytałam niczego tak.... złego.
To jest taki YA, że robiło mi się niedobrze - romans i romans i romans - w tle jakas tam akcja (wojna, kto by się tam przejmował) i romans, i romans. A, i jeszcze romans. Przy czym bohaterka ma mentalność 13-latki, i tak też ten romans jest napisany. O ile pierwsza część podobała mi się - ot przyjemna rozrywka - tak tutaj przewracalam strony modląc się o koniec. Dla nastolatek pewnie fajna pozycja, dla ludzi nieco poważniejszych - mdło, pretensjonalnie i niedojrzale. A zakończenie mi się podobało, bo liczę na jakąś odmianę w trzeciej części. O.

W mordkę jeża, dawno nie czytałam niczego tak.... złego.
To jest taki YA, że robiło mi się niedobrze - romans i romans i romans - w tle jakas tam akcja (wojna, kto by się tam przejmował) i romans, i romans. A, i jeszcze romans. Przy czym bohaterka ma mentalność 13-latki, i tak też ten romans jest napisany. O ile pierwsza część podobała mi się - ot przyjemna rozrywka - tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
382

Na półkach:

Fabuła się nieco ciągnie, więcej romansu, niż akcji. Świat przedstawiony nadal interesujący, kampania, polityka, obowiązki, magia. Zmagania bohaterów momentami męczące i nielogiczne. Bohaterowie mogliby być bardziej charakterni, zabrakło mi tego.

Fabuła się nieco ciągnie, więcej romansu, niż akcji. Świat przedstawiony nadal interesujący, kampania, polityka, obowiązki, magia. Zmagania bohaterów momentami męczące i nielogiczne. Bohaterowie mogliby być bardziej charakterni, zabrakło mi tego.

Pokaż mimo to

avatar
973
418

Na półkach:

W końcu znalazłam książkę fantasy, w której przeważa romans, a akcja dzieje się w trakcie kampanii wojennej! Po prostu idealna dla mnie. Vhalla jest pełnokrwistą postacią, z wszystkimi wadami, strachem i (tak, czasami zbytnim) skupianiem się na Aldriku. Może jeszcze nie jest heroiną, jakiej oczekujemy po książkach fantasy, ale ma szansę się nią stać.

W końcu znalazłam książkę fantasy, w której przeważa romans, a akcja dzieje się w trakcie kampanii wojennej! Po prostu idealna dla mnie. Vhalla jest pełnokrwistą postacią, z wszystkimi wadami, strachem i (tak, czasami zbytnim) skupianiem się na Aldriku. Może jeszcze nie jest heroiną, jakiej oczekujemy po książkach fantasy, ale ma szansę się nią stać.

Pokaż mimo to

avatar
72
26

Na półkach:

Świetna książka.

Świetna książka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    499
  • Chcę przeczytać
    277
  • Posiadam
    101
  • 2022
    22
  • Fantastyka
    18
  • 2023
    17
  • 2021
    17
  • Ulubione
    16
  • Teraz czytam
    13
  • Fantasy
    11

Cytaty

Więcej
Elise Kova Fire Falling Zobacz więcej
Elise Kova Fire Falling Zobacz więcej
Elise Kova Fire Falling Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także