Duch śniegów. Śladami tybetańskiej pantery

- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- La Panthère des neiges
- Wydawnictwo:
- Noir sur Blanc
- Data wydania:
- 2021-05-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 2021-05-19
- Liczba stron:
- 168
- Czas czytania
- 2 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788373927261
- Tłumacz:
- Anna Michalska
- Tagi:
- dzikie zwierzęta ekologia książka podróżnicza literatura podróżnicza przyroda relacja z podróży reportaż z podróży środowisko naturalne Tybet wspomnienia z podróży
W północno-wschodnim Tybecie, na wysokości 5000 m n.p.m. rozciąga się królestwo śnieżnej pantery – rodzaj sawanny przeniesionej na azjatyckie pustkowia; niezmierzone morza traw poprzetykane nielicznymi wydmami, przemierzane przez stada antylop, kozic i jaków. Tesson udaje się do tego niegościnnego dla człowieka sanktuarium na zaproszenie Vincenta Muniera, specjalisty w fotografowaniu zwierząt. Wspólnie, w temperaturach przekraczających -30 stopni, wyruszą na poszukiwanie śladów tego śnieżnego ducha, licząc na choćby najkrótsze spotkanie.
Dzięki doskonałemu pisarstwu Tessona my również możemy wziąć udział w tej tybetańskiej przygodzie, poznając pasjonującą sztukę tropienia i obserwacji zwierząt, azjatycką duchowość, ale też wiele celnych spostrzeżeń na temat katastrofalnych skutków działalności człowieka w świecie zwierząt. Na przykładzie śnieżnej pantery autor zastanawia się nad strukturą świata i cykli wymierania gatunków.
Książka została bestsellerem we Francji, zaś krytycy wyróżnili ją w 2019 roku Prix Renaudot.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Momentami Deville'owska, momentami Bouvierowska, sprawnie napisana i nawet wciągająca, choć bez porównania mniej pasjonująca, niż książki wspomnianych autorów. Kilka godnych zapamiętania zdań quasi filozoficznych, zwłaszcza o religii i człowieku. Choć zgadzam się z ogólną wymową całości, to często denerwuje mędrczo-krytykancki, sztucznie ideologiczny ton.
Momentami Deville'owska, momentami Bouvierowska, sprawnie napisana i nawet wciągająca, choć bez porównania mniej pasjonująca, niż książki wspomnianych autorów. Kilka godnych zapamiętania zdań quasi filozoficznych, zwłaszcza o religii i człowieku. Choć zgadzam się z ogólną wymową całości, to często denerwuje mędrczo-krytykancki, sztucznie ideologiczny ton.
Pokaż mimo toJuż dawno tak się nie wynudziłam na żadnej książce. Opis, a treść to dwie zupełnie różne rzeczy, przez prawie 3/4 książki tytułowa pantera jest wspomniana może z trzy razy. Albo literatura totalnie nie dla mnie, albo miałam zbyt wysokie oczekiwania, ale już chciałam zrobić DNF po raz pierwszy oficjalnie już.
Nie przeczę, że jest napisana pięknym językiem, ale niestety to za mało.
Już dawno tak się nie wynudziłam na żadnej książce. Opis, a treść to dwie zupełnie różne rzeczy, przez prawie 3/4 książki tytułowa pantera jest wspomniana może z trzy razy. Albo literatura totalnie nie dla mnie, albo miałam zbyt wysokie oczekiwania, ale już chciałam zrobić DNF po raz pierwszy oficjalnie już.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNie przeczę, że jest napisana pięknym językiem, ale niestety to...
Najpierw był film, dwa razy..... Mój pełny zachwyt. Potem książka, potwierdziła ten zachwyt, chociaż przeważnie jest w odwrotnej kolejności.
Moje pierwsze i całkowicie przypadkowe spotkanie z Tessonem.....juz wiem, że nie ostatnie. Odkrycia są cudowne.
Najpierw był film, dwa razy..... Mój pełny zachwyt. Potem książka, potwierdziła ten zachwyt, chociaż przeważnie jest w odwrotnej kolejności.
Pokaż mimo toMoje pierwsze i całkowicie przypadkowe spotkanie z Tessonem.....juz wiem, że nie ostatnie. Odkrycia są cudowne.
Przeczytałem siedem godzin przed przedpremierową emisją filmu o tym samym tytule. Ciekaw jestem konfrontacji.
A, przy okazji prasowy cytat dotyczący pantery śnieżnej: "Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) postanowiła przenieść gatunek Panthera Uncia z grupy "zagrożone wymarciem" do "narażone na wymarcie".
Czyli może być lepiej, niekoniecznie tak dramatycznie jak w jednej z sąsiednich opinii.
Przeczytałem siedem godzin przed przedpremierową emisją filmu o tym samym tytule. Ciekaw jestem konfrontacji.
więcej Pokaż mimo toA, przy okazji prasowy cytat dotyczący pantery śnieżnej: "Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) postanowiła przenieść gatunek Panthera Uncia z grupy "zagrożone wymarciem" do "narażone na wymarcie".
Czyli może być lepiej, niekoniecznie tak dramatycznie jak w...
„Przekonałem się, że cierpliwość jest cnotą najwyższą, najbardziej elegancką i zapomnianą. Pomaga pokochać świat, zanim się uzna, że trzeba go zmienić. Zaprasza do zajęcia miejsca na widowni i rozkoszowania się spektaklem, nawet jeśli to miałby być szelest liści. Cierpliwość jest ukłonem człowieka przed tym, co jest i co trwa”.
Te słowa pochodzą z wyjątkowej wg mnie książki autorstwa Sylvaina Tessona, stanowiącej niejako hołd złożony zanikającej dzikiej przyrodzie oraz próbę rozprawienia się z mylnym przekonaniem ludzi o swojej wyższości nad innymi istotami żywymi, a wreszcie ważny apel, byśmy odnaleźli w sobie resztki pokory i cierpliwości, które mogą uratować świat. „Duch śniegów” jest owocem wyprawy autora wraz ze znakomitym fotografem natury Vincentem Munierem, realizatorką filmów o zwierzętach i jego narzeczoną oraz adiutantem fotografa do Tybetu w poszukiwaniu śladów pantery śnieżnej, stanowiącej symbol wymierającej dzikiej przyrody. Stając się niejako uczestnikami tej wyprawy mamy okazję poczuć smak oczekiwania na coś wyjątkowego i kontemplować nieuchwytne oblicze natury, dochodząc przy okazji do wielu niepokojących wniosków o kondycję naszej niepokojącej relacji z nią.
„Duch śniegów” to jedno z piękniejszych wyznań miłości przyrodzie, to również opowieść o jej odkrywaniu i szukaniu z nią bliskości. Nauka za którą stoją pojęcia i twarde dane liczbowe ustępuje tutaj miejsca patrzeniu sercem i zachwytom nad wyjątkowością natury. To wreszcie wypunktowanie błędów, jakie człowiek popełnia, skazując w ten sposób tytułową panterę śnieżną jak i całą przyrodę na powolną zagładę. Sylvain Tesson szuka odpowiedzi na wiele ważnych pytań egzystencjalnych, skupiających się na istocie relacji człowieka z naturą. A to sprawia, że książka ma również bardzo filozoficzny wydźwięk. Trudno jednoznacznie sklasyfikować tę pozycję, bo jest to swoista mieszanka różnych gatunków, której lektura dla każdego „przyrodniczego wrażliwca” zamieni się w prawdziwa literacką ucztę. Nie mogę jedynie przeboleć, że ta wspaniała publikacja nie zawiera zdjęć Vincenta Muniera...
Czy wiecie, że na świecie pozostało już tylko ok. 4000 panter śnieżnych, a ich populacja nieustannie się zmniejsza? Nie muszę Wam tłumaczyć, że to my za to odpowiadamy i to jedynie my możemy zatrzymać ten proces...
„Przekonałem się, że cierpliwość jest cnotą najwyższą, najbardziej elegancką i zapomnianą. Pomaga pokochać świat, zanim się uzna, że trzeba go zmienić. Zaprasza do zajęcia miejsca na widowni i rozkoszowania się spektaklem, nawet jeśli to miałby być szelest liści. Cierpliwość jest ukłonem człowieka przed tym, co jest i co trwa”.
więcej Pokaż mimo toTe słowa pochodzą z wyjątkowej wg mnie...
Historia bezkrwawych łowów na irbisa śnieżnego (panthera uncia), zwanego też panterą śnieżną, na terenie Tybetu. Tym razem znakomitemu fotografikowi Vincentowi Munier towarzyszył m.in. francuski pisarz Sylvain Tesson. Dzięki temu czytelnicy mogą zapoznać się z literacką relacją z wyprawy czworga ludzi w celu uwiecznienia ostatnich przedstawicieli gatunku zagrożonego wymarciem.
Publikacja posiada dwie odręczne mapy, które mają … utrudnić myśliwym dotarcie do miejsc występowania wielkiego drapieżnego kota, który żyje tylko 8 lat.
Książka pokazuje po pierwsze bogactwo pierwotnej przyrody, szczególnie fauny, zachowanej praktycznie tylko tam, gdzie dostęp człowieka jest utrudniony, chociażby z powodu braku dróg. Po drugie pozwala zrozumieć, jak ważna jest równowaga przyrodnicza, w ciągu, gdzie ktoś kogoś ciągle zjada, ale wyłącznie wtedy, gdy musi. Zwierzęta nie kolekcjonują trofeów po swoich ofiarach – w odróżnieniu od zabijających je ludzi, mieniących się myśliwymi. Po trzecie wreszcie widzimy pasjonatów, którzy potrafią leżeć w mrozie wiele godzin w oczekiwaniu na zwierzę, tylko po to by je sfotografować lub nagrać. Bez gwarancji sukcesu. Przeważnie im się udaje, bowiem niczym nasi przodkowie potrafią czytać przyrodę, jak my książki. Ślady łap, krwi, moczu, wiedza o potencjalnych terenach łowieckich pokarmu drapieżników są dla nich jak drogowskazy. Na szczęście są jeszcze tacy ludzie, którzy do tego robią to z miłości do przyrody, a nie dla zarobku.
Nie ma zwrotów akcji, ale jest ciekawa relacja. Tym bardziej, że autor wzbogacił ją o mnóstwo przemyśleń i cytatów literackich na temat przyrody i człowieka, które warto przeczytać.
W książce jest tylko jedno zdjęcia, ale więcej można zobaczyć na stronach internetowych Vincenta Munier. A jeśli chodzi o śnieg, to jest, aczkolwiek w mniejszym zakresie, niż można się spodziewać. Za to możemy się wiele dowiedzieć nie tylko o irbisach (panterach) śnieżnych, ale i np. o jakach czy wilkach. Przeczytane w ramach wyzwania grudniowego LC – książka ze śniegiem.
Historia bezkrwawych łowów na irbisa śnieżnego (panthera uncia), zwanego też panterą śnieżną, na terenie Tybetu. Tym razem znakomitemu fotografikowi Vincentowi Munier towarzyszył m.in. francuski pisarz Sylvain Tesson. Dzięki temu czytelnicy mogą zapoznać się z literacką relacją z wyprawy czworga ludzi w celu uwiecznienia ostatnich przedstawicieli gatunku zagrożonego...
więcej Pokaż mimo toSylvain Tesson "Duch śniegów",
Obserwacja przyrody jest nieustannym oczekiwaniem. Godziny siedzenia w bezruchu, uważnego śledzenia, które wynagradzają każdego fotografa przyrody zatrzymaniem w kadrze chwili, w której pojawia się wytęsknione zwierzę, jest jak spełnienie najskrytszych marzeń.
Na taką właśnie wyprawę w ośnieżone góry, spowitego minusowymi temperaturami Tybetu zostaje zaproszony przez znakomitego fotografa przyrody Vincenta Muniera autor książki i w towarzystwie jeszcze dwóch innych osób udaje się na poszukiwania pantery śnieżnej. Majestatycznego dzikiego kota zwanego przez lokalną ludność Duchem Gór, gatunku zagrożonego wyginięciem. Zwierzęcia niezwykle sprytnego, doskonale ukrywającego się przed człowiekiem, który goni za rzadkim i cennym futrem.
"W Tybecie, w rozrzedzonym powietrzu dusze migrują do tymczasowych ciał, aby kontynuować wędrówkę. Od pierwszej chwili na tej ziemi myślałem o brzemieniu kolejnych egzystencji, które dźwigają zwierzęta. Jeśli nasza pantera z doliny jest duszą wcieloną, gdzie znajdzie schronienie po siedmiu latach mordów? Jakie inne stworzenie zgodzi się nieść jej ciężar? W jaki sposób mogłaby wyzwolić się z cyklu? Każdego kto uchwycił jej spojrzenie, przenikał duch czasów sprzed stworzenia Adama. Te same oczy oglądały świat, w którym człowiek polował w małych grupach niepewny swojego przetrwania. Czyją uwieziona dusza kryła się pod tym futrem?"
Sylvain Tesson poprzez zawarte w "Duchu śniegów" rozważania o wielkości przyrody składa otaczającej nas naturze swoisty hołd, dając równocześnie czytelnikowi do zrozumienia, gdzie znajduje się naturalne miejsce ludzkości. Niespieszna narracja zbudowana na podwalinach literatury pięknej, opowieści przyrodniczej oraz reportażu zachwyca spójnością, a jednocześnie niezwykle umiejętnie buduje klimat oczekiwania. Otwiera zmysły na to co za chwilę może nastąpić. Pokazuje, że obserwacja świata jest jednym z najpiękniejszych darów, jakie człowiek mógł otrzymać. Szkoda, że nie zawsze wie, jak je wykorzystać.
Na koniec kolejny cytat z książki: "Ziemia to wspaniałe muzeum. Niestety człowiek nie jest jej kustoszem". Najwyższy czas to zmienić.
Sylvain Tesson "Duch śniegów",
więcej Pokaż mimo toObserwacja przyrody jest nieustannym oczekiwaniem. Godziny siedzenia w bezruchu, uważnego śledzenia, które wynagradzają każdego fotografa przyrody zatrzymaniem w kadrze chwili, w której pojawia się wytęsknione zwierzę, jest jak spełnienie najskrytszych marzeń.
Na taką właśnie wyprawę w ośnieżone góry, spowitego minusowymi temperaturami...
Jak zwykle w przypadku Sylvaina Tessona wyśmienity reportaż z wyprawy fotograficznej na pantery śnieżne, okraszony błyskotliwymi spostrzeżeniami i nawiązaniami na temat człowieka i natury. Koniecznie trzeba zapoznać się z tą i innymi książkami Tessona. Polecam!
Jak zwykle w przypadku Sylvaina Tessona wyśmienity reportaż z wyprawy fotograficznej na pantery śnieżne, okraszony błyskotliwymi spostrzeżeniami i nawiązaniami na temat człowieka i natury. Koniecznie trzeba zapoznać się z tą i innymi książkami Tessona. Polecam!
Pokaż mimo toPiękna podróż, która otwiera oczy na otaczające.
Piękna podróż, która otwiera oczy na otaczające.
Pokaż mimo to