Przez większą część książki bawiłam się bardzo dobrze. Utożsamiam się mocno z główną bohaterką, która jest dziewczyną z krwi i kości. Nie jest jak typowa bohaterka powieści romantycznych, wpatrująca się w obiekt westchnień maślanymi oczami. Myślę, że w realnym życiu mogłabym się z nią zaprzyjaźnić.
Sama historia też całkiem dobra, oczywiście nie jest wybitna, ale bez większych głupotek. Czuć ten przyjemny, świąteczny klimat, to ciepełko, którego poszukujemy w takich książkach.
Natomiast zakończenie to istna porażka. Zupełnie zepsuło odbiór tej książki. Jest ono nie przemyślane, za szybkie i bez polotu. Stąd przeciętna ocena.

Przez większą część książki bawiłam się bardzo dobrze. Utożsamiam się mocno z główną bohaterką, która jest dziewczyną z krwi i kości. Nie jest jak typowa bohaterka powieści romantycznych, wpatrująca się w obiekt westchnień maślanymi oczami. Myślę, że w realnym życiu mogłabym się z nią zaprzyjaźnić.
Sama historia też całkiem dobra, oczywiście nie jest wybitna, ale bez...

Ciągle jeszcze sięgam po powieści świąteczne/bożonarodzeniowe. Z założeniem, że taka powieść będzie miła, przyjemna i będzie się szczęśliwie kończyła.
Tutaj książka jest miła, lekka, przyjemna - ale zakończenie jest tak złe, nieszczęśliwe i zaskakujące - że chyba bardziej nadaje się na kryminał niż romans.
Można sięgnąć, ale mnie nie zachwyciła ;)

Ciągle jeszcze sięgam po powieści świąteczne/bożonarodzeniowe. Z założeniem, że taka powieść będzie miła, przyjemna i będzie się szczęśliwie kończyła.
Tutaj książka jest miła, lekka, przyjemna - ale zakończenie jest tak złe, nieszczęśliwe i zaskakujące - że chyba bardziej nadaje się na kryminał niż romans.
Można sięgnąć, ale mnie nie zachwyciła ;)

Jakie to było słabe! Fabuła nieszczególnie trzymająca się kupy, edytorsko - koszmar: błędy wszelkiej maści - literówki, interpunkcyjne, ortograficzne, dzikie entery... Czy ktoś to w ogóle czytał przed wydaniem? Omijać szerokim łukiem, absolutnie nie warto.

Jakie to było słabe! Fabuła nieszczególnie trzymająca się kupy, edytorsko - koszmar: błędy wszelkiej maści - literówki, interpunkcyjne, ortograficzne, dzikie entery... Czy ktoś to w ogóle czytał przed wydaniem? Omijać szerokim łukiem, absolutnie nie warto.

Mimo że lubię takie historie, bo są lekkie ,pełne porywów serca ,uczuć za którymi się czasem tęskni, to w tej książce jakoś mi tego zabrakło a zakończenie takie zupełnie nie pasujące do tego typu książek. Raczej zawsze czeka się na świąteczny Happy end a tu autorka postanowiła nam zabrać ,dosłownie, ten cud.
Bohaterką jest Natalia, 24 latka,dla której święta to festiwal kiczu i plastiku.Jedyne co wiąże ze świętami Bożego Narodzenia to dzieciństwo pełne samotności, oczekiwania i poczucia ,że razem ze swoją siostrą nie były ważne dla swojej mamy.Kiedy tata umarł mama wyjechała do stanów ,zostawiając je pod opieką babci.
Natalia to dziewczyna ,która szuka wciąż swojej drogi,kilka razy zmieniła studia, szuka partnera na portalach randkowych .nie wierzy w miłość i głębokie uczucia,a poznanych chłopaków raczej traktuje jednorazowo dla zabawy ,bez zobowiązań.
Ale to na zewnątrz. A w środku Natalia to dziewczyna która chciała by być dla kogoś ważną, kto nigdy o niej nie zapomni.
Wzdycha do przystojnego Tymka ze studiów, ale on jej nie dostrzega a na pewno nie tak jak ona jego . Poznała bardzo przystojnego Janka ,który szybko uznał że pierwsza randka to już prawdziwy i trwały związek.Ale tu nic nie iskrzy nie ma motyli w brzuchu.
Ale przewrotny los i jej pasja ,którą jest miłość do lumpeksów, dawanie ciuchom innego,nowego życia ,postawi na jej drodze Michała.
Co z tej znajomości wyniknie,przekonamy się czytając książkę. Gdybym napisała to zdradziłabym zakończenie a nie lubię spoylerować. Bo chociaż książka nie jest jakoś zabójczo porywająca to też nie taka najgorsza. Zdecydowanie jako delikatny przerywnik między kryminałami i światowymi bestsellerami da się ją przeczytać i to nawet dość szybko.
Nie będę tu czarowała,że polecam.Jest to po prostu zwykła obyczajówka, bez namiętności i erotyzmu.tak do złapania oddechu przed kolejną mocna pozycją.
Pozdrawiam Was serdecznie❤️❤️

Mimo że lubię takie historie, bo są lekkie ,pełne porywów serca ,uczuć za którymi się czasem tęskni, to w tej książce jakoś mi tego zabrakło a zakończenie takie zupełnie nie pasujące do tego typu książek. Raczej zawsze czeka się na świąteczny Happy end a tu autorka postanowiła nam zabrać ,dosłownie, ten cud.
Bohaterką jest Natalia, 24 latka,dla której święta...

Czy w ferworze świątecznych przygotowań jest czas na miłość?
Poznajcie Natalię – studentkę, wegetariankę i przedsiębiorczą dziewczynę, która by zarobić na życie przerabia kupione w second handach ubrania. A do tego… nienawidzi świąt.
Rezolutna dziewczyna poznaje w randkowej aplikacji Janka – miłośnika kebabu, choć tak naprawdę myśli o Tymku - przystojnym koledze ze studiów. Gdy pewnego dnia omyłkowo otrzymuje paczkę z dziwną przesyłką, postanawia na własną rękę odszukać jej odbiorcę.

Czy w ferworze świątecznych przygotowań jest czas na miłość?
Poznajcie Natalię – studentkę, wegetariankę i przedsiębiorczą dziewczynę, która by zarobić na życie przerabia kupione w second handach ubrania. A do tego… nienawidzi świąt.
Rezolutna dziewczyna poznaje w randkowej aplikacji Janka – miłośnika kebabu, choć tak naprawdę myśli o Tymku - przystojnym koledze ze...

Kto z was nie lubi świąt Bożego Narodzenia? 🎄
Szczerze wam powiem że kiedy też tak jak bohaterka książki nie lubiłam świąt, dekoracji i migających lampek choinkowych, wszystko się zmieniło gdy założyłam własną rodzinę i wiedziałam że dla nich święta muszą być piękne i cudowne.
Natalia od dawna nie chce świętować świąt Bożego Narodzenia, ale jej siostra Zuza owszem. Dziewczyna studiuje, przerabia ubrania kupione w lumpeksach i szuka miłości. Kilka nie udanych randek daje jej do zrozumienia że czas z tym skończyć i poczekać na tego jedynego, którego poznaje kupując choinkę. Michał zmienia podejście Natalii do świąt, kobieta czuje się przy nim szczęśliwa i spełniona, do czasu odwiedzin pewnej kobiety , która wywraca świat Natalii do góry nogami. Książka jest napisana bardzo prostym stylem, można się uśmiechnąć podczas czytania czy też wzruszyć. Kibicowałam Natalii aby jej związek z Michałem przetrwał. Dobrze że dziewczyna miala na kogo liczyć, na siostrę, która nie pytała dlaczego. Magią świąt i cudów które przed nimi mogą się wydarzyć, oddają klimat książce.

Kto z was nie lubi świąt Bożego Narodzenia? 🎄
Szczerze wam powiem że kiedy też tak jak bohaterka książki nie lubiłam świąt, dekoracji i migających lampek choinkowych, wszystko się zmieniło gdy założyłam własną rodzinę i wiedziałam że dla nich święta muszą być piękne i cudowne.
Natalia od dawna nie chce świętować świąt Bożego Narodzenia, ale jej siostra Zuza owszem....

Jestem Szczerze rozczarowana zakończeniem. I pozostał taki niedosyt

Jestem Szczerze rozczarowana zakończeniem. I pozostał taki niedosyt

Dosyć bezsensowne zakończenie, tak jakby na siłę wymyślone, aby bohaterce dokopać.

Dosyć bezsensowne zakończenie, tak jakby na siłę wymyślone, aby bohaterce dokopać.

Że co? Że jak? Nie rozumiem jak można było zepsuć tak świetną książkę? Natalia była dla mnie idealną protagonistką - wesołą, inteligentną dziewczyną z pasją i pomysłem na siebie a nie kolejną dziecinną, nadąsaną panną. I tu wcale nie chodzi mi o brak szczęśliwego zakończenia - to akurat można uznać za atut. Chodzi o to jak historia została poprowadzona. Przecież to nie ma żadnego sensu. Jak Michał miał poznać Natalię ze swoją córką i siostrą ( pośrednio) i zaprosić na wigilię podczas gdy był żonaty? Czy reszta rodziny miała uczestniczyć w tej farsie? I w ogóle po co, skoro nie chodziło mu o łóżko? Jeśli się zakochał to dlaczego nie wyznał dziewczynie prawdy? I jak ma się miłosne rozczarowanie do wybaczenia matce? Morał niby miał być taki, że rodzina jest najważniejsza - dla mnie wyszło bardziej "nie ważne co zrobi ci bliska osoba, wybaczysz jej gdy ktoś inny skrzywdzi cię bardziej". Przez całą książkę autorka ukazywała Natalię jako osobę bardzo skrzywdzoną przez matkę (całkiem słusznie),która potrzebuje jeszcze przepracować swoją traumę by móc w pełni wybaczyć a tu nagle rach ciach i po sprawie.... Ponadto przesłanie było dla mnie jasne od początku przez to jak pięknie była pokazana relacja Natalii z siostrą. Ich miłość i przyjaźń aż biła ze stron, robiło mi się cieplej na serduchu kiedy czytałam ich dialogi. Tym bardziej nie potrafię pojąć zakończenia. Wszystko rozegrało się dosłownie na trzech stronach. 80-90% książki to dla mnie 8 gwiazdek. Niestety przez końcówkę sumienie nie pozwala mi dać więcej niż 6.

Że co? Że jak? Nie rozumiem jak można było zepsuć tak świetną książkę? Natalia była dla mnie idealną protagonistką - wesołą, inteligentną dziewczyną z pasją i pomysłem na siebie a nie kolejną dziecinną, nadąsaną panną. I tu wcale nie chodzi mi o brak szczęśliwego zakończenia - to akurat można uznać za atut. Chodzi o to jak historia została poprowadzona. Przecież to nie ma...

Książka opowiada historię rodzinną sióstr i historię poszukiwania miłości starszej z nich.
Natalia poszukuje faceta na portalach randkowych. Z różnym skutkiem. Uwielbia szyć, przerabiać rzeczy z SH, które potem sprzedaje. Studiuje ale nie wiąże wielkich planów z tym kierunkiem. Pewnego dnia dostaje paczkę, która nie jest do niej. Razem z siostrą wpadają na pomysł odnalezienia właściciela. I tu wszystko się zmienia w życiu Natalii.
Długo myślałam co o tej książce napisać. I powiem ,że na pewno czytało się szybko. Książka na jeden wieczór. Kolejna książka ,która pokazuje miłość siostrzaną. Wątki z facetami mnie irytowały z tego względu, że szybko się kończyły. Nawet jeżeli akcja fajnie się zaczynała rozwijać to nagle trach i koniec. Wątek z Michałem świetny, aż sama się w nim zakochiwałam. Ale końcówka to mistrzostwo rozczarowania. Po prostu ból i szczękę z podłogi zbierałam. Po czymś tak pięknym siekiera prosto w serce.
Autorka wytłumaczyła dlaczego ale ja i tak nie wybaczę. Chyba że to jeszcze nie koniec tej historii ?

Książka opowiada historię rodzinną sióstr i historię poszukiwania miłości starszej z nich.
Natalia poszukuje faceta na portalach randkowych. Z różnym skutkiem. Uwielbia szyć, przerabiać rzeczy z SH, które potem sprzedaje. Studiuje ale nie wiąże wielkich planów z tym kierunkiem. Pewnego dnia dostaje paczkę, która nie jest do niej. Razem z siostrą wpadają na pomysł...