Amerykański brud
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- American Dirt
- Wydawnictwo:
- NieZwykłe
- Data wydania:
- 2020-10-07
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-10-07
- Data 1. wydania:
- 2020-01-21
- Liczba stron:
- 476
- Czas czytania
- 7 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381782579
- Tłumacz:
- Paulina Raganowicz, Piotr Raganowicz
- Tagi:
- księgarnia narkotyki kartel Acapulco Meksyk
- Inne
Prawa autorskie zostały sprzedane do 28 krajów jeszcze przed oficjalną premierą!
Literackie arcydzieło.
Książka, która zmieni wszystko.
Jedna z najważniejszych powieści naszych czasów.
Amerykański brud już został okrzyknięty nowym amerykańskim klasykiem i mianem współczesnych Gron gniewu.
Wczoraj Lydia miała księgarnię.
Wczoraj Lydia miała męża.
Wczoraj była ze wszystkimi ludźmi, których kocha.
Dzisiaj został jej tylko ośmioletni syn Luca.
Dla niego przywiąże sobie maczetę do nogi.
Dla niego wskoczy na dach pędzącego pociągu.
Dla niego odnajdzie siłę, aby uciekać.
Lydia Quixano Perez mieszka w Acapulco, gdzie prowadzi księgarnię. Ma syna Lucę i wspaniałego męża, który jest dziennikarzem. Kiedy w mieście władzę przejmują kartele narkotykowe, życie Lydii nadal jest komfortowe i bezpieczne.
Kobieta gromadzi w księgarni swoje ulubione powieści, mimo że zdaje sobie sprawę, iż nigdy się nie sprzedadzą.
Pewnego dnia w jej miejscu pracy pojawia się mężczyzna, który chce kupić cztery książki – dwie z nich są ulubionymi lekturami Lydii. Kobieta nie wie, że jej nowy klient jest szefem kartelu narkotykowego, który zawładnął miastem. Gdy mąż Lydii publikuje informacje o Javierze, ich życie zmienia się na zawsze.
"Ta powieść to arcydzieło. Idealnie wyważona szala – z terrorem po jednej stronie i miłością po drugiej. Rzucam wyzwanie każdemu czytelnikowi. Spróbujcie przeczytać pierwsze siedem stron tej książki i na tym poprzestać. Przekonacie się, że to niemożliwe".
Stephen King
"Od zatrzymującego serce pierwszego zdania, do rozbijającego je w drobny mak ostatniego, historia Cummis o migrantach jest tym, czego właśnie teraz potrzebujemy. Brutalna, ale pełna wrażliwości i nadziei. Ta książka to Grona gniewu naszych czasów".
Don Winslow, autor bestsellera "The Border" "New York Timesa"
"Ważna i niezwykła. Przepełniona potężną siłą matczynej miłości oraz ludzką zdolnością trzymania się nadziei za wszelką cenę. Mam nadzieję, że wszyscy przeczytają tę powieść i po lekturze będą poruszeni tak samo jak ja".
Kristin Hannah, autorka "Słowika"
"Nie potrafiłam odłożyć tej książki. Nigdy jej nie zapomnę".
Ann Patchett, bestsellerowa autorka "New York Timesa"
"Minęło dużo czasu, od kiedy tak szybko przewracałem strony, czytając książkę. Fabuła Amerykańskiego brudu jest niezmiernie interesująca i nieprzewidywalna. Zawarte w tej historii przesłanie jest ponadczasowe, a jednocześnie nie jest polityczne". John Grisham
"Przeznaczeniem tej książki jest stać się ponadczasowym klasykiem". "Woman’s Day"
"Chwytająca za serce, dająca nadzieję i wywołująca dreszcze. Książka ogromnie potrzebna w czasach, w których żyjemy. Epicka, nie do zapomnienia…". "Esquire"
"Zachwycająca… Niewiarygodna… Historia niezwykle współczesna, jak mało która". "Vogue"
"Ta książka poruszy Wasze serca"."Marie Claire"
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Wyróżniona opinia
Amerykański brud
Pieśń rozpaczy „Każdą niegodziwość można odkupić pod warunkiem, że siła odkupienia będzie równoważna niegodziwości jaka popełniliśmy.” Kartele narkotykowe w Meksyku działają bezkarnie, zastraszając ludzi, bo nic tak na ludzi nie działa, jak strach. Osoby, które doświadczyły przemocy, nie mogą nawet ubiegać się o pomoc prawną. Wszyscy, włącznie z władzą doskonale wiedzą, o co chodzi, lecz wolą się nie wtrącać. Albo ktoś jest z kartelem lub przeciwko. Żyje niezgodnie ze swoim sumieniem, ale żyje. Każdy, kto spróbuje się sprzeciwić jak mąż Lydi, traci wszystko i wszystkich w jednej chwili, płaci najwyższą cenę. Lydia i jej ośmioletni syn, po masakrze całej rodziny muszą uciekać, aby ocalić życie. Byle dalej od Acapulco i Javiera, którego dotąd Lydia miała za przyjaciela. Nie może pozwolić sobie na rozpacz, żałobę musi uciekać. Musi uciekać, żyć, by ocalić syna, który jest jej jedyną rodziną. Niewinna matka i jej synek desperacko i nielegalnie usiłują przedostać się z Meksyku do Stanów Zjednoczonych, uciekając przed zemstą ludzi kartelu, zostają migrantami. Bezwzględność i okrucieństwo kartelu nie jest tu jedynym tematem, bo w istocie jest to powieść o ofiarach, których jest tu mnóstwo. Chociaż wśród barbarzyńców, którzy chcą się wzbogacić kosztem ofiar, pojawiają się również dobre dusze, które pomagają bezinteresownie. Mieszkam z dala od Meksyku i Ameryki, więc nie mam osobistego doświadczenia związanego z kwestią meksykańskich migrantów i dlatego trudno ustosunkować mi się, czy „Amerykański brud”, w większym czy mniejszym stopniu zbliżony jest do faktów znanych z autentycznych historii. Mogę jedynie opisać własne wrażenia dotyczące lektury książki. Można zarzucać tej powieści, że jest zbyt melodramatyczna, że niektóre fakty zbyt naciągane i nierealne, ale jak dla mnie jest napisana zaskakująco dobrze, zwłaszcza że dotyczy ważnego tematu. Lubię z książki, którą czytam czegoś się dowiedzieć, nauczyć, pogłębić swoją wiedzę. „Amerykański brud” ma wiele do zaoferowania i trudno nie docenić wagi i aktualności tej historii. Każda książka, która zachęca do mówienia o losie innych, jest dobra. Każda książka, która rzuca trochę światła na trudny temat, jest warta przeczytania. Na koniec lektury polecam zapoznać się z przypisem autorki, gdzie bardzo rzetelnie opisuje proces powstawania powieści. Cummis spędziła cztery lata na badaniu i przygotowywaniu się do napisania książki, ale zastrzega , że jest to fikcja literacka, że ta powieść nie jest literaturą faktu. Chciała napisać książkę, która koncentrowałaby się na przeżyciach migrantów, dzięki czemu czytelnik mógłby ich lepiej zrozumieć. Moim zdaniem udało się jej to doskonale. Zachęcam do lektury. Bardzo poruszyła mnie ta historia, która toczy się w Meksyku i w całości dotyczy migrantów. Powieść jest porywająca, pouczająca, trzymająca w napięciu, rozdzierająca serce. Klimatem przypomina mi dwa filmy emitowane w Polsce. „Miasto śmierci”, kontrowersyjną produkcję odsłaniającą szokujące kulisy bestialskich zabójstw kobiet w Meksyku i drugi „Kochając Pabla, nienawidząc Escobara”, historię związku najpotężniejszego barona narkotykowego, Pablo Escobara i kolumbijskiej prezenterki, chociaż ta historia nie ma nic wspólnego z Meksykiem, ale pokazuje sposoby działania karteli narkotykowych, daje to jakieś wyobrażenie o tym, co mogło spotkać Lydię i jej rodzinę. Każdy ma inne marzenia, ale czasami zbyt wiele poświęceń i pozostawienie za sobą starego życia i dawnych jaźni może być zbyt trudne i zniewalające, więc czasami po prostu zwlekasz lub z nich rezygnujesz, ale kiedy trzeba ratować swoje dziecko, zrobi się wszystko, by je ocalić, a nawet więcej. „Po tej stronie też są marzenia” Za lekturę tej niezwykle ważnej książki dziękuję Wydawnictwu NieZwykłe i portalowi Lubimyczytać.pl
Oceny
Książka na półkach
- 1 887
- 1 363
- 182
- 77
- 37
- 26
- 24
- 23
- 22
- 21
Opinia
Miałkie, tanie i sztamowe czyli jakże amerykańskie. Na pewno to nie jest najważniejsza powieść naszych czasów. Jest jedną z wielu, która w mojej głowie na pewno nie zostanie. Na pewno nie jest to kryminał, sensacja czy thriller, raczej powieść psychologiczna z elementami sensacyjnymi.
Dla mnie duże rozczarowanie. Po pierwsze spodziewałam się książki o losach emigrantów w Ameryce, a dostałam coś zupełnie innego. Po drugie temat tej powieści nie jest dla mnie nowy, ponieważ już o tym czytałam czy to artykuły prasowe czy reportaże oparte na prawdziwych historiach, więc nie szokują mnie zasieki z drutu, betonowe płoty, sposób podróżowania uciekinierów czy patrole straży granicznej. Moim zdaniem te problemy są tu opisane wtórnie, mało przekonująco i nie przykuły mojej uwagi. Z żadnym bohaterem się nie zżyłam i żadna historia mnie nie porwała. Dodatkowo raził mnie ten wszechobecny amerykański infantylizm: głównym bohaterom nic szczególnego się w tej trudnej wędrówce nie przytrafia, jeśli już coś się dzieje, to i tak wychodzą z kłopotów obronną ręką i bez szwanku, wszędzie trafiają na pomoc i nawet mafia narkotykowa polująca na bezbronnych emigrantów dla nich jest łaskawa. Gwałty, rabunki, kradzieże, zabójstwa czy nawet śmierć przytrafia się innym. Denerwował mnie ten parasol ochronny rozpostarty nad ich głowami. Takie zabiegi odbierają wiele wiarygodności tego typu opowieściom. Dodatkowo absurdy w rodzaju: "zwichnęła kostkę, więc nie mogła stabilnie stać", a za chwilę "biegła co sił w nogach, aby jak najszybciej dosięgnąć celu". Nie mogła stać, ale mogła biec niczym sprinter na zawodach.......taaaaa...... Inny przykład: najpierw autorka nas przekonuje, że mafia w Meksyku kontroluje wszystko, wszystko sprawdza; główna bohaterka panicznie się boi, że ktoś ją rozpozna, a następnie sprawdza w bankomacie ile ma środków na koncie, a wszechobecna mafia nie trafia na jej ślad...oj cóż za nieudolny gang.... Kolejna rzecz, która strasznie razi to gloryfikowanie Ameryki i przedstawianie jej jako raju dla uchodźców, koncentrowanie się na tym, ze za magiczną granicą jest lepszy świat i jedyny ratunek. Szkoda tylko, że rzeczywistość jest zgoła inna, a problemy emigrantów nie znikają po postawieniu stopy na terytorium USA, a czasem znacząco utrudniają egzystencję w nowym kraju.
Dziwi mnie, że Autorka, która w posłowiu pisze o tym, że sama związała się z "niezarejestrowanym mieszkańcem USA" napisała tak słabą książkę.
Uwagi mam też do polskiego tłumaczenia: czy naprawdę nie dało się przetłumaczyć hiszpańskojęzycznych zdań na język polski? Czemu miał służyć ten zabieg?, bo w moim odczuciu tylko zwiększył objętość opowieści o kilka dodatkowych stron słownika, który i tak niewiele wnosi do zrozumienia całości, a na pewno nie wpływa na lepsze odczucie meksykańskiego klimatu, którego przez brak wiarygodności, uniwersalizm treści i wykorzystywanie sztampowych, oklepanych chwytów, aby przyciągnąć uwagę czytelnika i tak prawie nie ma.
Ta książka nie zmieni nic w życiu emigrantów, ani osób decydujących o losie tychże, to kolejna amerykańska wydmuszka, kolorowy, błyszczący papierek, w którym nie ma cukierka. Kolejne jakże amerykańskie oszustwo. Okrzyknięte WIELKIM DZIEŁO, które niesie w sobie WIELKIE NIC.
Dlatego nie polecam tej książki nikomu.
Miałkie, tanie i sztamowe czyli jakże amerykańskie. Na pewno to nie jest najważniejsza powieść naszych czasów. Jest jedną z wielu, która w mojej głowie na pewno nie zostanie. Na pewno nie jest to kryminał, sensacja czy thriller, raczej powieść psychologiczna z elementami sensacyjnymi.
więcej Pokaż mimo toDla mnie duże rozczarowanie. Po pierwsze spodziewałam się książki o losach emigrantów w...