Książka napisana jest prostym językiem, można rzec "coachingowym" i ma zachęcić czytelnika żeby zaczął zdrowo żyć. Dla wszystkich miłośników Dąbrowskiej. Jeżeli kiedykolwiek spotkaliście się z zasadami zdrowego odżywiania i absolutnymi podstawami dietetyki np. pij odpowiednią ilość wody w ciągu doby to ta książka was znudzi i nie dowiecie się niczego nowego. Absurdy autora to przekonywanie żeby czytelnik porzucił mięso, i zaczął się regularnie detoksykować. O ile mogę się zgodzić z argumentem, że mięso w nadmiarze jest szkodliwe, o tyle niestety jestem zwolenniczką tego, że detoksu nie potrzebujemy (jeżeli jesteśmy zdrowi). Książka próbuje stwarzać iluzje, ze jest pisana na faktach i autor powołuje się na badania, ale nie wymienia ani ich nazwy ani przez kogo były prowadzone ani kiedy- wspomina jedynie w jakim czasopiśmie zostały opublikowane więc sprawdzenie wiarygodności jego słów graniczy z cudem. Na końcu książki są przepisy, a w niektórych lokowanie produktu (smakowych szejków) co również mi się nie podoba. Ogólnie nie polecam tracić czasu.

Książka napisana jest prostym językiem, można rzec "coachingowym" i ma zachęcić czytelnika żeby zaczął zdrowo żyć. Dla wszystkich miłośników Dąbrowskiej. Jeżeli kiedykolwiek spotkaliście się z zasadami zdrowego odżywiania i absolutnymi podstawami dietetyki np. pij odpowiednią ilość wody w ciągu doby to ta książka was znudzi i nie dowiecie się niczego nowego. Absurdy autora...

Po książkę sięgnęłam po obejrzeniu serialu "Podróże z Zakiem Efronem", gdzie tytułowemu bohaterowi towarzyszył właśnie Darin Olien. Było to też moje pierwsze spotkanie z tego typu literaturą i muszę przyznać, że tematyka ciekawa i "na czasie". Trochę przytłaczała mnie ilość fachowego słownictwa i ogrom odniesień do badań, ale też dzięki temu książka zyskuje na wiarygodności. Po prostu człowiek czyta i myśli "ten człowiek się zna". Też na wiele spraw otworzyła mi oczy, i co ważniejsze wpłynęła na tyle, by coś w swym żywieniu (i nie tylko) zmienić.

Po książkę sięgnęłam po obejrzeniu serialu "Podróże z Zakiem Efronem", gdzie tytułowemu bohaterowi towarzyszył właśnie Darin Olien. Było to też moje pierwsze spotkanie z tego typu literaturą i muszę przyznać, że tematyka ciekawa i "na czasie". Trochę przytłaczała mnie ilość fachowego słownictwa i ogrom odniesień do badań, ale też dzięki temu książka zyskuje na...

„Pięć zdrowych nawyków” to pozycja, która na pewno skłania nas do przemyśleń. Nie zgadzam się ze wszystkim co napisał autor,stara się bardzo narzucić nam swoje zdanie, przede wszystkim jeżeli chodzi o żywienie. Diety na końcu książki,są moim zdaniem nieco drastyczne, należy pamiętać że każdy powinien dostawać kaloryczność do siebie, 1200,1300 czy nawet 1400 kcal dziennie to bardzo mało i można wyrządzić sobie dużą krzywdę, pamiętajmy o tym. Wszystko z głową przede wszystkim.

„Pięć zdrowych nawyków” to pozycja, która na pewno skłania nas do przemyśleń. Nie zgadzam się ze wszystkim co napisał autor,stara się bardzo narzucić nam swoje zdanie, przede wszystkim jeżeli chodzi o żywienie. Diety na końcu książki,są moim zdaniem nieco drastyczne, należy pamiętać że każdy powinien dostawać kaloryczność do siebie, 1200,1300 czy nawet 1400 kcal dziennie to...

Dość ciekawa pozycja. Na pewno jedna z tych bardziej praktycznych. Darin Olien jest naprawdę bardzo kompetentną osobą. Można to po prostu wyczuć z książki. Jedynym mankamentem było to, że trochę czułem się przez autora atakowany za sposób żywienia lub życia, ale to tylko moje zdanie. Poza tym to chyba też bardziej pozycja dla amerykańskiego czytelnika, aniżeli polskiego. Mimo wszystko jest to książka godna polecenia, bo zacząłem jeszcze bardziej zwracać uwagę na to co jem i więcej się ruszać.

Dość ciekawa pozycja. Na pewno jedna z tych bardziej praktycznych. Darin Olien jest naprawdę bardzo kompetentną osobą. Można to po prostu wyczuć z książki. Jedynym mankamentem było to, że trochę czułem się przez autora atakowany za sposób żywienia lub życia, ale to tylko moje zdanie. Poza tym to chyba też bardziej pozycja dla amerykańskiego czytelnika, aniżeli polskiego....

Jeśli mam być szczery to nigdy wcześniej nie interesowałem się tego typu tematyką. Mimo to, poradnik ten czytało mi się przyjemnie.
Nawet biorąc pod uwagę to, że momentami miałem problemy z niektórymi pojęciami, uważam że książka napisana jest dla każdego. Czyta się bardzo dobrze, w szczególności pierwszą część (druga to praktyczne wskazówki, do których warto wracać na co dzień). Autor sprawia wrażenie rzetelnego i kompetentnego.
Książka ta w pewien sposób otworzyła mi oczy na pewne sprawy (przed rozpoczęciem byłem kompletnie zielony w tym temacie). Od momentu przeczytania udało mi się wprowadzić w życie pare zasad.
Polecam wszystkim.

Jeśli mam być szczery to nigdy wcześniej nie interesowałem się tego typu tematyką. Mimo to, poradnik ten czytało mi się przyjemnie.
Nawet biorąc pod uwagę to, że momentami miałem problemy z niektórymi pojęciami, uważam że książka napisana jest dla każdego. Czyta się bardzo dobrze, w szczególności pierwszą część (druga to praktyczne wskazówki, do których warto wracać na co...

„Tę książkę zacząłem pisać w wieku trzynastu lat.”
Nie dosłownie, ale ziarno prawdy w tym zdaniu autora jest. To w tym wieku, jako bardzo chorowity chłopiec, postanowił się „uzdrowić”, jedząc grejpfruty. Jego zainteresowanie wpływem jakości odżywiania się i zdrowym stylem życia na kondycję oraz samopoczucie człowieka rosło wraz z wiekiem. Słuchał, czytał i eksperymentował na sobie, wypróbowując sugestie, teorie i informacje oraz osiągnięcia badawcze innych. Te przynoszące dobre efekty – utrwalał. Zaczął również jeździć po świecie w poszukiwaniu najoptymalniejszych i najzdrowszych produktów żywnościowych oferowanych przez naturę oraz codziennych nawyków opartych na mądrości globalnych kultur.
Zdobył nieformalny tytuł – Indiana Jones Superżywności.
Z chorowitego dziecka z koktajlem leków i brakiem efektów metod stosowanych przez medycynę konwencjonalną stal się „twórcą metody SuperLife, ekspertem w dziedzinie zdrowia i odnowy biologicznej, działaczem na rzecz ochrony środowiska”, psychologiem, doradcą w dziedzinie rozwoju osobistego oraz autorem popularnego suplementu diety Shakeology, a przede wszystkim zdrowym, sprawnym, wysportowanym, zadowolonym z życia człowiekiem. Sprawdziłam – faktycznie wygląda jak młody bóg.
Żywa, chodząca reklama wiedzy zawartej w książce.
Kompletnej publikacji, która stała się ukoronowaniem jego dwudziestoletnich poszukiwań. Liną ratunkową rzuconą żyjącym w świecie, w którym z każdej strony atakują trucizny i zanieczyszczenia, a nienaturalność, sztuczność i plastik wypiera naturę. Poradnikiem dla tych, którzy chcą się z niego wydostać, ale nie wiedzą jak.
Nie poprzestał jednak tylko na poszukiwaniach dietetycznych.
Żywność, jej czystość oraz ograniczone przetwarzanie i poddawanie obróbce cieplnej to tylko pierwsza z pięciu tytułowych sił życiowych. Kolejne to woda, tlen, zasadowość i detoksykacja. Każde z nich omówił szczegółowo, uzasadniając swoją teorię systemem wzajemnie wspierających się i uzależnionych od siebie czynników, które zawsze kończył podsumowującym spisem zadań do zastosowania. Jego sprawność i efektywność działania uzależnił jednak od szóstej siły sprawczej nieujętej w tytule - chęci.
W drugiej części książki zawarł zastosowanie teorii w praktyce.
Podał podstawowe zasady zdrowego żywienia, porządków w kuchni (między innymi zastąpienie plastiku szkłem),wykaz produktów zawierających wszystkie potrzebne organizmowi składniki, dziesięciodniowy plan żywieniowy oraz przepisy na konkretne potrawy. Wielkim plusem dla mnie była ich prostota przyrządzania i mała czasochłonność, ponieważ w większości były serwowane na surowo. Wszystkie były nieskomplikowane w przygotowaniu, a i tak wybrałam najprostszy - przepis na pudding z awokado i kakao z miodem. Faktycznie smakuje jak budyń czekoladowy.
Polecam zwłaszcza dzieciom!
Według mnie to jeden z najprostszych, najbardziej wymagających, najskuteczniejszych i najdroższych stylów życia. Żywność jest różnorodna, najlepiej sezonowa, ale ograniczona do najbardziej pożywnych i ekologicznych, a tym samym bardzo droga. To ostatnie autor torpeduje cenami leków i terminalną chorobą pochłaniającą majątek, zakończoną nie mniej tanim pogrzebem.
Radykalny, ale dla mnie skuteczny argument.
W wymagającej diecie proponowanej przez autora napotkałam wiele znanych już mi elementów, o których czytałam w innych tego typu publikacjach. Rozproszone w wielu opracowaniach, tutaj współtworzyły jedną siłę życiową, na którą składało się pięć zdrowych nawyków. Czasami tylko wspomniane, ale dla poszukujących rozwinięć tematu, będące cenną sugestią. Dotyczyło to na przykład cukru jako trucizny, o czym czytałam w „Słodziutkim” Dariusza Kortki , Judyty Watoły czy mikrobioty, o której dużo więcej w „Człowieku na bakterie” Margit Kosobudzkiej. Zaskoczeniem były dla mnie informacje o soli, miodzie, grzybach i wodzie, obalające mity i uzupełniające obecny stan wiedzy na ich temat. Zachęcił mnie również do eksperymentowania. Do sięgania i wypróbowywania nowych produktów z podanych przez niego list superżywności. Już spróbowałam komosy ryżowej, którą jestem zachwycona. W planach mam tempeh, którego smaku jestem bardzo ciekawa.
Im bardziej zagłębiałam się w poglądy autora, im więcej poznawałam jego świat wartości, z którymi dzielił się niezwykle żywiołowo i z pasją, tym bardziej byłam przekonana, że mam do czynienia z idealnym przykładem życia zgodnie z ikigai, o którym czytałam w „Ikigai” Héctora Garcii , Francesca Mirallesa. To było widać nie tylko w zdaniach z wykrzyknikami, ale i w ich zawartości, w których podkreślał, że dbałość o formę, zdrowie i „troska o pięć sił życiowych nie jest naszym ostatecznym celem”. One są tylko niezbędnym fundamentem do „życia: fantastycznego, szczęśliwego, pozytywnego, zbilansowanego, pełnego pasji, energii i miłości. Prawdziwego życia! Czyż nie ono jest w tym wszystkim najważniejsze?” Okazuje się, można tak żyć, a autor jest tego dowodem. Wystarczy zadbać o ciało, dokonując lepszych wyborów, by przejąć nad nim kontrolę, a autor tylko podpowiada jak.
Proste, a jakże trudne dla współczesnego człowieka.
Książkę wpisuje na mój top czytanych w 2019 roku.
http://naostrzuksiazki.pl/

„Tę książkę zacząłem pisać w wieku trzynastu lat.”
Nie dosłownie, ale ziarno prawdy w tym zdaniu autora jest. To w tym wieku, jako bardzo chorowity chłopiec, postanowił się „uzdrowić”, jedząc grejpfruty. Jego zainteresowanie wpływem jakości odżywiania się i zdrowym stylem życia na kondycję oraz samopoczucie człowieka rosło wraz z wiekiem. Słuchał, czytał i...

"Pięć zdrowych nawyków" autorstwa Darin Olien to poradnik na temat prostych sposobów, w które każda osoba znacząco może zmienić swoje życie. Autor przedstawił pięć sił życiowych, które wpływają znacząco na funkcjonowanie każdego organizmu:
żywienie
woda
tlen
zasadowość
detoksykacja
To był pierwszy raz kiedy sięgnęłam po taki poradnik, a zrobiłam to z czystej ciekawości, czy porady zawarte w takiej książce faktycznie mogą w jakikolwiek sposób wpłynąć na moje życie. Człowiek w dzisiejszym świecie pełnym dużej ilości pracy, nauki oraz innych obowiązków czasem zapomina o prostych sposobach w jaki sposób można zmienić swoje życie. Autor wyjaśnił w jaki sposób dana siła życiowa może wpłynąć na nasz organizm, ale tylko wtedy gdy jest odpowiednio stosowana.

Poradnik Darin'a Olien'a podzielony jest na dwie części. Pierwsza część zawiera dużą ilość informacji na temat pięciu zdrowych nawyków, które wymieniłam powyżej. Druga część natomiast skupia się na praktycznych poradach jak wdrożyć te nawyki do swojej codzienności. Ciekawym aspektem tego poradnika jest to, że autor pod koniec każdego rozdziału stworzył "listę zadań", na której znajdują się najważniejsze aspekty warte do zapamiętania. Pozwala to czytelnikowi na uporządkowanie wszystkich przyswojonych informacji. Darin Olien wyjaśnia np. w jaki sposób można wzbogacić swoją dietę, jakich konkretnych składników potrzebuje organizm i dlaczego. Ponadto autor dzieli się ze swoimi odbiorcami także rozmaitymi przepisami na pomysły. W przypadku, gdy brakuje nam ciekawego pomysłu na śniadanie czy obiad, bez wahania można skorzystać z zawartych w książce informacji.

"Pięć zdrowych nawyków" to ciekawy poradnik, który porusza podstawowe zdrowe nawyki w życiu, które nie są obce nikomu. Ten poradnik ma pomóc w opanowaniu tych nawyków. Przyznam szczerze, że czytanie tego poradnika było dla mnie chwilami za bardzo męczące, bo poprzez opisywanie tak podstawowych nawyków jak np. picie wody czy odpowiednie żywienie czasem czułam się znużona. Każdy z nas przecież wie, że odpowiednio zbilansowana dieta i nawadnianie organizmu są ważne, lecz problemem jest wdrożenie tych nawyków w naszym życiu. Niemniej uważam, że "Pięć zdrowych nawyków" może być interesującym uzupełnieniem naszej wiedzy, lecz jedynie w przypadku, gdy faktycznie mamy chęci ich zastosowania w naszym codziennym życiu.

http://mojeksiazkoweniebo.blogspot.com/2019/10/darin-olien-piec-zdrowych-nawykow.html

"Pięć zdrowych nawyków" autorstwa Darin Olien to poradnik na temat prostych sposobów, w które każda osoba znacząco może zmienić swoje życie. Autor przedstawił pięć sił życiowych, które wpływają znacząco na funkcjonowanie każdego organizmu:
żywienie
woda
tlen
zasadowość
detoksykacja
To był pierwszy raz kiedy sięgnęłam po taki poradnik, a zrobiłam to z czystej ciekawości, czy...

Treść opiera się o 5 sił życiowych, które wpływają na kondycję naszego organizmu:
1. Żywienie;
2. Woda;
3. Tlen;
4. Zasadowość;
5. Detoksykacja.
Każdy element jest dokładnie opisany - wyjaśnione jest, jak dana siła życiowa, odpowiednio traktowana, wpływa zbawiennie na organizm oraz jak jej zaniedbywanie ogranicza nasze możliwości. Każdy dział podsumowany jest praktycznymi radami do wprowadzenia w życie, ale mimo wszystko dla mnie najlepsze jest ostatnie 100 stron tej książki - ta część nazwana została "To co najważniejsze". Jest nie tylko podsumowaniem całości, ale także gotowym "przepisem na sukces", czyli na zmianę stylu życia. Autor wypisał produkty, które powinniśmy wyrzucić z kuchni oraz te, które natychmiast powinniśmy kupić. Mamy też szczegółowy plan żywieniowy na 10 dni, łącznie z przepisami! Jak dla mnie rewelacja :)
A teraz opinia w praktyce - gdybyśmy natychmiast zastosowali się do wszystkich rad, nasz organizm pewnie by tego nie wytrzymał. Uważam jednak, że każdy z nas powinien sukcesywnie wprowadzać w życiu i w kuchni drobne zmiany. Ja zaczęłam wiele lat temu, np. od prawie całkowitego wyeliminowania cukru (kupuję go ze 2 razy w roku, przede wszystkim do ciast, ale to tyle),soli, śmietany. Używam więcej miodu z zaprzyjaźnionych pasiek, jajek z małych gospodarstw, naturalnych przypraw, jogurtów naturalnych, warzyw i owoców. Piję więcej wody i częściej jestem aktywna.
Pamiętajcie, małe zmiany to wielkie możliwości!

Treść opiera się o 5 sił życiowych, które wpływają na kondycję naszego organizmu:
1. Żywienie;
2. Woda;
3. Tlen;
4. Zasadowość;
5. Detoksykacja.
Każdy element jest dokładnie opisany - wyjaśnione jest, jak dana siła życiowa, odpowiednio traktowana, wpływa zbawiennie na organizm oraz jak jej zaniedbywanie ogranicza nasze możliwości. Każdy dział podsumowany jest praktycznymi...

Każdy z nas przynajmniej raz próbował tzw. "zdrowego trybu życia". Jednym udawało się w tymże postanowieniu wytrwać dłużej, inni zaś rezygnowali niemal na starcie. Wszelkie informacje, reklamy i programy telewizyjne krzyczą o byciu fit i eko. Łatwo się mówi, ale nieco trudniej przeorganizować swe życie tak, aby faktycznie "żyć zdrowo".
Dzisiejsza propozycja ma pomóc w codzienności, w taki sposób, by można było być zdrowym, jeść zdrowo, ale przy tym nie mordować się drakońskimi dietami, głodówkami, itp.
Poradnik D. Olien'a jest podzielony na dwie części. Pierwsza to obszerne informacje i wiadomości na temat pięciu podstawowych sfer, czynników, czy po prostu nawyków mających wpływ na nasze zdrowie.
Autor wymienia tutaj sferę: żywienia, nawadniania organizmu, dotleniania, zasadowości oraz detoksykacji. Każdy z tych aspektów jest przedstawiony rzetelnie i dokładnie. Po przeczytaniu odbiorca wie jak żywność, którą wybiera wpływa na jego samopoczucie, zdrowie fizyczne i psychiczne. Wie, że powinien wybierać produkty świeże, nieprzetworzone i pełnowartościowe. Poza tym dowiaduje się z jaką częstotliwością trzeba spożywać produkty mięsne, białko, warzywa i owoce.
Czytelnik staje się świadomy możliwości wystąpienia stresu żywieniowego, czy zakwaszenia organizmu.
Przeczyta również o pestycydach, odpowiednim oddychaniu, skutecznym usuwaniu zbędnych substancji z organizmu.
Autor kładzie także duży nacisk na wysiłek fizyczny. Aktywność jest bowiem tym, co uzupełnia dobrą dietę.
Informacji jest znacznie więcej, ale sami sięgnijcie po nie, czytając niniejszą książkę - zachęcam.
Na końcu każdego rozdziału znajdują się listy zadań dotyczące poszczególnych nawyków - wymienionych powyżej. Jest to pomocne w usystematyzowaniu wiadomości.
Część druga zaś to zbiór porad i informacji praktycznego zastosowania tego, co zostało "powiedziane" w poprzedniej części. Stąd mamy tu przykładowe zestawy dań na różne dni tygodnia, zestawienia produktów pomocnych przy rozmaitych dolegliwościach, listę zawierającą takie produkty, których należałoby się pozbyć z kuchni i odwrotnie - takich, którymi można byłoby zastąpić te wyrzucone.

Każdy z nas przynajmniej raz próbował tzw. "zdrowego trybu życia". Jednym udawało się w tymże postanowieniu wytrwać dłużej, inni zaś rezygnowali niemal na starcie. Wszelkie informacje, reklamy i programy telewizyjne krzyczą o byciu fit i eko. Łatwo się mówi, ale nieco trudniej przeorganizować swe życie tak, aby faktycznie "żyć zdrowo".
Dzisiejsza propozycja ma pomóc w...

Odmień swoje życie dzięki sile nawyków
W jaki sposób dbasz o swój samochód? Czyścisz go regularnie? Oddajesz do warsztatu na przegląd? Wlewasz do baku najlepszy napęd tak, by nie uszkodzić silnika? Troszczysz się o jego bezpieczeństwo? Mogę się założyć, że na wszystkie z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco. Dlaczego zatem nie dbasz w ten sam sposób o siebie i o swoje zdrowie? Dlaczego faszerujesz się najgorszym jedzeniem, które sprawia, że jesteś ospały, masz nadwagę, że dopadają cię kolejne choroby? Dlaczego nie kontrolujesz regularnie swojego organizmu i unikasz badań? Dlaczego nie oddajesz się ćwiczeniom fizycznym, które mogą uelastycznić twoje ciało i sprawić, że poczujesz się lepiej? Dlaczego zamiast wyjść na spacer i odetchnąć świeżym powietrzem siedzisz godzinami przy komputerze albo przed telewizorem?
Zanim odpowiesz na te pytania, niech skłonią cię one do odrobiny refleksji na swój temat i zachęcą przy okazji do lektury książki Darina Oliena, eksperta w dziedzinie zdrowia, twórcy metody SuperLife i pasjonata superfoods, który przemierza świat w poszukiwaniu roślin o niespotykanych dotąd, leczniczych właściwościach. Poradnik pt. „Pięć zdrowych nawyków”, opublikowany nakładem Wydawnictwa Kobiecego, to jednak coś więcej, niż tylko książka poświęcona zdrowej żywności i właściwemu sposobowi odżywia dania. To raczej – za sprawą wykształcenia w sobie tytułowych zdrowych nawyków – pozycja która może znacząco odmienić nasze życie na wielu różnych płaszczyznach i dać nam energetycznego bodźca do działania. Po książkę mogą sięgnąć nie tylko osoby, które czują się osłabione, które zmagają się z różnymi chorobami czy apatią. To również doskonała pozycja dla wszystkich zainteresowanych tematem aktywności fizycznej i szeroko pojętego zdrowia, którzy dbają o to, jakim pokarmem zasilają swój organizm i również – podobnie jak autor – są poszukiwaczami nowych produktów, rozwiązań zmieniających życie na lepsze.
Książka została oparta na doświadczeniu autora, który w dzieciństwie był słabym, chorowitym dzieckiem opychającym się wysoko przetworzoną żywnością i unikającym aktywności fizycznej. Przypadek sprawił, że zainteresował się zdrowym odżywianiem, a następnie sportem, zaś pasja ta popchnęła go w kierunku wyboru zawodu. Dziś dzieli się z nami swoją wiedzą na temat pięciu sił życiowych, czyli żywienia. Wody, tlenu, zasadowości i detoksykacji. Owe siły wyznaczają również rozdziały książki, na końcu których znajdziemy listę rzeczy/działań („Lista zadań”),na które powinniśmy zwrócić uwagę wykształcając sobie pozytywne nawyki.
Dowiemy się zatem, jak powinno wyglądać prawidłowe żywienie i przyglądamy się pełnowartościowym, czystym produktom, dowiadując się jaki mają wpływ na nasz organizm. Przekonamy się również, jak wielką rolę w naszym życiu odgrywa woda i jakie są skutki odwodnienia. Poznamy ponadto rolę tlenu – „iskry życia” – jak nazywa go autor, choć jednocześnie Olien zwraca uwagę na fakt, iż tlen potrafi nie tylko odżywiać, ale również niszczyć. Porusza ponadto kwestię zasadowości i tego, dlaczego nadmierna kwasowość nam szkodzi oraz detoksykacji, jako piątej z sił. Obala też mity na temat białka i tłuszczu, wyjaśnia czym jest stres żywieniowy i zwraca nasza uwagę na to, jak (i czym) karmimy nasze dzieci. Autor pisze również o swoim życiu, jako „poszukiwacza superżywności” oraz o roślinach, które odkrył w trakcie swoich podróży, min. o niezwykłej morindze.
W drugiej części książki Olien skupia się na bardziej praktycznych kwestiach wprowadzenia w życie nawyków i wykorzystania wiedzy nabytej dzięki lekturze części pierwszej. Odpowiada tu na pytanie „Jak jeść?”, przekonując nas do tego, żeby sięgać po te (zdrowe!) produkty, których spożywanie sprawia nam przyjemność. Namawia również do zrobienia czystki w kuchni i wyrzucenia wszystkich tych produktów, które nam szkodzą, a następnie do zastąpienia ich żywnością, która doda nam energii i korzystnie wpłynie na nasze zdrowie – w jednym z rozdziałów znajdziemy zarówno listy produktów z obu grup, a także wykaz sprzętów, w jakie warto wyposażyć naszą kuchnię. Wyjaśnia również po jakie grupy żywności sięgać i dlaczego, a także które produkty korzystnie wpływają na określone części ciała. Ponadto poznajemy dziesięciotygodniowy plan żywieniowy Darina, który pozwala nam zmienić swoje życie (i pozytywnie wpływ na zdrowie),autor dzieli się z nami również przepisami na dania, które pobudzą nas do działania i pozwolą na właściwe odżywienie organizmu.
Zawartość merytoryczna (w tym połączenie teorii z praktyką) książki sprawia, że jest to niezwykle cenna publikacja, która zmienia nasze podejście nie tylko do kwestii odżywiania czy aktywności fizycznej, ale do wszystkiego. Pracując nad zdrowymi nawykami możemy obserwować, jak zmienia się nasze życie, jak nabiera nowej jakości!

Odmień swoje życie dzięki sile nawyków
W jaki sposób dbasz o swój samochód? Czyścisz go regularnie? Oddajesz do warsztatu na przegląd? Wlewasz do baku najlepszy napęd tak, by nie uszkodzić silnika? Troszczysz się o jego bezpieczeństwo? Mogę się założyć, że na wszystkie z tych pytań odpowiedziałeś twierdząco. Dlaczego zatem nie dbasz w ten sam sposób o siebie i o swoje...