Kwiaty śliwy w złotym wazonie
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- 金瓶梅, Jīn Píng Méi
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2010-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2010-01-01
- Liczba stron:
- 784
- Czas czytania
- 13 godz. 4 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374958998
- Tłumacz:
- Jerzy Chociłowski, Irena Sławińska (Hú Pèifāng), Ryszard Chmielewski
- Tagi:
- Chiny erotyzm erotyka literatura chińska
Jest to najgłośniejsza w świecie powieść chińska z klasycznego kanonu literatury pięknej. Dziełu temu, które porównać można z „Dekameronem” Boccaccia, towarzyszyła od początku atmosfera skandalu ze względu na jego wybujały erotyzm łamiący bariery zwyczajowej pruderii, naturalistyczne opisy romansowych perypetii głównego bohatera i jego sześciu żon oraz tłumu kochanek. W intencji autora jednak miała to być zjadliwa karykatura czasów mu współczesnych, tj. zepsutej do cna, zmierzającej do zguby epoki Mingów. Dziś treści polityczne zwietrzały, a pozostał wspaniały korowód zdarzeń i postaci uwikłanych w niezmienne ludzkie pragnienia i namiętności.
[Wydawnictwo Muza, 1994]
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 395
- 278
- 94
- 22
- 8
- 7
- 6
- 5
- 5
- 4
Cytaty
Żadna opowieść nie była by warta snucia, gdyby nie przytrafiały się zrządzenia losu.
OPINIE i DYSKUSJE
Jak dla mnie bardziej ciekawostka. Przeczytałem do połowy. Strasznie monotonne. Nie dla mnie.
Jak dla mnie bardziej ciekawostka. Przeczytałem do połowy. Strasznie monotonne. Nie dla mnie.
Pokaż mimo toKsiążka opowiada o bogatym Si-menie, którego życie płynie na zarządzaniu swym majątkiem, łapówkarstwie, intrygach, piciu, a co najważniejsze dla niego ciągłym uprawianiu seksu. Ma on pięć żon i nie ustaje w poszukiwaniu to nowych kochanek, czy korzystaniu z domu uciech. Sceny seksu są bardzo dokładnie oraz poetycko opisane. Można też poszerzyć swoją zasób wulgaryzmów, niektóre z nich, czytałam pierwszy raz w życiu. Ciężka do przebrnięcia, ciągły seks może zmęczyć i zamęczyć.
Książka opowiada o bogatym Si-menie, którego życie płynie na zarządzaniu swym majątkiem, łapówkarstwie, intrygach, piciu, a co najważniejsze dla niego ciągłym uprawianiu seksu. Ma on pięć żon i nie ustaje w poszukiwaniu to nowych kochanek, czy korzystaniu z domu uciech. Sceny seksu są bardzo dokładnie oraz poetycko opisane. Można też poszerzyć swoją zasób wulgaryzmów,...
więcej Pokaż mimo toNiewątpliwy rarytas czytelniczy literatury chińskiej, klasyk na równi z takimi dziełami jak "Decameron", czy "Boska komedia" (jeżeli brać pod uwagę czas powstania). Epopeja społeczna, polityczna, obyczajowa, historyczna, sama zaś erotyka (uwypuklona w polskim wydaniu) nie jest jednak najistotniejsza. Należy pamiętać, że choć polskie (jedyne niestety jak do tej pory) wydanie zdaje się być obszerne (750 stron),to i tak jest to wersja mocno okrojona z ponad 3000 stron oryginału. Zabrakło nie tylko ostatniej części z trzech, ale nadto historia udostępniona przez polskiego wydawcę jest wręcz wykastrowana z wszelkich wątków politycznych i historycznych. To sprawia, że polski czytelnik zapoznaje się z dziełem tłumaczy i wydawnictwa, a nie z dziełem oryginalnym. Biorąc pod uwagę te czynniki, nie jestem w stanie wydać oceny.
Co do samej lektury tak wykastrowanego dzieła, to raz bawiłem się świetnie, raz czułem się zmęczony niekończącymi się nikczemnościami protagonistów i scenami erotyki pornograficznej, no bo ileż można czytać o "smoktaniu żołędzia". Niemniej całościowo czuć, że powieść jest rzeczą wybitną, chciałbym mieć kiedyś możliwość zapoznania się z kompleksową wizją anonimowego autora.
Niewątpliwy rarytas czytelniczy literatury chińskiej, klasyk na równi z takimi dziełami jak "Decameron", czy "Boska komedia" (jeżeli brać pod uwagę czas powstania). Epopeja społeczna, polityczna, obyczajowa, historyczna, sama zaś erotyka (uwypuklona w polskim wydaniu) nie jest jednak najistotniejsza. Należy pamiętać, że choć polskie (jedyne niestety jak do tej pory) wydanie...
więcej Pokaż mimo toCo tu dużo mówić - arcydzieło wszechczasów. Niech miłośnicy prawdziwej literatury nie zrażają się nieadekwatnie niską oceną niektórych komentujących, bo czegoż można się spodziewać po osobach porównujących tę książkę do 50 twarzy Greya? Znakomicie ukazane tło historyczne, naturalnie wplecione sceny erotyczne bez współczesnej pompatyczności, skarbnica wiedzy ma temat życia ówczesnych ludzi. Czegóż chcieć więcej?
Co tu dużo mówić - arcydzieło wszechczasów. Niech miłośnicy prawdziwej literatury nie zrażają się nieadekwatnie niską oceną niektórych komentujących, bo czegoż można się spodziewać po osobach porównujących tę książkę do 50 twarzy Greya? Znakomicie ukazane tło historyczne, naturalnie wplecione sceny erotyczne bez współczesnej pompatyczności, skarbnica wiedzy ma temat życia...
więcej Pokaż mimo toPierwsze ok 300 stron nawet fajne, czysta, prosta, śmieszna rozrywka, odpoczynek dla mózgu. Ale... ile można? ;D Tzn. wiadomo, że w tamtych czasach to musiało służyć jako rozrywka - dziś to wszystko brzmi jakby celebryci robili patostreaming. Ale... nie żałuję, że poznałam to "dzieło", takie guilty pleasure (przez pierwsze 300 stron).
Pierwsze ok 300 stron nawet fajne, czysta, prosta, śmieszna rozrywka, odpoczynek dla mózgu. Ale... ile można? ;D Tzn. wiadomo, że w tamtych czasach to musiało służyć jako rozrywka - dziś to wszystko brzmi jakby celebryci robili patostreaming. Ale... nie żałuję, że poznałam to "dzieło", takie guilty pleasure (przez pierwsze 300 stron).
Pokaż mimo toWybór z (podobno) klasyki chińskiej literatury (60 rozdziałów spośród 100). Dzieło trojga tłumaczy z ciekawym posłowiem, o historii książki i jej wydań oraz przekładów a także domniemanym autorstwie. Z opinii wynikało, że budziło skrajne emocje, od jedynek do dziesiątek.
Należy zaznaczyć, że to XVI-wieczna powieść, rozgrywająca się o cztery stulecia wcześniej. Ponadto pochodząca z zupełnie innego kręgu kulturowego, a co za tym idzie trudno oczekiwać od niej konstrukcji typowej dla powieści europejskiej i amerykańskiej, wypracowanej przecież dopiero w XIX wieku. Nie ma zatem linearnej fabuły z początkiem i zakończeniem oraz kulminacją, aczkolwiek jest kilka wątków rozwijających się, potraktowanych w ten sposób.
Akcję wszystkich rozdziałów łączy główny bohater, Si-men, występujący w każdym z nich. W większości pojawia się jego „Piąta Pani” – Złoty Lotos, a w co najmniej połowie pierwsza żona i reszta konkubin (łącznie sześć). Ponadto poznajemy jego przyjaciół, służbę obojga płci, ich partnerów, sąsiadów z rodzinami, kochanki z rodzinami, dostojników a także kurtyzany (poza biegłością w sprawach seksu musiały wykazać się jeszcze uzdolnieniami muzycznymi, więc to słowo lepiej pasuje od innych, nowocześniejszych). Ogólnie wszystkie swoje problemy zewnętrzne (w sferze publicznej) bohater załatwiał przekupstwem, dbając o „relacje” z wyżej postawionymi za pośrednictwem podarków i przysług, co nikogo nie dziwiło i było wówczas powszechnie stosowane. Mamy opisy niezliczonych przyjęć i uczt wzbogaconych muzyką i śpiewem, przede wszystkim kurtyzan, a zakończonych scenami seksu głównego bohatera, wyjątkowo bez jego udziału.
Wyzwalające przez wieki emocje „momenty” budzą, delikatnie mówiąc, mieszane uczucia. Już samo słownictwo odziera je z atrakcyjności – występujące w jednym zdaniu infantylizmy („swawolili”) i prymitywne wulgaryzmy („ru...li się”) powodują raczej niesmak niż ekscytację czy zaciekawienie. Podobnie jak miłosne zdrobnienia, którymi bohater obdarzał w w trakcie swoje partnerki – akurat wszystkie są pochodną słowa, które występuje niemal w każdym zdaniu wczesnych filmów Pasikowskiego (z dodatkami w stylu „-iszcze”, „-iwiątko” etc.). Warto wiedzieć co w chińszczyźnie oznaczają „chmury i deszcz”, ale reszta słownictwa erotyczno-przyrodniczego raczej śmieszy. Zaciekawić powinien natomiast zestaw gadżetów erotycznych głównego bohatera.
Siłą powieści jest zatem jej odmienność kulturowa. Widzimy zupełnie inne społeczeństwo, z innym systemem wartości, odmienną organizacją życia publicznego (dziedziczne i sprzedawalne urzędy, omnipotencja władzy) oraz prywatnego (faktyczna poligamia, klientyzm, „dodatkowe usługi” świadczone przez służbę). A także dalekowschodnią architekturę, ogrodnictwo, modę i kulinaria.
Zatem jeśli ktoś oczekuje współczesnej powieści (nawet z wątkami erotycznymi) w dalekowschodniej scenerii – niech sobie daruje lekturę. Ta powinna satysfakcjonować bardziej miłośników historii kulturowej i społecznej.
Wybór z (podobno) klasyki chińskiej literatury (60 rozdziałów spośród 100). Dzieło trojga tłumaczy z ciekawym posłowiem, o historii książki i jej wydań oraz przekładów a także domniemanym autorstwie. Z opinii wynikało, że budziło skrajne emocje, od jedynek do dziesiątek.
więcej Pokaż mimo toNależy zaznaczyć, że to XVI-wieczna powieść, rozgrywająca się o cztery stulecia wcześniej. Ponadto...
Kawałek prawdziwej historii pradawnych Chin-przeniesienie w czasie .Spora dawka tzw momentów, stanowiących jednak dopełnienie, opisów codziennego życia, tamtych czasów.
Kawałek prawdziwej historii pradawnych Chin-przeniesienie w czasie .Spora dawka tzw momentów, stanowiących jednak dopełnienie, opisów codziennego życia, tamtych czasów.
Pokaż mimo toIście erotyczna perełka <3 50 twarzy Greya może się chować...
Iście erotyczna perełka <3 50 twarzy Greya może się chować...
Pokaż mimo toCzytałam ją dość dawno temu i pamiętam,że mi się bardzo podobała.Uśmiałam się też przy niej przednio.Poleciałam ją koleżance ze studiów, która przeczytawszy kilkanaście, czy dziesiąt stron rzekła mi: "Jezu, co ty mi poleciłaś??? Chyba musisz być zdrowo pie***a!" :) :)
Widzę ,że jest tu nas takich sporo, więc polecam wszystkim "p***tym" ;)
Książka jest świetna!
Czytałam ją dość dawno temu i pamiętam,że mi się bardzo podobała.Uśmiałam się też przy niej przednio.Poleciałam ją koleżance ze studiów, która przeczytawszy kilkanaście, czy dziesiąt stron rzekła mi: "Jezu, co ty mi poleciłaś??? Chyba musisz być zdrowo pie***a!" :) :)
więcej Pokaż mimo toWidzę ,że jest tu nas takich sporo, więc polecam wszystkim "p***tym" ;)
Książka jest...
Znudziła mnie... chciałam jak najszybciej skonczyć.
Znudziła mnie... chciałam jak najszybciej skonczyć.
Pokaż mimo to