Podróże do krain niezwykłych
- Kategoria:
- literatura podróżnicza
- Wydawnictwo:
- Sonar Literacki
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788363189761
- Tagi:
- świat
„Podróże do krain niezwykłych”, to kolejna, piąta już książka Marka Bucholskiego opisująca jego wyprawy. I tak jak w poprzednich książkach nie jest to zwykła relacja opowiadająca o miejscach, w których był autor. W książce tej jest sporo refleksji osobistych odnoszących się do obyczajów, wierzeń i codziennego życia mieszkańców odwiedzanych miejsc także w nawiązaniu do wiedzy, jaką mamy o tych krainach. Wiedzy jakże czasami różnej od rzeczywistości widzianej oczami autora.
Marek Bucholski jest przekonany, że poddajemy się stereotypom, schematom, że nie mamy czasu w codziennej gonitwie na głębszą refleksję i przyjmujemy papkę informacyjną, jaką nas bombardują media, za dobrą monetę i przez to widzimy często świat niezwykle wypaczony w stosunku do tego, jakim jest on w rzeczywistości.
W obszernym wstępie autor porusza szereg kwestii dotyczących historii Polski, Europy, ale i świata, które jedynie pozornie nie mają wiele wspólnego z odbytymi podróżami. A jednak. Wzrastająca w sposób niekontrolowany liczba ludności na świecie, degradacja środowiska naturalnego dokonywana przez człowieka, postępująca zmiana mentalności ludzi, którzy zachowują się tak, jakby oczekiwała na nas inna, „zapasowa” planeta, na którą jutro już się przeprowadzamy, musi mieć wpływ na nasze codzienne życie. W dzisiejszym świecie już nic nie dzieje się „daleko” i wszystko ma wpływ na nasze życie tu teraz.
Na łamach książki odwiedzimy Kolkatę, czyli dawną Kalkutę, najbardziej indyjskie z indyjskich miast
Jest to także swoiście niezwykła kraina, gdzie tzw. natura, jak ją ciągle jeszcze rozumiemy, definitywnie umarła. Oczami autora popatrzymy na to fascynujące swym barwnym życiem miasto. Poznamy jego niezwykłą historię i dzień dzisiejszy. Autor nie ocenia czy jest to miasto wspaniałe, czy nie, nie każe je kochać czy nienawidzić. Zatłoczone do granic wytrzymałości ulice centrum, po których jeszcze- i tylko tu, w Kolkacie- kulisi ciągną swe ryksze. Odbędziemy wędrówkę przez najbardziej zatłoczony most świata Howrah, prawdopodobnie jedyne publicznie dostępne miejsce w Indiach, gdzie nie wolno pluć i zakaz ten jest respektowany przez setki tysięcy ludzi przemierzających codziennie tę przeprawę przez rzekę Hugli, zachodnie ramię Gangesu.
Odwiedzimy słynny targ kwiatowy, zapoznamy się ze specyfiką kolkacką jaką są uliczne, niczym nie zasłonięte pisuary. Z drugiej strony wschodnia Kolkata, to nowoczesne wieżowce, szerokie arterie. Miasto jest intelektualną stolicą Indii, co też ma wpływ na jego charakter.
Autor nawiązuje także m.in. do działalności Matki Teresy, z której to działalności Kolkata jest w Europie znana, ale- jak się okazuje, jedynie medialnie i tylko na terenie Europy. Tam, na miejscu, sprawa wygląda zupełnie inaczej i raczej nie jest to powód do dumy.
Dowiemy się także dlaczego Indie, choć miały cesarzową i czterech cesarzy, nigdy nie były cesarstwem.
Autor porusza sprawę mitów, jakie wpoili nam o Indiach angielscy kolonizatorzy, którzy ani do końca Indii nie podbili, ani tam tak naprawdę zupełnie do końca nie rządzili, a już na pewno nie zrozumieli mentalności narodów zamieszkujących Indie. Takim mitem jest choćby kwestia tzw. świętych krów.
Nigdy ich tam nie było i nie ma.
Na pytanie, czy Kolkata może się podobać czy nie, autor odpowiada, że nie jest to kwestia podobania. To miasto jest takie, jakie jest.
Fascynujący jest opis wizyty w najbardziej chyba tajemniczym stanie Indii, najbardziej odciętym od reszty kraju, jakim jest Sikkim. Do tej górzystej krainy położonej w Himalajach, tak górzystej, że nie ma skrawka równego terenu na zbudowanie lotniska (Sikkim jest jedynym stanem indyjskim, w którym nie ma portu lotniczego) nie tylko trudno dojechać, ale aby się tam dostać trzeba mieć sikkimską wizę. Dlatego nadal zachodni turyści są w Sikkimie rzadkością.
Sikkim, połączony z resztą Indii wąskim, 30-kilometrowym przesmykiem lądowym, naszpikowany jest wojskiem. Wtłoczony między Nepal, Chiny i Bhutan stanowi dla Indii terytorium strategiczne. Stąd trzeba się nieustannie pilnować, by nie naruszyć surowych zasad poruszania się po tym stanie. Jeśli nawet z potencjalnych sankcji można sobie odpuścić więzienie, to konfiskata sprzętu fotograficznego czy zniszczenie kart pamięci przez żołnierzy, nie należy do zdarzeń ani rzadkich, ani przyjemnych.
Za to widoki na himalajskie ośmiotysięczniki i jazda nad przepaściami po czymś, co miejscowi nazywają drogami, rekompensuje owe „militarne” niedogodności. Także niesamowity jest styl budownictwa himalajskiego w Sikkimie, który nie tylko przybysza z nizin może przyprawić o palpitacje serca.
Dowiemy się jak przyrządzić tybetańską herbatę i, dzięki dość plastycznemu opisowi, jak ona smakuje. Autor przybliża także buddyzm, w tym jego tybetańską odmianę lamaizm. Znajdziemy także opisy pewnych obyczajów jak śluby czy pogrzeby.
Trzecia opisana w książce kraina, to Sundarbans. Położona jest w delcie Gangesu nad Oceanem Indyjskim na pograniczu Indii i Bangladeszu. To największe na świecie skupisko lasów namorzynowych, ostoja tygrysa bengalskiego i wielu innych rzadkich zwierząt. Teren jest rzadko odwiedzany przez turystów, gdyż podstawowym środkiem komunikacji są tam łódki, a drogami są niezliczone kanały i rzeczki pomiędzy wysepkami, co nie wszystkim turystom odpowiada. Obszary te w znakomitej części są dwa razy na dobę zalewane wodą przypływów morskich. Poza tym szaleją tam niszczycielskie tajfuny. Życie jest nad wyraz ciężkie, ale tamtejsi mieszkańcy, jak podkreśla autor, są gościnni, serdeczni i uśmiechnięci.
Czwartą i ostatnią krainą, do której autor przenosi czytelnika, to sawanny południowo-zachodniej Kenii. Sprawa wydaje się znana i oczywista, ale jakże to wygląda inaczej z perspektywy zwiedzania w kilkuosobowej grupce, u progu wielkiej pory deszczowej, gdy na sawannach nie ma już turystów, gdy zwierzęta wyszły ze swych „mateczników”, a pojedynczy samochód nie robi na nich żadnego wrażenia. Do tego spanie w namiotach, które sprawia, że okalający namiot busz staje się namacalną, realną a nie opisywaną rzeczywistością.
Ale autor nie ogranicza się do opisu fauny i flory sawanny czy obyczajów spotkanych Masajów, ale porusza kwestię degradacji środowiska w Kenii w ogóle. Kenia to nie tylko „ochy” i „achy” nad pięknem przyrody, ale jest to kraj wielkiego cierpienia i zagłady. Zagłady przyrody, cierpienia zwierząt do czego przyczynia się działalność ludzka.
Ciekawe są rozważania autora związane z folderowymi reklamami Kenii skierowane do turystów z Europy o rzekomym usytuowaniu rajskiego Edenu właśnie w Kenii. Jest to swego rodzaju reklamowe i jednocześnie biblijne nawiązanie do naukowych teorii związanych z pochodzeniem człowieka mówiących, że wszystko, co związane jest z człowiekiem, zaczęło się tu- w Afryce Wschodniej.
W książce przedstawiona jest także historia działalności w Kenii dwóch pisarek, autorki „Pożegnania z Afryką” Dunki Karen Blixen i Włoszki Kuki Gallmann, autorki „Marzyłam o Afryce”. Dwie skrajnie różne osobowości, z których jedna dla Kenii nie zrobiła nic, druga bardzo dużo, ale jedna jest znana na świecie, o drugiej niemal nikt nie wie.
W książce przeczytamy także o terenach na północny zachód od Nairobi, również o samej stolicy i jej potwornej dzielnicy slumsów Kiberze. Poznamy też i zwiedzimy Mombasę.
Książka napisana żywym językiem, pokazuje świat czasami z przymrużeniem oka, ale i nie brak także lekko „wisielczego” humoru. Jednak autor nie ucieka od spraw ważnych i poważnych.
Spojrzenie autora na oglądany przez niego świat na pewno jest inne od stereotypów serwowanych nam choćby w telewizji i nie jest powielaniem banałów.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE