Więź

Okładka książki Więź Anna Lewicka
Okładka książki Więź
Anna Lewicka Wydawnictwo: Jaguar Cykl: Trylogia mocy i szału (tom 1) literatura obyczajowa, romans
372 str. 6 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Trylogia mocy i szału (tom 1)
Wydawnictwo:
Jaguar
Data wydania:
2019-01-16
Data 1. wyd. pol.:
2019-01-16
Liczba stron:
372
Czas czytania
6 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788376867557
Tagi:
fantasy mitologia słowiańska Bieszczady tajemnice siły nadprzyriodzone
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Leksykon dzikich kobiet Anna Lewicka, Klaudia Migacz
Ocena 7,1
Leksykon dziki... Anna Lewicka, Klaud...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Zakochane Trójmiasto Adrian Bednarek, Augusta Docher, K.N. Haner, Anna Kasiuk, Jolanta Kosowska, Daniel Koziarski, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Nina Reichter, Anna Szafrańska, Małgorzata Warda
Ocena 7,1
Zakochane Trój... Adrian Bednarek, Au...
Okładka książki Do dziewczyn, które czuły zbyt wiele Brittainy C. Cherry, Kandi Steiner
Ocena 6,6
Do dziewczyn, ... Brittainy C. Cherry...
Okładka książki Ludzie potrafią latać Rafał Cichowski, Anna Kasiuk, Magdalena Knedler, Jolanta Kosowska, Daniel Koziarski, Agnieszka Lingas-Łoniewska, Daniel Radziejewski, Alicja Sinicka, Anna Szafrańska, Małgorzata Warda
Ocena 6,7
Ludzie potrafi... Rafał Cichowski, An...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
278 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
33
17

Na półkach:

Rewelacyjna trylogia 2 jeszcze lepsza a 3 czyli moc to idealny tytuł. Jestem zakochana chociaż to była moja pierwsza taka historia z wiedźmami.

Rewelacyjna trylogia 2 jeszcze lepsza a 3 czyli moc to idealny tytuł. Jestem zakochana chociaż to była moja pierwsza taka historia z wiedźmami.

Pokaż mimo to

avatar
123
90

Na półkach: , , , ,

W pierwszym tomie serii pod tytułem "Trylogia mocy i szału" poznajemy Alicję, studentkę, która wybiera się w samotną podróż w Bieszczady, aby odetchnąć wśród zimowych krajobrazów, ale i znaleźć odpowiedzi na pytania, które od jakiegoś czasu nie dają jej spokoju.
Nagłe załamanie pogody i brak znajomości terenu przez dziewczynę skutkuję bardzo niebezpieczną sytuacją, ale na szczęście pomaga jej nieznajomy mężczyzna Wiktor i jego pies Dzikun.
Para zostaje uwięziona w domu mężczyzny podczas śnieżycy. Są docięci od cywilizacji przez brak zasięgu w telefonach i internatu, ale i przez nieprzejezdną drogę z powodu śniegu.
Oboje po jakimś czasie przestają hamować swoje pragnienia i bardzo zbliżają się do siebie. Jeszcze nie wiedzą, że ich znajomość będzie miała też złe momenty.
Książka "Więź" to powieść, która całkowicie mnie zaskoczyła. Myślałam, że to będzie delikatny romans, a dostałam erotyk z motywem fantastyki. Ale to jak najbardziej na plus. Do tego Alicja i Wiktor są świetnie wykreowanymi bohaterami, chociaż widać między nimi różnicę wieku w pewnych momentach. Opisy domku Wiktora w zaśnieżonych Bieszczadach też bardzo mnie urzekły i aż człowiek by sam chciał się tam znaleźć. Osobiście polecam i od razu sięgam po drugi tom tej trylogii.

W pierwszym tomie serii pod tytułem "Trylogia mocy i szału" poznajemy Alicję, studentkę, która wybiera się w samotną podróż w Bieszczady, aby odetchnąć wśród zimowych krajobrazów, ale i znaleźć odpowiedzi na pytania, które od jakiegoś czasu nie dają jej spokoju.
Nagłe załamanie pogody i brak znajomości terenu przez dziewczynę skutkuję bardzo niebezpieczną sytuacją, ale...

więcej Pokaż mimo to

avatar
78
75

Na półkach:

Recenzja
Więź
Tom 1 - Trylogia Mocy i szału
Anna Lewicka

Początkowo chciałam jedynie zobaczyć opis, bo spodobała mi się okładka, a później tak mnie zaintrygował opis, że wzięłam i przeczytałam. A czemu by nie.

Początkowo obawiałam się, że nie odnajdę się w tym świecie. Bo gdzie ja a gdzie Mitologia nordycka, słowiańska itd.
Ale odnalazłam się wręcz wyśmienicie. Ogólnie okazuję się, że niektóre informacje znałam z Marvela, Zwiadowców od Johna Flanagona. Dodatkowo jest to taka historia z wątkiem fantastycznym (mitycznym).

Książka opowiada przede wszystkim o dziewczynie, która szuka czegoś za pomocą czegoś, dziwnego czegoś. 😂😂 Masło maślane, ale odkrywanie kart tej historii to jest istne cudo.

Jak to zazwyczaj bywa ktoś się napatoczy i tu wkracza do akcji Wiktor (ładne imię). Ratuję naszą bohaterkę przed śmiercią i postanawia wziąść ją pod swój dach, aby mogła dojść do stanu, który nazywa się życie. Pobyt jej się przedłuża z powodu zamieci jaka panuje w okolicy jego domu. Co sprawi, że ich sytuacja się pokomplikuje? Jak sobie z nią bohaterowie poradzą? Czy w ogóle sobie poradzą?

Losy bohaterów łącza się, lecz czy na długo? Czy sprostają rzeczywistości? I co na to wszystko powiedzą sami bohaterowie? I jak wpłynie na ich decyzja, którą podejmą?

Relację bohaterów są zmienne jak prawdziwe życie, przez co są autentyczni w zachowaniu. Nie są o tak, bo tak, tylko widać skąd się to bierze. I mi z wielką przyjemnością czytało się o ich zmaganiach.

Oczekiwania wzrosły do tej serii przez ten tom. 🤭🤭🤭

Ostatnie 150 stron pożarłam, aż czas przestał istnieć. Miałam iść na dwór, ale akcja była wciągająca wręcz i przeczytałam. Wiele frajdy sprawiła mi ta książka. Czyta się szybko, przyjemnie dzięki lekkiemu stylu pisania autorki.

Polubiłam się z bohaterami i kibicowałam im przez całą książkę. Jestem oburzona na jakim momencie książka skończyła się. Tak nie wolno robić. Jedna sytuacja zasmuciła mnie bardziej od innych i było mi przykro o tym czytać. Książka świetnie pokazuje jak wielką różnice może stworzyć punkt widzenia, patrzenia i to co nam wydaje się normalne dla kogoś innego może to być czymś wręcz niesptykanym, wręcz nierealnym.

Można patrzyć i nie widzieć.

Polecam ją!

Recenzja
Więź
Tom 1 - Trylogia Mocy i szału
Anna Lewicka

Początkowo chciałam jedynie zobaczyć opis, bo spodobała mi się okładka, a później tak mnie zaintrygował opis, że wzięłam i przeczytałam. A czemu by nie.

Początkowo obawiałam się, że nie odnajdę się w tym świecie. Bo gdzie ja a gdzie Mitologia nordycka, słowiańska itd.
Ale odnalazłam się wręcz wyśmienicie. Ogólnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
185
23

Na półkach: , ,

Całą trylogię pochłania się w jednej chwili.
Opowieść zapewnia pasję, rodzinną atmosferę, tajemniczość, śmiech i łzy.

Codzienne problemy i traumy przeplatają się z odrobiną magii. W każdej części główną bohaterką jest jedna z sióstr, więc jesteśmy świadkami trzech kluczowych perspektyw. Postacie mają swój charakter i przekonania. Scenariusz jest dopracowany - oczywiście nie w 100% - bądźmy szczerzy, ideałów nie ma.
Historia zapewnia wrażenia na wielu płaszczyznach.
Pierwszy tom robi za swego rodzaju wstęp, późniejsze pięknie opisują sedno, łącząc oraz kończąc opowieść.
Dodatkowego smaku nadają playlisty przedstawione przez autorkę. Każdy rozdział posiada swoją nutę, która wprowadza nas w klimat danego fragmentu historii.
Świetny pomysł.

Sama fabuła to droga przez las bez butów.
Na początku obserwujesz wszechogarniającą zieleń, napawasz się dźwiękami natury i zaciągasz przyjemnym zapachem.
W końcu jednak zdajesz sobie sprawę, że między miękką ściółką znajduje się szyszka raniąca stopy, gdzieś obok dzik zostawił co nieco niwecząc zapach drzew, a owady uprzykrzają Ci spacer brzęcząc obok ucha.
Nie zrozumcie mnie źle. Historia jest świetna, jednak poradzenie sobie z utratą szczęścia zaraz po tym jak się je uzyskało potrafi zdruzgotać.
Ta trylogia stawia nas przed właśnie taką próbą.
Pogodzenia się z rzeczywistością, w której happy end ma odmienny obraz od bajkowych opowieści. Uczy akceptacji błędów i kroczenia dalej pomimo złamanego serca i straty.

Zabrakło mi w niej paru szczegółów, które mogłyby urozmaicić opowieść. Z drugiej strony ich brak stał się kluczowy dla podkreślenia wyjątkowości i inności tej historii na tle pozostałych - powtarzanie schematów jest fajne do czasu.
Mi osobiście ta trylogia bardzo zapadła w pamięć (w pozytywnym sensie),ale oczywiście samemu trzeba doświadczyć i ocenić.

Całą trylogię pochłania się w jednej chwili.
Opowieść zapewnia pasję, rodzinną atmosferę, tajemniczość, śmiech i łzy.

Codzienne problemy i traumy przeplatają się z odrobiną magii. W każdej części główną bohaterką jest jedna z sióstr, więc jesteśmy świadkami trzech kluczowych perspektyw. Postacie mają swój charakter i przekonania. Scenariusz jest dopracowany - oczywiście...

więcej Pokaż mimo to

avatar
40
37

Na półkach:

kilka lat temu i wtedy niezwykle głęboko zapadły mi w pamięć. Teraz zapragnęłam do nich wrócić, weryfikując, czy ten zachwyt przetrwał próbę czasu i by móc przybliżyć Wam tę trochę zapomnianą trylogię.

#więź to fantastyka oparta na romansie głównych bohaterów, podana w mieszance słowiańskich i nordyckich legend, magii i rytuałów.
On berserk ukrywający się w dzikich Bieszczadach, ona wiedźma z Warszawy.
Dzieli ich wszystko.
Łączy coraz więcej.

Od początku książki czuć magiczny, tajemniczy, pełny napięcia klimat, który sprawia, że niełatwo się od niej oderwać. Z czasem fabuła coraz bardziej koncentruje się głównie na wątku romansu Alicji i Wiktora (co niestety zostawia pewien niedosyt).

Autorka przedstawia nam naprzemiennie wgląd w sytuację z perspektywy obojga bohaterów, dzięki czemu coraz lepiej poznajemy ich sposoby widzenia świata. Odkrywamy ich wzajemne nadzieje, motywacje, lęki i przeszkody, z którymi muszą się mierzyć. Oboje mają swoje tajemnice, które przed sobą ukrywają. Staje się to powodem łamiących serce sytuacji.

Anna Lewicka ma bardzo lekkie pióro, a jej książki czyta się niezwykle szybko i przyjemnie. Pomysł na historię bardzo przypadł mi do gustu, choć widzę trochę nie do końca wykorzystany potencjał.

Można też zwrócić uwage na kilka innych niedociągnięć takich jak dziwne decyzje bohaterów, czy zbyt szybko urwane wątki, jednak warto mieć na uwadze że był to debiut autorki. Mimo wszystko uznaje go za udany ponieważ dobrze pamiętam jak w połowie tej książki niecierpliwie zamawiałam kolejne części serii wiedząc że warto.

Nie twierdzę, że jest to książka, która spodoba się każdemu, jednak jeśli ktoś lubi romanse z mroczną tajemnicą i magią w tle to spotkanie z całą trylogią może być naprawdę udane.
Według mnie zdecydowanie nie warto poddawać się po pierwszej części, ponieważ autorka jeszcze nie raz tutaj zaskoczy 😉

kilka lat temu i wtedy niezwykle głęboko zapadły mi w pamięć. Teraz zapragnęłam do nich wrócić, weryfikując, czy ten zachwyt przetrwał próbę czasu i by móc przybliżyć Wam tę trochę zapomnianą trylogię.

#więź to fantastyka oparta na romansie głównych bohaterów, podana w mieszance słowiańskich i nordyckich legend, magii i rytuałów.
On berserk ukrywający się w dzikich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1403
276

Na półkach: ,

"Więź" to książka, którą w trakcie ostatnich trzech miesięcy udało mi się przeczytać dwa razy i za każdym razem miałam inne odczucia co do niej.

Pierwszy raz przeczytałam ją jakoś w październiku i książka mi się nie spodobała. Stwierdziłam, że główną bohaterką jest naprawdę nie mądra, relacja między głównymi bohaterami rozwija się za szybko i jest zbyt gwałtowna.

Kolejny raz książkę przeczytałam, gdy za oknem szalała zima, drogi zasypało i wszędzie błyszczał śnieg. Czyli pogoda jak z pierwszych stron książki. I to chyba najbardziej zmieniło moją opinię o książce.

Teraz widzę więcej zalet w tej książce. Co prawda bohaterowie nadal nie przypadli mi bardzo do gustu, ale potrafię ich zrozumieć.

Po pierwsze, Alicja. Nie potrafię zrozumieć jak można pojechać gdzieś w nieznane miejsce i nie sprawdzić wcześniej dokładnie położenia, gdyby się nagle zgubiło. Ja, gdy gdzieś jadę, nawet jeśli nie biorę ze sobą mapy, to przynajmniej wcześniej staram się zapamiętać trasę powrotną. A jeśli prawdopodobieństwo, że GPS nie będzie działał jest wysokie, to jednak tę mapę biorę. I najpewno nie podróżuję taką zimą. Cóż, Alicja złamała wszystkie te zasady. Okay, w sumie można jej to wybaczyć, nie każdy zna zasady podróżowania. Zwłaszcza, jeśli jest mieszczuchem. Ale żeby kopać w śniegu? Na to nigdy bym nie wpadła.

Trochę drażniło mnie też to, jak to cały czas podkreślała że jest inna i że ciągle udaje kim naprawdę jest, nawet w stosunku do swoich sióstr. To było dziwne.

Co do relacji między Alicją i Wiktorem. Wydają mi się w miarę naturalne, choć Alicja wykazała się tu naprawdę sporą odwagą. A także głupotą. No ale, czegoż innego można by się po niej spodziewać? Chociaż rozumiem, że znalezienie w końcu kogoś, kto interesuje się tym samym co my, jest bardzo podniecające, to bez przesady. Można też przecież żyć ze swoim totalnym przeciwieństwem i też się nam nic nie stanie.

A no i właśnie, tu dochodzimy do ciekawej koncepcji. Otóż Wiktor i Alicja mają takie same zainteresowania, ale są totalnymi przeciwieństwami (a przynajmniej mam wrażenie, że o to chodziło autorce). Alicja to wiedźma, a Wiktor to Berserk, którzy w przeszłości się nawzajem wybijali. Robi się ciekawie, co?

No dobra, to przejdźmy w takim razie do samego Wiktora. Lubię gościa. Może nie jakoś bardzo, ale na pewno bardziej go toleruję niż Alicję. I rozumiem, czemu wpadł w szał, gdy zobaczył ją nad swoimi rzeczami. A jednak nie podoba mi się, że dopiero obca osoba zwróciła mu uwagę na to co oczywiste.

Podsumowując, historia nie jest zła, naprawdę mogłaby się podobać. Ogólnie pomysł był super - książka o polskich wierzeniach? Kto nie chciał by tego przeczytać? A jednak można było to zrobić troszkę lepiej.

"Więź" to książka, którą w trakcie ostatnich trzech miesięcy udało mi się przeczytać dwa razy i za każdym razem miałam inne odczucia co do niej.

Pierwszy raz przeczytałam ją jakoś w październiku i książka mi się nie spodobała. Stwierdziłam, że główną bohaterką jest naprawdę nie mądra, relacja między głównymi bohaterami rozwija się za szybko i jest zbyt gwałtowna.

Kolejny...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
157
148

Na półkach: ,

Po czym poznać, że rok akademicki dopadł mnie w swoje szpony? Cóż, po tym, że dopiero przychodzę do Was z recenzją ostatniej przeczytanej we wrześniu książki. "Więź" autorstwa Anny Lewickiej pasowała mi do wielu akcji, między innymi #jesiennysabat, #wrzesieńzpolskąksiążką czy #polskafantastykafajnajest, więc chociaż niezbyt przepadam za romansami, to zdecydowałam się po nią sięgnąć. Jak więc wypada?


Początek książki zapowiadał się naprawdę bardzo dobrze, szczególnie prolog. Mieliśmy mroczny i tajemniczy klimat, zagadkę i sporą ilość magii oraz wierzeń, a wszystko wrzucone w zaśnieżone Bieszczady. Niestety potem było tylko gorzej. Magia i zagadka zeszły na dalszy plan, a dostaliśmy przewidywalny i dość płytki romans, który w połowie książki też znika, zastąpiony przez opis codzienności naszych bohaterów.


Pewnie bym to książce nawet wybaczyła, ale niestety nijak nie porwała mnie relacja Alicji i Wiktora. Mam wrażenie, że opierała się jedynie na zauroczeniu i pociągu fizycznym. Chociaż teoretycznie autorka próbowała pogłębiać psychikę postaci, to nadal miałam wrażenie, że są one płytkie i typowe. Dialogi, które miały być poważne, często brzmiały infantylnie, a na pewno nie pomógł też fakt, że już dość szybko nasze postacie lądują ze sobą w łóżku.

Nie podeszły mi też opisy stosunków. Zwykle bardziej wolę te wyważone, a tutaj mieliśmy bardzo dużo dosłowności. Dodatkowo, kiedy nasze postacie już się ze sobą przespały, to "ciągle" kończyły w łóżku. Autorka starała się opisywać nam, jak dobrze się dogadywali w rozmowach i wspólnym przebywaniu ze sobą, ale najczęściej nie widzieliśmy całkiem tych momentów, a były tylko streszczone w jednym czy dwóch akapitach w narracji.


Poza Wiktorem i Alicją reszta postaci stanowi tylko tło. Odrobinę podbudowy dostają siostry Alicji i znajomi Wiktora, kiedy obserwujemy codzienność naszych bohaterów, ale nie jest tego wiele. Na ten moment raczej wszyscy są mi obojętni. Wiktor za to odrobinę mnie zainteresował ze swoją przeszłością, ale Alicja jest bardzo naiwna, lekkomyślna i dość płytka.



Miałam nadzieję, że książka nadrobi dobrym zakończeniem, które dorówna początkowi, ale niestety nic takiego się nie stało. Był w nim pewien potencjał, ale zagadka jeziora została szybko rozwiązana w jednym rozdziale i znowu skupiliśmy się na relacji romantycznej. Nie mogę też uwierzyć, że Alicja nie zauważyła pewnej zmiany u siebie. Po prostu nie, bo minęło wbrew pozorom kilka miesięcy. Nie będę tutaj wchodzić w szczegóły, żeby Wam nie spojlerować i nie psuć ewentualnej zabawy.


Jeśli coś mi się w książce naprawdę podobało, to jest to okładka. Jest zdecydowanie śliczna, pasuje tematycznie i przyciąga wzrok.


Mimo dobrego początku, końcowo dostajemy co najwyżej przeciętny romans z nutką magii w tle. Fabuła jest w większości przewidywalna i nijak mnie nie wciągnęła. Niestety dość mocno się przy lekturze wynudziłam. Nie będę Wam książki odradzać, bo na pewno ma swoje momenty - szczególnie początek, więc jeśli przepadacie za romansem, to może przypaść Wam do gustu. Mnie tylko utwierdziła w przekonaniu, że zdecydowanie nie są to moje klimaty. Po kolejne książki z serii zapewne sięgnę, ale nie wydaje mi się, żeby nastąpiło to szybko, bo nic mnie do kontynuacji nie ciągnie.

Po czym poznać, że rok akademicki dopadł mnie w swoje szpony? Cóż, po tym, że dopiero przychodzę do Was z recenzją ostatniej przeczytanej we wrześniu książki. "Więź" autorstwa Anny Lewickiej pasowała mi do wielu akcji, między innymi #jesiennysabat, #wrzesieńzpolskąksiążką czy #polskafantastykafajnajest, więc chociaż niezbyt przepadam za romansami, to zdecydowałam się po nią...

więcej Pokaż mimo to

avatar
342
216

Na półkach:

Poczatek...zapowiadał się świetnie...tajemnica jeziora...magia...czarownica...legendy...na tle bieszczadzkiego krajobrazu zimy...to wszystko czego potrzeba w letnie popoludnie...jednak...Historia miłosna Wiktora i Alicji...Hmm...mam wrażenie, że uczucie miedzy bohaterami...to głównie fascynacja seksualna oraz zauroczenie..nie głębokie uczucia...rozczarowalo mnie zakończenie.. .ale...to moja subiektywna opinia...przeczytaj, i przekonaj się sama...czy się z nią zgadzasz.

Poczatek...zapowiadał się świetnie...tajemnica jeziora...magia...czarownica...legendy...na tle bieszczadzkiego krajobrazu zimy...to wszystko czego potrzeba w letnie popoludnie...jednak...Historia miłosna Wiktora i Alicji...Hmm...mam wrażenie, że uczucie miedzy bohaterami...to głównie fascynacja seksualna oraz zauroczenie..nie głębokie uczucia...rozczarowalo mnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
13
13

Na półkach:

Mam mega przyjemność zrecenzować wam powieść Ani ,,Więż''Piszę mega, nieprzypadkowo.Ponieważ ,,Więż'' czyta się przyjemnie, znakomicie ! Mnie bardzo się spodobało w powieści kilka rzeczy. 1. Świetny prolog ! Choć bardziej mi przypomina jakiś horror itp. Jest mocny bardzo(może Ani oto chodziło by tak było ?) 2. Akcja umieszczona w Bieszczadach, i to w dodatku piękną choć surową zimą. Dlatego przyjemnie mi się czytało. 3. Fragmenty piosenek zespołów(widzę,że Ania lubi słuchać podobnych gatunków i zespołów co ja),to jest świetnie wpisane w powieść. Historia Alicji i Wiktora jest wciągająca.Zaczyna się sielsko ?Nie wiedziałem jak tutaj zacząć pisać. Alicja przyjeżdza w Bieszczady, by zająć się poszukiwaniami. Dociera do ośnieżonej polany, by zacząć szukać, to po co tu przyjechała. W pewnym momencie kiedy zaczynać saperką kopać, okazuje się,że pod śniegiem znajduje się lód.Nagle załamuje się i Alicja wpada w pułapkę i zaczyna tonąć.Wydawałoby się,że to już koniec i nie ma szans,aż okazuje się,że zostaje uratowana przez tajemniczego mężczyznę o imieniu Wiktor i jego psa Dzikuna. Jej wybawca zabiera ją do swej chaty w Bieszczadach. Czy Alicja zaufa swojemu wybawcy ? Co się wydarzy dalej ? Tego wam nie zdradzę, musicie sami koniecznie przeczytać.Ta powieść wciąga bardzo mocno ! P.S. Dodam i nadmienię.że jest to pierwsza powieść obyczajowa, którą przeczytałem ! Miałem obawy, czy mi się spodoba taki gatunek itp. Teraz już wiem,że Ania pisze znakomite obyczajówki,i nie tylko(patrz Pełnik) Nie mogę się doczekać kolejnych z Twojej serii Aniu !

Mam mega przyjemność zrecenzować wam powieść Ani ,,Więż''Piszę mega, nieprzypadkowo.Ponieważ ,,Więż'' czyta się przyjemnie, znakomicie ! Mnie bardzo się spodobało w powieści kilka rzeczy. 1. Świetny prolog ! Choć bardziej mi przypomina jakiś horror itp. Jest mocny bardzo(może Ani oto chodziło by tak było ?) 2. Akcja umieszczona w Bieszczadach, i to w dodatku piękną choć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4392
4207

Na półkach: , , , ,

Historia magiczna o przeznaczeniu opowiadająca,o miłości silnej,wielkiej dwojga ludzi zakochanych tam była także więź niepowtarzalną,jakże potężna.
Fabuła dobra,zwrotu akcji zaskakiwały mnie i trzymała mnie w napięciu książka.
Jest tutaj mitologią zawarta w książce.
Pióro autorki ładne po raz pierwszy spotkałam się z tą utalentowaną bardzo,ciekawą pisarką wywarła na mnie ta część pierwszej trylogii pozytywne wrażenia.
Stylem przyjemnym,prostym napisała pełna magii,uroku i zachwytu miałam dobry odbiór książki i otrzymałam w książce ciekawie się czyta.
Postacie skonstruowani i dobrani rewelacyjnie po prostu świetni,doskonali.
Dałam się ponieść przy tej książce,połknęłam tą pierwszą część romansu przekazała mi emocji mnóstwo, w niesamowitą wyprawę po malowniczych,przepięknych Górach w cudownych Bieszczadach wędrowałam z bohaterami. Nie mogłam się oderwałać d czytania książki,tak wciągnięta w tą opowieść fantastyczną,piękną zostałam.
Przecudna,przyjemna i pasjonująca książka.
To była doskonała,super lektura nie żałuję przeczytanej tej fantasy litatury.
Oczarowana jestem książką pochłonęłam tą pierwszą część Trylogii,przekonajcie się sami czytając tą piękną literaturę z zaciekawieniem z zapartym tchem.
Wciągająca,genialna powieść przypadła mi do gustu.

Historia magiczna o przeznaczeniu opowiadająca,o miłości silnej,wielkiej dwojga ludzi zakochanych tam była także więź niepowtarzalną,jakże potężna.
Fabuła dobra,zwrotu akcji zaskakiwały mnie i trzymała mnie w napięciu książka.
Jest tutaj mitologią zawarta w książce.
Pióro autorki ładne po raz pierwszy spotkałam się z tą utalentowaną bardzo,ciekawą pisarką wywarła na mnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    398
  • Przeczytane
    323
  • Posiadam
    77
  • 2019
    17
  • Ulubione
    11
  • Teraz czytam
    9
  • 2022
    8
  • Fantastyka
    6
  • Legimi
    6
  • 2020
    4

Cytaty

Więcej
Anna Lewicka Więź Zobacz więcej
Anna Lewicka Więź Zobacz więcej
Anna Lewicka Więź Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także