Bardzo średnia.. Męczyłam, żeby doczytać do końca. Niestety nie jest to książka, która wciąga 😟

Bardzo średnia.. Męczyłam, żeby doczytać do końca. Niestety nie jest to książka, która wciąga 😟

Bohaterowie nieprzekonujący, całość jakaś miałka.

Bohaterowie nieprzekonujący, całość jakaś miałka.

Judyta to kobieta, która prowadzi ustabilizowane życie. Ma partnera Piotra, z którym zamieszkała, prowadzi własną kwiaciarnię o której od zawsze marzyła. Realizuje się zawodowo i dodatkowo prowadzi spokojne życie prywatne, w którym znajduje również miejsce dla swoich prawdziwych przyjaciółmi, którzy są w jej życiu niezwykle ważni, szczególnie że wszyscy bliscy już odeszli z tego świata.
Tylko czy taka stabilizacja jest równoznaczna że szczęściem... Gdy przyjrzymy się bliżej jej życiu okazuje się, że Piotr notorycznie ją zdradza, a ich związek istnieje wyłącznie z jego wygody oraz jej strachu przed zostaniem samej. Czy w takiej sytuacji można mówić w ogóle o szczęśliwym życiu... Wszystko komplikuje się, gdy przyjaciółki namawiają Judytę do zawalczenia o własne szczęście i opuszczenia toksycznego związku. Zbiega się to dodatkowo w czasie z pojawieniem się w życiu dziewczyny jej licealnej miłości, Szymona.
"Kwiaciarka" to bardzo lekka książka, z którą spędziłam przyjemne chwile. Czyta się ją szybko i bardzo przyjemnie. Nie jest zbyt wymagająca i spokojnie można się przy niej zrelaksować. Niemniej jednak wielokrotnie zdarzało mi się, że zachowanie głównej bohaterki doprowadzało mnie do istnego szaleństwa. To typowa "sierotka", która uwielbia się nad sobą użalać, zamiast momentami "wsiąść byka za rogi" i nieco zawalczyć o siebie i swoje życie. W literaturze taki schemat bohaterki, która uwielbia się nad sobą rozczulać jest bardzo powszechny, a ja chyba mam ich delikatny przesyt, dlatego też drażni mnie takie zachowanie. Szczególnie w momentach, które ewidentnie wskazują, że najwyższa pora zacząć działać.
Mimo tych wad, książka mi się podobała i pozwoliła na przyjemne spędzenie czasu. Historię poznajemy w pierwszoosobowej narracji, gdzie zależnie od perspektywy jest pisana oczami kilku bohaterów. Nie jest wymagająca, lekka i niewymagająca, a właśnie chyba tego mi trzeba było. Pióro autorki przypadło mi do gustu, mimo nieco zbyt długich jak dla mnie opisów, myślę że jeszcze kiedyś skuszę się na twórczość Autorki.

Judyta to kobieta, która prowadzi ustabilizowane życie. Ma partnera Piotra, z którym zamieszkała, prowadzi własną kwiaciarnię o której od zawsze marzyła. Realizuje się zawodowo i dodatkowo prowadzi spokojne życie prywatne, w którym znajduje również miejsce dla swoich prawdziwych przyjaciółmi, którzy są w jej życiu niezwykle ważni, szczególnie że wszyscy bliscy już odeszli z...

Fajny i poprawny romans na długie wieczory

Fajny i poprawny romans na długie wieczory

"Bo trzeba czasami dokonać rewolucji albo najzwyczajniej posprzątać, pozbyć się tych wszystkich rzeczy, które zaśmiecają pamięć i wolną przestrzeń w bagażu doświadczeń. Tylko w ten sposób zrobisz miejsce na nowe doznania. Tylko w taki sposób wzbogacisz swoje życie i uczynisz je wartościowym."

* Judyta kocha pracę w swojej kwiaciarni. Układanie kwiatów to zajęcie stworzone dla jej artystycznej duszy. Niestety życie po pracy nie jest już takie piękne. Od lat dziewczyna tkwi w związku z mężczyzną, który ją zdradza. Pewnego dnia przestaje w końcu przymykać na to oko, i postanawia zacząć życie od nowa.
W tym czasie niespodziewanie do kraju wraca Szymon - jej miłość z licealnych lat.
Ale nie wszystko jest takie jak w dobrej bajce. Ich spokój zakłóca znaleziona w skrzynce pocztowej, zmięta kartka... *

Książka która bardzo mnie zaskoczyła.
Nastawiona byłam że będzie to lekka, przyjemna historia o miłości, a tu proszę ja was... wątek kryminalny się wkradł. I bardzo dobrze 😁

A na koniec okazało się że to część druga... Czyli zaczęłam od końca 😂 Ale to nic. Nadrobię zaległości 😊

"Samotność bywa doskonałym, aczkolwiek okrutnym nauczycielem"

"Bo trzeba czasami dokonać rewolucji albo najzwyczajniej posprzątać, pozbyć się tych wszystkich rzeczy, które zaśmiecają pamięć i wolną przestrzeń w bagażu doświadczeń. Tylko w ten sposób zrobisz miejsce na nowe doznania. Tylko w taki sposób wzbogacisz swoje życie i uczynisz je wartościowym."

* Judyta kocha pracę w swojej kwiaciarni. Układanie kwiatów to zajęcie stworzone...

„Kwiaciarka” Anna Kasiuk – czytając „Andromedę” bardzo chciałam poznać dalesze losy Judyty. Kwiaciarka to dalsze losy Rudej, nie znaczy to, że warunkiem konieczym jest przeczytać pierwszą. Ania wspaniale napisała tę część. Fajnie jest oczywiście zachować kolejność, ale to tak cudowna opowieść, że sama też się obroni. Czy spełniły się marzenia Judyty? Co z Szymonem? Dużo miałam pytań, na które częściowo dostałam odpowiedź. Moja sympatia do głównej bohaterki nie zmalała, chociaż momentami byłam zła na to jak postępuje. Ksiązka połknięta w jeden dzień i nadal mam niedosyt. Chcę więcej i więcej...Musisz to przeczytać

„Kwiaciarka” Anna Kasiuk – czytając „Andromedę” bardzo chciałam poznać dalesze losy Judyty. Kwiaciarka to dalsze losy Rudej, nie znaczy to, że warunkiem konieczym jest przeczytać pierwszą. Ania wspaniale napisała tę część. Fajnie jest oczywiście zachować kolejność, ale to tak cudowna opowieść, że sama też się obroni. Czy spełniły się marzenia Judyty? Co z Szymonem? Dużo...

Początek dobry, wciągający. Później jak dla mnie było tylko gorzej, niby fabuła się rozkręcała, a mnie zaczęło to nudzić.

Początek dobry, wciągający. Później jak dla mnie było tylko gorzej, niby fabuła się rozkręcała, a mnie zaczęło to nudzić.

Kontynuacja Andromedy. Powrót po 13 latach. Stara miłość w nowej rzeczywistości. Ogromne emocje. Czyta się jednym tchem

Kontynuacja Andromedy. Powrót po 13 latach. Stara miłość w nowej rzeczywistości. Ogromne emocje. Czyta się jednym tchem

Do połowy książki trochę zbyt prosta fabuła, potem akcja nieco nabiera tempa. Nie rozumiem do końca, co sie stało pod koniec- Może doczytam gdzieś w opiniach, a może ktos mi powie, co dokładne sie stało z D.?
Ogólnie czyta sie szybko, dość wciągająca. Na wielki plus dla mnie, co mnie ogromnie zaskoczyło, historia dzieje sie w moim rodzinnym mieście, Przemyslu. Bardzo dziwnie czytało mi sie o tym, ze bohaterka porusza sie po ulicach, na których sie wychowałam, a potem trochę akcji dzieje sie w ulubionym lokalu :) jestem ciekawa, co musza czuć czytelnicy z Warszawy i innych popularnych miast? :)

Do połowy książki trochę zbyt prosta fabuła, potem akcja nieco nabiera tempa. Nie rozumiem do końca, co sie stało pod koniec- Może doczytam gdzieś w opiniach, a może ktos mi powie, co dokładne sie stało z D.?
Ogólnie czyta sie szybko, dość wciągająca. Na wielki plus dla mnie, co mnie ogromnie zaskoczyło, historia dzieje sie w moim rodzinnym mieście, Przemyslu. Bardzo...

Jest to intrygująca opowieść o miłości, która zapada głęboko w serce. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć…Czy nie jest za późno na zmiany? Nieodkładalna!

Jest to intrygująca opowieść o miłości, która zapada głęboko w serce. Jednak przeszłość nie daje o sobie zapomnieć…Czy nie jest za późno na zmiany? Nieodkładalna!