Igrzyska śmierci. Kosogłos

Okładka książki Igrzyska śmierci. Kosogłos Suzanne Collins
Okładka książki Igrzyska śmierci. Kosogłos
Suzanne Collins Wydawnictwo: Media Rodzina Cykl: Igrzyska śmierci (tom 3) Ekranizacje: Igrzyska śmierci: Kosogłos (2014) literatura młodzieżowa
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Igrzyska śmierci (tom 3)
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2013-10-07
Data 1. wyd. pol.:
2013-10-07
Język:
polski
ISBN:
9788372787422
Ekranizacje:
Igrzyska śmierci: Kosogłos (2014)
Średnia ocen

7,7 7,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,7 / 10
118 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
168
3

Na półkach:

Ostatnio zrobiłam sobie powrót do tej serii i większość moich przemyśleń sprzed kilku lat pokrywa się z obecnymi. Ciekawy pomysł, wciągająca fabuła, natomiast do samego końca brakuje mi rozbudowania tego świata. Jeśli natomiast chodzi o bohaterów...hm, jakby to ująć. Moim zdaniem nasza główna protagonistka jest dobrze ukazaną postacią. Tylko ja jej po prostu nie lubię. I to nie jest jakiś zarzut, bohaterowie powinni wywoływać jakieś emocje, lepiej tak, niż jakby mieli być obojętni. Może nawet taki był zamysł, w końcu niejednokrotnie w książce padają słowa, że Katniss trudno polubić. Niestety, kiedy już jest się zmuszonym śledzić akcję poprzez jej narrację, staje się to nieco problematyczne. I o tyle, o ile w pierwszym tomie Katniss jeszcze jest dla mnie w porządku, im dalej, tym bardziej mnie denerwuje, a wraz z nią pozostali bohaterowie. Ostatecznie w Kosogłosie kibicuję dwóm bohaterom, z których jeden ginie. Sam 3 tom wlecze się i momentami przynudza, ale jego zakończenie jest naprawdę zaskakujące.

Ostatnio zrobiłam sobie powrót do tej serii i większość moich przemyśleń sprzed kilku lat pokrywa się z obecnymi. Ciekawy pomysł, wciągająca fabuła, natomiast do samego końca brakuje mi rozbudowania tego świata. Jeśli natomiast chodzi o bohaterów...hm, jakby to ująć. Moim zdaniem nasza główna protagonistka jest dobrze ukazaną postacią. Tylko ja jej po prostu nie lubię. I to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
107

Na półkach: ,

Czytając ,,Kosogłosa" Suzanne Collins nie spodziewałam się, jak brutalna, pełna bólu będzie to opowieść, która ostatecznie kończy się słodko-gorzko i pokazuje jak tudna jest walka o upragnioną wolność.

UWAGA NA SPOILERY W OPISIE!
Wszyscy wierzyli, że trzynasty dystrykt nie istnieje po tym jak Kapitol go doszczętnie zniszczył. Okazało się jednakże, iż przetrwał i stał się niezależnym, podziemnym dystryktem w Panem. Pod warunkiem nie wtrącania się w sprawy Kapitolu oraz ukrycia faktu, iż istnieje przed pozostałymi dystryktami mógł funkcjonować i powoli odbudowywać się po zniszczeniu przez Kapitol. Katniss wraz ze swoją rodzinę trafia do niego i otrzymuje propozycje, by zostać Kosogłosem - symbolem rebelli, czyli walki o wolność, suwerenność i sprawiedliwość w Panem.

Obawiałam się finału trylogii, ponieważ byłam świadoma, że nie wszystkie postacie go przeżyją i się nie pomyliłam. Straty były ogromne. Najbardziej zabolały mnie dwie z nich, które moim zdaniem były niby potrzebne, ale mimo to nie potrafię tego zaakceptować. Zakończenie było słodko-gorzkie, choć bardziej gorzkie niż słodkie, ale do całokształtu jedynie takie mi pasowało, bo nie jest to wesoła historia.

,,Kosogłos" autorstwa Suzanne Collins to już trzeci finałowy tom trylogii Igrzyska Śmierci, w którym kreatorka zafundowała czytelnikom prawdziwy rollercoaster emocjonalny. To były prawdziwe igrzyska śmierci, pełne brutalnych scen, w którym śmierci nie brakuje. Autorka rozwiązała wszystkie wątki w sposób w jaki się nie spodziewałam. Ten tom zdecydowanie jest najbardziej nieprzewidywalnym, ale i najbardziej brutalnym, bolesnym i smutnym.

Jestem pod wrażeniem tego jak Suzanne Collins świetnie wykreowała swoich bohaterów. Zwłaszcza postać Katniss, która została bardzo dobrze przedstawiona. Cieszę się, że autorka pokazała jej traumę, która po takich przeżyciach z pewnością musiała być duża. Po tym wszystkim, co ją spotkało w całej trylogii na pewno nie było jej łatwo i autorka trafnie to ujęła. Jest to jedna z waleczniejszych bohaterek, jakie miałam okazję poznać na kartach powieści. Peeta także przeżył wiele złych chwil, przez co zmienił się, choć wciąż widać w nim tego dawnego Peetę. Oboje przeżyli tak wiele okropności, które nigdy nie powinny mieć miejsca, że jestem pełna podziwu ich siły oraz determinacji pomimo trudności, które wydawały się nie do pokonania. W tym tomie można także lepiej poznać Gayle, przyjaciela Katniss i przyznaję, że choć go lubię to jednak wolę Peetę.

Nie jest to łatwa książka, ponieważ pełno w niej brutalnych scen, trupów i zła. Początkowo odbierałam całość jako przedstawienie przez autorkę narodu cierpiącego, ciemiężonego przez okrutne władze, który ostatecznie pomimo, iż niby wygrywa to straty są zbyt ogromne, by mówić o zwycięstwie. Widziałam w tym jedynie zniszczenie, ogromne straty i smutek. Wprawiło mnie to w zadumę, a także melancholijny nastrój. Kolejnego dnia zrozumiałam, że autorka daje nadzieje. Z popiołów odradza się feniks, zaś w tej opowieści siła i nadzieja, która pozostaje w sercach naszych bohaterów, którzy muszą nauczyć się żyć na nowo po tym co przeżyli.

Podsumowując ,,Kosogłos" Suzanne Collins to bardzo dobrze napisany finał trylogii Igrzyska Śmierci. Autorka stworzyła świetną opowieść o tym jak wielkim przywilejem jest wolność w pełnym tego słowa znaczeniu. Niektóre wątki pozostały otwarte, więc być może autorka kiedyś pokusi się o kontynuacje, choćby o innych bohaterach. Podobało mi się rozwiązanie kwestii politycznych i społecznych. Jestem ciekawa co mogłoby być dalej, bo definitywnie świat stworzony przez pisarkę ma potencjał na coś więcej. Jedynym do czego mogłabym się przyczepić to wydawało mi się, że opisy walki pod koniec były chaotycznie opisane, ale trudno mi to stwierdzić, bo słuchałam audiobooka, więc mogłam coś źle odebrać. Jeśli chodzi o wersję audio to jak najbardziej polecam. Całość przesłuchałam i nie żałuję, bo trafiła się świetna lektorka, jaką jest Anna Dereszowska. Ode mnie ,,Kosogłos" otrzymuje 9/10. Na pewno przesłucham prequel ,,Balladę węży i ptaków" w najbliższym czasie i mam nadzieję, że z tego uniwersum pojawią się jeszcze jakieś książki, bo ma naprawdę duży potencjał.

Czytając ,,Kosogłosa" Suzanne Collins nie spodziewałam się, jak brutalna, pełna bólu będzie to opowieść, która ostatecznie kończy się słodko-gorzko i pokazuje jak tudna jest walka o upragnioną wolność.

UWAGA NA SPOILERY W OPISIE!
Wszyscy wierzyli, że trzynasty dystrykt nie istnieje po tym jak Kapitol go doszczętnie zniszczył. Okazało się jednakże, iż przetrwał i stał się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
34
27

Na półkach: , , ,

To już ostatnia część tej przepięknej serii książek... Jak dla mnie dobre, wartościowe zamknięcie trylogii. Dużo smutku przebija z tej części, co odzwierciedla stan głównej bohaterki. Ciekawie opisane życie w Trzynastce, wybrane akcje czy "finałowa walka". Po obejrzeniu filmu zwrot akcji w końcówce mnie nie zaskoczył, ale był dobrze rozpisany. Tym razem autorka skupia się na wojnie między Kapitolem a Rebeliantami. Książka bardzo dobrze ukazuje mechanizm propagandy, manipulowania informacją i znaczeniem symbolu szczególnie w trudnym dla ludzi okresie jakim jest wojna. Ostatnia część z trylogii „Igrzysk śmierci” najbardziej pokazuje to, że w żadnej wojnie nie ma wygranych, są tylko ocalali.

Czyta się to łatwo, szybko, nie ma zbędnych opisów, jest za to dużo akcji. Mimo, że książki są tak naprawdę proste w odbiorze poruszają wg mnie ważne problemy nad którymi warto się zastanowić. Film rozbity na dwie części ogląda się rewelacyjnie, a książka świetnie dopowiada historię tam pokazaną, gdyż ta część w wielu miejscach różni się od książki.

Myślę, że powieść ta to jeden z najlepiej wykreowanych pomysłów na dystopijny świat i świetnie pokazuje ciemnie strony ludzkiej osobowości...

Gorąco polecam przeczytanie całej serii Igrzyska śmierci...

Książkę odsłuchałem w formie audiobooka

To już ostatnia część tej przepięknej serii książek... Jak dla mnie dobre, wartościowe zamknięcie trylogii. Dużo smutku przebija z tej części, co odzwierciedla stan głównej bohaterki. Ciekawie opisane życie w Trzynastce, wybrane akcje czy "finałowa walka". Po obejrzeniu filmu zwrot akcji w końcówce mnie nie zaskoczył, ale był dobrze rozpisany. Tym razem autorka skupia się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
388
279

Na półkach: , ,

Niestety ale ta część również,mnie zawiodła. Filmy są o wiele lepsze.

Niestety ale ta część również,mnie zawiodła. Filmy są o wiele lepsze.

Pokaż mimo to

avatar
463
458

Na półkach: , , , ,

#Wyzwanie czytelnicze na kwiecień 2024r. - przeczytam książkę, która przeniesie mnie w inne miejsce.
I „wyjeżdżam” z PANEM, kraju pragnącego „chleba i igrzysk”, jak za dawnych czasów w starożytnym Rzymie.
„Kogłos” to ostatnia część trylogii „Igrzyska śmierci”. Wszystkie części tej serii są porównywalne i niemal równorzędne pod względem swojej jakości. Mam wrażenie, ze autorka napisała całość jako jedną powieść fantastyczną, a wydawca podzielił ją na 3 tomy. W ostatniej części autorka kończy rozpoczęte wątki fabularne i przygody bohaterów. Szablonowym happy endem spełnia oczekiwania romantycznych czytelników i pewnie wydawcy.
Cykl „Igrzyska śmierci” to ciekawa historia o pragnieniu WOLNOŚCI i AUTONOMII państwa, dzielnicy,… a także wolności osobistej, która daje największe szczęście. Napisana jest jednotorowo i dość prostym językiem, przez co jest łatwa w odbiorze i niewymagająca. W końcu sugerowanym odbiorcą cyklu są nastolatkowie. Często bardzo przewidywalna, ale…
„Igrzyska śmierci” nie są jakimś wybitnym dziełem literackim, ale jako książka rozrywkowa sprawdza się znakomicie. Przykuwa uwagę już od pierwszego akapitu, jest interesująca, ma wartką akcję, jest dość dobrze napisana i przetłumaczona oraz nie męczy… czego chcieć więcej, kiedy chcemy odpocząć.
Serdecznie polecam całą serię!

#Wyzwanie czytelnicze na kwiecień 2024r. - przeczytam książkę, która przeniesie mnie w inne miejsce.
I „wyjeżdżam” z PANEM, kraju pragnącego „chleba i igrzysk”, jak za dawnych czasów w starożytnym Rzymie.
„Kogłos” to ostatnia część trylogii „Igrzyska śmierci”. Wszystkie części tej serii są porównywalne i niemal równorzędne pod względem swojej jakości. Mam wrażenie, ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
57
34

Na półkach:

Całą trylogię oceniłam na 10. Fantastyczne książki.

Całą trylogię oceniłam na 10. Fantastyczne książki.

Pokaż mimo to

avatar
405
135

Na półkach: , , , ,

Udane zakończenie serii. Tym razem autorka skupia się na wojnie między Kapitolem a Rebeliantami. Według mnie książka bardzo dobrze (a film jeszcze lepiej) ukazuje mechanizm propagandy, manipulowania informacją i znaczeniem symbolu szczególnie w trudnym dla ludzi okresie jakim jest wojna. Sama historia Katniss i Peety, jej zakończenie jest słodkogorzkie. Gorzkie ponieważ to co ich spotkało w ich wieku jest pełne bólu i cierpienia, ale jednocześnie słodkie, bo daje nadzieję na to, że mimo ogromnych blizn emocjonalnych, które nigdy nie znikną można z życia czerpać to co najlepsze. Sama fabuła miejscami przewidywalna, ale potrafi również zaskoczyć.
W związku, że to ostatnie cześć krótkie podsumowanie: Igrzyska Śmierci przeczytałam kilkukrotnie, na różnych etapach życia - młoda studentka, osoba zaczynająca samodzielne życie ale również jako matka i dojrzała kobieta i za każdym razem książki Pani Collins wywoływały emocje. Jest to jedna z moich ulubionych serii. Czyta się to łatwo, szybko, nie ma zbędnych opisów, jest za to dużo akcji. Mimo, że książki są tak naprawdę proste w odbiorze poruszają wg mnie ważne problemy nad którymi warto się zastanowić.
Ja Igrzyska Śmierci gorąco polecam.

Udane zakończenie serii. Tym razem autorka skupia się na wojnie między Kapitolem a Rebeliantami. Według mnie książka bardzo dobrze (a film jeszcze lepiej) ukazuje mechanizm propagandy, manipulowania informacją i znaczeniem symbolu szczególnie w trudnym dla ludzi okresie jakim jest wojna. Sama historia Katniss i Peety, jej zakończenie jest słodkogorzkie. Gorzkie ponieważ to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
27
19

Na półkach: ,

Przyznam, że tą część czytało mi się najciężej. Ciągle musiałam się do niej „zmuszać” i tak męczyć do końca - dlatego ma najniższą ocenę z całej trylogii.
Sama fabuła dość mocno się różniła od dwóch pierwszych książek, występowały tylko nawiązania, co mi niezbyt się podobało. Natomiast uważam, że myśli głównej bohaterki i jej zachowania były tym, co prowadziło treść w dobrą stronę i pozwoliło czytelnikowi zwrócić uwagę na te psychologiczne aspekty.

Przyznam, że tą część czytało mi się najciężej. Ciągle musiałam się do niej „zmuszać” i tak męczyć do końca - dlatego ma najniższą ocenę z całej trylogii.
Sama fabuła dość mocno się różniła od dwóch pierwszych książek, występowały tylko nawiązania, co mi niezbyt się podobało. Natomiast uważam, że myśli głównej bohaterki i jej zachowania były tym, co prowadziło treść w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
579
351

Na półkach: , ,

Dobre, wartościowe zamknięcie trylogii. Dużo smutku przebija z tej części, co odzwierciedla stan głównej bohaterki. Ciekawie opisane życie w Trzynastce, wybrane akcje czy "finałowa walka". Po obejrzeniu filmu zwrot akcji w końcówce mnie nie zaskoczył, ale był dobrze rozpisany. Ponownie zabrakło mi pogłębienia świata - sytuacji w innych dystryktach, kontaktów z innymi ważnymi postaciami, Kapitolu... Wiem, że sposób narracji wymusza fragmentaryczność, ale nadal. Wszystko niby było, ale pozostawia niedosyt. Końcówka dosyć gorzka, ale bardzo adekwatna moim zdaniem. Świetnie rozpisana na trzy tomy przestroga dla ludzi - bez zadętego moralizatorstwa.

Dobre, wartościowe zamknięcie trylogii. Dużo smutku przebija z tej części, co odzwierciedla stan głównej bohaterki. Ciekawie opisane życie w Trzynastce, wybrane akcje czy "finałowa walka". Po obejrzeniu filmu zwrot akcji w końcówce mnie nie zaskoczył, ale był dobrze rozpisany. Ponownie zabrakło mi pogłębienia świata - sytuacji w innych dystryktach, kontaktów z innymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
97
93

Na półkach:

Ostatnia część z trylogii „Igrzysk śmierci” najbardziej pokazuje to, że w żadnej wojnie nie ma wygranych, są tylko ocalali. Nie jestem chyba nawet powiedzieć czy jakakolwiek seria książkowa wciągnęła mnie tak jak właśnie ta. Jest ona bardzo mroczna i przygnębiająca lecz pokazuje, że nawet w sytuacjach, w których z pozoru nie powinnismy zachowywać człowieczeństwa i empatii dzieje się dokładne przeciwieństwo. Kapitol nie był w stanie przewidzieć jednego: jeśli jakaś sprawa jest dla kogoś ważna to będzie walczył do końca nawet jeśli trzeba za to zapłacić niewyobrażalnie wysoką cenę. Od czasu do czasu brakowało mi perspektywy innych bohaterów, ponieważ Katniss jednak w głównej mierze skupiała się na swoich bliskich a reszta została potraktowana po macoszemu. Zauważyłam, że większość osób była mocno rozczarowana ta częścią ale ona nie skupia się już na igrzyskach w formie, która jest znana z poprzednich książek a raczej na tym jak działa system, na którym opiera się Panem i postawienie wszystkiego przez bohaterów na jedną kartę po długich zmaganiach. Nie wiem jak będę w stanie się pozbierać po tym co się stało w ostatnich stu stronach, ponieważ jestem zdewastowana. W mojej opinii jest to jeden z najlepiej wykreowanych pomysłów na dystopijny świat i nie dziwię się, że jest to jedna z najbardziej popularnych serii dla tego gatunku.

Ostatnia część z trylogii „Igrzysk śmierci” najbardziej pokazuje to, że w żadnej wojnie nie ma wygranych, są tylko ocalali. Nie jestem chyba nawet powiedzieć czy jakakolwiek seria książkowa wciągnęła mnie tak jak właśnie ta. Jest ona bardzo mroczna i przygnębiająca lecz pokazuje, że nawet w sytuacjach, w których z pozoru nie powinnismy zachowywać człowieczeństwa i empatii...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    46 280
  • Posiadam
    11 892
  • Chcę przeczytać
    6 549
  • Ulubione
    5 717
  • Chcę w prezencie
    542
  • Fantastyka
    457
  • Teraz czytam
    442
  • 2013
    409
  • 2014
    406
  • 2012
    365

Cytaty

Więcej
Suzanne Collins Kosogłos Zobacz więcej
Suzanne Collins Kosogłos Zobacz więcej
Suzanne Collins Kosogłos Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także