rozwińzwiń

Teleny, or the Reverse of the Medal

Okładka książki Teleny, or the Reverse of the Medal Oscar Wilde
Okładka książki Teleny, or the Reverse of the Medal
Oscar Wilde Wydawnictwo: Wordsworth Editions literatura piękna
158 str. 2 godz. 38 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Teleny
Wydawnictwo:
Wordsworth Editions
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wydania:
1995-01-01
Liczba stron:
158
Czas czytania
2 godz. 38 min.
Język:
angielski
ISBN:
9781853266102
Tagi:
gay lgbt
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1258
751

Na półkach: ,

„Grzech to jedyna rzecz, dla której warto żyć.“


„Teleny“ (lub „Teleny, or the Reverse of the Medal“) to powieść pornograficzna (częściej nazywana erotyczną, choć nie oddaje to w pełni zawartości),której autor nie jest znany, ale przypisywana jest Oscarowi Wilde'owi. Pierwszy raz wydana w 1893 roku (dwa lata przed aresztowaniem pisarza za kontakty homoseksualne) od razu zyskała miano skandalu. Nic dziwnego skoro ocieka cielesnością. Wypełniona jest opisami zbliżeń, bolesnego pragnienia cudzego ciała czy wydzielin. Bywa brutalna czy niesmaczna, a jednak napisana została pięknym językiem, w jakim wszystko elektryzuje od uczuć. Bo w świecie namiętności obecne są również silne połączenia dusz, miłość oraz codzienne lęki i niepewności.

Opisana w niej historia to coś więcej niż romans Camille Des Grieux i Rene Teleny, pragnienie ciała drugiego mężczyzny, lęk przed własną orientacją, opinią innych czy możliwą boską karą. Odbite zostają brudy drugiej połowy dziewiętnastej wieku, ale też piękno uczuć. Za homoseksualność może czekać kara, ale wielu gotowych jest podjąć ryzyko, czy to dla cielesnych doznań, czy w imię miłości. W rzeczywistość natomiast wkrada się nadprzyrodzone, pewnego rodzaju telepatia, która ma tylko podkreślić, jak blisko mogą być dwie osoby od chwili, gdy oczy pierwszy raz się spotykają.

Choć Wilde podkreśla wagę uczuć, to jednak w centrum znajduje się cielesność. Opisana bardzo dosadnie. Bez subtelności, bez „smaku“ czy lęku przed tym, jak zareaguje czytelnik na wzmiankę o wzwodzie, gwałcie czy orgiach. Może odpychać, może się nie podobać, ale jak napisał autor — „Nie ma książek moralnych lub niemoralnych. Są książki albo dobrze napisane, albo źle, to wszystko“ — a „Teleny“ moim zdaniem zaliczają się do powieści bardzo dobrych.

Chciałam przeczytać w formie ciekawostki — jako że dotychczas twórczość Wilde'a bez wyjątku przemówiła do mojego serca — tymczasem zauroczyła mnie, a jej brud wywołał fascynację. Jasne, pewne opisy z dzisiejszej perspektywy mogą być pozbawione sensu (dawna a aktualna wiedza o ciele to przepaść),ale nie ujmuje to powieści. Natomiast świadomość czasów, w których powstała i które odbija (homoerotyzm był wówczas w Anglii karany, a przecież książka została pierwszy raz wydana w Londynie),dodaje wiele. Gdyby tylko jakieś wydawnictwo zadbało o nowe wydanie, w dokładniejszym przekładzie, z przypisami i wprowadzeniem lepszym niż to Johna McRae... Wtedy byłabym w pełni zadowolona!

Jeśli zdecydujecie się przeze mnie przeczytać — umywam ręce. Ale też będę zachwycona!


przekł. Andrzej Selerowicz, aktywista społeczności homoseksualnej z lat osiemdziesiątych


Lista TW byłaby zbyt długa, ale przede wszystkim: myśli samobójcze, próba samobójcza, samobójstwo, gwałt.

„Grzech to jedyna rzecz, dla której warto żyć.“


„Teleny“ (lub „Teleny, or the Reverse of the Medal“) to powieść pornograficzna (częściej nazywana erotyczną, choć nie oddaje to w pełni zawartości),której autor nie jest znany, ale przypisywana jest Oscarowi Wilde'owi. Pierwszy raz wydana w 1893 roku (dwa lata przed aresztowaniem pisarza za kontakty homoseksualne) od razu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2080
546

Na półkach: , , ,

Poetycko o seksie - z mężczyzną, z przymusu, z żalu, bez ochoty. Może i w 1800.. którymś roku to był skandal, ale nie teraz (a właściwie to łał, tacy hipokryci, co toto nigdy z nimi nie śpią, a jednak posuwają, co się da i kiedy się da). Bardzo ładne opisy, naprawdę, ładniejsze od fabuły.

Poetycko o seksie - z mężczyzną, z przymusu, z żalu, bez ochoty. Może i w 1800.. którymś roku to był skandal, ale nie teraz (a właściwie to łał, tacy hipokryci, co toto nigdy z nimi nie śpią, a jednak posuwają, co się da i kiedy się da). Bardzo ładne opisy, naprawdę, ładniejsze od fabuły.

Pokaż mimo to

avatar
617
612

Na półkach: , ,

Jeśli zechcecie poświęcić tej książce swój czas, to zaklinam, nie czytajcie WSTĘPU, który nigdy nie powinien znaleźć się na początku tego wydania, gdyż zdradza, a potem tłumaczy absolutnie WSZYSTKO.  Wróćcie do niego zaraz po lekturze, by zmierzyć się choćby z faktem dotyczącym prawdziwego autora tego dzieła.

„Teleny” to historia miłości zakazanej (pierwsze londyńskie wydanie to rok 1839),zrodzonej pomiędzy młodym Francuzem, Camillem de Grieux a węgierskim pianistą René Telenym.  Śmiałość i realizm, z jaką opisane są tu akty miłosne, niemal od razu skazała tę powieść na listę książek zakazanych. Kiedy czyta się ją teraz, bez cienia wątpliwości można powiedzieć, że współczesne hity o tematyce erotycznej koło „Teleny`ego”, nomen omen, nawet nie leżały.

Struktura tego dzieła opiera się na dialogach, już od pierwszego rozdziału, pierwszego zdania narrator zachęca De Grieux`a, by opowiedział mu swoją historię, a ten, bez grama skrępowania, zaczyna snuć naszpikowaną emocjami i czystą biologią opowieść o potędze zauroczenia, jakie dane mu  było doświadczyć. Co ciekawe, większość scen jest nakreślona tak, by nie wywoływać w odbiorcy fali nadmiernego podniecenia, zupełnie inaczej niż ma to miejsce w erotykach pisanych współcześnie.

Bezprecedensowy charakter tej pozycji bezsprzecznie zasługuje na uwagę, choć nie jest to zupa pomidorowa i nie będzie smakować wszystkim. Momentami może nawet nużyć i nudzić (to tak mniej więcej pośrodku),za to początek i koniec prima sort!

IG @angelkubrick

Jeśli zechcecie poświęcić tej książce swój czas, to zaklinam, nie czytajcie WSTĘPU, który nigdy nie powinien znaleźć się na początku tego wydania, gdyż zdradza, a potem tłumaczy absolutnie WSZYSTKO.  Wróćcie do niego zaraz po lekturze, by zmierzyć się choćby z faktem dotyczącym prawdziwego autora tego dzieła.

„Teleny” to historia miłości zakazanej (pierwsze londyńskie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1042
44

Na półkach:

Pamiętam, jaki ogromny przeżyłam szok, kiedy jako nieświadoma nastolatka wypożyczyłam tę książkę z miejskiej biblioteki. Wytrzeszczałam oczy, czytając barwne i dokładne opisy scen seksu, w konfiguracjach o jakich mi się wówczas nawet nie śniło. Nie wiem, czy ta (hehe, suchar) pozycja jest faktycznie dziełem tegoż autora, ale niech się schowają autorki wszelkiej maści erotyków, bo Wilde wykosił je wszystkie na gładko. Trudno mi nawet jednoznacznie stwierdzić, czy ją polecam, ja raczej do lektury nie wrócę.

Pamiętam, jaki ogromny przeżyłam szok, kiedy jako nieświadoma nastolatka wypożyczyłam tę książkę z miejskiej biblioteki. Wytrzeszczałam oczy, czytając barwne i dokładne opisy scen seksu, w konfiguracjach o jakich mi się wówczas nawet nie śniło. Nie wiem, czy ta (hehe, suchar) pozycja jest faktycznie dziełem tegoż autora, ale niech się schowają autorki wszelkiej maści...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
16

Na półkach:

Przyjemna książeczka. Ciekawy obraz ładnych wizualnie w kwestiach estetycznych czasów. Jak się zrobi wieczorek czytelniczy z babcią, z pewnością będzie udany. Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego awokado. Aloha!

Przyjemna książeczka. Ciekawy obraz ładnych wizualnie w kwestiach estetycznych czasów. Jak się zrobi wieczorek czytelniczy z babcią, z pewnością będzie udany. Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego awokado. Aloha!

Pokaż mimo to

avatar
12
12

Na półkach:

Cóż tam Grey, cóż tam "365 dni", kiedy jest "Teleny". Przypisywana Oscarowi Wilde'owi powieść to pełna namiętności historia fascynacji młodym pianistą. Akcja zdecydowanie nie pędzi, ale jest to rekompensowane intensywnością opisów. Różnych opisów. Kiedy sięgaliśmy po tę pozycję, nie spodziewaliśmy się takiej dawki pikanterii! Naszym zdaniem warto przeczytać, choć jest to zdecydowanie pozycja z gatunku guilty pleasure.

Cóż tam Grey, cóż tam "365 dni", kiedy jest "Teleny". Przypisywana Oscarowi Wilde'owi powieść to pełna namiętności historia fascynacji młodym pianistą. Akcja zdecydowanie nie pędzi, ale jest to rekompensowane intensywnością opisów. Różnych opisów. Kiedy sięgaliśmy po tę pozycję, nie spodziewaliśmy się takiej dawki pikanterii! Naszym zdaniem warto przeczytać, choć jest to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1027
75

Na półkach: , ,

Teleny to pianista, w którym zakochuje się Kamil, będąc na jego koncercie. Początkowo trochę przeraża go to uczucie i próbuje je ignorować, ale wie też, że nie ma przed nim ucieczki. I jak w antycznym dramacie wiemy od początku, że skończy się to tragicznie.

To powieść zapisana w formie dialogu. Kamil opowiada rozmówcy swoją historię, odpowiadając na pytania i nie stroniąc od szczegółów. Naprawdę sporo tutaj opisów erotycznych: seksu kobiety z kobietą, kobiety z mężczyzną, mężczyzny z mężczyzną, gwałtów, stosunków chcianych przez obie strony i naprawdę wielu przeróżnych czynności. Można się zawstydzić, można się podniecić, można uśmiechnąć się pod nosem na niektóre sformułowania, można też uznać to wszytko za przesadę i obsceniczność. W tej całej historii jest jednak kilka bardzo ciekawych zagadnień, na które warto zwrócić uwagę. To obraz społeczeństwa żyjącego w pewnym fałszu i hipokryzji. To obraz osób bojących się miłości, ale w końcu akceptujących swoją odmienność. To także książka o moralności, grzechu i etyce. Choć przypominam, większość jej fabuły opiera się jednak na seksie. Sięgając po tę powieść, musicie się z tym liczyć.

Teleny to pianista, w którym zakochuje się Kamil, będąc na jego koncercie. Początkowo trochę przeraża go to uczucie i próbuje je ignorować, ale wie też, że nie ma przed nim ucieczki. I jak w antycznym dramacie wiemy od początku, że skończy się to tragicznie.

To powieść zapisana w formie dialogu. Kamil opowiada rozmówcy swoją historię, odpowiadając na pytania i nie stroniąc...

więcej Pokaż mimo to

avatar
637
251

Na półkach:

Najmocniejszymi punktami książki były dla mnie początek i zakończenie, bo gdzieś w środku powieść sprawiała wrażenie, jakby rekompensowała braki w fabule powtarzającymi się opisami seksu. Czasem po prostu co za dużo, to nie zdrowo. Nie dziwię się, że istnieją wątpliwości, co do tego, czy powieść napisał Wilde, bo sama mając na uwadze jego inne dzieła raczej jestem skłonna wątpić.

Najmocniejszymi punktami książki były dla mnie początek i zakończenie, bo gdzieś w środku powieść sprawiała wrażenie, jakby rekompensowała braki w fabule powtarzającymi się opisami seksu. Czasem po prostu co za dużo, to nie zdrowo. Nie dziwię się, że istnieją wątpliwości, co do tego, czy powieść napisał Wilde, bo sama mając na uwadze jego inne dzieła raczej jestem skłonna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
771
126

Na półkach:

Wypożyczona kiedyś nieświadomie w bibliotece. Wtedy trauma. Nie wierzę, że jest to "dzieło" Wilde`a...

Wypożyczona kiedyś nieświadomie w bibliotece. Wtedy trauma. Nie wierzę, że jest to "dzieło" Wilde`a...

Pokaż mimo to

avatar
991
223

Na półkach: , ,

Zaskakująco dobra, nie cringe'owa lektura. Pornhub z 1893 r. Mam to ładniejsze wydanie z 1992 r.

Zaskakująco dobra, nie cringe'owa lektura. Pornhub z 1893 r. Mam to ładniejsze wydanie z 1992 r.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    796
  • Przeczytane
    654
  • Posiadam
    176
  • Ulubione
    51
  • LGBT
    23
  • Chcę w prezencie
    16
  • Teraz czytam
    14
  • 2013
    9
  • Klasyka
    6
  • 2014
    6

Cytaty

Więcej
Oscar Wilde Teleny Zobacz więcej
Oscar Wilde Teleny Zobacz więcej
Oscar Wilde Teleny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także