Lektura bardzo przystępna, świetne pióro autora. Książka pomogła mi w "dorastaniu". Nie jest to typowe couchingowe pitolenie, a zwrócenie uwagi na pewne schematy, programowanie genetyczne, czy społeczne bez narzucania jakichś wizji, czy nagabywania na dalsze zasilanie portfela autora.
Daję 10 i z sentymentu i z powodu, że średnia ocena jest zdecydowanie za niska.

Lektura bardzo przystępna, świetne pióro autora. Książka pomogła mi w "dorastaniu". Nie jest to typowe couchingowe pitolenie, a zwrócenie uwagi na pewne schematy, programowanie genetyczne, czy społeczne bez narzucania jakichś wizji, czy nagabywania na dalsze zasilanie portfela autora.
Daję 10 i z sentymentu i z powodu, że średnia ocena jest zdecydowanie za niska.

Polecam każdemu kto ma wyidealizowany obraz relacji d-m może komuś uratować życie

Polecam każdemu kto ma wyidealizowany obraz relacji d-m może komuś uratować życie

Dobra, mocna, przykra prawda. Tylko ta prawda objawia się w obie strony, i to piszę w obie strony.

Myślę, po głębszej analizie, że to o czym pisze autor (brak odpowiedzialności kobiet) nie jest idealnie tak do końca jednostronne. Trzeba wierzyć głęboko w bycie ofiarą.

Poza tym bardzo polecam

Dobra, mocna, przykra prawda. Tylko ta prawda objawia się w obie strony, i to piszę w obie strony.

Myślę, po głębszej analizie, że to o czym pisze autor (brak odpowiedzialności kobiet) nie jest idealnie tak do końca jednostronne. Trzeba wierzyć głęboko w bycie ofiarą.

Poza tym bardzo polecam

Szkoda pisać, szkoda czytać, filozofia wiejskiego głupka.

Szkoda pisać, szkoda czytać, filozofia wiejskiego głupka.

Drogie osoby, które czytają ten komentarz jak i może pan autor. Mam pewne podejrzenia co do innych opinii tych "10/10".

Oczywiście rozumiem, że komuś mogłaby się spodobać ten "twór", ale jednak zauważyłam coś dość interesującego czytając opinie. Większość jak nie wszystkie opinie dające ocenę 10/10 nie podają żadnego przykładu w swojej treści. Cytuję: "Ułatwia podjęcie ważnych decyzji, które mogą ocalić Twoje życie." w żadnym takim komentarzu nie pojawia się ani jeden argument, w którym zawarty jest jakiś fragment tej książki. Nigdzie nie pisze "Ta książka ułatwia podjęcie decyzji, szczególnie dowiedziałem/am się tego czytając [ten i tamten] fragment na [tej i tamtej] stronie. Zamiast tego często pojawia się jedno i to samo zdanie, cytuję:
- "pozycja obowiązkowa!!!"
- "Pozycja obowiązkowa dla każdego faceta."
Pragnę również zauważyć, że autor nie posiada również matury, więc skąd mógłby znać się na kobiecej psychice? Każdemu panu czytającemu ten komentarz radzę (nie każę) na przykład porozmawiać z koleżanką, mamą, siostrą czy nawet córką jeżeli jest taka potrzeba, aby się czegoś wartościowego dowiedzieć.

Drogie osoby, które czytają ten komentarz jak i może pan autor. Mam pewne podejrzenia co do innych opinii tych "10/10".

Oczywiście rozumiem, że komuś mogłaby się spodobać ten "twór", ale jednak zauważyłam coś dość interesującego czytając opinie. Większość jak nie wszystkie opinie dające ocenę 10/10 nie podają żadnego przykładu w swojej treści. Cytuję: "Ułatwia podjęcie...

Świetna książka. Obowiązkowa dla każdego mlodego(i nie tylko) mężczyzny.
Proszę nie sugerować się negatywnymi komentarzami. To grupa hejterska.
Książkę z czystym sumieniem polecam.

Świetna książka. Obowiązkowa dla każdego mlodego(i nie tylko) mężczyzny.
Proszę nie sugerować się negatywnymi komentarzami. To grupa hejterska.
Książkę z czystym sumieniem polecam.

Warto przeczytać. Choćby po to aby samemu/samej wyrobić sobie zdanie o tej pozycji. Opinie są bardzo rozstrzelone. Dominują 1 oraz 9-10. Rzadka sytuacja na lubimyczytac.

Warto przeczytać. Choćby po to aby samemu/samej wyrobić sobie zdanie o tej pozycji. Opinie są bardzo rozstrzelone. Dominują 1 oraz 9-10. Rzadka sytuacja na lubimyczytac.

Straszny gniot, prostacki język, wodolejstwo. Nie polecam

Straszny gniot, prostacki język, wodolejstwo. Nie polecam

Całkowita beznadzieja.Prostacki język od którego zwyczajnie zęby bolą. Autor coś gdzieś przeczytał, ale tak naprawdę ma wielki problem ze zrozumieniem treści. Ot takie dywagacje chłopka roztropka z blokowiska jak ktoś dobrze wcześniej napisał. Widać niestety ten brak matury i mitomaństwo na bardzo wysokim poziomie. Pozycja dla całkowicie niewymagającego czytelnika.

Całkowita beznadzieja.Prostacki język od którego zwyczajnie zęby bolą. Autor coś gdzieś przeczytał, ale tak naprawdę ma wielki problem ze zrozumieniem treści. Ot takie dywagacje chłopka roztropka z blokowiska jak ktoś dobrze wcześniej napisał. Widać niestety ten brak matury i mitomaństwo na bardzo wysokim poziomie. Pozycja dla całkowicie niewymagającego czytelnika.

Jest to de facto wybiórczy miks: elementów psychologii ewolucyjnej, wątpliwego religioznawstwa, grafomańskich anegdotek erotyczno-obyczajowych oraz ezoteryki new age i teorii spiskowych autora. Zdecydowanie nie polecam nikomu tej twórczości.

Jest to de facto wybiórczy miks: elementów psychologii ewolucyjnej, wątpliwego religioznawstwa, grafomańskich anegdotek erotyczno-obyczajowych oraz ezoteryki new age i teorii spiskowych autora. Zdecydowanie nie polecam nikomu tej twórczości.