Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krzysztof Kamil Galos
Źródło: https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/42/Wikipedysta_Pedros.lol.png
9
7,0/10
Urodzony: 11.12.1985
Twórca m. in. prac popularyzujących awangardowe kierunki psychologii i pedagogiki, zwłaszcza metodykę nauczania.
W roku 2007 ukończył absolutoryjnie inżynierię środowiska na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. W latach 2009-2012 pisywał artykuły związane z Wolnym Oprogramowaniem dla bezpłatnych magazynów internetowych "Dragonia Magazine" i "CADblog.pl". Redaguje kilka blogów o zróżnicowanej tematyce, regularnie udziela się w projektach społecznościowych o otwartym charakterze, jak Wikipedia i Wikibooks, gdzie udostępnił kilka znaczących publikacji.https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Pedros.lol
W roku 2007 ukończył absolutoryjnie inżynierię środowiska na Uniwersytecie Rolniczym w Krakowie. W latach 2009-2012 pisywał artykuły związane z Wolnym Oprogramowaniem dla bezpłatnych magazynów internetowych "Dragonia Magazine" i "CADblog.pl". Redaguje kilka blogów o zróżnicowanej tematyce, regularnie udziela się w projektach społecznościowych o otwartym charakterze, jak Wikipedia i Wikibooks, gdzie udostępnił kilka znaczących publikacji.https://pl.wikipedia.org/wiki/Wikipedysta:Pedros.lol
7,0/10średnia ocena książek autora
93 przeczytało książki autora
279 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Czarodziejka Krzysztof Kamil Galos
4,5
"Czarodziejka" ma być w założeniu pasjonującym revenge thrillerem zbudowanym na tematyce handlu żywym towarem i tajnych organizacji pedofilskich, w praktyce jednak to bardzo słabo napisana powieść, której wszelki potencjał fabularny zmarnowany jest przez fatalną realizację.
Tytułowa "czarodziejka", Deb w młodości była świadkiem brutalnego molestowania seksualnego siostry. Później pracowała jako striptizerka, by w końcu poznać tajemniczego Mistrza, który nauczył ją kontroli samej siebie i wykorzystywania psychologii (tytułowe "czary") do realizacji życiowej misji, którą jest tropienie i ostateczne zniszczenie zorganizowanej grupy przestępczej trudniącej się handlem żywym towarem - porywaniem dzieci i ich późniejszą sprzedażą różnym zdegenerowanym pedofilom.
Deb mści się bez litości na zwyrodniałym samczym świecie i wyrywa chwasty brukające dziecięcą niewinność. Tropiąc firmę remontową, która jest przykrywką gangu, kobieta trafia do małej miejscowości, gdzie znajduje się baza przerzutowa porywanych dzieci (i hodowla marihuany, jako działalność poboczna degeneratów). Wojownicza mścicielka, stosując kombinację swego kobiecego czaru (czarodziejka...). i przemocy kastruje (!!!) i morduje obsadę bazy, zaś sam budynek wraz z ukrytą plantacją marihuany wysadza w powietrze.
Porywając jednego z wyżej postawionych przestępców, trafia do luksusowej willi, gdzie zamożni pedofile zaspokajają swe zwyrodniałe żądze. Również tam rozpętuje się piekło przemocy a męski trup ściele się gęsto. W końcu Deb, unikając organizowanych w międzyczasie zamachów na jej życie dociera do głównej siedziby organizacji mieszczącej się, naturalnie, na najwyższym piętrze luksusowego hotelu.
Tymczasem policja prowadzi śledztwo w sprawie rzezi urządzanych przez kobietę. Prowadzi ono w to samo miejsce. Prowadzący akcję policjant również pojawia się w hotelowym penthousie.
Można było z pomysłu zawartego w "Czarodziejce" wycisnąć zgrabny thriller, można było go wzbogacić o elementy magicznych mocy kobiety, mogłaby to być naprawdę dobra i ciekawa książka.
Ale niestety taka nie jest. "Czarodziejka" to powieść fatalna, napisana katastrofalnie słabo.
Nieudana jest konstrukcja fabularna. Akcja aż roi się od krzyczących nonsensów i absurdalnych zbiegów okoliczności. Owszem, można by próbować sobie wyobrazić, że mamy tu do czynienia z jakimś weirdowym szalonym snem (co i rusz w powieści plan realny przeplata się z wyobraźnią i zwidami bohaterki),tylko że nawet z tej perspektywy nadal czyta się wszystko fatalnie.
Szwankują również umiejętności konstruowania postaci. Pojawiają się one w powieści i znikają niczym królik z kapelusza. Pomijając traumatyczną scenę z gwałtem siostry nie wiadomo nic o głównej bohaterce, nie wiadomo też nic o jej jedynym przyjacielu, siedzącym w leśnej głuszy nawiedzonym ekologu. Podobnie jest z Mistrzem, z szefem organizacji - to jedynie literackie fantomy potrzebne do rozegrania konkretnej sceny - bez żadnej historii, motywacji bez nawet zapamiętywalnej charakterystyki wyglądu.
Styl, w jakim napisana jest "Czarodziejka" jest bardzo kiepski od strony warsztatowej - książkę się bardzo ciężko czyta, bywa, że czytelnik gubi się w gąszczu nieporadnie zestawianych ze sobą słów; zastanawia się, co się właściwie dzieje, co robią i gdzie są poszczególni bohaterowie.
Autor ma też szalenie irytującą manierę - mozolnie wyjaśnia każde, najdrobniejsze i najoczywistsze nawet zdarzenie dziesiątkami zbędnych słów. (Ot, powiedzmy tak : " Idąc przed siebie weszła do pokoju, który był pusty, ponieważ nie było w nim nikogo" - jasne, zdanie sam wymyśliłem na poczekaniu, ale oddaje ono istotę krytykowanej przeze mnie "metody twórczej").
Naprawdę, ludzie Guya N. Smitha się czepiają, że kiepsko pisze....bardzo odradzam lekturę, stracony czas w mojej ocenie. Autor beletrystyki już nie pisze, i chyba dobrze.
Mentalizm - kompendium wiedzy Krzysztof Kamil Galos
7,1
Książka z serii: był sobie człowiek, przeczytał jakąś ilość książek, wypróbował w świecie rzeczywistym to i tamto z rzeczy, które przeczytał i napisał o tym wszystkim książkę. W dzisiejszych czasach jest pełno czegoś takiego w księgarniach, bibliotekach, ebookach, blogach itp. ważne żeby rozpoznawać takie coś od razu i nie marnować czasu na czytanie. Można to wykorzystać jako zródło bibliografii książek z których czerpano materiały.