Mimo kilku lat na dwóch kółkach, solidna dawka wiedzy. W tym fizyki jazdy na motocyklu, wpływu czynników środowiskowych i nawyków, które należy sobie wyrobić żeby jeździć bezpieczniej. Warto.

Mimo kilku lat na dwóch kółkach, solidna dawka wiedzy. W tym fizyki jazdy na motocyklu, wpływu czynników środowiskowych i nawyków, które należy sobie wyrobić żeby jeździć bezpieczniej. Warto.

Zapraszam do posłuchania mojej recenzji na YouTube (mniej niż 3min):

Zapraszam do posłuchania mojej recenzji na YouTube (mniej niż 3min):

Poradnik nawet do przełknięcia biorąc pod uwagę że napisał to Amerykanin. Zwraca uwagę na kilka istotnych aspektów w technice jazdy, ale daloby się to zrobić na 100 stronach, zamiast na 250 (pomijając fakt że książka jest bogato ilustrowana).

Poradnik nawet do przełknięcia biorąc pod uwagę że napisał to Amerykanin. Zwraca uwagę na kilka istotnych aspektów w technice jazdy, ale daloby się to zrobić na 100 stronach, zamiast na 250 (pomijając fakt że książka jest bogato ilustrowana).

Sama książka jest oparta na publikacjach autora do magazynu motocyklowego. Została podzielona na siedem rozdziałów, które można czytać w sposób niezależny od siebie, lecz podejmowane tematy są poruszane w postępujący po sobie sposób. Zazwyczaj na początku następuję przedstawienie krótkiej historii i na jej bazie opisywane jest potencjalne zagrożenie, oraz jego analiza i sposób, jak sobie z tym wszystkim poradzić. Do tekstu dołączone są ikono grafiki obrazujące, jak wykonać dany manewr oraz zdjęcia. Jeśli chodzi o zawartość merytoryczną to ciężko jednoznacznie mi ocenić. Z jeden strony dostajemy wiedzę, która jest w zasadzie niezbędna przy kierowaniu motocyklem. Z drugiej strony, prawie cały materiał jest przekazywany przez instruktorów w czasie nauki jazdy. Napisałem, że prawie cały, ponieważ ostatni rozdział tyczy się szeroko pojętych podróży i ich przygotowania, oraz jazdy w grupie, której na kursie nie uświadczymy.

Czytałem ją właśnie w czasie trwania kursu, więc byłem w miarę na świeżo z materiałem. Z racji tego, że jest napisana przystępnym językiem, jest lekka w czytaniu. Retrospekcję wydarzeń też potrafią zapaść w pamięć, pomagają tutaj zapewne wplecione imiona w stylu Dryfujący Zdzichu czy Chybotliwy Henio. Jest też sporo powtórzeń, w pewnym momencie trochę to przeszkadza, bo ile razy z kolei można czytać o czającym się w krzakach łosiu. Wynika to pewnie z faktu, że wszystko oparte jest na artykułach z magazynu.

Nie zaszkodzi a może nawet warto przeczytać, trzeba mieć jednak na uwadze, że jest to wiedza raczej elementarna i po jej przeczytaniu nie staniemy się drugim Valentino Rossim. W dobie szeroko dostępnego internetu, możemy te samą wiedzę zobaczyć na YouTube. Wydaje mi się, że oglądając daną sytuację, wyniesiemy z niej więcej niż z opisu czy kilku obrazków. W latach kiedy ludzie nie mieli takiej możliwości, takie artykuły sprawdzały się świetnie, teraz warto sięgnąć po nowsze sposoby przekazywania wiedzy.

Sama książka jest oparta na publikacjach autora do magazynu motocyklowego. Została podzielona na siedem rozdziałów, które można czytać w sposób niezależny od siebie, lecz podejmowane tematy są poruszane w postępujący po sobie sposób. Zazwyczaj na początku następuję przedstawienie krótkiej historii i na jej bazie opisywane jest potencjalne zagrożenie, oraz jego analiza i...

Co tu dużo mówić. Dobry poradnik o świecie motocyklowym. Myślę, że czasami nudzi, czasami zaskakuje lub po prostu mówi o pewnych, nawet oczywistych sprawach. Ale jak każdy dobry poradnik, uczy i uwrażliwia na ważne kwestie. Dla mnie największą zaletą książki było to, że mnie zmotywowała do zostania doskonałym motocyklistą czyli do zdobywania wiedzy i umiejętności praktycznych do świadomego i bezpiecznego prowadzenia motocyklu. Także, polecam wszystkim którym szlifowanie techniki jazdy na motocyklu leży na sercu :)

Co tu dużo mówić. Dobry poradnik o świecie motocyklowym. Myślę, że czasami nudzi, czasami zaskakuje lub po prostu mówi o pewnych, nawet oczywistych sprawach. Ale jak każdy dobry poradnik, uczy i uwrażliwia na ważne kwestie. Dla mnie największą zaletą książki było to, że mnie zmotywowała do zostania doskonałym motocyklistą czyli do zdobywania wiedzy i umiejętności...

Pozycja obowiązkowa dla każdego motocyklisty. Jak kupiłem motor to sprzedawca mi ją polecał obowiązkowo przeczytać przed jazdą. Miał rację!

Pozycja obowiązkowa dla każdego motocyklisty. Jak kupiłem motor to sprzedawca mi ją polecał obowiązkowo przeczytać przed jazdą. Miał rację!

Każdy z nas wie, że kursy w Polsce tak naprawdę niewiele uczą prawdziwej jazdy na motocyklu...i dlatego koniecznie przeczytaj tą książkę. Dowiesz się z niej o wielu zagrożeniach, które na Ciebie czekają oraz jak z nimi sobie radzić. Napisana w bardzo jasny i przejrzysty sposób. Pamiętajmy, że motocykl to nie samochód i nawet mała kolizja czy niewinna wywrotka może zakończyć się w szpitalu. Pozdrawiam wszystkich motocyklistów.

PS: Książka szybko się zwróci :-)

Każdy z nas wie, że kursy w Polsce tak naprawdę niewiele uczą prawdziwej jazdy na motocyklu...i dlatego koniecznie przeczytaj tą książkę. Dowiesz się z niej o wielu zagrożeniach, które na Ciebie czekają oraz jak z nimi sobie radzić. Napisana w bardzo jasny i przejrzysty sposób. Pamiętajmy, że motocykl to nie samochód i nawet mała kolizja czy niewinna wywrotka może zakończyć...

Doskonała lektura dla każdego motocyklisty.

Doskonała lektura dla każdego motocyklisty.

W sumie jak dla początkującego motocyklisty bardzo fajnie napisane, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, nie miałem większych problemów żeby zrozumieć o co chodzi. Autor opisuje wiele zjawisk i aspektów związanych z jazdą, a do tego dołączone są opisy ćwiczeń które pokażą omawiane zagadnienie w praktyce, pozwolą zwiększyć swoje umiejętności. Mimo, że uważam tą pozycję za bardzo ciekawą i pomocną to czytanie nie zastąpi jazdy, ale może w niej pomóc.

W sumie jak dla początkującego motocyklisty bardzo fajnie napisane, przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie, nie miałem większych problemów żeby zrozumieć o co chodzi. Autor opisuje wiele zjawisk i aspektów związanych z jazdą, a do tego dołączone są opisy ćwiczeń które pokażą omawiane zagadnienie w praktyce, pozwolą zwiększyć swoje umiejętności. Mimo, że uważam tą pozycję...

Czy przeczytanie tej książki zwiększa moje bezpieczeństwo na drodze? NIE.
Czy ćwiczenie, myślenie oraz wdrażanie prezentowanej wiedzy na placach manewrowych a także w ruchu miejskim zwiększa to bezpieczeństwo, czyni mnie sprawniejszym i pewniejszym motocyklistą? ZDECYDOWANIE TAK

Jak wyżej zasygnalizowałem, lektura tego typu książki poradnikowej może stanowić pułapkę, ponieważ samo bierne czytanie, nic nie jest w stanie zmienić w naszym życiu, w tym przypadku motocyklowym. Trzeba zainwestować sporą dawkę energii i wysilić obwody swych szarych komórek, ruszyć cztery litery, wsiąść na dwa koła i trenować.
Rezultaty nie każą na siebie długo czekać.

Polecam!

Czy przeczytanie tej książki zwiększa moje bezpieczeństwo na drodze? NIE.
Czy ćwiczenie, myślenie oraz wdrażanie prezentowanej wiedzy na placach manewrowych a także w ruchu miejskim zwiększa to bezpieczeństwo, czyni mnie sprawniejszym i pewniejszym motocyklistą? ZDECYDOWANIE TAK

Jak wyżej zasygnalizowałem, lektura tego typu książki poradnikowej może stanowić pułapkę,...