Jeśli zdarzyło ci się czasem pomyśleć: już dłużej tego nie wytrzymam, kiedy twoje dziecko wylało zupę, nie chciało zasnąć, bo bało się potwora czy po raz kolejny nie zareagowało na twoje uwagi - przeczytaj tę książkę. W Spokojnie, to tylko życie autorki przekonują, że wszyscy rodzice napotykają na sytuacje, zdawałoby się bez wyjścia, i że takich sytuacji w codziennym życiu jest bez liku. Nie da się ich uniknąć, można jednak poszukiwać sposobów, by sobie z nimi z powodzeniem radzić. Nieraz wystarczy jedynie chwila refleksji nad tym, o co nam i dzieciom naprawdę chodzi, by pokonać piętrzące się trudności. Zastanawianie się nad tym, jakim się jest rodzicem prowadzi do lepszego poznania siebie, a to z kolei przyczynia się do lepszego rozumienia innych ludzi. Autorki są przekonane, że więź wymaga obecności, ale obecności otwartej na siebie, aktywnej i uważnej. Są też przekonane, że warto "otwierać" się na swoje rodzicielstwo od pierwszych chwil, już od poczęcia dziecka.