Odbicie

Okładka książki Odbicie Wojciech Nowicki
Okładka książki Odbicie
Wojciech Nowicki Wydawnictwo: Czarne Seria: Poza serią literatura piękna
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Poza serią
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2015-07-08
Data 1. wyd. pol.:
2015-07-08
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380491106
Tagi:
fotografia dno oka
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii nr 1 (61) / 2023 Ai Weiwei, Charles Bukowski, Artur Domosławski, Lauren Groff, Igor Jarek, Magdalena Kicińska, Jan Kochanowski, Berenika Kołomycka, Zuzanna Kowalczyk, Karolina Lewestam, Rebecca Makkai, Wojciech Nowicki, Redakcja magazynu Pismo, Wilhelm Sasnal, Jadwiga Sawicka, Wisława Szymborska, Mirosław Wlekły, Magdalena Żernicka-Goetz
Ocena 7,3
Pismo. Magazyn... Ai Weiwei, Charles ...
Okładka książki Plewiński. Reportaż Wojciech Nowicki, Wojciech Plewiński, Witold Siemaszkiewicz
Ocena 7,0
Plewiński. Rep... Wojciech Nowicki, W...
Okładka książki Marian Eile. Artysta i redaktor Marian Eile-Kwaśniewski, Delfina Jałowik, Justyna Jaworska, Wojciech Nowicki, Tomasz Potkaj, Maria Anna Potocka, Agnieszka Sachar
Ocena 5,5
Marian Eile. A... Marian Eile-Kwaśnie...
Okładka książki Pismo. Magazyn opinii, nr 2 (26) / luty 2020 Bartek Barczyk, Aleksandra Boćkowska, Tad Friend, Misia Furtak, Maciej Jakubowiak, Szczepan Kopyt, Zuzanna Kowalczyk, Katherine Mansfield, Joanna Mikulska, Marcin Napiórkowski, Wojciech Nowicki, Michał Potocki, Anna Sekułowicz, Agata Sikora, Filip Springer, Katarzyna Szyngiera, Wei Wang, Marcin Wicha, Mirosław Wlekły
Ocena 7,6
Pismo. Magazyn... Bartek Barczyk, Ale...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Powiększenie



4608 277 108

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
36 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
101
101

Na półkach: ,

Kolejna książka Nowickiego, która urzeka swoją aurą, jak wszystkie poprzednie. Z pewnością też nie jest to lektura dla każdego, wymaga odpowiedniej wrażliwości, elementarnej wiedzy o medium, jakim jest fotografia, ale też wyciszenia, zwolnienia, wyhamowania życia na pełnych obrotach i skupienia. Poszczególne rozdziały - to opowieści osnute wokół fotografów, ich pracy, ich postrzegania rzeczywistości i jej interpretowania, często pogmatwanych losów, nudy i chęci wyjścia poza nią. W opowiadaniu "Wiosna" Brunona Schulza - Rudol otwiera przed narratorem markownik, a ten za pomocą znaczków pocztowych ujawnia przed nim tajemny kod toczącego się tuż obok. Takie są eseje Nowickiego - to delektowanie się magdalenką i jednoczesne poszukiwanie sensu tej czynności. Dyskurs nie jest ani nachalny, ani naciągany, jest subiektywny z pewnością, ale jednocześnie uniwersalny. Takie krążenie nad zdjęciami, jak trzmiel, który zanim usiądzie na kwiatku, żeby napić się nektaru robi kilka pozornie niezgrabnych ciężkich kółek, nie każdemu może się podobać. Dzisiaj chcemy dostać temat szybko i maksymalnie efektownie. Lektura ma być jak transfer danych do naszego wewnętrznego dysku C. Na szczęście jest wiele jeszcze Autorów i Czytelników, którzy nie dają zgody na teki obrót sprawy. "Odbicie" i cały Nowicki to lektura obowiązkowa dla każdego, kto szanuje "momentalność" dawnej fotografii analogowej. Wielkie brawa dla wydawcy za dowcipną okładkę!

Kolejna książka Nowickiego, która urzeka swoją aurą, jak wszystkie poprzednie. Z pewnością też nie jest to lektura dla każdego, wymaga odpowiedniej wrażliwości, elementarnej wiedzy o medium, jakim jest fotografia, ale też wyciszenia, zwolnienia, wyhamowania życia na pełnych obrotach i skupienia. Poszczególne rozdziały - to opowieści osnute wokół fotografów, ich pracy, ich...

więcej Pokaż mimo to

avatar
82
72

Na półkach:

Przyjmuję książkowy prezent - wszystkie książki Nowickiego i już wiem dlaczego ktoś postanowił się ich pozbyć. Któż w ogóle zechciał to wydać, infantylne, nudne eseje o fotografii, grafomańskie wynurzenia o szaleństwie - szanujmy się - wokół jest tyle wartościowej literatury. Szkoda czasu na tego ,,autora''.

Przyjmuję książkowy prezent - wszystkie książki Nowickiego i już wiem dlaczego ktoś postanowił się ich pozbyć. Któż w ogóle zechciał to wydać, infantylne, nudne eseje o fotografii, grafomańskie wynurzenia o szaleństwie - szanujmy się - wokół jest tyle wartościowej literatury. Szkoda czasu na tego ,,autora''.

Pokaż mimo to

avatar
162
1

Na półkach: ,

Przeczytałam jednym tchem, choć lektura wymaga skupienia od czytelnika. Autor pisze o fotografii w taki sposób, że nieustanie skłania do ponownego jej oglądu. Pozwala się rozsmakować, rozczulić albo podejść z dystansem.
I nagle można złapać się na tym, że to co szorstkie, niedoskonałe, brudne i poszarpane staję się piękne. Pieczołowicie odmalowuje obrazy z przeszłości nadając im nowe znaczenia.
Szczegół, drobiazg staje się kwintesencją postrzegania. To pozycja nie tylko dla miłośników fotografii, ale także dla osób, które lubią kontemplować mikroświaty.
przeczytaniu sięgnęłam po kolejną książkę „Dno oka”.

Przeczytałam jednym tchem, choć lektura wymaga skupienia od czytelnika. Autor pisze o fotografii w taki sposób, że nieustanie skłania do ponownego jej oglądu. Pozwala się rozsmakować, rozczulić albo podejść z dystansem.
I nagle można złapać się na tym, że to co szorstkie, niedoskonałe, brudne i poszarpane staję się piękne. Pieczołowicie odmalowuje obrazy z przeszłości...

więcej Pokaż mimo to

avatar
738
204

Na półkach: , , , ,

Lektura tej książki jest niezwykłym doświadczeniem. Punktem wyjścia dla rozważań autora są zdjęcia, których opis zająłby przeciętnemu człowiekowi może ze dwa, góra trzy zdania. Wojciech Nowicki zaś przygląda się im z niesłychaną spostrzegawczością i z drobnych detali uchwyconych przypadkiem pokolenia temu i w oparciu o swoją specjalistyczną wiedzę, snuje zaskakująco rozbudowaną narrację. Ta fenomenalna dedukcja prowadzona jest przepiękną polszczyzną daleką od przeintelektualizowanego żargonu naukowego. Autor nie ogranicza się jednak tylko wyłącznie do odtwarzania kontekstu wykonania danej fotografii, czy przybliżeniu sylwetki jej twórcy, lecz stara się wpisać omawiany obiekt w szerszy kontekst. Na jakie potrzeby człowieka dany obraz odpowiadał? Z jakiego tła społecznego i kulturowego wyrastał? Co, oprócz ograniczeń technologicznych, decydowało o takim, a nie innym sposobie ujęcia uwiecznianego tematu?
Wojciech Nowicki interesuje się zdjęciami mocno niedoskonałymi technicznie, z którymi niekiedy czas obszedł się niezwykle brutalnie, na których często zapisano portrety ludzi i sceny rodzajowe dalekie od głównych wydarzeń dziejowych. Te skupienie się na epizodach z marginesu historii odkrywa dla czytelnika zupełnie nowe perspektywy myślowe, pozwalające zrozumieć rolę fotografii w ludzkim życiu oraz ogrom przemian w życiu codziennym, który nastąpił od XIX wieku, a którego zapisem stała się fotografia.
"Odbicie" pokazuje, jak z rozmyślań nad pozornie błahymi, nikomu niepotrzebnych zdjęciami, można wysnuć zajmującą narrację. Po tej lekturze będę z większą uwagą spoglądał na mijane mimochodem zdjęcia, bo być może i za nimi kryją się warte odkrycia opowieści.

Lektura tej książki jest niezwykłym doświadczeniem. Punktem wyjścia dla rozważań autora są zdjęcia, których opis zająłby przeciętnemu człowiekowi może ze dwa, góra trzy zdania. Wojciech Nowicki zaś przygląda się im z niesłychaną spostrzegawczością i z drobnych detali uchwyconych przypadkiem pokolenia temu i w oparciu o swoją specjalistyczną wiedzę, snuje zaskakująco...

więcej Pokaż mimo to

avatar
419
304

Na półkach:

Wojciech Nowicki kontynuuje w tej ksiazce opowiesc o niewyklych fotografach i fotografiach. Autor ma wyjatkowe podejcie do tego medium, pelne czulosci, troski, koniecznosci doglebnego poznania i zrozumienia. Uprawia zainicjowana przez Jerzego Lewczynskiego archeologie fotografii.
Jednym z bohaterow esejow jest przedsiebiorczy Michal Greim, ktory cierpial na 'goraczke dokumentowania', a zarabial nie tylko na zdjeciach ale tez np na sprowadzonej do Kamienca automatycznej kurze, ktora za monety znosila jaja pelne cukierkow.
Swoje zdjecia do ksiazki udostepnila m.in. Aneta Grzeszykowska, dla ktorej fotografia jest jezykiem uprawianej przez nia sztuki.
Jest tu tez o poszukiwaniu niedoskonalosci i o czlowieku, ktory twierdzil, ze 'zamienil zycie na fotografie'.
Material ilustrujacy eseje ciekawy i pelen brzydoty.
Wymagajacy dla czytelnika tekst. Nagroda dla cierpliwych bedzie erudycja autora i duzo nietuzinkowej wiedzy.

Wojciech Nowicki kontynuuje w tej ksiazce opowiesc o niewyklych fotografach i fotografiach. Autor ma wyjatkowe podejcie do tego medium, pelne czulosci, troski, koniecznosci doglebnego poznania i zrozumienia. Uprawia zainicjowana przez Jerzego Lewczynskiego archeologie fotografii.
Jednym z bohaterow esejow jest przedsiebiorczy Michal Greim, ktory cierpial na 'goraczke...

więcej Pokaż mimo to

avatar
398
288

Na półkach:

W kontynuacji rewelacyjnego ,,Dna oka" Wojciech Nowicki serwuje nam dawkę niebanalnych spostrzeżeń dotyczących starych fotografii. Tym razem autor koncentruje się na człowieku - doskonale dobiera zarówno fotografów jak i obiekty zdjęć z czego powstają teksty pełne głębokich rozważań, a jednocześnie obfitujących w poczucie humoru. Niezwykle cenię sobie inteligencję autora - stawia tezy by za chwilę samemu spróbować je podważyć przypomina to z jednej strony luźny ciąg myślowy,wciąż zmieniający bieg zahaczający o multum wątków, a z drugiej widzimy że za tymi z pozoru luźnymi rozważaniami kryje się ogrom fachowej wiedzy będącej podstawą interpretacji - nie są to wyssane z palca rozmyślania lecz mają swe wielowymiarowe tło. Do tego język - bogaty, płynący potok słów jest nie tylko mądry, ale także barwny, wzbogacający przekaz o pięknie ułożone zdania, a także inspirujące cytaty stanowiące punkt wyjściowy. Już wcześniej miałam okazję się przekonać czytając inne teksty autora, a przywiązuję do tego wiele uwagi. Zdecydowanie polecam książkę każdemu miłośnikowi fotografii - jest to kopalnia wiedzy skłaniającej do dalszych poszukiwań, a przede wszystkim dociera do wrażliwości czytelnika nastawionego na pełny i świadomy odbiór sztuki bez zbędnego nadęcia często widzianego u ,,znawców".

W kontynuacji rewelacyjnego ,,Dna oka" Wojciech Nowicki serwuje nam dawkę niebanalnych spostrzeżeń dotyczących starych fotografii. Tym razem autor koncentruje się na człowieku - doskonale dobiera zarówno fotografów jak i obiekty zdjęć z czego powstają teksty pełne głębokich rozważań, a jednocześnie obfitujących w poczucie humoru. Niezwykle cenię sobie inteligencję autora -...

więcej Pokaż mimo to

avatar
103
51

Na półkach:

Tak! O to właśnie chodzi, by pisać płynnie i lekko o rzeczach bardzo ciekawych, przedstawiać je nieśpiesznie w magnetyzujący sposób. Chodzi o to, by ubrać ciekawą opowieść w niewymuszenie erudycyjny, bogaty strój. Wszystkie eseje razem i każdy z osobna są aktem czystej sztuki władania językiem jako darem intelektu. Są szlachetnym świdectwem piękna humanizmu i humanistyki. Zostałam wciągnięta!

Tak! O to właśnie chodzi, by pisać płynnie i lekko o rzeczach bardzo ciekawych, przedstawiać je nieśpiesznie w magnetyzujący sposób. Chodzi o to, by ubrać ciekawą opowieść w niewymuszenie erudycyjny, bogaty strój. Wszystkie eseje razem i każdy z osobna są aktem czystej sztuki władania językiem jako darem intelektu. Są szlachetnym świdectwem piękna humanizmu i humanistyki....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    132
  • Przeczytane
    62
  • Posiadam
    19
  • Fotografia
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Rezerwa
    1
  • Reportaż, podróżnicza
    1
  • Polonia
    1
  • Do zdobycia asap
    1
  • Własna kolekcja
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Odbicie


Podobne książki

Przeczytaj także