Urodził 1948 r. w Bejrucie. Wybitny pisarz libański, jeden z najważniejszych żyjących autorów piszących po arabsku. Napisał kilkanaście powieści i sztuk teatralnych, jest także krytykiem literackim i eseistą. Laureat wielu nagród, m.in. największej nagrody palestyńskiej za powieść. Tłumaczony na wiele języków, m.in. angielski, francuski i hebrajski.
Ocena tej książki przychodzi mi z niemałym trudem. Z jednej strony sprawiała mi średnią przyjemność, męczyłem ją dość długo, ale nie odpuściłem. Ale z drugiej strony autorowi udało się wiarygodnie, bez romantyzowania, usadowić nas na długo w głowie szaleńca. Chłopaka, który zjawił się na tym świecie nie do końca chciany, który samotnie zmagał się z wojenną traumą i własnym pojmowaniem świata.
Pozycja ta to na pewno udany popis możliwości autora. Wracanie po raz kolejny i kolejny do tych samych wspomnień głównego bohatera w połowie czytania już zaczęło mnie męczyć. Można przeczytać tę książkę jako ciekawostkę, chyba tylko w ten sposób człowiek się nią nie rozczaruje.
Wydawnictwo Karakter słynie z wydawania nieszablonowej literatury. Przykład "Jalo" jest tego najlepszym dowodem. Sama powieść urzeka konstrukcją osobowości głównego bohatera, niejednoznacznego, co rusz na nowo kreującego swoją historię. Osobowości wielowymiarowej, tajemniczej i co pewien czas zaskakującej odkrywaniem jakiejś tajemnej wiedzy na temat człowieka. Jak dla mnie jest w tej powieści coś magicznego, nieuchwytnego, tym samym hipnotyzującego. To w zasadzie nie jest książka tylko do czytania, ale - może przede wszystkim - do delektowania się magią słowa pisanego, bo pod tym względem Iljas Churi okazuje się być mistrzem.