rozwińzwiń

Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?

Okładka książki Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? Justyna Kopińska
Okładka książki Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?
Justyna Kopińska Wydawnictwo: Świat Książki reportaż
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2015-04-22
Data 1. wyd. pol.:
2015-04-22
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379438587
Tagi:
reportaż sierociniec molestowanie przemoc dzieci Kościół prokurator prokuratura zakon zakonnice
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
1007 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
179
52

Na półkach:

Książka opowiada o zniszczonych życiach, które niszczą kolejne życia.
Opowiada także o zakonnicy, która stworzyła państwo w państwie i roztaczając otoczkę świętości, przeciągała innych na swoją stronę. W końcu "To grzech śmiertelny donosić na osoby duchowne".

Nie sądziłam, że wydarzenia z 27 śmierci Toby'ego Obeda mogły mieć miejsce także w Polsce, ale miały. I to całkiem niedawno. To pokazuje, jakim bardzo rozwiniętym krajem jesteśmy z tą naszą religijnością. W głowie mi się nie mieści, jak w XXI wieku kościół nadal może mieć taki immunitet. Całkowity brak kontroli placówki? Brak psychologów, seksuologów? Tak trudno wpaść na to, że zakonnice nie znają się na takich rzeczach? Odwracanie oczu, bo kościół?

Wstrząsające i nie, nie wybaczy.

Książka opowiada o zniszczonych życiach, które niszczą kolejne życia.
Opowiada także o zakonnicy, która stworzyła państwo w państwie i roztaczając otoczkę świętości, przeciągała innych na swoją stronę. W końcu "To grzech śmiertelny donosić na osoby duchowne".

Nie sądziłam, że wydarzenia z 27 śmierci Toby'ego Obeda mogły mieć miejsce także w Polsce, ale miały. I to całkiem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
489
211

Na półkach:

Wstrząsające! Dla mnie jeszcze bardziej szokujące jest nie to, co one robiły (choć jest to oczywiście karygodne, no ale sorry, wcale mnie to nie zaskoczyło),ale to, że nikt ich nie kontrolował. Zło zawsze dzieje się tam, gdzie MOŻE się dziać :(

Nota bene: to co mówił sędzia od wyroku apelacyjnego jest ciekawe (to, że na początku kariery myślał, że ogłaszając kary w zawieszeniu dla młodocianych robi dobrze),bo na socjologii uczą (za Petrażyckim),że żeby ukaranie kogoś czegoś nauczyło, to kara nie musi być ciężka, ale ma być nieuchronna! I to się też tyczy Siostry, tfu, Bernadetty - dopiero jak ją wsadzili do więzienia to napisała przeprosiny

Wstrząsające! Dla mnie jeszcze bardziej szokujące jest nie to, co one robiły (choć jest to oczywiście karygodne, no ale sorry, wcale mnie to nie zaskoczyło),ale to, że nikt ich nie kontrolował. Zło zawsze dzieje się tam, gdzie MOŻE się dziać :(

Nota bene: to co mówił sędzia od wyroku apelacyjnego jest ciekawe (to, że na początku kariery myślał, że ogłaszając kary w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
102
73

Na półkach:

Mocny reportaż, dobrze naświetlone cała sprawa, książka wciągająca. Bardzo lubię styl, lekkie pióro autorki. Polecam.

Mocny reportaż, dobrze naświetlone cała sprawa, książka wciągająca. Bardzo lubię styl, lekkie pióro autorki. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
124
37

Na półkach:

Nie wybaczy.

Nie wybaczy.

Pokaż mimo to

avatar
268
64

Na półkach:

Rzetelny reportaż. Wstrząsająca historia.

Rzetelny reportaż. Wstrząsająca historia.

Pokaż mimo to

avatar
257
257

Na półkach: ,

Na wstępie podziękowanie dla autorki, za odwagę dzięki której dokopała się do faktów, które najchętniej zostałyby przemilczane przez wszystkich. Bo dla jednych to grzech śmiertelny donosić na osoby duchowne, a dla drugich fakt umieszczenia " trudnych" dzieci gdzieś za murami był po prostu korzystny. I tak powstało gniazdo zła omijane szerokim łukiem niczym gniazdo szerszeni, którego boi się każdy. Ale zła, choć nie widać to jego skutki już tak. I to one muszą być dostrzeżone przez odpowiednią osobę - zrównoważoną, wrażliwą i do tego z wiedzą socjologiczną. Odnoszę wrażenie, że Pani Justyna jest właśnie tą osobą.W książce próżno szukać pieniactwa, agresywnych ataków, choć temat z gatunku tych najcięższych. Jestem zachwycona tym podejściem - spokojnym i rzetelnym, a w środku wszystko wrze niczym w kociołku rozgrzanym do czerwoności. I to jest właśnie profesjonalizm. I jeszcze ten tytuł - czyżby sugerował, że nie do nas osąd należy?

Na wstępie podziękowanie dla autorki, za odwagę dzięki której dokopała się do faktów, które najchętniej zostałyby przemilczane przez wszystkich. Bo dla jednych to grzech śmiertelny donosić na osoby duchowne, a dla drugich fakt umieszczenia " trudnych" dzieci gdzieś za murami był po prostu korzystny. I tak powstało gniazdo zła omijane szerokim łukiem niczym gniazdo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
163
81

Na półkach:

Historia porażająca i przykra, podana w bardzo rzetelnej i przystępnej (jeśli można tak powiedzieć) dla czytelnika formie. Jedynym minusem podczas czytania, na co moi poprzednicy też zwrócili uwagę to ciągle wałkowanie tematu warzechy, szuflad, które samo w sobie było przerażające, ale powtarzane co kilka stron wcale nie pomagało w odbiorze. Wydaje mi się, że mimo wszystko zeznania mogły zostać trochę zmienione, żeby dla czytelnika stały się "łatwiejsze" w odbiorze. Pozycja obowiązkowa, ukazująca jak wiele rzeczy złych dzieje się pod naszym nosem, a nigdy, nigdy nie ma komu zareagować...

Historia porażająca i przykra, podana w bardzo rzetelnej i przystępnej (jeśli można tak powiedzieć) dla czytelnika formie. Jedynym minusem podczas czytania, na co moi poprzednicy też zwrócili uwagę to ciągle wałkowanie tematu warzechy, szuflad, które samo w sobie było przerażające, ale powtarzane co kilka stron wcale nie pomagało w odbiorze. Wydaje mi się, że mimo wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
213
40

Na półkach:

Powiedziałabym, ze książka jest druzgocaca, ale niestety czytałam już "27 śmierci Tobego Obeda" i tylko utwierdziło mnie to w przekonaniu ze kościół to często po prostu zło. Świetny reportaż, naprawdę ciężko opisywać tak trudne tematy. Polecam.

Powiedziałabym, ze książka jest druzgocaca, ale niestety czytałam już "27 śmierci Tobego Obeda" i tylko utwierdziło mnie to w przekonaniu ze kościół to często po prostu zło. Świetny reportaż, naprawdę ciężko opisywać tak trudne tematy. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
220
4

Na półkach:

Bardzo ciężko czytało mi się tą książkę. Dla mnie nie ma nic gorszego jak tak ogromna krzywda wyrządzona dzieciom oraz brak jakiejkolwiek reakcji osób, które to widziały i mogły w tej sprawie coś zrobić.

Bardzo ciężko czytało mi się tą książkę. Dla mnie nie ma nic gorszego jak tak ogromna krzywda wyrządzona dzieciom oraz brak jakiejkolwiek reakcji osób, które to widziały i mogły w tej sprawie coś zrobić.

Pokaż mimo to

avatar
352
95

Na półkach:

WITAJCIE W PIEKLE

Przyznam od razu: nie jestem w stanie na chłodno zrecenzować reportażu Justyny Kopińskiej o zakonnym sierocińcu w Zabrzu, o którym chyba wszyscy słyszeli. Osiem lat zbierałem się do jego lektury. I była to lektura straszna, najstraszniejsza od opowiadań wołyńskich Srokowskiego, które czytałem 7 lat temu. Natomiast nigdy żadna książka nie budziła we mnie takiej bezradności i wściekłości, jak ta tutaj. Opisana w niej potworność jaka rozgrywała się wewnątrz ośrodka boromeuszek to jakby jedno, ale równie ważny dobijający, wywołujący właśnie wściekłość, jest kontekst, układ, milczenie, parafialna mentalność bodaj najtrafniej oddana w zdaniu: "To grzech donosić na osoby duchowne" (odpowiada tak nauczycielka, na pytanie, dlaczego nie zgłosiła służbom śladów przemocy u dzieci. Nauczycielka! Szkoły państwowej!). Tak samo milczały - ba, nawet nagradzały Bernadettę! - władze miasta Zabrza, a kurator, który nadał rozgłos sprawie, został czym prędzej od niej odsunięty przez zwierzchników. Z jednej strony mamy doświadczenie miejsca niedalekiego mentalnie od obozów koncentracyjnych, a w jego wnętrzu nierzadko zaledwie kilkuletnie dzieci. Z drugiej - podejście do czegoś niewyobrażalnie okrutnego jak do śmierdzącego jaja - "bo to Kosciół". Z trzeciej - tą niewygodną prawdę, że sprawa nie wydarzyła się nie wiadomo kiedy, tylko całkiem niedawno i w "tym kraju". To znaczy niedawno wyszła na jaw, a trwała dekadami (!). Jeśli są sprawy, które zwyczajnie nie mieszczą mi się w głowie, to to jest jedna z nich.

To lektura, wobec której trudno zastosować standardowe kryteria oceny. Owszem, mam jedno zastrzeżenie - powtarzające się chyba niepotrzebnie partie zeznań. Ale to z mojej strony czepialstwo, bo reportaż Kopińskiej to jest tekst tak porażający, ważny (co nie zawsze idzie w parze) i niestety mówiący tak wiele o współczesnej Polsce, o naszym (tak, naszym) tu i teraz, że jego miejsce w gronie tych najważniejszych jest oczywiste, podobnie jak deszcz nagród, jaki zasłużenie spadł na jego autorkę. Jej zbiór "Polska odwraca oczy" już recenzowałem w 2017 roku. A teraz mam przed sobą najważniejszy, być może, polski reportaż powstały po 2000 roku. Wybaczcie oględność w jego recenzji, ale naprawdę nie wiem jak o nim pisać.

Ode mnie: 5,5 / 6

PS. Pytanie z tytułu książki jest oczywiście źle postawione, bo to nie żaden Bóg cierpiał w piekle stworzonym, zresztą w jego imieniu, przez Bernardettę, tylko ludzie, dzieci.

___
www.ZaOkladkiPlotem.pl : Rzetelne recenzje od 2011 r.

WITAJCIE W PIEKLE

Przyznam od razu: nie jestem w stanie na chłodno zrecenzować reportażu Justyny Kopińskiej o zakonnym sierocińcu w Zabrzu, o którym chyba wszyscy słyszeli. Osiem lat zbierałem się do jego lektury. I była to lektura straszna, najstraszniejsza od opowiadań wołyńskich Srokowskiego, które czytałem 7 lat temu. Natomiast nigdy żadna książka nie budziła we mnie...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    4 587
  • Chcę przeczytać
    2 845
  • Posiadam
    815
  • 2018
    169
  • 2019
    122
  • Teraz czytam
    80
  • Reportaż
    73
  • Literatura faktu
    69
  • Ulubione
    49
  • 2020
    47

Cytaty

Więcej
Justyna Kopińska Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? Zobacz więcej
Justyna Kopińska Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? Zobacz więcej
Justyna Kopińska Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie? Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także