Bitelsiaki
Wydawnictwo: WIG-Press literatura dziecięca
63 str. 1 godz. 3 min.
- Kategoria:
- literatura dziecięca
- Wydawnictwo:
- WIG-Press
- Data wydania:
- 2004-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2004-01-01
- Liczba stron:
- 63
- Czas czytania
- 1 godz. 3 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8387014648
- Tagi:
- poezja dziecięca polska The Beatles
To my, wesołe Bitelsiaki, które bawią się w dużych Bitelsów. Gramy na gitarze, harminijce i na perkusji, ale potrafimy też zagrać na nosie! Śledzą nas wszędobylskie nutki, które wyskoczyły z piosenek, aby opowiedzieć naszą historię. Jesteś małym łobuziakiem? Zostań piątym Bitelsiakiem.
To książka dla Dużych, którzy szaleją za Bitelsami i dla Małych, którzy tylko szaleją...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 3
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
sporo śmiechu,
do przeczytania na raz
Jak przerobić piosenkę o mordercy na przyjemny dzieciom wesoły wierszyk o przybijaniu płotu? Bitelsiaki mają sposób.
Truskawkowe pola, peace.
sporo śmiechu,
Pokaż mimo todo przeczytania na raz
Jak przerobić piosenkę o mordercy na przyjemny dzieciom wesoły wierszyk o przybijaniu płotu? Bitelsiaki mają sposób.
Truskawkowe pola, peace.
Jestem wielbicielką Beatlesów i matką trojga małych dzieci. Nie zgadzam się z opinią,że ta książka to nieporozumienie. To z pewnością nie jest i nie miała być biografia The Beatles dla dzieci! Dla mnie to urocze, delikatne wprowadzenie w legendę zespołu w sposób przystępny nawet dla dwuletnich maluszków.Co może przedszkolaka obchodzić zespół, który grał pięćdziesiąt lat temu? Nic, a nic! Te wierszyki to adaptacje, zabawa w skojarzenia, proste rymy, które wpadają w ucho, a jednocześnie są bardzo związane z zespołem.Dzieciaki poznają słowo rock and roll, tytuły piosenek, instrumenty. Są nawet króciutkie charakterystyki Paula, Johna, George'a i Ringo. To rolą dorosłego są dopowiedzenia, prezentacja muzyki, taniec itp. Moim zdaniem autorka zna i lubi ten zespół, fantastycznie przemyca informacje pisząc prostym, zabawnym językiem przemawiającym do dzieci. Ilustracje są super! Jeśli chodzi o spolszczenia, to właśnie dzięki nim nie gubi się rytmu wiersza, a starsze dziecko przecież nie wie,jak się poprawnie czyta The Beatles. Moja rodzina uwielbia tę książeczkę, a ja jako fanka zespołu, jestem szczęśliwa, że coś takiego powstało!
Jestem wielbicielką Beatlesów i matką trojga małych dzieci. Nie zgadzam się z opinią,że ta książka to nieporozumienie. To z pewnością nie jest i nie miała być biografia The Beatles dla dzieci! Dla mnie to urocze, delikatne wprowadzenie w legendę zespołu w sposób przystępny nawet dla dwuletnich maluszków.Co może przedszkolaka obchodzić zespół, który grał pięćdziesiąt lat...
więcej Pokaż mimo toJedno wielkie nieporozumienie!
Nie będę już nawet mówić o tym, że autorka zapisuje angielskie słowa, takie jak "Liverpool", czy "apple" poprawnie, ale zamiast "The Beatles" pisze "The Bitels"...
Dla kogo i o czym jest ta książka?
Jeśli chcecie przedstawić dzieciom historię Beatlesów, lepiej włączcie im płytę lub opowiedzcie sami. Z tej książki NICZEGO się nie dowiedzą. Nie wspominając już o niskim poziomie "poezji" i zwyczajnym braku pomysłów na wierszyki... (np.: "Apple - jabłko,/Bitels - żuk./Żuk do jabłka: puk, puk, puk...")
Mogła powstać naprawdę wspaniała książka dla dzieci, o tym, kim byli Beatlesi i co zrobili dla światowej muzyki rozrywkowej; można było napisać o nich samych, ubrać w rymy ich przebogate biografie, można było się trochę postarać...
Nie ma tu nic o biografii Beatlesów, tytuły ich piosenek są wykorzystane, by stworzyć z nich zupełnie nowe historyjki, nijak nie odnoszące się do pierwowzorów, a terminologia muzyczna ogranicza się do słów takich jak "nuty", czy "do re mi".
Nawet rysunki nie ratują tej książki, są mdłe i wtórne, a z Beatlesów można rozpoznać tylko Johna (dzięki okularom).
Można było zrobić wiele. Dla kogo i po co powstała ta książka? "Dedykuję Jadzi i Dobromirowi" - pisze Autorka na wstępie. Może im się spodobało...
I jeszcze raz: nie ma to żadnego związku z Beatlesami. Czy autorzy praw do ich wizerunku wiedzą, że to "coś" powstało? Wątpię... na pewno, by się na to nie zgodzili.
Może chciała dobrze, może nawet ma jedną, czy dwie płyty The Beatles. Ale nie wyszło...
Zdecydowanie ODRADZAM!
Jedno wielkie nieporozumienie!
więcej Pokaż mimo toNie będę już nawet mówić o tym, że autorka zapisuje angielskie słowa, takie jak "Liverpool", czy "apple" poprawnie, ale zamiast "The Beatles" pisze "The Bitels"...
Dla kogo i o czym jest ta książka?
Jeśli chcecie przedstawić dzieciom historię Beatlesów, lepiej włączcie im płytę lub opowiedzcie sami. Z tej książki NICZEGO się nie dowiedzą....