Cieszę się, że tyle obecnie na rynku pięknych i mądrych książek dla dzieci o zwierzętach. Seria "Psierociniec" trzyma bardzo wysoki poziom i polecam do słuchania całym rodzinom - dzieciaki często lepiej wyedukowane pod względem szacunku do naszych braci mniejszych niż dorośli.

Cieszę się, że tyle obecnie na rynku pięknych i mądrych książek dla dzieci o zwierzętach. Seria "Psierociniec" trzyma bardzo wysoki poziom i polecam do słuchania całym rodzinom - dzieciaki często lepiej wyedukowane pod względem szacunku do naszych braci mniejszych niż dorośli.

Lubię ten moment, kiedy przygaszamy światło, wybieramy wspólnie lekturę i zasiadamy do czytania.
Lubię kiedy zadajesz mi pytania, pokazujesz mi to co zapamiętałeś ostatnim razem.
Lubię chwile kiedy jesteśmy razem...
Dziękuje Ci Synku, że dałeś mi możliwość zabierać Cię w literacki świat.

Ostatnio wraz z Jasiem mieliśmy okazję poznać ekipę z Psierocinca. Nasze, pierwsze spotkanie było bardzo udane. ,,Psierociniec. Ufopsiaki" to piąty, a zarazem ostatni tom serii. Autorka Agata Widzowska zabrała nas w kosmiczny świat fantazji. Urocze psiaki i ich wesołe perypetie sprawiły nam ogromną frajdę.
Pojawiła się reakcja zdziwienia, że w książce występuje postać Pani Moniki oraz Pani Anety.
Miło jest patrzeć na zainteresowanie oraz zaangażowanie młodszego czytelnika.
Psiaki z Psierocinca zagoszczą u nas na dłuższy czas, ponieważ od kilku dni książka jest wyciągana i przekazywana mi do ponownego czytania. Dziś miałam okazje posłuchać historii w wersji Jasia.
Urocza, zabawna, pobudzająca fantazję historia dla młodszych czytelników. Piękne ilustracje, które wzbudzają ciekawość oraz uśmiech na twarzy.

Lubię ten moment, kiedy przygaszamy światło, wybieramy wspólnie lekturę i zasiadamy do czytania.
Lubię kiedy zadajesz mi pytania, pokazujesz mi to co zapamiętałeś ostatnim razem.
Lubię chwile kiedy jesteśmy razem...
Dziękuje Ci Synku, że dałeś mi możliwość zabierać Cię w literacki świat.

Ostatnio wraz z Jasiem mieliśmy okazję poznać ekipę z Psierocinca. Nasze, pierwsze...

Psierociniec. Ufopsiaki to ostatnia część opowieści o przygodach psich bohaterów z Psierocińca, od którego nazwy zaczerpnęła tytuł cała seria. Agata Widzowska tym razem proponuje młodemu czytelnikowi klasyczną książkę przygodową, bez poruszania poważnej problematyki, o którą otarła się w Niepiesku. Powstała sympatyczna książka z bohaterami poprzednich części serii, ale mniej urzekająca od choćby drugiego tomu przygód.

Podczas leniwego popołudnia w Psierocińcu, coś zaczyna się zmieniać w powietrzu, co budzi niepokój mieszkających tam psów. Światła, ruch powietrza i nietypowe zapachy zwiastują zagadkę, której rozwiązanie będzie zadaniem myślących bardzo po ludzku bohaterów. Czeka ich zwariowana przygoda z fryzjerstwem w tle i obawami o innych członków grupy.

Fabuła tej opowieści w porównaniu do Niepieska wydaje mi się nieco wydumana, choć Autorce udało się z tego wybrnąć przez utworzenie ram snu jednego z psów. To zabieg o tyle częsty, co ułatwiający realizację zwariowanych pomysłów fabularnych i wydaje się, że atrakcyjny dla czytelnika przez zastosowanie suspensu. A ten był potrzebny, żeby uzasadnić wybór takiego, a nie innego toku opowieści, który, nie da się ukryć, nie ma innych podstaw niż rozrywkowe. W porównaniu do Niepieska chyba właśnie zabrakło mi tu aspektu moralizatorskiego całej opowieści. Autorka tamtą książką udowodniła, że doskonale potrafi łączyć humorystyczne zachowania bohaterów z głębokimi wnioskami.

Książka na pewno może się podobać. Jest ciekawa, z pomysłem, dobrze napisana, a jej bohaterowie mogą być sympatycznymi towarzyszami usypiania. Jedynie trudno mi ocenić występujące w serii elementy wierszowane. Urozmaicają tekst, są dobrymi humorystycznymi wstawkami, ale jednocześnie swoją odmiennością formalną odwracają uwagę od fabuły, ponieważ, przynajmniej w przypadku Ufopsiaków, nie biorą na siebie jej ciężaru.

Psierociniec. Ufopsiaki to ostatnia część opowieści o przygodach psich bohaterów z Psierocińca, od którego nazwy zaczerpnęła tytuł cała seria. Agata Widzowska tym razem proponuje młodemu czytelnikowi klasyczną książkę przygodową, bez poruszania poważnej problematyki, o którą otarła się w Niepiesku. Powstała sympatyczna książka z bohaterami poprzednich części serii, ale...

🅿🆂🅸🅴🆁🅾🅲🅸🅽🅸🅴🅲 🆄🅵🅾🅿🆂🅸🅰🅺🅸
🅰🅶🅰🆃🅰 🆆🅸🅳🆉🅾🆆🆂🅺🅰

w zasadzie czeka na nas już sama końcówka przygód piesków, bo czytamy już kilka wieczorów 🐶

W tej części mamy jeszcze lepszą zabawę, bo przecież są kosmici i to mili i dodatkowo mają czadowy język 🐕‍🦺🦮🐕
Ogólnie przygodówka zachwyciła mojego 5latka i co jest ogromnym plusem, jest tu co czytać, wiec to nie książeczka na jedno posiedzenie.

🅿🆂🅸🅴🆁🅾🅲🅸🅽🅸🅴🅲 🆄🅵🅾🅿🆂🅸🅰🅺🅸
🅰🅶🅰🆃🅰 🆆🅸🅳🆉🅾🆆🆂🅺🅰

w zasadzie czeka na nas już sama końcówka przygód piesków, bo czytamy już kilka wieczorów 🐶

W tej części mamy jeszcze lepszą zabawę, bo przecież są kosmici i to mili i dodatkowo mają czadowy język 🐕‍🦺🦮🐕
Ogólnie przygodówka zachwyciła mojego 5latka i co jest ogromnym plusem, jest tu co czytać, wiec to nie książeczka na jedno posiedzenie.

Przepiękna, przezabawna, wzruszająca,pouczająca, pełna pięknych wartości.
Zasmuca mnie jednak fakt, iż jest to niestety ostatnia z serii "Psierociniec", ktoś jest tak bardzo bliska sercom moich dzieci i moim.

Przepiękna, przezabawna, wzruszająca,pouczająca, pełna pięknych wartości.
Zasmuca mnie jednak fakt, iż jest to niestety ostatnia z serii "Psierociniec", ktoś jest tak bardzo bliska sercom moich dzieci i moim.