Słowiańska Ruś. Pogaństwo i kobiety
- Kategoria:
- popularnonaukowa
- Tytuł oryginału:
- Alle origini del paganesimo russo
- Wydawnictwo:
- Triglav
- Data wydania:
- 2011-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2011-01-01
- Liczba stron:
- 140
- Czas czytania
- 2 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788362586165
- Tłumacz:
- Anna Gogolin
- Tagi:
- Słowianie Ruś
Marturano widzi w Polsce coś o czym zbyt wielu zapomina - część Słowiańszczyzny, a w Słowiańszczyźnie przebogatą, niezwykle ważną, choć kiedyś zapomnianą a dziś nieodkrytą część spuścizny europejskiej. Pozbawiony ograniczeń poprawności znanej współczesnemu światu ze swadą pisze o zderzeniu rodzimej kultury Słowian ze zgoła politycznymi interesami Kościoła, o różnicach w patrzeniu na świat przez pogan i chrześcijan, o wycięciu pradawnych lasów. Pisze o bogach Słowian, Wilgotnej Matce Ziemi, przodkach, obrzędach i obyczajach, świętach i kalendarzu, świątyniach i domu, panteizmie, metodach chrystianizacji w kościołach wschodnim i zachodnim.
Wydaje się być wręcz opętany tematem roli kobiet w społecznościach przedchrześcijańskich, kobiecej seksualności i jej mitologicznym ujęciom. Myliłby się jednak, kto by sądził, że roztaczana przez niego wizja przysporzy mu popularność wśród feministek. Pisze bez pruderii, chwilami nieco przesadnie o stosunkach damsko-męskich. A może tak się wydaje tylko z ciasnego, polskiego punktu widzenia?
Autor z erudycją poszukuje w prehistorii źródeł niektórych wątków kultury, żywo wczuwa się w postaci świata trwającego tysiące lat, ożywiając potencjalnego chłopa, żercę, kobietę.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 48
- 16
- 8
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
za mało o kobietach.
za mało o kobietach.
Pokaż mimo toMomentami frapująca i ciekawa rozprawa historyczna. Autor interpretuje na własny sposób historie dawnej słowiańszczyzny, rzadko kiedy popierając swoje tezy źródłami. Niektóre z jego założeń są interesujące, niektóre drażnią, i wprowadzają więcej zamętu do i tak trudnej dziedziny, jaką jest historia pogańskich Słowian. Dla przykładu autor często przywołuje przykłady rytualnego dzieciobójstwa w słowiańskim świecie, nie podając żadnych źródeł! Np. według jego zdania Czur - patriarcha stojący na czele rodu, decyduje, które dziecko zostawić przy życiu a które poświęcić bogom. Szkoda, iż autor nie podzielił się z nami informacja skąd czerpie tego rodzaju wiadomości? Nie ma żadnego dowodu na to iż Słowianie składali ofiary z ludzi, a tym bardziej dzieci! I to jeszcze własnych! To szkodliwe insynuacje, i za to ogromny minus
Momentami frapująca i ciekawa rozprawa historyczna. Autor interpretuje na własny sposób historie dawnej słowiańszczyzny, rzadko kiedy popierając swoje tezy źródłami. Niektóre z jego założeń są interesujące, niektóre drażnią, i wprowadzają więcej zamętu do i tak trudnej dziedziny, jaką jest historia pogańskich Słowian. Dla przykładu autor często przywołuje przykłady...
więcej Pokaż mimo toKsiążka nie zachwyciła mnie mimo dość ciekawej tematyki przedstawia ją średnio, ciężko mi się czytało mimo moich zainteresowań związanych z archeologią i historią a z tych dziedzin autor czerpie najwięcej danych do rozważań.
Książka nie zachwyciła mnie mimo dość ciekawej tematyki przedstawia ją średnio, ciężko mi się czytało mimo moich zainteresowań związanych z archeologią i historią a z tych dziedzin autor czerpie najwięcej danych do rozważań.
Pokaż mimo toAldo Marturano miał być chyba w zamierzeniu Wydawnictwa Triglav dla Słowiańszczyzny tym, kim Norman Davis dla Polski. Mówiąc krótko i na temat – nie wyszło. Może i faktycznie Marturano jest zafascynowany słowiańską kulturą, nie ujmuję mu tego, ale jak wyraźnie udowodnił, do napisania porządnej książki to trochę za mało.
Marturano to włoski podróżnik, który zwiedził Rosję, Ukrainę, Białoruś, Polskę i inne okoliczne kraje i nauczył się m.in. języka rosyjskiego, węgierskiego, czy rumuńskiego. Ożenił się z Białorusinką. Historykiem jest amatorskim, ale napisał już ponad dwadzieścia książek, w tym o bitwie pod Grunwaldem. Pisaniu Słowiańskiej Rusi poświęcił kilka lat pracy.
Przyjrzyjmy się jaki owoc praca ta przyniosła. Marturano wobec kultury, o której pisze lubi używać określenia „rosyjsko-słowiańska” (lub „rusko-słowiańska” – wymiennie i raczej bezrefleksyjnie). Wiadomo przecież, że coś, co jest rosyjskie musi być słowiańskie, bo kultura rosyjska jest jedną z kultur słowiańskich. Autor ma ambicję pisać o całej Słowiańszczyźnie, ale poznał głównie Rosję i stąd próbuje projekcji doświadczeń rosyjskich na całość krajów Słowian. To wydaje się jedynym uzasadnieniem dla tego dziwnego określenia.
Duża część rozdziału „O słowiańskiej i rosyjskiej mitologii”, ale też i następnych, to opowiadanie komunałów w stylu „matka jest tylko jedna”. Zarysu, czy charakterystyki mitologii słowiańskiej nie ma tu żadnej; są za to głodne kawałki co znaczy słowo „poganin” lub „mit”, że matka jest podstawą rodziny i nie tylko karmi potomstwo, ale również chroni przed drapieżnikami. Dowiemy się również, że jest coś takiego jak „inicjacja” i że w jej trakcie trzeba sobie przyswoić „szacunek względem struktury wspólnoty” i „posłuszeństwo względem reguł, praw i obyczajów”. Słowem jakieś ogólniki, które Marturano musiał wymyślić, skoro nie miał nic do powiedzenia o tym, jak konkretnie wyglądała inicjacja młodego Słowianina w średniowieczu, ani o tym, czym się wyróżniała słowiańska mitologia.
Cała recenzja: http://mediewalia.pl/ksiazki/wloska-robota/
Aldo Marturano miał być chyba w zamierzeniu Wydawnictwa Triglav dla Słowiańszczyzny tym, kim Norman Davis dla Polski. Mówiąc krótko i na temat – nie wyszło. Może i faktycznie Marturano jest zafascynowany słowiańską kulturą, nie ujmuję mu tego, ale jak wyraźnie udowodnił, do napisania porządnej książki to trochę za mało.
więcej Pokaż mimo toMarturano to włoski podróżnik, który zwiedził Rosję,...
Książka dobra, o samym pogaństwie ruskim oraz chrystianizacji. Jednak polski tytuł jest dość mylący, ponieważ o kobietach stricte jest tylko kilkanaście stron. Mimo tego, książkę polecam, choć na pewno nie wyczerpała tematu.
Książka dobra, o samym pogaństwie ruskim oraz chrystianizacji. Jednak polski tytuł jest dość mylący, ponieważ o kobietach stricte jest tylko kilkanaście stron. Mimo tego, książkę polecam, choć na pewno nie wyczerpała tematu.
Pokaż mimo to