Którzy polscy władcy zatrudniali na swoim dworze alchemików? Na jakich uniwersytetach można było znaleźć przedmioty rodem z Harrego Pottera? Jak stworzyć Golema? Na te i inne pytania, których być może sami nigdy byście nie zadali_ły, odpowiedź znajdziecie w kolejnej książce z serii Zrozum.

Myślę, że nie miałabym do tej pozycji żadnych większych uwag, gdyby nazywała się na przykład „Historią alchemii”, bo to właśnie w niej znajdziemy i w tym Maja Iwaszkiewicz jest dobra - w przedstawianiu historii barwnie i ciekawie, w wyszukiwaniu historycznych perełek i ciekawostek, w zabieraniu czytelników w fascynującą podróż w przeszłość.

Jednak książka ma tytuł „Sekrety alchemii” i wydaje mi się, że tak jak wiele osób, których opinie widziałam, dałam się mu zwieść, oczekując po lekturze coś, czego dostarczyła nam w bardzo małej ilości. To znaczy sekretów alchemii właśnie.

Wiecie, spodziewałam się, że w tej oto książce zostanę wtajemniczona w magiczne arkana, poznam zasady alchemii, astrologii, sposoby na tworzenie kamienia filozoficznego i dokładne wyposażenie warsztatu każdego szanującego się alchemika. Że po lekturze stanę się pełnoprawną alchemiczką i będę mogła wytworzyć złoto na własnej kuchence. I część z tej wiedzy faktycznie można znaleźć w „Sekretach alchemii”, ale w raczej okrojonej wersji, przedstawionej szybko i pobieżnie na początku, zanim autorka zabierze nas w tę swoją historyczną podróż.

Nie zmienia to faktu, że książkę czyta się przyjemnie i szybko, a przedstawione w niej informacje są naprawdę ciekawe. Warto natomiast podejść do niej z dobrym nastawieniem, żeby się nie rozczarować.

Którzy polscy władcy zatrudniali na swoim dworze alchemików? Na jakich uniwersytetach można było znaleźć przedmioty rodem z Harrego Pottera? Jak stworzyć Golema? Na te i inne pytania, których być może sami nigdy byście nie zadali_ły, odpowiedź znajdziecie w kolejnej książce z serii Zrozum.

Myślę, że nie miałabym do tej pozycji żadnych większych uwag, gdyby nazywała się na...

Spodziewałem się czegoś innego w sumie, ale trochę ciekawych rzeczy znalazłem. Za mało w moim odczuciu o samym procesie alchemicznym, a skupienie na historii postaci parających się alchemią. Wspomniane, że alchemicy zajmowali się nie tylko chemią, a praktycznie całkowicie pominięty i nie rozwinięty wątek ezoteryki i przemiany duchowej człowieka, które również mieli na tapecie.

Lekko napisana, bez nadęcia.

Spodziewałem się czegoś innego w sumie, ale trochę ciekawych rzeczy znalazłem. Za mało w moim odczuciu o samym procesie alchemicznym, a skupienie na historii postaci parających się alchemią. Wspomniane, że alchemicy zajmowali się nie tylko chemią, a praktycznie całkowicie pominięty i nie rozwinięty wątek ezoteryki i przemiany duchowej człowieka, które również mieli na...

"Sekrety alchemii" Mai Iwaszkiewicz, to kolejne z #seriazrozum genialne zderzenie z nauką. Tym razem wnikamy w historię paranauki, sztuki i protochemii w jednym.
Mowa o alchemii, która dała podwaliny pod współczesną chemię. Jest ona także nierozerwalnie związana z innymi współczesnymi dziedzinami jak geologia, kosmologia, mineralogia, botanika, farmacja czy medycyna.

To dzięki niej odkryto wiele pierwiastków i związków chemicznych, wynaleziono proch strzelnicy, pierwszą europejską porcelanę, metodę destylacji alkoholu czy technologię otrzymywania stopów metali.
Poza fascynującymi i - rzecz jasna - fiasko próbami przemienienia metali nieszlachetnych w złoto, stworzenia kamienia filozofów czy dążeniem do wyhodowania żywej istoty (golem czy homunkulus) alchemia miała ogromny wpływ na rozwój kosmetologii, ceramiki, farbiarstwa, wyrobu szkła, złotnictwa, hutnictwa, górnictwa, mydlarstwa i garbarstwa.

Usilne dążenie do zdobycia wiedzy stanowi clue renesansowych czasów. Władcy, zdając sobie sprawę, że wiedza to władza, mecenasowali uczonym.
Każdy władca posiadał - dosłownie, bo często "pod kluczem" - uczonych mędrców parających się alchemią. Mieli oni być na wyłączonych usługach króla, a przyświecać miał im nadrzędny cel - stworzenie kamienia filozofów i przemiana metali w złoto. Alchemicy parali się także nowożytną ezoteryką - katoptromancją (wróżenie z luster),stawianiem horoskopów i przepowiedni, chiromancją (wróżenie z dłoni),geomancją (wróżenie z ziemi),krystalomancją (wróżenie z kryształów) i nekromancją (wróżenie za pomocą wywoływanych duchów).

Maja Iwaszkiewicz ciekawie opowiada o historycznych postaciach sławnych alchemików, m.in. mistrzu Twardowskim na dworze Zygmunta II Augusta, Johnie Dee - renesansowym Merlinie na dworze Tudorów, Michale Sędziwoju na dworze Zygmunta III Wazy czy Bottgerze "złotym więźniu" Augusta II Mocnego.

"Sekrety alchemii" to uzupełniająca wiedzę historyczną cegiełka, dająca możliwość szerszego spojrzenia na rozwój czasów nowożytnych, próba wniknięcia w marzenia i ambicje naszych przodków, poznania ich celów - tych przyziemnych jak wzbogacenie się i nieosiągalnych jak odkrycie tajemnicy długowieczności czy okiełznanie natury poprzez ożywienie materii nieożywionej.
Pasjonująca i fascynująca podróż w przeszłość ze sporą liczbą zacnych ciekawostek, poparta licznym materiałem źródłowym oraz pięknymi rycinami. Pozycje z serii ZROZUM stoją na wysokim poziomie merytorycznym. Po wszystkie sięgam zawsze z ogromną przyjemnością. I Wam też polecam!

Jeśli podoba Wam się moja recenzja, to zapraszam po więcej:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/

"Sekrety alchemii" Mai Iwaszkiewicz, to kolejne z #seriazrozum genialne zderzenie z nauką. Tym razem wnikamy w historię paranauki, sztuki i protochemii w jednym.
Mowa o alchemii, która dała podwaliny pod współczesną chemię. Jest ona także nierozerwalnie związana z innymi współczesnymi dziedzinami jak geologia, kosmologia, mineralogia, botanika, farmacja czy medycyna.

To...

Spodziewałam się czegoś innego. Słuchałam tego w audio, bo czytając nie podołałabym, jednakże to nie jest mój czas historyczny, ale były momenty bardzo ciekawe. Wiem że nie zostanie ze mną to na długo

Spodziewałam się czegoś innego. Słuchałam tego w audio, bo czytając nie podołałabym, jednakże to nie jest mój czas historyczny, ale były momenty bardzo ciekawe. Wiem że nie zostanie ze mną to na długo

Przed Wami nowe Zrozum! Druga książka Mai Iwaszkiewicz "Sekrety alchemii. Eliksiry, homunkulusy i kamień filozofów na usługach władców" jest pełna ciekawostek, a jednocześnie wspaniale pokazuje, o co z tą alchemią chodziło. Chodźcie też się dowiedzieć!

Przed Wami nowe Zrozum! Druga książka Mai Iwaszkiewicz "Sekrety alchemii. Eliksiry, homunkulusy i kamień filozofów na usługach władców" jest pełna ciekawostek, a jednocześnie wspaniale pokazuje, o co z tą alchemią chodziło. Chodźcie też się dowiedzieć!

no fajne fajna spoko luks

no fajne fajna spoko luks

Kto wzywał anioły? Co było podstawą renesansowej magii? Jak alchemicy podejmowali próby stworzenia nowego życia? Dlaczego każdy marzył o kamieniu filozofów?

Jak się okazuje według zebranych informacji przez Maję Iwaszkiewicz Polska ma niesamowitą przeszłość alchemiczną. Polscy władcy także doszukiwali się gorączki złota, a możliwość osiągnięcia większego bogactwa była dość kusząca. Dlatego od XV do XVII wieku odrodziła się alchemia, aby dać początek wyodrębniającej się chemii.

W swojej treści skupiamy się na czasach renesansu do oświecenia, aby poszerzyć swoją wiedzę o wszelkie udokumentowane praktyki ezoteryczne. Dość szczególnie poznajemy pierwszy stopień wtajemniczenia, aby wygodniej i lepiej odkrywać kolejne rozdziały zawarte w książce. Dowiemy się jak dążyli do stworzenia samodzielnego życia czy wskrzeszania zmarłych. Poznamy Merlina z dworu Tudorów, Sędziwoja, Rudolfa II. Odkryjemy białe złoto..
Oprócz świetnej bomby ciekawostek, w książce ukazane są liczne fotografie dopełniające całości.

Kolejna świetna książka z serii Zrozum, a dla miłośników historii dodatkowa porcja informacji. ☺️

Kto wzywał anioły? Co było podstawą renesansowej magii? Jak alchemicy podejmowali próby stworzenia nowego życia? Dlaczego każdy marzył o kamieniu filozofów?

Jak się okazuje według zebranych informacji przez Maję Iwaszkiewicz Polska ma niesamowitą przeszłość alchemiczną. Polscy władcy także doszukiwali się gorączki złota, a możliwość osiągnięcia większego bogactwa była...

Czym alchemik różnił się od czarnoksiężnika? Czy alchemik uprawiał czary mary czy wczesną naukę? Życiorysy nadwornych alchemików. Czym się zajmowali naprawdę?

Czym alchemik różnił się od czarnoksiężnika? Czy alchemik uprawiał czary mary czy wczesną naukę? Życiorysy nadwornych alchemików. Czym się zajmowali naprawdę?

Coś dla miłośników nieoczywistej historii.

Coś dla miłośników nieoczywistej historii.