-
ArtykułyCzytamy w weekend. 24 maja 2024LubimyCzytać291
-
Artykuły„Zabójcza koniunkcja”, czyli Krzysztof Beśka i Stanisław Berg razem po raz siódmyRemigiusz Koziński1
-
ArtykułyCzy to może być zabawna historia?Dominika0
-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant4
Biblioteczka
2024-05-22
2024-05-08
Długo się zastanawiałam jaką ocenę tej książce wystawić. Bo z jednej strony skłania do refleksji, zostawia z jakimś intelektualnym głodem, a z drugiej jest tu wiele wewnętrznych sprzeczności, natchnionych mądrości, które winny dotyczyć wszystkich poza... ich autorem. Trąci to hipokryzją i gdzieś w połowie lektury zwyczajnie zaczyna irytować. Wiele osób Osho na pewno uwiedzie swoim wykładem, ale czy będą to "lwy", "dzieci" czy jednak "wielbłądy"? Ja swoje zdanie mam ;)
Długo się zastanawiałam jaką ocenę tej książce wystawić. Bo z jednej strony skłania do refleksji, zostawia z jakimś intelektualnym głodem, a z drugiej jest tu wiele wewnętrznych sprzeczności, natchnionych mądrości, które winny dotyczyć wszystkich poza... ich autorem. Trąci to hipokryzją i gdzieś w połowie lektury zwyczajnie zaczyna irytować. Wiele osób Osho na pewno...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-22
Zaczęło się bardzo obiecująco: wydawało się, że lektura będzie jak podróż przez to, co na przestrzeni dziejów uznawano za "normalne", że zostaną omówione słabe strony powszechnego przykładania do wszystkiego krzywej Gaussa... potem jest jednak dosyć chaotycznie, momentami wręcz zadawałam sobie pytanie co autorka chce przekazać, o czym dokładnie miała w jej zamyśle być ta książka? Sporo tu ciekawostek, nie przeczę, ale to za mało, by uznać tę lekturę za wystarczającą. Momentami interesujący groch z kapustą 😉
Zaczęło się bardzo obiecująco: wydawało się, że lektura będzie jak podróż przez to, co na przestrzeni dziejów uznawano za "normalne", że zostaną omówione słabe strony powszechnego przykładania do wszystkiego krzywej Gaussa... potem jest jednak dosyć chaotycznie, momentami wręcz zadawałam sobie pytanie co autorka chce przekazać, o czym dokładnie miała w jej zamyśle być ta...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-04-15
2024-04-04
Tak osobiste, że wręcz pornograficzne i w tym tkwi siła tej książki. Ernaux pisze o sprawach ze swojego życia, na które zazwyczaj nakładamy tabu, a robi to w sposób, który pozwala nam niemal wejść w jej doświadczenia. Doskonale to jest napisane, pokazuje dojrzewanie na przestrzeni lat, wpływ traumy, młodzieńcze zagubienie, nieuchwytne powidoki pewnych minionych przeżyć.
Tak osobiste, że wręcz pornograficzne i w tym tkwi siła tej książki. Ernaux pisze o sprawach ze swojego życia, na które zazwyczaj nakładamy tabu, a robi to w sposób, który pozwala nam niemal wejść w jej doświadczenia. Doskonale to jest napisane, pokazuje dojrzewanie na przestrzeni lat, wpływ traumy, młodzieńcze zagubienie, nieuchwytne powidoki pewnych minionych przeżyć.
Pokaż mimo to2024-03-31
2024-03-27
Wielowymiarowa to historia: alegoria "american dream", ukazująca konsekwencje materializmu i życzeniowego podejścia do życia; opowieść o nieuchronności śmierci i losowości tego, co nas spotyka; historia o przemijaniu, starzeniu się i perspektywie "nienadążania" za światem; a jednocześnie powieść sensacyjna, pełna morderstw, pościgów i brudnych interesów. Bardzo wciągająca lektura, wartka i świetnie napisana, a jednocześnie dostarczająca materiału do refleksji.
Wielowymiarowa to historia: alegoria "american dream", ukazująca konsekwencje materializmu i życzeniowego podejścia do życia; opowieść o nieuchronności śmierci i losowości tego, co nas spotyka; historia o przemijaniu, starzeniu się i perspektywie "nienadążania" za światem; a jednocześnie powieść sensacyjna, pełna morderstw, pościgów i brudnych interesów. Bardzo wciągająca...
więcej mniej Pokaż mimo to2024-03-16
Ta książka to ciekawość i frustracja. Mamy tu morderstwo, erotykę, apokalipsę, poszukiwanie siebie, rewolucję. Są odniesienia literackie i filozoficzne, alegorie i schematy. Słowem: wszystko. Jedyne, czego nie dostajemy prawie wcale to... zakończenia kolejnych historii. Interesujące, dziwne i wciągające.
Ta książka to ciekawość i frustracja. Mamy tu morderstwo, erotykę, apokalipsę, poszukiwanie siebie, rewolucję. Są odniesienia literackie i filozoficzne, alegorie i schematy. Słowem: wszystko. Jedyne, czego nie dostajemy prawie wcale to... zakończenia kolejnych historii. Interesujące, dziwne i wciągające.
Pokaż mimo to
Świetnie opisane losy człowieka, którego po prostu nie da się polubić. Trudno oprzeć się wrażeniu, że depresja Florenta została zbudowana na jego dojmującym egocentryzmie, zdawać by się mogło, że jedyne co może tego bohatera uratować to bliskie związki, to inni ludzie. Co jednak z bliskimi związkami robi Florent? Sabotuje je, niszczy, unika, stale popełnia w nich te same błędy. Trudno oprzeć się wrażeniu, że depresja bohatera jest zbudowana na fundamencie jego życiowych wyborów- tego ciągu pomyłek, błędów, płynięcia z prądem. Przy życiu utrzymuje go jedynie captorix- lek, który podnosząc poziom serotoniny jednocześnie odbiera Florentowi życie seksualne. I tak bohater powoli osuwa się w bezcelową wegetację erotomana-impotenta, który nigdzie nie potrafi na dłużej zagrzać miejsca.
Świetnie opisane losy człowieka, którego po prostu nie da się polubić. Trudno oprzeć się wrażeniu, że depresja Florenta została zbudowana na jego dojmującym egocentryzmie, zdawać by się mogło, że jedyne co może tego bohatera uratować to bliskie związki, to inni ludzie. Co jednak z bliskimi związkami robi Florent? Sabotuje je, niszczy, unika, stale popełnia w nich te same...
więcej Pokaż mimo to