Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka o młodej inteligencji, jak można dowiedzieć się z jej treści.
Ja bym raczej określił to w sposób następujący, książka o sposobach zabijania wolnego czasu. jest tu przedstawione po prostu luźne imprezowanie, ćpanie, spożywanie alkoholu, no i oczywiście seks.

Książka lekka i nadaje się na przerywnik w innych lekturach;)

Książka o młodej inteligencji, jak można dowiedzieć się z jej treści.
Ja bym raczej określił to w sposób następujący, książka o sposobach zabijania wolnego czasu. jest tu przedstawione po prostu luźne imprezowanie, ćpanie, spożywanie alkoholu, no i oczywiście seks.

Książka lekka i nadaje się na przerywnik w innych lekturach;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka na prawdę warta przeczytania.

Jak na razie z publikacji i książek o tej tematyce, tą czytało mi się "najlżej". Ale nie w kwestii treści jakie są poruszone, bo to dla mnie cały czas jest niewyobrażalne, jak ludzie mogli zgotować ludziom taki los, na tak wielką skalę do tego. Ale lekko czytało się to poprzez styl w jakim to było napisane.

Nie tylko tragedie jakie się tam działy, ale również kilka "śmiesznych historii" o ile tak można je nazwać, ale jednak są.

To po prostu trzeba przeczytać!

Książka na prawdę warta przeczytania.

Jak na razie z publikacji i książek o tej tematyce, tą czytało mi się "najlżej". Ale nie w kwestii treści jakie są poruszone, bo to dla mnie cały czas jest niewyobrażalne, jak ludzie mogli zgotować ludziom taki los, na tak wielką skalę do tego. Ale lekko czytało się to poprzez styl w jakim to było napisane.

Nie tylko tragedie jakie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z autorem spotkałem się tu po raz pierwszy, nie mając pojęcia nawet, że była to swego czasu lektura szkolna.

Sama w sobie treść jest bardzo ciekawą historią grupy chłopców działających jako "niewidzialna" pomoc. Do tego momentu jest tu wszytko fajnie.

Ale, książka jest to propaganda, którą starano się wpajać, jak to dobrze jest mieszkać w państwach pod patronatem czerwonej gwiazdy. Co jest tu wtrącane co jakiś czas i cała fabuła opiera się właśnie na tym symbolu.

Ogólnie warto przeczytać młodszym osobom, które tego nie znały i naocznie samemu przekonać się, jak nawet za pomocą lektur wyglądało niegdyś wpajanie polityki dla najmłodszych.

Z autorem spotkałem się tu po raz pierwszy, nie mając pojęcia nawet, że była to swego czasu lektura szkolna.

Sama w sobie treść jest bardzo ciekawą historią grupy chłopców działających jako "niewidzialna" pomoc. Do tego momentu jest tu wszytko fajnie.

Ale, książka jest to propaganda, którą starano się wpajać, jak to dobrze jest mieszkać w państwach pod patronatem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mała przeskoczka, tom 37 dopiero zaczynam czytać, nie wiem czy to błąd w podpisie ebooków z nr tomu, czy może tu, ale.. Nie ważne, kolejność mi się delikatnie zaburzyła. heh.

Ale wracając do tematu. Ogólnie książka jak praktycznie każdy tom z tej serii, łatwa do odbioru, szybka do czytania, i przyjemna dość. Ale... Jak dla mnie to motyw z wynalazkami, których używali do walki z "mafią" to trochę słabe... Jak ostatnio pisałem, że z każdym kolejnym tomem daje się odczuć, że jest on kierowany do coraz starszych czytelników i znajdują się w nich coraz ciekawsze przemyślenia, tak ta książka jest powrotem do początków serii...

Specjalnie pomijam, o co mi tu dokładnie chodzi, żeby nie psuć zabawy czytelnikom i nie spojlerować, żeby nie kusić:).

Ogólnie nie powiem, żeby jej nie czytać, bo mimo wszystko ma w sobie to coś. Jak już powyżej napisałem, tom ten wraca do początków serii i "dziwnych" rozwiązań, więc dla osób zafascynowanych pierwszymi tomami, to będzie to ideał!

A ja zabieram się za tom 37 który pominąłem..;)

Mała przeskoczka, tom 37 dopiero zaczynam czytać, nie wiem czy to błąd w podpisie ebooków z nr tomu, czy może tu, ale.. Nie ważne, kolejność mi się delikatnie zaburzyła. heh.

Ale wracając do tematu. Ogólnie książka jak praktycznie każdy tom z tej serii, łatwa do odbioru, szybka do czytania, i przyjemna dość. Ale... Jak dla mnie to motyw z wynalazkami, których używali do...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka przeczytana, z powodu odnalezienia jej tytułu i autora w Panu Samochodziku (łup barona Ungerna - 33 część).

Krótkie opowiadanie, przesycone wzmiankami propagandowymi o pięknej Moskwie, wielkiej Rosji i czerwonych gwiazdach na niebie.

Gdzie się dało wtrącone takie smaczki jak powyżej wymienione.

Książka przeczytana, z powodu odnalezienia jej tytułu i autora w Panu Samochodziku (łup barona Ungerna - 33 część).

Krótkie opowiadanie, przesycone wzmiankami propagandowymi o pięknej Moskwie, wielkiej Rosji i czerwonych gwiazdach na niebie.

Gdzie się dało wtrącone takie smaczki jak powyżej wymienione.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pan Samochodzik autorstwa Andrzeja Pilipiuka to jest to.

Paweł jak zawsze odznacza się niewyobrażalną wiedzą na temat KAŻDY, od konstrukcji bomb, po nadajniki i naprawy najbardziej skomplikowanych urządzeń i silników, ale to już znak charakterystyczny dla tej serii i właśnie tego się oczekuje sięgając po kolejną część!

Tym razem nasi bohaterowie wyruszają do Azji, poszukiwać złota z łupu barona Ungerna. Czy znajdują? (A raczej co znajdują, bo ich każde przygody kończą się sukcesem, aczkolwiek nie zawsze znajdują przedmiot z początkowych założeń). Tego proponuję już się każdemu dowiedzieć z treści książki, bo na prawdę warto!

Pan Samochodzik autorstwa Andrzeja Pilipiuka to jest to.

Paweł jak zawsze odznacza się niewyobrażalną wiedzą na temat KAŻDY, od konstrukcji bomb, po nadajniki i naprawy najbardziej skomplikowanych urządzeń i silników, ale to już znak charakterystyczny dla tej serii i właśnie tego się oczekuje sięgając po kolejną część!

Tym razem nasi bohaterowie wyruszają do Azji,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejne przygody Pana Samochodzika, Pawła, a także znów nowego pracownika departamentu - Alfreda Kobyłki!

Książka jak cała reszta serii lekka, fajna i przyjemna. Przygody jak zawsze zwariowane, a sposób działania Pawła wielce fascynujący. Choć w połowie chciałbym posiadać jego umiejętności, zna się na wszystkim i wszystko potrafi zrobić! Pokonać każdego przeciwnika w walce na umysły, a nawet w walce na pięści. Ahhhh....

No ale skończmy żarty, książka warta polecenia. Lubie tą serię dodatkowo za smaczki historyczne zawarte w jej opisach, także polecam poczytać, nie tylko młodzieży;)

Kolejne przygody Pana Samochodzika, Pawła, a także znów nowego pracownika departamentu - Alfreda Kobyłki!

Książka jak cała reszta serii lekka, fajna i przyjemna. Przygody jak zawsze zwariowane, a sposób działania Pawła wielce fascynujący. Choć w połowie chciałbym posiadać jego umiejętności, zna się na wszystkim i wszystko potrafi zrobić! Pokonać każdego przeciwnika w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czytanie zajęło mi baaardzo długo, początkowo nie mogłem się zabrać za to i szybko traciłem zapał, ale w końcu przebrnąłem, a raczej jak już załapałem bakcyla, to dosłownie przez kilka dni, każdą wolną chwilę poświęcałem na tę książkę i sprawiało mi ogromną przyjemność poznawanie kolejnych perypetii rodziny Jordachów!

Polecam wrzucić do swojej kolejki czytelniczej i przeczytać, chociażby zaplanować to na kolejny rok, bo warto!

Czytanie zajęło mi sporo, może za jakiś czas coś więcej w opinii wyskrobię... Hmmmm...

:)

Czytanie zajęło mi baaardzo długo, początkowo nie mogłem się zabrać za to i szybko traciłem zapał, ale w końcu przebrnąłem, a raczej jak już załapałem bakcyla, to dosłownie przez kilka dni, każdą wolną chwilę poświęcałem na tę książkę i sprawiało mi ogromną przyjemność poznawanie kolejnych perypetii rodziny Jordachów!

Polecam wrzucić do swojej kolejki czytelniczej i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moja pierwsza książka Nienackiego, z innej serii niż Pan Samochodzik, bardzo udanej zresztą serii;).

Przyjemny kryminał, fabuła oparta na historycznej zagadce do rozwiązania jak w powyżej wspomnianej serii! Z tym, że jest to skierowane do starszych czytelników i muszę przyznać na prawdę mi podeszło! Czas zacząć poszukiwania innych książek Nienackiego;).

Nie będę spojlerował, więc napiszę tylko, że na prawdę fabuła potrafiła namieszać, a zwłaszcza jeśli chodzi o zakończenie, zastanawiające zresztą...

Polecam sięgnąć po tę książkę jak najszybciej każdemu kto przeczytanie odkłada na dalszy plan!!

Moja pierwsza książka Nienackiego, z innej serii niż Pan Samochodzik, bardzo udanej zresztą serii;).

Przyjemny kryminał, fabuła oparta na historycznej zagadce do rozwiązania jak w powyżej wspomnianej serii! Z tym, że jest to skierowane do starszych czytelników i muszę przyznać na prawdę mi podeszło! Czas zacząć poszukiwania innych książek Nienackiego;).

Nie będę...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Polecam przeczytać każdemu! Majstarsztyk!

Żyła raz jedna panienka,
Która zwała się Jagienka;
Wiele z niej było pociechy,
Bo tłukła pupą orzechy.
(...)
I hasło bezwarunkowo:
Mniej dupą, a więcej głową!!!


;)

Polecam przeczytać każdemu! Majstarsztyk!

Żyła raz jedna panienka,
Która zwała się Jagienka;
Wiele z niej było pociechy,
Bo tłukła pupą orzechy.
(...)
I hasło bezwarunkowo:
Mniej dupą, a więcej głową!!!


;)

Pokaż mimo to

Okładka książki Pax. Pal przekleństwa Ingela Korsell, Åsa Larsson
Ocena 7,1
Pax. Pal przek... Ingela Korsell, Åsa...

Na półkach: , ,

TA OPINIA NIE JEST SPOJLEREM :)

Zanim zacznę recenzję, to muszę zaklasyfikować treść w jakieś swoje ramy pojmowania tego co czytam. A więc moim zdaniem jest to młodzieżowa powieść przygodowa, z bardziej drastycznymi smaczkami. ;)

Pierwsza rzecz jaką ocenię, będzie to sposób wydania.
A więc, pierwsze co nam się rzuca w oczy, klimatyczna grafika na okładce, przedstawiająca jedną z akcji zawartych w książce (ale tego dowiedziałem się w trakcie jej czytania:)). Po otwarciu książki mamy bardzo fajnie graficznie opracowaną mapkę miasteczka / dzielnicy w której dzieją się opisywane przygody. Jeśli chodzi o oprawę graficzną, widać tu rękę Henrika Jonssona na każdym kroku.

Teraz treść, a także wstawki komiksowo / obrazkowe:

Treść to kwintesencja, a cała reszta to tylko otoczka, tworząca jedną całość.
Czyta się bardzo lekko i przyjemnie. Książka przygodowa dla młodzieży, a ja jako już trochę przerośnięta młodzież czytałem to z wielką chęcią pochłonięcia każdej kolejnej strony, co moim zdaniem robi bardzo dobrze dla takiej książki. Bardzo lubię w książkach przygodowych jakieś smaczki historyczne, związki z jakimiś przedmiotami z odległej historii, współczesne wydarzenia związane z czymś co miało miejsce kiedyś. A ta książka dała mi to wszystko, plus jeszcze wiele frajdy z czytania.

A teraz coś o autorkach: Jako że przed czytaniem samej książki przeczytałem najpierw co nieco o ludziach za nią odpowiedzialnych, miałem już jako taki obraz przed oczami odnośnie fabuły, a raczej słów w jakie została ubrana. Stało się to głównie za sprawą Ingeli Korsell, osoby związanej raczej z młodszymi czytelnikami.
Spodziewałem się książki bardzo ugrzecznionej, słodkich słówek, gładkiej fabuły, a tu mega zaskoczenie! Całkowicie zostały rozwiane moje wątpliwości już na wstępie !

Aż chciało by się pochłonąć już kolejny tom, a zaraz po nim następny!

TA OPINIA NIE JEST SPOJLEREM :)

Zanim zacznę recenzję, to muszę zaklasyfikować treść w jakieś swoje ramy pojmowania tego co czytam. A więc moim zdaniem jest to młodzieżowa powieść przygodowa, z bardziej drastycznymi smaczkami. ;)

Pierwsza rzecz jaką ocenię, będzie to sposób wydania.
A więc, pierwsze co nam się rzuca w oczy, klimatyczna grafika na okładce, przedstawiająca...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Baaardzo dużo opisów przyrody jak to w "Panu Samochodziku", dla jednych jest to wypełniacz, ja natomiast sądzę, że to taki znak charakterystyczny tej serii.

Książka napisana fajnie, bardzo lekko i przyjemnie, na prawdę miło mi się czytało, aczkolwiek jest coś, co akurat w tym tomie było nie do końca.

Ja rozumiem, że nasz główny bohater był w czerwonych beretach i ogólnie jest super mocny, ale te sceny walki... Gdzieś się pojawił, coś zobaczy i już zaczyna się akcja. Trochę to naciągane.

Gdyby nie to, dostałoby jedną gwiazdkę więcej, ale 7/10 to i tak myślę, że git!

Baaardzo dużo opisów przyrody jak to w "Panu Samochodziku", dla jednych jest to wypełniacz, ja natomiast sądzę, że to taki znak charakterystyczny tej serii.

Książka napisana fajnie, bardzo lekko i przyjemnie, na prawdę miło mi się czytało, aczkolwiek jest coś, co akurat w tym tomie było nie do końca.

Ja rozumiem, że nasz główny bohater był w czerwonych beretach i ogólnie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo fajny pomysł na historię, podoba mi się bardzo to, że w Panu Samochodziku jest bardzo dużo ciekawostek historycznych. Zwłaszcza, że większość z przygód dzieje się gdzieś na "moich" terenach;).

Przyznać trzeba, że niektóre rzeczy i opisy są troszkę przekombinowane, ale jednak seria ta przypadła mi do gustu i polecam każdemu sprawdzić również i ten tom. Ja tymczasem zabieram się za drugą część "Skarbu...":)

Bardzo fajny pomysł na historię, podoba mi się bardzo to, że w Panu Samochodziku jest bardzo dużo ciekawostek historycznych. Zwłaszcza, że większość z przygód dzieje się gdzieś na "moich" terenach;).

Przyznać trzeba, że niektóre rzeczy i opisy są troszkę przekombinowane, ale jednak seria ta przypadła mi do gustu i polecam każdemu sprawdzić również i ten tom. Ja tymczasem...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Super sposób na prowadzenie akcji. Od początku wiemy kto jest tym złym, (i tym dobrym również;) ). Obserwujemy kroki i poczynania obydwu z ich perspektyw.
King jest prawdziwym królem jak bierze się za swoje rzemiosło.

Biorę się za drugi tom!

Super sposób na prowadzenie akcji. Od początku wiemy kto jest tym złym, (i tym dobrym również;) ). Obserwujemy kroki i poczynania obydwu z ich perspektyw.
King jest prawdziwym królem jak bierze się za swoje rzemiosło.

Biorę się za drugi tom!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka cudo... Nie wiem jak inaczej wypowiedzieć się na jej temat.
Żałuję tylko, że tak długo zabierałem się za jej przeczytanie.

Swoją przygodę z tym autorem zacząłem dawnoooo temu, niestety od 2 tomu serii cmentarza zapomnianych książek i tak mi to przypadło do gustu, że polecałem to każdemu. Niestety wtedy byłem jeszcze nieświadomy, że są inne tomy i że ten którym się tak zachwycam nie jest pierwszy...

Ale od tamtej chwili, czasu minęło już trochę i przypomniałem sobie o tej serii jak trafiła w moje ręce TA książka o której piszę.

Fabułą mistrzostwo, świat stworzony w sposób niemal idealny, bohater główny, jak i towarzyszący mu zostali wykreowani bardzo kompletnie i skrupulatnie.

Bardzo podoba mi się koncepcja Cmentarza Zapomnianych Książek i całej otoczki z nim związanej, tego obowiązku jaki czuje Daniel, aby przywrócić książkę do życia i rozeznanie się jak doszło do jej powstania. Cała historia opowiedziana jest perfekcyjnie, po prostu to trzeba przeczytać

Moje 10/10 gwiazdek wcale nie jest tu przesadzone!

PS. Moje marzenie mieć dostęp do takiego miejsca jakim jest Cmentarz Zapomnianych Książek na co dzień i móc całe wolne dnie spędzać tam między regałami i odkrywać nieodkryte...

Książka cudo... Nie wiem jak inaczej wypowiedzieć się na jej temat.
Żałuję tylko, że tak długo zabierałem się za jej przeczytanie.

Swoją przygodę z tym autorem zacząłem dawnoooo temu, niestety od 2 tomu serii cmentarza zapomnianych książek i tak mi to przypadło do gustu, że polecałem to każdemu. Niestety wtedy byłem jeszcze nieświadomy, że są inne tomy i że ten którym się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kolejny tom Pana Samochodzika przeczytany na raz. Szybko się czytało, fabuła dość wciągająca. Muszę jednak stwierdzić jak poprzednik, że faktycznie trochę na amerykański styl akcja książki, aczkolwiek Pilipiuk zrobił robotę;)

Kolejny tom Pana Samochodzika przeczytany na raz. Szybko się czytało, fabuła dość wciągająca. Muszę jednak stwierdzić jak poprzednik, że faktycznie trochę na amerykański styl akcja książki, aczkolwiek Pilipiuk zrobił robotę;)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeszcze mniej akcji niż w pierwszym tomie.

Książka dla miłośników Pana Samochodzika się nadaje, lecz nie jest to nic wybitnego. Wprawdzie przeczytało się lekko i za jednym podejściem, ale cóż... Po poprzednich tomach pozostaje niedosyt.

Jeszcze mniej akcji niż w pierwszym tomie.

Książka dla miłośników Pana Samochodzika się nadaje, lecz nie jest to nic wybitnego. Wprawdzie przeczytało się lekko i za jednym podejściem, ale cóż... Po poprzednich tomach pozostaje niedosyt.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moim zdaniem najsłabsza historia wydana w serii Pana Samochodzika.
Przeczytało mi się ją szybko, ale nie problemem w niej jest jej ciężkość, a raczej słabo rozwijająca się akcja. W momencie gdy mijałem ponad połowę książki, to złapało mnie lekkie zdziwienie, że tak naprawdę jeszcze nic się nie wydarzyło.
Podróżowaliśmy po Krakowie, czytaliśmy wiele różnorakich ciekawostek (co też zresztą lubię w tej serii, ale potrzeba też trochę akcji) i.... staliśmy tak naprawdę w jednym miejscu.... no poza ubywającymi stronami w książce.

Aczkolwiek polecam przeczytać dla każdego kto lubi ten cykl;)

Moim zdaniem najsłabsza historia wydana w serii Pana Samochodzika.
Przeczytało mi się ją szybko, ale nie problemem w niej jest jej ciężkość, a raczej słabo rozwijająca się akcja. W momencie gdy mijałem ponad połowę książki, to złapało mnie lekkie zdziwienie, że tak naprawdę jeszcze nic się nie wydarzyło.
Podróżowaliśmy po Krakowie, czytaliśmy wiele różnorakich ciekawostek...

więcej Pokaż mimo to