Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nieoczekiwane zakończenie, autorka już na samym początku naprowadza nas mylnie na zabójcę, trzymająca w napięciu. Jak najbardziej polecam.

Nieoczekiwane zakończenie, autorka już na samym początku naprowadza nas mylnie na zabójcę, trzymająca w napięciu. Jak najbardziej polecam.

Kolejna książka mojego ulubionego autora przeczytana. Jak zwykle potrafi zaskoczyć. Powieść na początku wydaje się banalna jednak powoli się rozkręca a koniec zapiera dech w piersi, chodź na początku myślałam że zakończenie jest do przewidzenia. Jednak autor wpuścił nas w pole i dał złudne nadzieję, że możemy przewidzieć koniec. Jeden wielki błąd! Zakończenie wsprawiło mnie w potok łez. Polecam z całego serca.
PS. Nie zniechecajcie się pierwszymi 150 stronami ;)

Kolejna książka mojego ulubionego autora przeczytana. Jak zwykle potrafi zaskoczyć. Powieść na początku wydaje się banalna jednak powoli się rozkręca a koniec zapiera dech w piersi, chodź na początku myślałam że zakończenie jest do przewidzenia. Jednak autor wpuścił nas w pole i dał złudne nadzieję, że możemy przewidzieć koniec. Jeden wielki błąd! Zakończenie wsprawiło mnie...

Kolejna część książki, która wywołała we mnie bardzo dużo emocji, ta ciągła walka miedzy dwojgiem bohaterów, ich ciągłe kłótnie pokazują jak bardzo ludziom może zależeć na sobie, jak wielka musi być miłość, aby wybaczać sobie krzywdy. Książka dzieli się na osoby, które z zapartym trzem czytają dalsze losy bohaterów, przeżywając wspólnie ich rozterki oraz ludzi którzy po pierwszym tomie nie są zdolni zmusić się na marnowanie czasu na czytanie jej. Jak najbardziej należę do tej pierwszej grupy. :)

Kolejna część książki, która wywołała we mnie bardzo dużo emocji, ta ciągła walka miedzy dwojgiem bohaterów, ich ciągłe kłótnie pokazują jak bardzo ludziom może zależeć na sobie, jak wielka musi być miłość, aby wybaczać sobie krzywdy. Książka dzieli się na osoby, które z zapartym trzem czytają dalsze losy bohaterów, przeżywając wspólnie ich rozterki oraz ludzi którzy po...

Książka lekka i przyjemna. Pod swoją z pozoru prostą budową skrywa wiele mądrości, trudów jakie musi pokonać młody człowiek, kiedy zdarzy się nieprzewidziany wypadek. Daje nadzieje, że nasze marzenia mogą się spełnić w najmniej oczekiwanym momencie. Daje siłę, aby iść z podniesioną głową i pokonywać przeciwności losu. Jak najbardziej polecam książkę. :)

Książka lekka i przyjemna. Pod swoją z pozoru prostą budową skrywa wiele mądrości, trudów jakie musi pokonać młody człowiek, kiedy zdarzy się nieprzewidziany wypadek. Daje nadzieje, że nasze marzenia mogą się spełnić w najmniej oczekiwanym momencie. Daje siłę, aby iść z podniesioną głową i pokonywać przeciwności losu. Jak najbardziej polecam książkę. :)

Książka idealnie opisuje życie młodych ludzi, jak wyglądało podczas wojny, ciągły strach, obawy przed łapankami, ale także walkę o wolność.Jak najbardziej polecam .

Książka idealnie opisuje życie młodych ludzi, jak wyglądało podczas wojny, ciągły strach, obawy przed łapankami, ale także walkę o wolność.Jak najbardziej polecam .

Książka Igi Wołos ,, Dziewczyny na emigracji czyli Liverpool bez cenzury" to opowieść o życiu dziewczyny Niny i jej przyjaciółki w Liverpool. Nie rozumiem, w czym jest taki zachwyt. Książkę może i czyta się szybko jest można powiedzieć typowo młodzieżowa. Są także momenty że ma się ochotę rzucić ją i więcej nie podnosić. Książka jest przepełniona pretensjami do wszystkiego i jednocześnie brakiem refleksji autorki nad samą sobą. Zachowuje się narcystycznie. Według mnie to bardziej przypomina obgadywanie innych osób niż przedstawienie jakiegoś konkretnego celu. Życie "dziewczyn na emigracji" polega prze wszystkim na imprezowaniu, alkoholu, zmienianie facetów jak rękawiczki i ciągła zmiana pracy, bo "to mnie w jednej denerwuje, a innej czuje że nie rozwijam się " itp, itd. Nie piszę to z powodu zazdrości , ależ skądże. Dla osób, które zaczynają swoją przygodę z czytanie może ta książka być łaaał, jednak po przeczytaniu już sporej ilości, nie potrafię znaleźć w niej refleksji. Sama historia autorki może liczy z 100 stron - a reszta? to opis innych ludzi i ich historii.

Książka Igi Wołos ,, Dziewczyny na emigracji czyli Liverpool bez cenzury" to opowieść o życiu dziewczyny Niny i jej przyjaciółki w Liverpool. Nie rozumiem, w czym jest taki zachwyt. Książkę może i czyta się szybko jest można powiedzieć typowo młodzieżowa. Są także momenty że ma się ochotę rzucić ją i więcej nie podnosić. Książka jest przepełniona pretensjami do wszystkiego...

Książka jak najbardziej prawdziwa. Edelman opowiada o ludziach, jak wyglądało życie podczas powstania, nie zwraca uwagi na liczby, nie są dla niego ważne. Mówi o swoich przyjaciołach, nie ukrywając ich prawdziwych zajęć, co często było niezgodne z wykreowanymi historycznymi poglądami na dane osoby.

Książka jak najbardziej prawdziwa. Edelman opowiada o ludziach, jak wyglądało życie podczas powstania, nie zwraca uwagi na liczby, nie są dla niego ważne. Mówi o swoich przyjaciołach, nie ukrywając ich prawdziwych zajęć, co często było niezgodne z wykreowanymi historycznymi poglądami na dane osoby.

Uwielbiam książki Emily Giffin, choć ta mnie szczególnie nie porwała. Opowieść zwyczajna, z życia codziennego. Wiele z nas, kobiet, może często spotyka się z takimi sytuacjami jak główna bohaterka. Ba! Nawet marzeniem niekiedy jest by były facet zrozumiał swój błąd i co stracił. A co jeśli mimo nowego związku, nadal czujemy coś do poprzedniej miłości? Stajemy przed trudnym wyborem, jaki dokonała bohaterka nie zdradzę. Musicie sami zobaczyć i zrozumieć jej sposób myślenia.

Uwielbiam książki Emily Giffin, choć ta mnie szczególnie nie porwała. Opowieść zwyczajna, z życia codziennego. Wiele z nas, kobiet, może często spotyka się z takimi sytuacjami jak główna bohaterka. Ba! Nawet marzeniem niekiedy jest by były facet zrozumiał swój błąd i co stracił. A co jeśli mimo nowego związku, nadal czujemy coś do poprzedniej miłości? Stajemy przed trudnym...

Dla fanów Hopeless jak najbardziej polecam! Czytając 1 część zastanawiałam się, co Holter myśli, czuje, czemu tak postępuje i właśnie dostałam odpowiedzi przeczytając książkę.

Dla fanów Hopeless jak najbardziej polecam! Czytając 1 część zastanawiałam się, co Holter myśli, czuje, czemu tak postępuje i właśnie dostałam odpowiedzi przeczytając książkę.

Można powiedzieć jedno wielkie WOW! Książka wciąga, intryguje, ale najważniejsze mi sie wydaje daje nadzieje. Są chwile smutku, płaczu jak także radości i uśmiechu. Pochłonięta w trybie bardzo szybkim, na długo zostanie w mojej pamięci. Jak najbardziej polecam! ♥

Można powiedzieć jedno wielkie WOW! Książka wciąga, intryguje, ale najważniejsze mi sie wydaje daje nadzieje. Są chwile smutku, płaczu jak także radości i uśmiechu. Pochłonięta w trybie bardzo szybkim, na długo zostanie w mojej pamięci. Jak najbardziej polecam! ♥

Książka opowiada o chłopaku i jego życiu. Nie ma tam żadnej fikcji, jest to najzwyczajniej codzienność z jaką się zmaga. Poruszone są problemy jak także przywołane zabawne historyjki. Polecam.

Książka opowiada o chłopaku i jego życiu. Nie ma tam żadnej fikcji, jest to najzwyczajniej codzienność z jaką się zmaga. Poruszone są problemy jak także przywołane zabawne historyjki. Polecam.

Po raz kolejny sięgając po książkę Kiery Cass nie zawiodłam się, uwielbią tą autorkę! Historia opowiada o dziewczynie, która została syreną. Jeśli spełni swój obowiązek przez 100 lat dostanie kolejne życie jako człowiek. Z początku dni, miesiące, lata mijają niepostrzeżenie. Zaczyna odczuwać brak czegoś, a nawet rzec by można kogoś. Każdy człowiek potrzebuje bliskości drugiej osoby, tak też było w przypadku syren. Podlegały one Matce Oceanu i musiały być bezgranicznie posłuszne, ich głos był zabójczy, więc nie mogły rozmawiać z ludźmi. Wszystko się zmienia kiedy Kahlen poznaje nieznajomego. Można by powiedzieć ze to miłość od pierwszego wejrzenia. Gdy wyjawia swoje uczucia Matce Oceanu, ta kategorycznie zabrania jej nawet o tym myśleć. Droga dziewczyny z przystojnym nieznajomym ponownie się splataja i zakochują się w sobie z wzajemnością, jednak ona wie że ich miłość jest trudna. Grozi jej śmierć, jednak podejmuje to ryzyko dla chwil spędzonych z nim. Prawdziwa miłość wystawiona jest na próbę, którą obie strony ciężko znoszą. Kahlen żeby nie zabić ukochanego udaje niemowę, pomimo tego umieją się dogadać. Książka pokazuje jak silna może być miłość, gdy człowiek zakochany potrafi poświęcić życie dla drugiej osoby, do jakich wyrzeczeń jest zdolny. Powieść porusza także ważny temat jakim jest relacja matki i córki. Mimo wielu okropnych rzeczy jakiś się obie strony dopuszczają potrafią wybaczać. ,,Syrenę" czytałam z zapartych tchem, ciekawa jak potoczą się dalsze losy bohaterów, nie obyło się także bez kilku łez wzruszenia. Gorąco polecam wszystkim osobom pragnącym przenieść się w ,, wodny świat miłości".

Po raz kolejny sięgając po książkę Kiery Cass nie zawiodłam się, uwielbią tą autorkę! Historia opowiada o dziewczynie, która została syreną. Jeśli spełni swój obowiązek przez 100 lat dostanie kolejne życie jako człowiek. Z początku dni, miesiące, lata mijają niepostrzeżenie. Zaczyna odczuwać brak czegoś, a nawet rzec by można kogoś. Każdy człowiek potrzebuje bliskości...

Polecam gorąco wszystkim na odstresowanie. Historia piękna, choć zdarzyć się może w realnym świecie. Pokazuje nam wpływ jaki może mieć miłość na nasze dotychczasowe życie, jak wiele może ona zmienić i obrócić nasz tok myślenia o 360 stopni. Niektórzy mogli by tą książkę porównać do ,, 50 twarzy Greya" jednak ja się z tym nie zgadzam. Książka opowiada o pięknej miłości, która by mogła się rozwinąć musi przejść przez wiele barier, jednak jak wiadomo wszystko można pokonać , tak też się dzieje w książce. Niecierpliwie czekam na ekranizacje powieści, by przekonać się czy odzwierciedla uroki książki.

Polecam gorąco wszystkim na odstresowanie. Historia piękna, choć zdarzyć się może w realnym świecie. Pokazuje nam wpływ jaki może mieć miłość na nasze dotychczasowe życie, jak wiele może ona zmienić i obrócić nasz tok myślenia o 360 stopni. Niektórzy mogli by tą książkę porównać do ,, 50 twarzy Greya" jednak ja się z tym nie zgadzam. Książka opowiada o pięknej miłości,...

Temat poruszony w książce nie jest łatwy. Autor opowiada o życiu w obozie koncentracyjnym -Auschwitz. Z jakimi problemami, musieli się zmierzyć, do czego zdolni są ludzie, aby przeżyć kolejny dzień. Opisuje z jakimi okropieństwami mierzyli się ludzi, którzy byli traktowani jak zwierzęta... Nie każdemu udaje się przeżyć obóz, jednak jemu się to udaje. Książka warta przeczytania.

Temat poruszony w książce nie jest łatwy. Autor opowiada o życiu w obozie koncentracyjnym -Auschwitz. Z jakimi problemami, musieli się zmierzyć, do czego zdolni są ludzie, aby przeżyć kolejny dzień. Opisuje z jakimi okropieństwami mierzyli się ludzi, którzy byli traktowani jak zwierzęta... Nie każdemu udaje się przeżyć obóz, jednak jemu się to udaje. Książka warta przeczytania.

Książka ,,Klub książki" Mary Alice Monroe to powieść kobieca . Przedstawia ona 5 przyjaciółek : Eve, Annie, Doris, Gabriella i Midge, które spotykają się na dyskutowaniu na temat przeczytanych książek. Każda z kobiet zmaga się z różnymi problemami codziennego życia. W książce zostają przedstawione ich historie. Eve zostaje dotknięta przez życie śmiercią swojego męża, długo nie może się pozbierać, po tak wielkiej stracie. Musi wyprowadzić się z ukochanego domu, znaleźć pracę. Na jej drodze pojawia się przystojny dziekan, w którym zakochuje się od pierwszego wejrzenia. Jednak nie wszyscy się zgadzają na ten związek. Annie wraz z mężem starają się o dziecko. Jednak ich próby okazują się bezsensowne. Annie jest tak skupiona na zajściu w ciążę, że zaniedbuje swojego męża, traktuje go jak ,, zwierze z popędem seksualnym". Z każdym dniem się od siebie oddalają. Gdy okazuje się co jest jej przyczyną braku ciąży ich życie zmienia się.
Doris bardzo inteligentna kobieta, która musi mieć każdą rzecz pod kontrolą, wszystko zaplanowane i każdy szczegół dopięty na ostatni guzik. Jednak nie zauważa jaki jej mąż jest podrywacz, czuje obiekt pożądania ,, za wszystkim co ma spódnice".
Gabriella staję się głową rodziny, jedyną osobą pracującą, utrzymującą ją finansowo, kiedy jej mąż traci prace. Przez długi czas nie może znaleźć ,, odpowiedniej pracy dla siebie". Staje się to przyczyną częstych kłótni i braku zrozumienia.
Midge jest malarką, bez faceta, której doskwiera samotność. Nie umie dogadać się ze swoją matką, jest ciągle poniżana przez nią, ciężko ją zadowolić. Mieszkają one daleko od siebie i rzadko się widują, Jednak zmienia się to pewnego dnia, gdy matka oświadcza jej, że przeprowadza się by być bliżej niej. Z dnia na dzień ich relacje polepszają się, co zaskakuje obydwie kobiety. Midge zaczyna coraz bardziej czuć przywiązanie do osób tej samej płci niż do mężczyzn.
Książka pokazuje że zawsze może być gorzej niż sądzimy. Jednak daje ona tez nadzieję, ze mimo tych wszystkich niepowodzeń, nadejdą chwile szczęśliwe. Każdy kiedyś odnajdzie swoją życiową drogę. Powieść oceniam na 5 gwiazdek. Nie ujęła mnie treścią, przedstawiała historie zrozumiałą i jak wiadomo ze szczęśliwym zakończeniem.

Książka ,,Klub książki" Mary Alice Monroe to powieść kobieca . Przedstawia ona 5 przyjaciółek : Eve, Annie, Doris, Gabriella i Midge, które spotykają się na dyskutowaniu na temat przeczytanych książek. Każda z kobiet zmaga się z różnymi problemami codziennego życia. W książce zostają przedstawione ich historie. Eve zostaje dotknięta przez życie śmiercią swojego męża, długo...

Książka Mileny Szczypki ,,koszmarna wycieczka" to totalna porażka, beznadzieja. Okładka przykuwa uwagę, wzbudza ciekawość czytelnika, jednak tak naprawdę nie ma nic wartościowego czy chociażby ciekawego do przekazania. Temat książki można powiedzieć oklepany, wycieczka szkolna i przygoda,która się wtedy wydarzyła. Autorka jest debiutująca, ,,świeżutka" w branży, jednak takie wypociny aż szkoda wydawać i marnować drzew, do wyprodukowania czegoś takiego, tym bardziej cena, aż szokuje za kilkadziesiąt bezwartościowych stron... Klasa gimnazjalna wybiera się na wycieczkę, jednak jak się okazuje w dzień wycieczki jedzie tylko kilkoro uczniów(ośmioro) i nauczyciel. Rozważając z logicznego punktu myślenia, taka wycieczka nie powinna się w ogóle odbyć. Docierając na miejsce wyruszają na przechadzkę w góry natrafiają na łuski od strzelby, panuje zamieszanie słychać ponowny strzał w celu sprawdzenia nauczyciel oddala się i znika. Zapada noc gimnazjaliści są zagubieni, nie znają drogi powrotnej nie mają odpowiedniego ubrania w góry nawet kurtek i jedzenia (Jak wiadomo właściwy ubiór i pożywienie to podstawa w górach ), natrafiają na bandytów, którzy chcą ich zabić, choć tak naprawdę sami nie wiedzą czy chcą czy też nie chcą to zrobić, wahają się. Grupce przyjaciół, po traumatycznych przeżyciach udaje się uciec i jak się okazało wszystko było zaplanowane przez nauczyciela, aby dać nauczkę młodzieży. Może i pomysł na całą książkę fajny jednak nie do końca przemyślany. Wszystkie osoby występujące w książce są "bezpłciowe", sztuczne , ich obecność czy nie obecność nie zrobiłaby różnicy w utworze. Takiego typu książki piszą dzieci, tak więc stwierdzam że jest ona skierowana do młodych czytelników przedział wiekowy 9-12/13 lat. Język zrozumiały może dlatego daje jej 1 gwiazdkę, choć nawet nie jest warta aż tyle. Nie polecam, nie sięgnę po nią kolejny raz, nie warto.
Ps. Można ją spokojnie zniszczyć, bez wyrzutów sumienia.

Książka Mileny Szczypki ,,koszmarna wycieczka" to totalna porażka, beznadzieja. Okładka przykuwa uwagę, wzbudza ciekawość czytelnika, jednak tak naprawdę nie ma nic wartościowego czy chociażby ciekawego do przekazania. Temat książki można powiedzieć oklepany, wycieczka szkolna i przygoda,która się wtedy wydarzyła. Autorka jest debiutująca, ,,świeżutka" w branży, jednak...

Książka zaczyna sie niewinnie . Troje przyjaciół (Barnaba, Łukasz i Jarema) mających dobrze płatną pracę, nieżonaci, mający dużo wolnego czasu. Wpadają na pomysł stworzenia gry, w której będą sterować osobą. Układają plan działania oraz kandydatki. Wszystko jest zaplanowane całe pomieszczenia mieszkalne mają na podglądzie. Układają liste zadań,która muszą wykonać aby przejść kolejny "poziom". Książka ukazuje jak czesto można kierować ludźmi bez ich wiedzy, jak wpływać na nich emocjonalnie. Kobiety pragną miłości, chcą być chciane, akceptowane i kochane. Kiedy znajdują odpowiednią według nich osobe oddAają sie w całości. Jednak zauroczenie mija i wtedy widzimy jaka dana osoba jest naprawde. Wszystko potoczyłoby się świetnie gdyby któryś z nich sie nie zakochał, Łukasz zrozumiał, co tak naprawde zrobiła z nim gra. Liczyło się dla niego tylko przejście kolejnego poziomu jednak Maja z małym Filipkiem, nieświadomie pomogła mu zrozumieć, że to wszystko zaszło za daleko. Jednak jego koledzy nie widzą w grze nic dziwnego i w najlepsze graja dalej. Cała książka pokazuje że wszedzie mozemy znaleść osoby udawające kogoś kim nie sa naprawdę bądź też do jakich czynów mogą sie posunąć ludzie aby osiągnąć swoje cele. Polecam z całego serca .! Dziewczyny uważajcie na takich facetów. ;)

Książka zaczyna sie niewinnie . Troje przyjaciół (Barnaba, Łukasz i Jarema) mających dobrze płatną pracę, nieżonaci, mający dużo wolnego czasu. Wpadają na pomysł stworzenia gry, w której będą sterować osobą. Układają plan działania oraz kandydatki. Wszystko jest zaplanowane całe pomieszczenia mieszkalne mają na podglądzie. Układają liste zadań,która muszą wykonać aby...