Opinie użytkownika
Historia życia wiejskiej akuszerki Franciszki, inspirowana prawdziwymi zapiskami prababki autorki. Bardzo dobra książka, którą szczerze polecam, choć uprzedzam, że porodów jest naprawdę sporo i to opisanych bez owijania w bawełnę;-)
Pokaż mimo toDuże rozczarowanie. Historia całkowicie orzerysowana i nieprawdopodobna. Jeszcze do momentu zniknięcia Bernadette nawet dobrze mi się czytało i byłam zaciekawiona ale potem nastąpiła tendencja spadkowa a rozwiązanie całej historii, jak dla mnie, rozczarowujące. Ja po prostu w tę historię nie uwierzyłam.
Pokaż mimo toPiszę tę notatkę już jakiś czas po lekturze a konkretnie ponad 2m-ce i cały czas mam tę książkę w pamięci, co oznacza, że pozostawiła ona po sobie długotrwałe wrażenie, pomimo, że dosyć ciężko mi się tę pozycję czytało, nie tylko ze względu na ładunek emocjonalny niektórych reportaży ( bo jest to ich zbiór) ale również przez język i styl, w ktory ciężko było mi się zatopić....
więcej Pokaż mimo toInteresująca i ciekawa, to o tej książce mogę powiedzieć. Bardzo wiele dowiedziałam się z niej o Światowej Wystawie Kolumbijskiej, która miała miejsce w Chicago w 1893 roku i to od podstaw, od samego projektu do powstania Białego Miasta. A obok tego wielkiego wydarzenia pewien człowiek, przedstawiający się H. H. Holmes realizuje swój projekt. Nieco skromniejszy, bo buduje...
więcej Pokaż mimo toWspaniała książka ukazująca politykę jako brudną grę o władzę i pieniądze, gdzie moralność i wzniosłe idee to domena głupców. W tym świecie nie ma na nie miejsca. Szary tłum to tylko marionetki nie rozumiejące tego, co się wokół nich dzieje a dzięki temu łatwo poddające się manipulacji. No i religia jako opium dla mas. Świetna i aktualna dzisiaj, jutro i pojutrze...
Pokaż mimo toPiękna, magiczna, metaforyczna powieść, która mnie zachwyciła i zostanie w moim sercu już na zawsze.
Pokaż mimo toIsserley - młoda kobieta, niezbyt urodziwa, nosząca okulary z niespotykanie grubymi szkłami. Cierpi na chroniczny ból pleców i jakąś dziwną chorobę skóry, bo miejscami jej naskórek jest zrogowaciały. No i jest właścicielką biustu pokaźnych rozmiarów. Przemierza drogi Szkocji w poszukiwaniu autostopowiczów. Jednak nie bierze pierwszych-lepszych, tylko starannie ich...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
To już moja czwarta wizyta w Lipowie i, jak do tej pory, chyba najlepsza (chociaż ciągle nad tym myślę;-)). W każdym razie lubię tam wracać, coś mnie ciągnie w te okolice.
Pewnie dlatego, że od razu przed oczami stają mi coroczne, sielskie wakacje u babci, które docenia się dopiero będąc w odpowiednim wieku. Zresztą, sama autorka twierdzi, że pierwowzorem Lipowa była jej...
Zauważyłam, że po drodze mi z książkami wybranymi na tzw. czuja. Przeglądam sobie tytuły i czasami któryś "zaskoczy", bez wcześniejszych rekomendacji. A potem często okazuje się, że wybór był trafiony. Więc słuchaj, panie, intuicji, a szczególnie tej kobiecej, bo całkiem nieźle się spisuje (czasami). No tak, ale przecież to Mario Puzo, "Ojciec chrzestny"
itd... owszem,...
"Obce dziecko" to moje pierwsze spotkanie z brytyjską pisarką Rachel Abbott. I pomimo, że jest to czwarty tom serii z policjantem Tomem Douglas'em, to ten tyruł jest pierwszym tej autorki, który ukazał się w Polsce.
Wysokie noty tego thrillera psychologicznego oraz miano bestsellera przyciągnęły moją uwagę. I, szczerze mówiąc, cały czas się zastanawiam, o co tyle szumu? Bo...
"Dwie niedźwiedzice" to powieść, o której wcześniej nie słyszałam nic. Nawet nie wiedziałam, że Meir Shalev to izraelski pisarz. Teraz jestem już mądrzejsza i wiem również, że inna powieść tego autora, "Rosyjski romans", uznana została za jedną z najwybitniejszych powieści izraelskich. A książka, o której dzisiaj piszę jest dowodem na to, że warto sięgać po obcobrzmiące...
więcej Pokaż mimo toNazwisko Eleny Ferrante gdzieś tam obiło mi się o uszy. Mojej uwadze nie umknął również fakt, że osobę tę otacza aura tajemniczości: że jest to pseudonim ale tak naprawdę nie wiadomo, czy kobiety czy mężczyzny. A może duetu pisarskiego? Na ile jest to chęć pozostania w cieniu a na ile świetny zabieg marketingowy, to temat do dyskusji. Skłaniałabym się ku temu drugiemu, bo...
więcej Pokaż mimo to
"Zgodnie z naszą umową otrzymasz pięć milionów z góry, następne pięć za dziesięć dni, a pozostałe pięć po ostatecznym zawarciu ugody ze wszystkimi rodzinami."
Kto by nie chciał takiej kasy?... W każdym bądź razie Clay Carter nie pogardził. Biedny adwokat zarabiający na chleb w Biurze Obrońcy Publicznego poczuł, że oto trafiła mu się okazja jedna na milion: drugiej takiej...
O Alku Rogozińskim słyszałam tylko tyle, że można się pośmiać. Ktoś mi powiedział: jak lubisz książki Joanny Chmielewskiej to jego styl na pewno przypadnie ci do gustu. Z racji tego, że Chmielewską kupuję w ciemno, ponieważ jest ona dla mnie od lat niezawodnym polepszaczem nastroju, skusiłam się. Ale przedtem zrobiłam mały research (na lubimy czytać) kto waść;)
No i już na...
Bigos to główkę ma nie od parady, czacha dymi non stop, pomysł goni pomysł, tylko wykaraskać się potem z tego całego bigosu trudno... :)))
Pokaż mimo to
Uwielbiam :) Książka mojego dzieciństwa. Pamiętam, że wygrałam ją w jakimś kolonijnym konkursie i stała się moją ukochaną opowieścią a Pani Hanna Ożogowska ulubioną autorką lat młodzieńczych. Stefan i spółka są rewelacyjni :) Czytałam ją, nawet nie wiem, ile razy. Teraz chcę do niej wrócić i przeczytać mojemu synowi, mam nadzieję, że mu się spodoba.
Polecam wszystkim:...