Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Tu nie ma co pisać. To jest pozycja obowiązkowa

Tu nie ma co pisać. To jest pozycja obowiązkowa

Ta książka mnie zaskoczyła. Czemu? Zwlekałam z jej przeczytaniem długo z nastawieniem - kolejny Mróz. A tu proszę książka którą się dobrze czyta i w dodatku morderca nie był oczywisty. PLUS wielki. Zakładam że przeczytam kolejny tom

Ta książka mnie zaskoczyła. Czemu? Zwlekałam z jej przeczytaniem długo z nastawieniem - kolejny Mróz. A tu proszę książka którą się dobrze czyta i w dodatku morderca nie był oczywisty. PLUS wielki. Zakładam że przeczytam kolejny tom

Pozycja bardzo ciekawa zwłaszcza, że pisana przez osobę żyjącą w tamtych czasach i mogąca obserwować cały mechanizm indoktrynacji. Pewnie wiele osób czytających tę książkę zastanawia się czy w dzisiejszych czasach jest to możliwe. Odpowiedź brzmi TAK i daleko szukać nie trzeba. Niewątpliwie pozycja warta przeczytania.

Pozycja bardzo ciekawa zwłaszcza, że pisana przez osobę żyjącą w tamtych czasach i mogąca obserwować cały mechanizm indoktrynacji. Pewnie wiele osób czytających tę książkę zastanawia się czy w dzisiejszych czasach jest to możliwe. Odpowiedź brzmi TAK i daleko szukać nie trzeba. Niewątpliwie pozycja warta przeczytania.

Nie da się ukryć że jestem zauroczona sposobem w jaki pisze Pan Jakub Małecki. Mogę powiedzieć że jedne jego książka podobają mi się bardzo inne bardziej i właśnie przeczytałam kolejną tym razem to Saturnin. Jak dla mnie książka genialna. Postawiłabym ją chyba na równi z Dygotem. Historia opisuje rodzinę na pozur zwykłą taką z sąsiedztwa ale czyż istnieje rodzina, za którą nie stoją tajemnice. Jedne mniejsze a inne większe. Tkże takie które przekładają się na życie kilku pokoleń. Proszę mi wierzyć warto poznać historię młodego Saturnina i jego małomównego dziadka żyjącego przeszłością.

Nie da się ukryć że jestem zauroczona sposobem w jaki pisze Pan Jakub Małecki. Mogę powiedzieć że jedne jego książka podobają mi się bardzo inne bardziej i właśnie przeczytałam kolejną tym razem to Saturnin. Jak dla mnie książka genialna. Postawiłabym ją chyba na równi z Dygotem. Historia opisuje rodzinę na pozur zwykłą taką z sąsiedztwa ale czyż istnieje rodzina, za...

Ja niestety super ocenić tej książki nie mogę. Raczej się przy niej znudziłam niż wciągnęłam. Przeczytałam ale czy polecam - raczej nie. Chyba szkoda czasu.

Ja niestety super ocenić tej książki nie mogę. Raczej się przy niej znudziłam niż wciągnęłam. Przeczytałam ale czy polecam - raczej nie. Chyba szkoda czasu.

Bardzo długo zbierałam się do przeczytania tej książki. Myślę że chciałam nieco zapomnieć film zanim sięgnę po nią i nadszedł ten czas. Nic odkrywczego nie napiszę książka jest po prostu świetna. Nie nudzi, czyta się szybko. Kto jeszcze nie czytał niech nie zwleka. Polecam gorąco.

Bardzo długo zbierałam się do przeczytania tej książki. Myślę że chciałam nieco zapomnieć film zanim sięgnę po nią i nadszedł ten czas. Nic odkrywczego nie napiszę książka jest po prostu świetna. Nie nudzi, czyta się szybko. Kto jeszcze nie czytał niech nie zwleka. Polecam gorąco.

Widzę wiele super opinii tej książki i tak się zastanawiam czy aż na takie peany zasługuje. Opisy przyrody są i to dobre fabuła spoko ale czy mogę ocenić ją wyżej niż 7 - chyba nie. Nie jest to książka która wciągnie czytającego i nie pozwoli się oderwać ale niewątpliwie warta przeczytania.

Widzę wiele super opinii tej książki i tak się zastanawiam czy aż na takie peany zasługuje. Opisy przyrody są i to dobre fabuła spoko ale czy mogę ocenić ją wyżej niż 7 - chyba nie. Nie jest to książka która wciągnie czytającego i nie pozwoli się oderwać ale niewątpliwie warta przeczytania.

Dla osoby która przeczytała wiele książek o czasach wojny, holokaustu i czasach powojennych ta książka nie będzie pozycją wybitną. Raczej prześlizguje się po tematach i nie oddaje dramatu ludzi skazanych na życie w obozie koncentracyjnym. Czyta się ją błyskawicznie a i do refleksji zmusza ale....

Dla osoby która przeczytała wiele książek o czasach wojny, holokaustu i czasach powojennych ta książka nie będzie pozycją wybitną. Raczej prześlizguje się po tematach i nie oddaje dramatu ludzi skazanych na życie w obozie koncentracyjnym. Czyta się ją błyskawicznie a i do refleksji zmusza ale....